Skocz do zawartości

320d - Drgania kierownicy podczas hamowania (wymiana tarcz)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Problem ostrego bicia na kierownicy w moim aucie pojawił się po odstaniu przez samochód 2tygodni na śniegu, deszczu i mrozie na placu u blacharza. Auto stało tam z powodu potrącenia psa... opisywałem to w jednym poście. Miałem wtedy do wymiany intercooler + inne duperele i mechanik mówił, że po montażu musiał się przejechać w celu sprawdzenia poprawności montażu. Nie wiem czy za ostro się nie przejechał i nie zwichrował mi tarcz.

 

Jak odebrałem auto od niego to tak waliło mi po kierownicy i hamulcu, że masakra. Myślałem że koła mi zaraz odpadną. Na drugi dzień zaprowadziłem auto do innego mechanika w celu kontroli co tam się dzieje. Mówił, że pełno rdzy i czyścił to z 2 godziny. Po odebraniu auta objawy zmniejszyły się o tyle, że można było jeździć. Jednak jazda nie sprawia problemów przy mniejszych prędkościach i krótszych trasach. Jadąc autostradą 140-160 i hamowanie to mordęga. Kierownica drży jak 150. Nawet zwykłymi drogami krajowymi przy mniejszych prędkościach muszę trzymać większy dystans, żeby lekko hamować (wtedy lekko drży). Podczas normalnej jazdy (bez hamowania) brak drgań.

Z powodu tych problemów chcę wymienić komplet tarcz i klocków.

 

Chcę również zapytać, czy kazać mechanikowi zwrócić uwagę na jakieś części, które mogą wpływać na pracę hamulców i w skutku zniszczyć je zbyt szybko. Chcę dodać, że po owym potrąceniu zwierzaka, nie było żadnych drgań, ani bić na kierownicy. Mam zmęczone jedynie sworznie wahaczy ale ich wymiana przypadnie chyba na 2013r.

 

Dodam także, że po tym zdarzeniu mam założone inne felgi (ori 18" styling 32), nowe opony (2012r.) Falken. Bicie występowało na zimówkach jak i teraz na letnich. Felgi letnie jak na używane są proste i nie ma żadnych odkształceń od osi.

 

Prosiłbym również o radę jakie wybrać tarcze i klocki. Do wyboru jest Zimmerman, ATE, TRW i Brembo. Niech wypowiedzą się użytkownicy 320, bo w 330 słyszałem, że wszystkie się gną :P

Opublikowano
Spróbuj od wymiany tarczy najpierw bo jeśli stał samochod w takich warunkach pogodowych i jak mówisz ze pojechał sie przejechac to musiał ostro deptac i tarcze sie odkształciły, (wg mnie) u mnie po wymianie nowa tarcza i tez bije w jakis tam sposób, ale da sie przeżyć do nastepnej wymiany, co do klocków to założyłem przód tył i okładziny ATE, nie wypowiem sie na ten temat poniewaz albo mam zapowietrzony układ albo coś z pompą ABS. zmieniłem przewody hamulcowe wiec powinny byc odpowietrzone, ale jednak tak chyba nie jest, ze sa bardzo skuteczne. Po zmianie tarcz i klockow pierwsze 2 dni hamował elegancko ale teraz go cos nawiedziło i nie moge dojsc wlasnie co jest tego przyczyna. klocki tarcze przewody tył i płyn wszystko nowe wiec nie wiem co to i na temat tych klocków dużo się nie moge wypowiedziec ;) tarcze jakies nacinane ale nawet nie wiem co to :D
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Zacząłbym od zmęczonych sworzni, niesprawne zawieszenie i układ kierowniczy mają wpływ na drżenie przy hamowaniu, miałem ten sam problem ok rok temu i winny był drążek kierowniczy (po wymianie drżenie zmniejszyło się) i tuleje motylki tylne przednich wahaczy (wtedy drgania ustały całkowicie). Niestety problem niedawno powrócił :? zwieszenie i układ kierowniczy ok, sprawdzane dokładnie, więc w moim przypadku raczej tarcze teraz. W między czasie miałem kilka ostrych hamowań z ponad 200 do 100 (komuś zachciało się zmienić pas nie patrząc w lusterko :x )

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano

to chyba wczesniej będziesz musiał wymienić te sworznie ,sprawdz także tuleje wachaczy przednich -bywaja przyczyna drgań

 

co do tarcz to może być MIKODA, BREMBO klocki TEXTAR ATE

 

przy montażu klocków sprawdz tłoczki zacisków czy nie sa skorodowane i pamiętaj o oczyszczeniu zacisków oraz prowadnic zacisków

Opublikowano
Co do tarcz to słyszałem że na BREMBO dużo ludzi składa reklamacje. Też jestem na etapie wymiany tarcz i jak nawiecej dobrych opinni nasłuchałem się o tarczach TRW i takie też zamierzam założyć:)
Opublikowano
Niby drobiazg a powodów takiego zachowania auta może być cała masa. Sporo sprawdzania, ale i tak docelowo wszystko robisz dla bezpieczeństwa.

Niektóre osoby mogłyby się zabić, skacząc z poziomu swojego "ego" na poziom swojego IQ

..............................................................................................

Freude am fahren


Moje auto - http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=159&t=190785

Opublikowano

Najpierw wymienię tarcze i klocki, bo i tak są bliskie swego końca. Założę chyba tarcze firmy ATE i klocki także ATE. Na przód myślę założyć nacinane ATE Power Disc. Różnica bodajże 25-30zł, a niby wzmacniane i nacinane. Opony mam nowe, dobrej firmy, więc warto zainwestować w hamulec.

 

Niestety wymiana samych sworzni jest niemożliwa bo mam oryginalne wahacze. Miałem wymieniane łączniki stabilizatora i gumy drążka stabilizującego. Jedynie zmęczone są te sworznie ale nie jakoś tragicznie bo przy testach ręcznych :P nie wykazują jakiś luzów. Wiem, że to nie jest miarodajny test ale jeszcze trochę muszę na nich pojeździć. Na przeglądzie na szarpakach gościu powiedział, że te sworznie nie są jakieś tragiczne. Nie broniłbym się przed wymianą tych wahaczy ale mam do wymiany też 4 amortyzatory, bo walą niemiłosiernie i one wymagają natychmiastowej wymiany. Mam zawieszenie M-Pakiet więc amory droższe. I tak idę po taniości bo kupię amory Sachs a nie ori. Na ten sezon więc nie przewiduje wymiany wahaczy.

 

Mam pytanie jeszcze do tych co wymieniali wahacze. Jakiej firmy kupujecie. Mój znajomy do coupe przed liftem kupował zawsze Febi. W tym roku powiedział, że pi*****i i kupuje te Meyle bodajże. Komplet na przód około 600zł. Doszedł do wniosku, że woli wymieniać co 2 lata Meyle za pół ceny zestawu Febi hehe. Dodam, że ma felgę 18".

Opublikowano
Tez miałem podobny dylemat z wahaczami.. MEYLE HD na forach ma bardzo dobra opinie i własnie one były moim faworytem. W przednim zawieszeniu mialem do wymiany sporo elementow wiec auto podsawiłem do solidnego warsztatu który specjalizuje sie w BMW i naprawde przerobił juz mase beemek. Oni wybili mi z głowy te wahacze mowiąc, ze ich nawet nie wstawia i, ze jak tak bardzo chce, to powinienem umówic sie do innego warsztatu. Uległem, wybrłem LEMFORDERy. Zrobiłem na nich ok 20tys wiec to i tak za krótki dystans, abym mogł stwierdzic ze są warte swojej ceny. Dodam, ze zrobienie przedniego zawieszenia na LEMFORDERze+ amorki SACHS wyniosło mnie 3tys zł.
http://img215.imageshack.us/img215/8469/forrp.jpg
Opublikowano

Ja chyba też wymienię na te Meyle HD. Rozmawiałem ze znajomym jak się spisują po roku użytkowania to powiedział, że wszystko jest ok i nic się z nimi przez zimę nie stało. Powiedział, że następnym razem też je wsadzi, bo pewnie przejeżdżą tyle co i Febi.

 

Mam pytanie jeszcze do forumowiczów którzy mieli na swoim aucie ATE Power Disc i zwykłe klocki ATE. Czytam tak już z 50 stron i są różne opinie. Niektórzy piszą, że cudo miód malina i przejeździli na nich tyle ile powinno i nic się z nimi nie stało. Inni mówią, że po 20tys km maja bicia na kierownicy i nie polecają. Już sam nie wiem. Nie chciałbym wydać pieniędzy na marne.

Opublikowano
A ja polecam MIKODA , mam wprawdzie na tyle tylko te tarcze http://allegro.pl/tarcze-mikoda-gt-nawiercane-bmw-e39-tyl-pelne-i2539448131.html dokładnie takie i jestem zadowolony. Kupiłem je po namowie znajomego który już 3 Mikody użytkuje i bardzo je chwali.

---------------------------------------------------------------------------------

e39.jpg

---------------------------------------------------------------------------------

http://forum-lines.ru/rez/ab194510.gif

Opublikowano

Mam pytanie jeszcze do tych co wymieniali wahacze. Jakiej firmy kupujecie. Mój znajomy do coupe przed liftem kupował zawsze Febi. W tym roku powiedział, że pi*****i i kupuje te Meyle bodajże. Komplet na przód około 600zł. Doszedł do wniosku, że woli wymieniać co 2 lata Meyle za pół ceny zestawu Febi hehe. Dodam, że ma felgę 18".

 

 

 

jakie 2 lata :duh: założyłem u siebie w 2008 r MEYLE HD i do dziś jest ok a zrobiłem juz ponad 100 tkm jedyne co częściej wymieniałem to tuleje wachacza

wachacze MEYLE mają wymienne swożnie co przy nastepnej wymianie znacznie obniża koszty :cool2:

Opublikowano

Piotrek mimo wszystko najpierw sugerowałbym się zająć amorkami, sachs to bardzo dobra opcja ;) .

 

Wahacze i ich tuleje jak niektórzy przedmówcy ;) polecam MEYLE HD.

 

A na sam koniec tarcze i klocki :wink: , osobiście jeżdżę na zestawie zimmermann z przodu.

Opublikowano

Już zamówiłem tarcze ATE Power Disc na przód+zwykłe klocki, tył tarcza ATE zwykła+zwykły klocek. Od razu wymienię też szczęki hamulca ręcznego, bo już nie da się go bardziej podciągnąć, a hamuje tak na styk. Wybrałem szczęki Meyle bo jakiś cudownych firm one być nie muszą. Wymienię też czujniki klocków bo nie wiem czy są czy ich nie ma. Kontrolka nie świeci ale jak kupuje już wszystko to wszystko, a nie są drogie. Czujniki biorę Textar.

 

Następne na warsztat idą amory. Tak jak VIN M-Pakiet Sportowy II + Sportowe dostosowanie nadwozia tylko w zamienniku SACHS. Tylko, że amory wymienię pod koniec września, najpóźniej do połowy listopada. Wahacze jak mówiłem, wymienię po zimie albo jak będzie gotówa to w zimę. Wybiorę Meyle HD, ze względu na cenę,wymienne sworznie i dobre opinie.

 

Nie robię dużo kilometrów, a wręcz mało. Tygodniowo 150-200km, praktycznie zero w porównaniu do przebiegów jakimi chwalą się inni forumowicze. Więc tarczom nie powinno się nic stać z powodu zmęczonych sworzni. Autostradą jeżdżę raz w roku albo rzadziej. Osobom, które mają częsty problem z wyginaniem się tarcz radzę sprawdzić czy mają kierownice powietrza na tarcze. W autach po jakiś przygodach może ich nie być ze względu na oszczędność sprzedającego. Ja tych kierownic powietrza nie miałem i kierownicę powietrza na intercooler miałem w połowie uciętą...

 

Problem wyginania, zwichrowania tarcz wydaje mi się być skutkiem nieostrożności użytkowników. Pocisną trochę na mieście, później myjka i wiadomo co się robi. Ja auto myję zawsze rano przy sobocie po całej nocy więc tarcze są zimne. W swojej karierze nigdy nie miałem do czynienia z wygięciem się tarcz. Teraz pewnie są pogięte przez tego mechanika co pewnie rozpędził się i na zimnych tarczach pedał w podłogę, plus 10kg rdzy na całym zestawie hamującym.

Opublikowano
Dlatego wymienię amortyzatory w przyszłym miesiącu lub nieznacznie później :) Nie wygrałem w lotka żeby na raz wymienić pół auta. Jak mówię, wykonuję śmieszne przebiegi, więc miesiąc zwłoki nie uczyni tragedii. Co innego jakbym dziennie robił 200km. Niektórzy w ogóle nie wymieniają amorów i żyją i jakoś opony im nie biją. Może bardziej to dotyczy starych, sparciałych opon. Jednak dzięki za radę. :cool2:
Opublikowano
Przejechałem na tarczach ATE Power Disc 70tkm wiec moge conieco o nich powiedziec :8) Na Przód załozyłem komplet z klockami i nie pamietam ile dokładnie najechałem na jednych klockach, ale nastepne dałem TRW i mam wrazenie, ze są bardziej trwałe od ATE. Z nacinanych tarcz jestem bardzo zadowolony i napewno kupie ten sam zestaw poraz drugi. Roznica w hamowaniu z duzych pretkosci jest naprawde spora. Po 70 tys (nawet agresywnej) jazdy niewiele zostało z tych nacięc :lol:
http://img215.imageshack.us/img215/8469/forrp.jpg
Opublikowano

Niestety mogę chyba pomarzyć o wahaczach Meyle HD... Poczytałem o nich trochę, trochę poszukałem i niestety Meyle HD nie robi zamienników wahaczy M-Pakiet... Chyba, że coś słabo szukałem. Pewnie będę musiał zainwestować w Febi albo Lemforder.

 

EDIT: Doszło do pomyłki przy rozkodowaniu VIN. Mam standardowy zawias. Meyle HD, jak najbardziej będzie odpowiednie :)

Opublikowano
ja mam sportowe dostosowanie podwozia i moje ori wahacze były wygięte jak mpakowe, ale z tego co widziałem Meyle HD też są podgięte bo lookałem specjalnie i koniec końców wysokość jest taka sama jak ori mpak
Opublikowano
Gdzieś ktoś pisał, że w sportowym dostosowaniu zawieszenia jest zwykły wahacz, tylko inne sprężyny i amorki ;) Mam sport. dost. zaw. i wymieniłem jeden wahacz na Meyle i wszystko gra ;)
Opublikowano
Ja mam zwykłe zawieszenie i zastanawiam się czy nie wrzucić zwykłych wahaczy Meyle HD, a amortyzatory i co za tym idzie sprężyny M-Pakiet. Wszystko byłoby ok tylko, że na sprężyny Eibacha zamiennik M-Pakiet trzeba wyrzucić 500zł. Jeszcze nad tym pomyślę ale zostanę chyba przy standardowym zawieszeniu.
Opublikowano
Gdzieś ktoś pisał, że w sportowym dostosowaniu zawieszenia jest zwykły wahacz, tylko inne sprężyny i amorki ;) Mam sport. dost. zaw. i wymieniłem jeden wahacz na Meyle i wszystko gra ;)

 

jak będzie okazja to zrobię zdjęcia jednych i drugich oraz porównam wysokość

Opublikowano

Tak jak mówiłem założone tarcze ATE Power Discs na przód + klocek ATE, tył zwykła tarcza ATE + klocek ATE. Szczęki hamulca ręcznego Meyle HD. Czujniki Textar. Zleciłem również, sprawdzenie czy występują jakieś luzy na łożyskach czy na wahaczu. Diagnoza: brak luzów. Jednak wahacze i tuleje tak czy tak wymienię w tym roku lub na początku następnego.

 

Co do bicia na kierownicy to bicia brak. Jednak przejechałem od wymiany ze 40km małymi prędkościami i lekko hamując. Ich możliwości sprawdzę po "dotarciu" i ułożeniu się. Jednak już teraz nie wyczuwam bicia przy prędkościach, przy których wcześniej już biło.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.