Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
witam, mam problem z moim bmw e46. A mianowicie, podczas postoju spod auta wydobywa się drażniący nienaturalny zapach spalin. Zapach spalin moim zdaniem wydobywa się z przodu samochodu. Byłem u mechanika jednak nie zauważył pęknięć. Plecionka wymieniona Na forum zaś przeczytałem, że taki drażniący zapach spalin może świadczyć o pękniętym kolektorze wydechowym (ciężko jest je zlokalizować/nie widać na pierwszy rzut oka). Mechanik to zignorował. Proszę o radę. Może ktoś spotkał się z takim problemem. W innych e46 takiego nienaturalnego zapachu spalin nie uświadczyłem. :) Pozdrawiam Dzięki
Opublikowano

Swego czasu miałem podobny problem, po wymianie tłumików.

Okazało się, że za bardzo były nałożone na siebie i końcowy nie wystawał poza auto i na postoju wszystko było czuć w środku.


http://www.ermail.pl/images/linkbanners/eRmailBannerSmall2.jpg">

Opublikowano
W środku samochodu nic nie czuć, ale na zewnątrz owszem. Denerwuje mnie to bardzo bo spotkałem się już z kilkoma uwagami na ten temat. Zapach jest drażniący dla innych użytkowników ruchu. :) Wydaj mi się również, że moje e46 318d jest nieco głośniejsze od porównywalnego w tym samym roczniku.
Opublikowano

tak spotkał, plecionka na pewno jest dobra ? wsadz kogoś do auta i niech gazuje a ty szukaj smrodu.

 

mój też drazniąco chodzi z racji braku katalizatorów :D :D ale jakoś mało czasu poswiecam na wąchanie spalin :mrgreen:

 

reasumując masz katalizatory ? :) jak nie masz to aż kłuje w nos zapach.

szukam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.