E83 X3- opinie o sprawności terenowej

[ukasz6]

Witam,planuje w najbliższym czasie zmienić swojej połówce E87 na X3.Z racji tego, że mieszkamy w górach i zimą bez porządnego 4x4 nie ma możliwości poruszania się to jedynka stoi głównie w garażu jak tylko popruszy. Jakoś nie jestem przekonany do terenowych beemek, do tej pory jeździłem tylko X1 i zdecydowanie nie odnalazłem w niej nic z ducha terenowego,chociaż może i w zimie jakoś tam się odpycha.Stąd moje pytanie do Was- jak to jest w przypadku X3? X drive działa na tyle skutecznie by wyjeżdżać pod słabo a czasami w ogóle nieodśnieżone górskie dróżki?Mam na oku X3 2009, 2.0d 177KM. Obejrzałem,sprawdziłem i wszystko jest ok. Bardzo lubie BMW,w zasadzie to moje ulubiona marka samochodów osobowych, co do terenówek zdecydowanie konkretne terenowe auta i takimi jeżdżę, ale moja połówka nie chce słyszeć o zmianie marki. Porównuje BMW do Grand Vitary (tak wiem to forum BMW:P) i mam ciężki orzech do zgryzienia,bo wiem, że w przypadku właściwości terenowych Suzuki można zaufać w ciemno. Z drugiej strony na pewno prowadzenie i poziom wykończenia jest na + bawarki. Chciałem się jeszcze zapytać na co zwracać uwagę przy zakupie X3?Jakieś słabe punkty ma ten model?Z góry dzięki za pomoc Pany!:)

[sfinks311]

X1 jest bardzo mała i to taki wynalazek raczej :D :D :D

 

Co do terenowosci X3 to uzależnione jest to od tego co masz na myśli.Offroad nie jest raczej dla tego auta.Nie sprawdzałem, bo wg mnie szkoda tego auta na coś takiego.Tam raczej Navarra itp.

 

Jeśli chodzi o górki,zjazdy ,podjazdy itp. to ja jestem bardzo zadowolony i świetnie daje radę zimą.

 

Trochę jeździłem nią po takich terenach leśnych-wiadomo ze trzeba wypróbować auto zaraz po zakupie i jak dla mnie zachowanie auto dobrze

 

Poza tym auto prowadzi się znakomicie na trasie jak na swoją masę

 

Jak będziesz zdecydowany na coś konkretnego wrzuć jakis link do oceny :cool2: :cool2: :cool2:

Edytowane 16 Sierpnia 2012 przez sfinks311

[pierre]

Miałem okazje jeździć paroma SUV-ami i autami naprawde terenowymi.

Moim zdaniem nazywanie BMW x3 terenowym -jest duzym nieporozumieniem.To jest typowa bulwarówka ,ktora powinna unikac cięzkich dróg.

Bałbym sie nia jeździć w górach osniezonymi czy oblodzonymi drogami.Kierowca nie ma żadnego wpływu na napęd 4X4 .Auto napedza tylko tylnią oś a przednia dołączana jest wtedy kiedy nastepuje uślizg.

Inne SUV-y maja odwrotnie:ciągnie przednia oś a dołaczana jest tylnia-i jest to o wiele bezpieczniejsze rozwiązanie niż w BMW X3.

Kiedy zimą jeździłem w lesie po topniejacym sniegu to beemka wręcz tańczyła w lewo i w prawo-to co zauważyłem to przednia oś dołacza sie za późno kiedy auto znajduje się już w mocnym poślizgu .

Z SUV-ów jakimi jeździłem -najlepszy napęd 4x4 ma Nissan X-trail ,moim zdaniem chyba najlepszy SUV na rynku.Toyota RAV czy Suzuki Vitara sa daleko w tyle pod tym względem.Dobrze daje radę również Audi Allroad.

[lamer]

Auto napedza tylko tylnią oś a przednia dołączana jest wtedy kiedy nastepuje uślizg.

Chyba jednak nie masz racji.

[ukasz6]

A to nie jest tak,że napęd jest przekazywany jest na oś przednią,a w razie uślizgu dodany zostaje tył?

Nie chodzi mi o totalny offroad w lesie,bo do tego wiadomo,że X3 się nie nadaje.To ma być auto dla kobitki,takie którym bezstresowo w zimie pokona ośnieżone górki,jednak dosyć strome (taka nasza lokalizacja...).W lecie pojawia się z kolei milion dziur i szuter. Aż dziw,że zawieszenie jedynki jest w stanie idealnym. Skłaniam się do tej X3 bo wiem,że każda BMW się fajnie prowadzi,nawet SUV,co nie jest bez znaczenia.Z tego co czytałem spalanie w silniku 2.0d 177KM naprawde bardzo przyzwocie wygląda. Gdyby taka Grand Vitara miała silnik BMW i tak też się prowadziła i zachowała swoją dzielność w terenie no to bym się minuty nie zastanawiał,ale tak niestety nie jest. Silnik toporny,klekocze,5 biegów....Trochę mnie to odpycha mimo,że auto jak najbardziej solidne.

[sfinks311]

W odróżnieniu od dotychczasowego systemu napędu na cztery koła BMW ze stałym rozdziałem siły napędowej na oś tylną i przednią w układzie xDrive siła napędowa rozdzielana jest przez sterowane elektronicznie sprzęgło wielotarczowe – błyskawicznie, płynnie i adaptacyjnie w zależności od sytuacji. Układ natychmiast rozpoznaje konieczność zmiany rozkładu sił i reaguje w niezwykle krótkim czasie – nawet zanim jedno z kół zacznie buksować. Dzięki temu każde koło otrzymuje maksymalną, niezbędną w danym momencie siłę napędową. Efektem tego jest znacznie większe bezpieczeństwo i stabilność jazdy oraz wyższa zwinność i trakcja, szczególnie na krętych drogach. Przy dynamicznym pokonywaniu zakrętów xDrive przenosi na poszczególne osie optymalną w danym momencie siłę napędową, minimalizując tym samym znacznie podsterowność i nadsterowność auta. Podczas zwykłej jazdy na prostej xDrive dzieli siłę napędową między oś przednią i tylną z reguły w stosunku 40 do 60, zachowując typowe dla BMW wrażenie jazdy z napędem na oś tylną. 

xDrive działa szybciej od innych systemów, ponieważ w każdej sytuacji potrafi przewidywać zdarzenia. Do tego celu wykorzystuje informacje z czujników kół sygnalizujących skłonność koła do poślizgu oraz dane z układu DSC. Dane charakteryzujące aktualny styl jazdy to np. prędkość kątowa (obrót wokół pionowej osi pojazdu) i kąt skrętu kierownicy. Działanie to ma miejsce na przykład podczas dynamicznego pokonywania zakrętów, gdy xDrive bez przerwy w optymalny sposób rozdziela siłę napędową na obie osie, znacznie zmniejszając nadsterowność i podsterowność. 

Szybkość działania układu xDrive w decydujący sposób poprawia właściwości trakcyjne. Przy ruszaniu na śliskich (np. śnieg) lub nieutwardzonych nawierzchniach (np. piasek) między utratą przyczepności koła a zmianą rozkładu siły napędowej i przeniesieniem jej na pozostałe koła mija zaledwie kilka milisekund. xDrive radzi sobie z takimi problemami w taki sposób, że pozostają one nieodczuwalne dla kierowcy. 

 

Jesli chodzi o spalanie to w mieście 8 l to standard ale na trasie udało mi się zejśc nawet na 6,7 l na tempomacie

 

Ja na auto nie narzekam mimo że jeżdzę dopiero 2 lata tym modelem :cool2: :cool2:

 

Kolejny tez bedzie BMW ale moze juz X5

[pierre]

W odróżnieniu od dotychczasowego systemu napędu na cztery koła BMW ze stałym rozdziałem siły napędowej na oś tylną i przednią w układzie xDrive siła napędowa rozdzielana jest przez sterowane elektronicznie sprzęgło wielotarczowe – błyskawicznie, płynnie i adaptacyjnie w zależności od sytuacji. Układ natychmiast rozpoznaje konieczność zmiany rozkładu sił i reaguje w niezwykle krótkim czasie – nawet zanim jedno z kół zacznie buksować. Dzięki temu każde koło otrzymuje maksymalną, niezbędną w danym momencie siłę napędową. Efektem tego jest znacznie większe bezpieczeństwo i stabilność jazdy oraz wyższa zwinność i trakcja, szczególnie na krętych drogach. Przy dynamicznym pokonywaniu zakrętów xDrive przenosi na poszczególne osie optymalną w danym momencie siłę napędową, minimalizując tym samym znacznie podsterowność i nadsterowność auta. Podczas zwykłej jazdy na prostej xDrive dzieli siłę napędową między oś przednią i tylną z reguły w stosunku 40 do 60, zachowując typowe dla BMW wrażenie jazdy z napędem na oś tylną. 

xDrive działa szybciej od innych systemów, ponieważ w każdej sytuacji potrafi przewidywać zdarzenia. Do tego celu wykorzystuje informacje z czujników kół sygnalizujących skłonność koła do poślizgu oraz dane z układu DSC. Dane charakteryzujące aktualny styl jazdy to np. prędkość kątowa (obrót wokół pionowej osi pojazdu) i kąt skrętu kierownicy. Działanie to ma miejsce na przykład podczas dynamicznego pokonywania zakrętów, gdy xDrive bez przerwy w optymalny sposób rozdziela siłę napędową na obie osie, znacznie zmniejszając nadsterowność i podsterowność. 

Szybkość działania układu xDrive w decydujący sposób poprawia właściwości trakcyjne. Przy ruszaniu na śliskich (np. śnieg) lub nieutwardzonych nawierzchniach (np. piasek) między utratą przyczepności koła a zmianą rozkładu siły napędowej i przeniesieniem jej na pozostałe koła mija zaledwie kilka milisekund. xDrive radzi sobie z takimi problemami w taki sposób, że pozostają one nieodczuwalne dla kierowcy. 

 

Niestety to tylko teoria.W praktyce to wyglada inaczej..

Zanim kupilem X3 tez to czytałem oraz pare innych ,dokladniejszych opisow.

Ale jak przyszło sprawdzenie tego napedu w praktyce na ślizgich oblodzonych drogach -to juz tak rózowo to nie wyglada.

Ewidentnie ciagnie tylnia oś ,kiedy Beemka wyczuwalnie wchodzila w poslizg czułem jak dołacza sie os przednia.Mysłałem napierw ze akurat model X3 jaki mam "tak ma"ale niestety sprawdzałem w podobnych warunkach inna X3 i dokladnie tak samo reagowała.Moim skromnym zdaniem naped 4X4 w X3 to jest typowe Quazi ..

Jeździlem rav 4 ,mitsubishi outlander,Nissanem X-trail ,Vitarą -to wszystko sa SUV-y to jak pisalem wczesniej najlepiej sprawowal sie naped w X-trailu.

Dla kobitki X3 to ekstra autko,ale osobiscie nie kupilbym go dla swoje lubej do jeżdzenia po górkach ,sniegu ,itp.

Dla mnie na takie warunki bezapelacyjnie lepszy X-trail .A najlepsza chyba do tego nadawałaby Toyota landCruiser w wersji 3 drzwiowej(krótka) z silnikiem 3 litrowym diesela ,który bedzie palil podobnie jak X3.

W tym aucie jest napęd 4X4 z prawdziwego zdarzenia.

Bardzo dobry napęd na 4 koła(Quattro) jest rownież w Audi Allroad ,to auto po slizgiej nawierzchni toczy sie jak przyklejone.BMW X3 W podobnych warunkach i predkosci bedzie tanczyc piruety..

Niestety trzeba sie pogodzic z faktem Ze X3 z autem terenowym niewiele ma wspolnego i jest to typowa bulwarówka..

:cool2: :cool2:

 

 

 

Kolejny tez bedzie BMW ale moze juz X5

[Kruk]

E83 to nie terenówka ale świetnie sobie radzi w śniegu czy na lodzie oczywiście sporo zależy od opon.

Zimą do domu dojeżdżałem zawsze bez problemu pomimo konieczności pokonania ośnieżonej drogi o sporym wzniosie gdzie przednionapędowe osbówki wcale nie dojeżdżają.

[marcych]

W odróżnieniu od dotychczasowego systemu napędu na cztery koła BMW ze stałym rozdziałem siły napędowej na oś tylną i przednią w układzie xDrive siła napędowa rozdzielana jest przez sterowane elektronicznie sprzęgło wielotarczowe – błyskawicznie, płynnie i adaptacyjnie w zależności od sytuacji. Układ natychmiast rozpoznaje konieczność zmiany rozkładu sił i reaguje w niezwykle krótkim czasie – nawet zanim jedno z kół zacznie buksować. Dzięki temu każde koło otrzymuje maksymalną, niezbędną w danym momencie siłę napędową. Efektem tego jest znacznie większe bezpieczeństwo i stabilność jazdy oraz wyższa zwinność i trakcja, szczególnie na krętych drogach. Przy dynamicznym pokonywaniu zakrętów xDrive przenosi na poszczególne osie optymalną w danym momencie siłę napędową, minimalizując tym samym znacznie podsterowność i nadsterowność auta. Podczas zwykłej jazdy na prostej xDrive dzieli siłę napędową między oś przednią i tylną z reguły w stosunku 40 do 60, zachowując typowe dla BMW wrażenie jazdy z napędem na oś tylną. 

xDrive działa szybciej od innych systemów, ponieważ w każdej sytuacji potrafi przewidywać zdarzenia. Do tego celu wykorzystuje informacje z czujników kół sygnalizujących skłonność koła do poślizgu oraz dane z układu DSC. Dane charakteryzujące aktualny styl jazdy to np. prędkość kątowa (obrót wokół pionowej osi pojazdu) i kąt skrętu kierownicy. Działanie to ma miejsce na przykład podczas dynamicznego pokonywania zakrętów, gdy xDrive bez przerwy w optymalny sposób rozdziela siłę napędową na obie osie, znacznie zmniejszając nadsterowność i podsterowność. 

Szybkość działania układu xDrive w decydujący sposób poprawia właściwości trakcyjne. Przy ruszaniu na śliskich (np. śnieg) lub nieutwardzonych nawierzchniach (np. piasek) między utratą przyczepności koła a zmianą rozkładu siły napędowej i przeniesieniem jej na pozostałe koła mija zaledwie kilka milisekund. xDrive radzi sobie z takimi problemami w taki sposób, że pozostają one nieodczuwalne dla kierowcy. 

 

Niestety to tylko teoria.W praktyce to wyglada inaczej..

Zanim kupilem X3 tez to czytałem oraz pare innych ,dokladniejszych opisow.

Ale jak przyszło sprawdzenie tego napedu w praktyce na ślizgich oblodzonych drogach -to juz tak rózowo to nie wyglada.

Ewidentnie ciagnie tylnia oś ,kiedy Beemka wyczuwalnie wchodzila w poslizg czułem jak dołacza sie os przednia.Mysłałem napierw ze akurat model X3 jaki mam "tak ma"ale niestety sprawdzałem w podobnych warunkach inna X3 i dokladnie tak samo reagowała.Moim skromnym zdaniem naped 4X4 w X3 to jest typowe Quazi ..

Jeździlem rav 4 ,mitsubishi outlander,Nissanem X-trail ,Vitarą -to wszystko sa SUV-y to jak pisalem wczesniej najlepiej sprawowal sie naped w X-trailu.

Dla kobitki X3 to ekstra autko,ale osobiscie nie kupilbym go dla swoje lubej do jeżdzenia po górkach ,sniegu ,itp.

Dla mnie na takie warunki bezapelacyjnie lepszy X-trail .A najlepsza chyba do tego nadawałaby Toyota landCruiser w wersji 3 drzwiowej(krótka) z silnikiem 3 litrowym diesela ,który bedzie palil podobnie jak X3.

W tym aucie jest napęd 4X4 z prawdziwego zdarzenia.

Bardzo dobry napęd na 4 koła(Quattro) jest rownież w Audi Allroad ,to auto po slizgiej nawierzchni toczy sie jak przyklejone.BMW X3 W podobnych warunkach i predkosci bedzie tanczyc piruety..

Niestety trzeba sie pogodzic z faktem Ze X3 z autem terenowym niewiele ma wspolnego i jest to typowa bulwarówka..

:cool2: :cool2:

 

 

 

Kolejny tez bedzie BMW ale moze juz X5

 

za przedmówcą, na śnieg i lód x3 nadaje się bardzo dobrze, mam pod domem też wspomnianego przez ciebie x-traila, objeżdżam go w zimie bez problemu, z tego co wiem x-trail ciągnie na 4 koła do 40 km/h potem się rozłącza i dołącza tył w razie poślizgu, nie raz pozwalałem sobie na wyprzedzanie na śniegu przy większych prędkościach i wrażenie przyczepności miałem aż zbyt wysokie i wydaje mi się złudne.

Nie wiem jakim sposobem kręcisz piruety x3?

albo masz nie sprawne auto, ale kiepskie opony

[roztoczerider]

Ja mam X3 2007 rok 2.0d

Mieszkam w Sanoku więc po bieszczadzkich zakrętach i górkach trochę się bujam.

