e46,nie działa otwieranie z kluczyka guzikiem(reszta działa)

[piotrek1985]

Witam

 

Ostatnio otwieranie samochodu z guzika na kluczu przestało działać, zamykanie drzwi z guzika działa, otwieranie bagażnika też, pomagało walenie w kluczyk.

 

Zamykanie i otwieranie ze środka samochodu drzwi z kluczyka działa, ale otwieranie bagażnika już nie, jak siedzę w samochodzie, kluczyk jest w stacyjce i wciskam guzik przy skrzyni otwierający drzwi to bagażnik się nie otwiera.

 

PS: samochód to e46 po lifcie.

[guzior2]

 

Zamykanie i otwieranie ze środka samochodu drzwi z kluczyka działa, ale otwieranie bagażnika już nie, jak siedzę w samochodzie, kluczyk jest w stacyjce i wciskam guzik przy skrzyni otwierający drzwi to bagażnik się nie otwiera.

 

PS: samochód to e46 po lifcie.

 

Może masz zamek przestawiony w bagażniku, włóż kluczyk do zamka w bagazniku i przekręć w inną pozycję, potem go wyciąg i sprawdz.

[piotrek1985]

Bagażnik mi już działa, dzięki :) ale z tym kluczem nie mam pojęcia co jest, na pewno nie bateria, coś się musiało rozłączyć, chyba skończy się na rozbebeszaniu nożykiem :/ napisze jak poszło.

[Kamiloskii]

Witam, nie zakładam nowego tematu ponieważ mam podobny problem.

Czasami auto nie otwiera mi się z kluczyka guzikiem, zapalają się światełka w samochodzie, słychać pyknięcię lecz zamki się nie otwierają.

Zamykanie z pilota i otwieranie bagażnika działa bez zarzutu. Problem jest tylko z otwieraniem poprzez guzik (czasem otworzy się za pierwszym razem a czasem muszę próbować kilkanaście razy i dopiero zaskoczy). Bateria jest raczej dobra bo łapie z dużych odległości.

Macie jakiś pomysł co to może być ?

[Sajmon_D]

Wczoraj u mnie przestało działać zamykanie z pilota, reszta działa. Drugi kluczyk-wszystko OK

[drzazga]

kurde mam identyczny problem jak Sajmon_D

mój kluczyk: otwiera normalnie, bagażnik otwiera bezproblemowo, ale już zamknąć auta nie chce za cholere :duh: muszę robić to przez zamek w drzwiach,

kluczyk dziewczyny: wszystko działa prawidłowo

 

Miał ktoś jeszcze podobny problem i udało mu sie go jakoś rozwiązać???? :modlitwa:

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Miałem taki problem. Rozebrałem kluczyk i okazało się, że bebechy (elektronika) w środku delikatnie się przemieszcza, czyli nie siedzi sztywno na swoim miejscu. Ustawiłem płytkę w kluczyku tak żeby wszystko działało, użyłem delikatnie kropelki, przykleiłem płytkę do kluczyka i problemu już nie mam, od ponad dwóch lat. Wszystko to się działo w nieoryginalnym kluczyku. Kupiłem autko z jednym kluczykiem, kupiłem chińską surówkę, dorobiłem kluczyk i to właśnie w tej chińszczyźnie miałem tą awarię. Nie było to wszystko super spasowane, ale dwie krople kropelki załatwiły sprawę. Może też macie nie do końca "niemieckie" kluczyki. :wink: