Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 190
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
e90 320d. 2006r. 250tkm, 50tkm po chipsie, rozbierane ostatnio...klapki jak nowe :) może potrzebują tak z 300tkm żeby sie rozlecieć :wink:

albo 1km :norty:

to jest czysta loteria ,moze wogole sie nie rozleca!

Opublikowano
witam, przeczytałem cały temat i w sumie nie znalazłem odpowiedzi na moje rozmyślania :)

 

czy w modelu E91 330xD trzeba wyrzucać klapki ?? Silnik ma oznaczenie M57/T2 231 KM, jest już przekulane 180 tyś., auto mam od niedawana i zastanawiam się czy należało by coś z tym zadziałać ?? Na innym forum dostałem odpowiedz że klapki w tym silniku nie urywają się, są innej budowy, jedynie co to ciekły z osiek i spod uszczelek klapek

 

czy ktoś może potwierdzić te słowa ?

 

W tym silniku są już poprawione klapki i rzadko się słyszy, aby urwały się w tym silniku - 231km (ja osobiście nie spotkałem się z urwaną klapka w tym silniku, w przeciwieństwie do 3.0d 218km).

Proponuje zrobić kontrolę kolektora i stanu klapek.

U mnie były wycieki, które dosyć mocno ograniczyłem robiąc uszczelnienie okolic klapek. Gdy klapki podczas kontroli będą w dobrym stanie, to nie będę ich usuwał. Jak zauważę niepokojące luzy i będę przy kasie, to kupię nowy kolektor.

BMW E36 1991 Limuzyna 325i 2005↔2007

BMW E46 2002 Touring 320d Lift 2007↔2010

BMW E91 2006 330d 2010↔2018

BMW E81 2007 118d 2015→

BMW F31 2014 325d 2018→

icon1.png

F31-C-HRj_qqhnpsx.jpg

Opublikowano
Właśnie usunąłem klapki z kolektora. No nie ja ale mechanik :D cała operacja zajęła mu ok 3godziny. Powiem tak,troche brudne od nagaru ale śladów zużycia nie było specjalnie widać, nie licząc delikatnych wycieków oleju spod ośki na ktorej są one osadzone (dotyczyło 2 klapek) tzn same klapki trzymały się dobrze ośki ale spod osiek był wyciek oleju na zewnatrz .Mechanik powiedział że tak to się zwykle zaczyna :norty: operacja polegała na wyjęciu pręta sterującego i po wyjęciu klapki odcięciu jej wraz z ośką całośc po zabezpieczeniu silikonem odpornym na temp wróciła na swoje miejsce tzn "stara zaślepka". Przewody zostałe zaślepione tak że komp nie pokazuje błędów a całosc wygląda jak ori tylko klapek niet :D.Byłem bardzo ciekawy jak autko będzie sie zachowywało po tej amputacji powiem nawet że trochę sie bałem spadku mocy w zakresie do 2 tys obrotow o czym pisali niektórzy z Was. Odpalałem gasiłem znowu odpalałem .Autko gasi się jak masełko żadnego stukania wstrząsów czy szarpania delikatnie cicho -miodzio tak jak było przed operacją.Wyjechałem z warsztatu zrobiłem co prawda dopiero ok 70 km ale żadnej "turbodziury" czy oznak że tak powiem słabości nie zauważyłem. Autko zbiera się również do 2 tys obr jak przed amputacją blaszek .Tak że jak na razie wszystko ok :mrgreen: operacja kosztował 200zł a spokój ducha bezcenny :handshake:
Człowiek uczy się przez całe życie i głupi umiera
Opublikowano
Właśnie usunąłem klapki z kolektora. No nie ja ale mechanik :D cała operacja zajęła mu ok 3godziny. Powiem tak,troche brudne od nagaru ale śladów zużycia nie było specjalnie widać, nie licząc delikatnych wycieków oleju spod ośki na ktorej są one osadzone (dotyczyło 2 klapek) tzn same klapki trzymały się dobrze ośki ale spod osiek był wyciek oleju na zewnatrz .Mechanik powiedział że tak to się zwykle zaczyna :norty: operacja polegała na wyjęciu pręta sterującego i po wyjęciu klapki odcięciu jej wraz z ośką całośc po zabezpieczeniu silikonem odpornym na temp wróciła na swoje miejsce tzn "stara zaślepka". Przewody zostałe zaślepione tak że komp nie pokazuje błędów a całosc wygląda jak ori tylko klapek niet :D.Byłem bardzo ciekawy jak autko będzie sie zachowywało po tej amputacji powiem nawet że trochę sie bałem spadku mocy w zakresie do 2 tys obrotow o czym pisali niektórzy z Was. Odpalałem gasiłem znowu odpalałem .Autko gasi się jak masełko żadnego stukania wstrząsów czy szarpania delikatnie cicho -miodzio tak jak było przed operacją.Wyjechałem z warsztatu zrobiłem co prawda dopiero ok 70 km ale żadnej "turbodziury" czy oznak że tak powiem słabości nie zauważyłem. Autko zbiera się również do 2 tys obr jak przed amputacją blaszek .Tak że jak na razie wszystko ok :mrgreen: operacja kosztował 200zł a spokój ducha bezcenny :handshake:

 

Kolego nie musisz kopiować tych samych postów z jednego wątku do drugiego :duh:

Opublikowano
Właśnie usunąłem klapki z kolektora. No nie ja ale mechanik :D cała operacja zajęła mu ok 3godziny. Powiem tak,troche brudne od nagaru ale śladów zużycia nie było specjalnie widać, nie licząc delikatnych wycieków oleju spod ośki na ktorej są one osadzone (dotyczyło 2 klapek) tzn same klapki trzymały się dobrze ośki ale spod osiek był wyciek oleju na zewnatrz .Mechanik powiedział że tak to się zwykle zaczyna :norty: operacja polegała na wyjęciu pręta sterującego i po wyjęciu klapki odcięciu jej wraz z ośką całośc po zabezpieczeniu silikonem odpornym na temp wróciła na swoje miejsce tzn "stara zaślepka". Przewody zostałe zaślepione tak że komp nie pokazuje błędów a całosc wygląda jak ori tylko klapek niet :D.Byłem bardzo ciekawy jak autko będzie sie zachowywało po tej amputacji powiem nawet że trochę sie bałem spadku mocy w zakresie do 2 tys obrotow o czym pisali niektórzy z Was. Odpalałem gasiłem znowu odpalałem .Autko gasi się jak masełko żadnego stukania wstrząsów czy szarpania delikatnie cicho -miodzio tak jak było przed operacją.Wyjechałem z warsztatu zrobiłem co prawda dopiero ok 70 km ale żadnej "turbodziury" czy oznak że tak powiem słabości nie zauważyłem. Autko zbiera się również do 2 tys obr jak przed amputacją blaszek .Tak że jak na razie wszystko ok :mrgreen: operacja kosztował 200zł a spokój ducha bezcenny :handshake:

 

Kolego nie musisz kopiować tych samych postów z jednego wątku do drugiego :duh:

Właśnie czytałem to winnym dziale :mad2:

Opublikowano
No to sobie utrwaliłeś skoro czytałeś 2 razy :D Od przybytku głowa nie boli :duh: :duh: A tak naprawdę jeśli ta informacja ma komuś pomóc w podjęciu decyzji ,kto nie przeczytał jej w innym miejscu to już jest wystarczający powód żeby ją powielić :lol: I tu przytocze słowa jedynej nasze pieśni patriotycznej " Nic się nie stało ! Polacy nic sie nie stało! :) ...No i więcej tolerancji życzę :mrgreen: pozdrawiam koklegów
Człowiek uczy się przez całe życie i głupi umiera
Opublikowano
witam, sorki ze, napisze jeszcze raz o tym rozrzadzie, ale chcialbym tylko "pochwalic" sie identyczna sytuacja. Kupilem auto, 75 tys przebiegu, ale po kilku tys zaczelo cos jakby "ocierac" w silniku,dziwne dziwieki itd. Po jakims czasie wizyta w ASO, dowiedzialem sie,ze to lancuch rozrzadu gdzies ociera :/ i na bank do wymiany bedzie. Koszt w pl to jakies 4 do 5 tys. Tak wycenili. Ale ze kupilem auto w Dortmundzie i dosc blisko niego mieszkam postanowilem pojechac tam i ich zapytac...diagnoza byla ta sama. Na moje szczescie auto na gwarancji, placic nie bede musial. Termin ustalony, czekam do 11 lutego i jade na warsztat..... eehhh a ja myslalem,ze auta niemieckie sa naprawde solidne, a tu masz! oby tylko naprawa pomogla. Jeszcze raz sorki za OT.
Opublikowano
bmw oszczedza mniej wiecej o 2005r a po 2008 to juz calkiem tragedia. na pocieszenie nie tylko bmw. po 2000r zaczeli rezygnowac z helli bosha - zobacz jakie zmyslne nazwy firm(podwykonawcow) mogles poznac w tym czasie. a wszystko tylko po to zeby zwiekszyc zyski i poprawic slupki na wykresach. sam jestem inz. i nawet w firmie ktorej pracuje wiecej ma do powiedzenia ekonomia niz fachowiec :| za 10-15lat bedziemy zachwycali sie koreanskimi autami jak tak dalej pojdzie
Opublikowano
Są solidne, tylko problem polega na tym, że inżynierów weryfikują ekonomiści :norty:

 

sam juz nie wiem kto jest winien .... mam wrazenie, ze nawet BMW zaczyna oszczedzac :)

Kolego, a czego Ty sie spodziewasz? Naście lat temu kupiłem lanosa za 43 tys PLN z silnikiem 1,6, klima ręczna i elektryczna szyba, bez ABS, a o ESP to sie nawet nie śniło. Po uwzględnieniu oficjalnej inflacji to jest dzis kwota 87 tys zł. Za tyle kupujesz nowe BMW w salonie, ze znacznie lepszym wyposażeniem i silnikiem turbo. Napisze jeszcze raz - dzis nowe BMW realanie kosztuje tyle co kiedyś koreańskie auto klasy B.

Przepraszam jakiej jakosci wy sie spodziewacie za te pieniądze? Wtedy średnia pensja to było 1200 zł dzis 4 tys. W stosunku do pensji BMW dzis jest o 50 procent tańsze niż lanos. Wtedy na lanosa trzeba było 36 średnich pensji dzis na BMW potrzeba zaledwie 22. Z czego waszym zdaniem ma sie brać z jednej strony cały czas realne obniżanie ceny, a z drugiej podnoszenie poziomu wyposażenia ?

 

A mimo to widziałem statystyki gdzie badano awaryjność na przestrzeni lat i ona mimo wszystko znacznie spadła. W porównaniu do aut z lat osiemdziesiątych jest o wiele, wiele lepiej.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Opublikowano
Są solidne, tylko problem polega na tym, że inżynierów weryfikują ekonomiści :norty:

 

sam juz nie wiem kto jest winien .... mam wrazenie, ze nawet BMW zaczyna oszczedzac :)

Kolego, a czego Ty sie spodziewasz? Naście lat temu kupiłem lanosa za 43 tys PLN z silnikiem 1,6, klima ręczna i elektryczna szyba, bez ABS, a o ESP to sie nawet nie śniło. Po uwzględnieniu oficjalnej inflacji to jest dzis kwota 87 tys zł. Za tyle kupujesz nowe BMW w salonie, ze znacznie lepszym wyposażeniem i silnikiem turbo. Napisze jeszcze raz - dzis nowe BMW realanie kosztuje tyle co kiedyś koreańskie auto klasy B.

Przepraszam jakiej jakosci wy sie spodziewacie za te pieniądze? Wtedy średnia pensja to było 1200 zł dzis 4 tys. W stosunku do pensji BMW dzis jest o 50 procent tańsze niż lanos. Wtedy na lanosa trzeba było 36 średnich pensji dzis na BMW potrzeba zaledwie 22. Z czego waszym zdaniem ma sie brać z jednej strony cały czas realne obniżanie ceny, a z drugiej podnoszenie poziomu wyposażenia ?

 

A mimo to widziałem statystyki gdzie badano awaryjność na przestrzeni lat i ona mimo wszystko znacznie spadła. W porównaniu do aut z lat osiemdziesiątych jest o wiele, wiele lepiej.

 

chodzi o to,ze BMW przyzwyczailo, nas klientow, do swojej marki solidnoscia, a szkoda, ze powoli ta solidnosc idzie w las. O to mi chodzilo. Rozumiem wszystkie oszczedzania, ciecia kosztow itd., ale w ten sposob zrażaja potencjalnych nabywcow do marki. Opinia niesie sie szybciutko.

Opublikowano

Ale gdyby zachowali ceny, sprzed 15 lat to najtańsze BMW kosztowało by teraz 200 tys. Średnio wypasiona trójka 400 tys. Kto by tyle zapłacił ?

Moim zdaniem skoro oferują za ok 5-10 procent ceny auta gwarancje na 6 lat i 150 tys km to świadczy to niezle o jakosci, bo nie mogą do interesu dokładać a ceny w ASO wiadomo jakie są. A pakiet ten zawiera tez pełen serwis łącznie z klockami i tarczami bez limitu, czy piórami wycieraczek.

 

Czy ktoś kto kupuje auto w salonie chciałby płacić dwa razy wiecej za to by auto sie nie psuło przez milion km skoro on i tak zamierza jeździć maks 200 tys? Ja takich nie znam więc BMW tak jak i inne firmy kieruje sie oczekiwaniami klienta, a nie trzeciego czy piątego nabywcy, ktory będzie szukał używanej żarówki postojowej, jeździł na używanych oponach a z ASO i tych co tam jeżdżą sie nasmiewal.

 

Z drugiej strony spadły nie tylko ceny aut ale i zużycie paliwa. To paliwo jest obecnie największym kosztem, a nie cena zakupu z uwzględnieniem wartości odsprzedaży.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Opublikowano
Kolego, te Twoje teorie ekonomii ceny, sa grubymi nicmi szyte. Przeluz je np. na sprzet elektroniczny, telefony, komputery, to moze zrozumiesz, ze malo maja wspolnego z rzeczywistoscia.
Opublikowano
Ale gdyby zachowali ceny, sprzed 15 lat to najtańsze BMW kosztowało by teraz 200 tys. Średnio wypasiona trójka 400 tys. Kto by tyle zapłacił ?

Moim zdaniem skoro oferują za ok 5-10 procent ceny auta gwarancje na 6 lat i 150 tys km to świadczy to niezle o jakosci, bo nie mogą do interesu dokładać a ceny w ASO wiadomo jakie są. A pakiet ten zawiera tez pełen serwis łącznie z klockami i tarczami bez limitu, czy piórami wycieraczek.

 

Czy ktoś kto kupuje auto w salonie chciałby płacić dwa razy wiecej za to by auto sie nie psuło przez milion km skoro on i tak zamierza jeździć maks 200 tys? Ja takich nie znam więc BMW tak jak i inne firmy kieruje sie oczekiwaniami klienta, a nie trzeciego czy piątego nabywcy, ktory będzie szukał używanej żarówki postojowej, jeździł na używanych oponach a z ASO i tych co tam jeżdżą sie nasmiewal.

 

Z drugiej strony spadły nie tylko ceny aut ale i zużycie paliwa. To paliwo jest obecnie największym kosztem, a nie cena zakupu z uwzględnieniem wartości odsprzedaży.

 

jest tak jak psizesz, szkoda tylko, ze dobre imie marki na tym cierpi. OK ,starczy tego OT, bo dostaniemy po łbach od szefostwa ;)

Opublikowano
Tak jak kolega wyżej napisał. Nie ma co się dziwić wszyscy producenci (wszystkiego co użytkowe) stosują zasadę kontrolowanego starzenia produktu. Takie czasy nastały :twisted: i księgowi określają warunki...
Opublikowano
Kolego, te Twoje teorie ekonomii ceny, sa grubymi nicmi szyte. Przeluz je np. na sprzet elektroniczny, telefony, komputery, to moze zrozumiesz, ze malo maja wspolnego z rzeczywistoscia.

 

Jakie Ty tu teorie widzisz ? Ja pisze głownie o faktach.

 

 

 

jest tak jak psizesz, szkoda tylko, ze dobre imie marki na tym cierpi. OK ,starczy tego OT, bo dostaniemy po łbach od szefostwa ;)

 

Zwróć jednak uwage ze BMW nie reklamuje swoich aut, ze robią milion km bez remontu, lecz ze dostarczają radość z jazdy. I w miarę sie z tego wywiązuje.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Opublikowano
Ale gdyby zachowali ceny, sprzed 15 lat to najtańsze BMW kosztowało by teraz 200 tys. Średnio wypasiona trójka 400 tys. Kto by tyle zapłacił ?

 

o inflacji za dużego pojęcia to ty nie masz...

Opublikowano (edytowane)
Czemu na tym forum wszyscy odbiegają od tematu :duh:bo jak jest potrzeba żeby coś znależ to musi ktoś całego posta przelecieć, zbędne są te komentarze nie na temat.. Edytowane przez skrab
Opublikowano
Czemu na tym forum wszyscy odbiegają od tematu :duh:

za to twoj post jest na temat

Tylko aby coś znależ to trzeba cały post przestudiować

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.