Nie miałem wcześniej auta 4x4 tylk przednionapędowe ale to co X3 w zimie robi to był dla mnie szok :shock:

Żona też jeździ tym autem i nigdy nie mieliśmy żadnych niebezpiecznych sytuacji w zimie (oprócz tego że ropa raz zamarzła jak auto stało na 32 St. mrozie).

Prowadzenie po śniegu płytkim i głębokim super - wcale nie czujesz że może być ślisko - dopiero wtedy gdy widzisz że jednonapędowe stoją w miejscu :)

Poza tym w X3 40% napędu jest stale przekazywane na przód, reszta na tył - i w zależności od przyczepności X-Drive zmienia ciąg na poszczególne koła.

Z włączoną kontrolą trakcji praktycznie niemożliwe jest wprowadzenie tego auta w poślizg na śniegu. Z wyłączoną... :P bączki kręcisz aż miło :wink:

[pierre]

Panowie!

Jeżdze juz 2 rok X3 2.0d -2005r.Jeździlem tez 3 m-ce zimą X3 2.0 D 2007 -177km i jestem ogolnie zadowolony z tych aut-glownie z ekonomiki silnikow.

Ale autami z napedem na 4 kola jeżdze bez przerwy dobrze ponad 20 lat i mam własne praktyczne doświadczenia a nie teoretyczne jeżdżąc bardzo duzo przez cały rok po lesie w blocie ,lodzie i sniegu.Tam gdzie wjedzie Toyota land cruiser,Nissan patrol od biedy moze da rade Nissan X-trail-a X3 nie radze nawet w myslach sie zapuszczać!

Dlatego uwazam (i nikt mnie raczej nie przekona)bmw x3 terenowka nie jest ,naped 4X4 jest kiepski w porownaniu do innych marek i wracajajac do poczatku postu-napewno tego auta nie polecilbym dla kobiety do jazdy zima po trudnych osniezonych ,oblodzonych drogach -a juz szczególnie w gorach.

BMW X3 to jest auto typowo miejskie -do zadawania szyku ,ktore tylko troche lepiej sobie radzi w sezonie zimowym od aut z napedem na jedną oś.

[lamer]

jeżdżąc bardzo duzo przez cały rok po lesie w blocie ,lodzie i sniegu.Tam gdzie wjedzie Toyota land cruiser,Nissan patrol od biedy moze da rade Nissan X-trail-a X3 nie radze nawet w myslach sie zapuszczać!

Trochę mylisz pojęcia. Oczywiście, że X3 nie ma szans z prawdziwą terenówką w głębokim błocie czy śniegu po dach. Nie ma reduktora, blokad, itp.

tego auta nie polecilbym dla kobiety do jazdy zima po trudnych osniezonych ,oblodzonych drogach -a juz szczególnie w gorach.

A ja jak najbardziej. Przy włączonych systemach bezpieczeństwa samochód gwarantuje maksimum bezpieczeństwa przy minimum umiejętności kierowcy. Oczywiście podstawa zimą to dobre opony.

 

PS.

O jeździe w trudnych warunkach zimowych w warunkach drogowych mam trochę pojęcia bo każdej zimy kilka razy wyjeżdżam w alpy na narty.

[sfinks311]

Dokładnie :cool2: :cool2:

 

To auto to nie jest typowa terenówka ale w warukach o jakich pisze autor postu świetnie daje radę.Zimą trzeba założyć jednak dobre opony a nie jakieś chińczyki itp bo wtedy na pewno X3 zachowa się inaczej

 

BMW X3 to jest auto typowo miejskie -do zadawania szyku quote]

 

Takich aut kolego jest dziś wiecej jak połowa w każdym mieście i nie tylko BMW a mało kto narzeka :cool2: :cool2:

[bart 328]

Mieszkam na Podbeskidziu, do domu mam pod górę i pomimo tego , ze dopiero przejeździłem nim pierwszą zimę, również, twierdzę, że X3 jest idealne na warunki zimowe -snieg, błoto posniegowe itp, biała droga z ubitym sniegiem....

Wiadomo, że nie jest to terenówka, ani suv pokroju Nissana, ale za to o niebo lepiej sprawuje się na zwyczajnej drodze, gdzie o takim prowadzeniu tamte samochody mogą pomarzyć.

W ciągu roku jednak wiecej na drodze wykorzysta się właściwości jezdne BMW (prowadzenie), niż właściwości terenowe (chyba, że ktoś ma specyficzny dojazd i potrzebuje prawdziwej terenówki, to wtedy nie ma o czym gadać).