E46 WIskoza....

[swayze]

WItam. Od niedawna jestem posiadaczem E46 328 Coupe. Wcześniej było E36 320. I teraz mam pytanie. Jak to jest z wiskoza w obecnym modelu...? W e36 wisko chodzilo ciagle wraz z praca silnika. W obecnym autku wiatrak włacza sie raz na jakis czas? Dodam ze BMW czasami potrafi zlapac temperatura za pion jakis 3/4 po czym wraca do normy. Teraz sa 3 opcje wisko,termostat, zapowietrzona...? Na kompie wyskoczył błąd czujnik temperatury zwarcie z masa czy cos w tym stylu. Z gory dziekuje za podpopwiedzi wrzucam tez zdjecie jak to wszystko wyglada u mnie pod maska.

 

http://img443.imageshack.us/img443/6498/06082012086.jpg[/img]

 

Uploaded with ImageShack.ushttp://img806.imageshack.us/img806/1622/06082012087.jpg

 

Uploaded with ImageShack.ushttp://img84.imageshack.us/img84/8781/06082012088.jpg

 

Uploaded with ImageShack.ushttp://img443.imageshack.us/img443/8787/06082012089.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

[Lucasp]

Z tego co widzę to nie masz założonego wiska z wentylatorem. Masz założony wentylator elektryczny który jest sterowany czujnikiem temperatury. Zajmij się tym czujnikiem bo przegrzejesz silnik.

[swayze]

Czyli jest wszystko tak jak byc powinno, tak jak wyjechalo z fabryki tylko ten czujnik musze zmienic lub naprawic...?

[tomferm]

Tak wyjechał z fabryki, wisco nie posiadasz. Najważniejsze to wymień

wadliwy czujnik ewentualnie sprawdź instalację do czujnika choć weź pod uwagę że przyczyną przegrzewania może być też inna usterka.

Sent from my MT11i using Tapatalk 2

[swayze]

Dzięki kolego za szybkie odpowiedzi :)

[ziomekthx]

Witam. Pojawił sie u mnie problem z wisko , wyje Tak głośno jak bym miał silnik odrzutowy pod maską. Wszystko dzieje sie na zimnym silniku.Po rozgrzaniu silnika wyć przestaje. Czytałem o tym ze wisko sie nie załącza ale u mnie chyba jest zasprzeglone na zimnym silniku. Jak sprawdzić czy wisko jest dobre. Wyczytałem ze regenerują wisko dolewająć oleju sylikonowego gdy nie chciało sie wł. Wisko powinno sie kręcić na zimnym nie odpalonym silniku (oczywiście kręcąc nim ręcznie)?

[ziomekthx]

nikt nie wie jak sprawdzić wisko ?

[puzonn]

na wyl. silniku wisko mozna normalnie zakrecic ręką w lewo i prawo

 

na wł. silniku gdy jestes wstanie zatrzymać je ręką np palcami to wisko do wyrzucenia

gdy wisko zasprzegli sie to wyje i to normalny objaw, zasprzeglenie występuje przez chwile po dluzszym postoju auta - to normalne, olej po chwili zostaje rozrzucony, blaszka sie cofa i wisko rozsprzęgla się

[PISTOLPETE]

na wł. silniku gdy jestes wstanie zatrzymać je ręką np palcami to wisko do wyrzucenia

 

Nie prawda :nienie:

Wisko nie zasprzegli dopuki silnik sie nie "przygrzeje" (np.stanie w korku w goracy dzien).

Przy normalnej temperaturze roboczej silnika wisco nie zasprzegla i mozna je spokojnie zatrzymac reka (w rekawicy).

 

gdy wisko zasprzegli sie to wyje i to normalny objaw, zasprzeglenie występuje przez chwile po dluzszym postoju auta - to normalne, olej po chwili zostaje rozrzucony, blaszka sie cofa i wisko rozsprzęgla się

 

To ze wyje to prawda,jednak ze zasprzegla po postoju juz nie do konca - w chlodny dzien nie zasprzegli bo nie ma takiej potrzeby.

[puzonn]

Up

Nie chce mi sie dyskutowac, oczywiscoe nie zgadzam sie z teoriami kolegi wyzej

Dla pytajacego polecam poczytac o wiskozie w kilku zrodlach.

 

Wysyłane z mojego GT-N7100 za pomocą Tapatalk 2

[K3m0T1989]

no z poczytania wynika że jeśli silnik nie jest goracy to wiskoze można bez problemu recznie zatrzymać ponieważ olej w sprzęgle nie jest rozgrzany i lepkość jego jest bliska zeru i nie zasprzęgla. Dopiero jak wzrośnie temperatura do pewnego momentu (trzeba by to ustalić ile w bmw wynosi) to zaczyna zasprzęglać wiatrak do nawet 100% i wtedy nie da się zatrzymać raczej ręką bez strat w konczynach lub wiatraku.

Jest nawet wspomniane e36 że nie ma potrzeby pracy wiskozy jeśli temperatura jest optymalna.

[PISTOLPETE]

Up

Nie chce mi sie dyskutowac, oczywiscoe nie zgadzam sie z teoriami kolegi wyzej

Dla pytajacego polecam poczytac o wiskozie w kilku zrodlach.

 

Wysyłane z mojego GT-N7100 za pomocą Tapatalk 2

 

Nie ma potrzeby dyskutowac http://pl.wikipedia.org/wiki/Sprz%C4%99g%C5%82o_wiskotyczne :wink:

 

no z poczytania wynika że jeśli silnik nie jest goracy to wiskoze można bez problemu recznie zatrzymać ponieważ olej w sprzęgle nie jest rozgrzany i lepkość jego jest bliska zeru i nie zasprzęgla. Dopiero jak wzrośnie temperatura do pewnego momentu (trzeba by to ustalić ile w bmw wynosi) to zaczyna zasprzęglać wiatrak do nawet 100% i wtedy nie da się zatrzymać raczej ręką bez strat w konczynach lub wiatraku.

Jest nawet wspomniane e36 że nie ma potrzeby pracy wiskozy jeśli temperatura jest optymalna.

 

Dokladnie tak to dziala :cool2:

 

Z tym,ze wiatraka zasprzeglanego na 100% albo prawie 100% praktycznie nie slychac.A juz na pewno nie jest glosny.

[danielxc717]

Wisko jak się zasprzęgli to jego nie słychać chyba że masz otworzoną maskę. Albo jak dasz mu 2tys obr to ładnie słychać słynny odrzutowiec. W dieslu może zagłuszać dźwięk silnika dlatego nie słychać.

 

Powiem jak jest w wersji benzynowej (w dieslu szybciej się zasprzęgli taka różnica)

 

Jak odpalisz silnik będzie chwilkę zasprzęglone. Kilka sek. Różniej kręci się, ale można spokojnie zatrzymać ręką. Gdy osiągnie temp 96-98st jest spięte i kręci się równo z obrotami silnika aż do schłodzenia motoru. Jeśli stoi się w korku i jest gorąco to będzie się kręcić długo. Jeśli stoimy i zaraz jedziemy to zaraz się odłączy jeśli temp silnika spadnie kilka stopni a resztę roboty wykona pęd powietrza przechodzący przez chłodnicę.

 

Dolewanie oleju i inne dziwne zabiegi to moim zdaniem druciarstwo. Jeśli kupi się nowe sprzęgło wiskotyczne to wystarczy na kupę lat a ma się pewność, że w trasie nas nie zawiedzie.

[Adrian A-One]

Wtrącę się do tematu - chcę rozwinąć wątek dot. głośności wiskozy.

U mnie, jeżeli się zasprzęgli, nie da się jej nie usłyszeć. Po prostu wyje - im wyższe obroty, tym bardziej :D jeżeli nie stoję w korku po chwili oczywiście przestaje.

 

Ta głośność (w sumie miły dla ucha dźwięk ;) ) to wada, którą powinienem się zainteresować?

3.0i

[K3m0T1989]

tam przecież musi być jakieś łozysko, normalne ze z czasem staje się głośniejsze bo przecież łożysko się zużywa i jest głośniej.

[danielxc717]

To nie żadne łożysko tylko pęd powietrza robi taki dźwięk. Włącz sobie domowy wentylator na najszybszy bieg. Też hałasuje. Z wiskiem jest to samo tylko, że łopatki są o wiele większe i obroty tak samo. Na biegu jałowym jest 800 obr/min i potrafi się sprawne obracać 3,5tys/min

[ziomekthx]

Więc u mnie jest wisko do wymiany ? Auto stało przez noc i jak bym teraz zszedł i odpalił to mi właśnie od 1500 tyś obr wyje jak odrzutowiec a z czasem przestaje tzn jak sie silnik rozgrzeje i jest cisza

[danielxc717]

do wymiany

[K3m0T1989]

wiec dalej nie wytłumaczyłeś co wyje i dlaczego kolega ma do wymiany. Pęd powietrza wyje i to powód do wymiany ? może doprecyzuj.

[danielxc717]

A dla ciebie jest normalne że wisko jest włączone jak silnik jest zimny i się wyłącza jak jest ciepły? Raczej odwrotnie powinno być, dlatego nie widziałem sensu doprecyzować wypowiedzi

[ziomekthx]

A dla ciebie jest normalne że wisko jest włączone jak silnik jest zimny i się wyłącza jak jest ciepły? Raczej odwrotnie powinno być, dlatego nie widziałem sensu doprecyzować wypowiedzi

 

Dokładnie tak jest. Problem ten juz mam od 2-3 miesiecy. Dodam ze teraz jestem wczasach i auto stoi tydzien czasu. Wczoraj podszedłem i z ciekawości go zapaliłem i sprawdziłem czy dalej bedzie słychać te wycie (szum). Odpaliłem silnik chwilke poczekałem dodałem gazu tak do 1500 obr/min było słychać ten szum odjąłem gazy po czym znów do 1500 obr i cisza tak jak by było wszystko ok. Wcześniej przestawałą wyć po przejechaniu ok 10km gdy sie silnik do porządku zagrzał. Jak wspominałem dzieje sie to od 2-3 miesiecy. Przed tym czasem nigdy nie słyszałem by sie wisko wł a przynajmniej nie tak głośno

[danielxc717]

Pół biedy jak się włącza za wcześniej, gorzej jak się nie włącza w ogóle i przegrzewa się silnik. Daleko będziesz miał do domu? Dobrze jest nie przekraczać 3,5tys obr bo takie obroty są max dla wiatraka. Ty masz spięte na sztywno prawdopodobnie i kręci się do samego odcięcia. Istnieje możliwość że siła odśrodkowa wyrwie łopatki wiatraka i przebiją chłodnicę i dokona innych zniszczeń

[maniek21112]

Wiem, że temat stary, ale nie ma sensu zakładać nowego, mam lekki problem z temperaturą a mianowicie przy dynamiczniej jeździe w trasie (150+) z klimą gdy jest wysoka temperatura powietrza to temperatura silnika zamiast spadać wzrasta do powyżej 100 stopni, przy ok 190 km/h było maksymalnie 104 i pewnie by rosło, ale oczywiście odpuściłem. Chłodnica i płyn są świeże (2 lata), przelew jest i termostat teoretycznie otwiera się, stąd podejrzenia spadają na wisko. Sprawdziłem, że po rozgrzaniu nie spieło się, kolejna trasa tego samego dnia, maska do góry po zatrzymaniu i spięte jak należy :? Czy wisko może raz spinać a raz nie czy jak nie działa to już cały czas? Na zimnym zgaszonym silniku próbując zakręcić wisko czuć opór na 2/3 pełnego obrotu a 1/3 jest zauważalnie luźna, więc chyba tam gdzie zebrał się olej, czyli powiedzmy ok. Po odpaleniu nie spieło się a teoretycznie niby powinno na chwilę, choć podobno różnie z tym bywa. Silnik pracował 20 sekund i po zgaszeniu wisko kręci się bardzo swobodnie, lekkie zakręcenie i zrobi kilka pełnych obrotów. Szczerze nigdy nie sprawdzałem w ten sposób sprawnego nowego (choć z tym podobno bywa różnie) wisko i nie mam porównania. Te które wymieniałem albo nie spinało wcale (po wyjęciu i kręceniu nakrętką czuć było, że jest luźne i tylko powiedzmy na 30 stopniach lekko trzymało) albo było spięte na stałe cały czas (bardzo duży opór po wyjęciu). Oczywiście podejrzany jest również termostat, ale chcę celnie wytypować przyczynę, jak każdy nie lubię wymieniać dobrych części. Ogólnie zawsze temperatura w mieście i spokojnej trasie trzymała się 96-97 stopni, przy denerwowaniu auta spadała max do 90 stopni a teoretycznie gdy grzałka ruszy to ma spaść nawet do 80, nigdy tego nie zaobserwowałem, błędu grzałki brak. Z reguły ja staram się pomagać a teraz sam potrzebuję porady :wink:

[KubsoNN]

Na Twoim miejscu spróbowałbym metody ktorą kiedyś widziałem czyli wyjąć wisko, zdjąć tą blaszkę termiczną, podgrzać wisko opalarką i dolać do niej specjalanego oleju. Widziałem gdzieś ten trik kiedy z wiskozą coś jest nie tak, zaszkodzić nie zaszkodzi :)

https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=15&t=109481&start=15

[maniek21112]

Jakbym miał pewność, że to wisko pracuje nieprawidłowo (a nie termostat, innych opcji chyba nie ma) to może i zdecydowałbym się na regenerację, ale nie chcę ruszać czegoś co może działa prawidłowo. Dlatego pytanie czy może się tak dziać, że wisko czasem nie spina w ogóle a czasem działa idealnie? Równie dobrze może termostat czasem przycina się i nie otwiera do końca i właśnie chciałbym w jakiś sposób wykluczyć wisko, stąd mój powyższy esej :lol: