Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, jakiś czas temu kupiłem swoją drugą e46 i myślę nad zmianą koloru tapicerki w samochodzie. Chciałbym również aby ktoś napisał mi jaki to jest kolor tapicerki - podaje link do jakiegoś ogłozenia

 

http://otomoto.pl/bmw-323-anglik-C25031001.html

Dlaczego dałem akurat do tego ogłoszenia? Przeszukałem całe allegro w poszukiwaniu e46 1998-1999 we właśnie takim kolorze siedzeń i NIC nie znalazłem, tylko tego jednego anglika. Może mi ktoś napisać czy jest to jakiś 'specialny' kolor tapicerki? Nigdy wczesniej się z nim nie spotkałem.

 

Druga sprawa:

Zauwazyłęm że raz na jakiś czas [20-30km] auto łapie jakby zamuła. Przejawia się to tym że dając gazu auto nie przyspiesza, obroty nie idą w górę a spalanie rośnie jak przy normalnym przyspieszaniu. Po jakiejś chwili wszystko wraca do normalności i auto dalej ma kopa. Myslałem że to może być coś z turbem, ale chyba elektroniczna sprawa bo gdyby turbo było walnięte to nie chodziło by ciągle... Jakieś pomysły?

 

e46, 320d 136ps 1998r

Opublikowano
Tokiez identyczny problem z mocą próbowałem rozstrzygnąć ostatnio... efekt?? ŻADEN... komputer nic nie mówi o braku doładowania, a turbina charakteryzuje się brakiem boostu i przeładowaniem w wysokich obrotach. Pomimo podmian elektrozaworu sterującego tak i tak jest lipton. Spróbuj podpiąć się pod kompa i sprawdzić czy sterownik coś wyłapał.
Opublikowano

No to tak, jutro jade podpiąć pod komputer swoją BMW, wybrałem najlepszy serwis w okolicy i zarazem najdroższy.

Mianowicie stoje przed dylematem. Kupiłem swoją e46 naprawdę tanio, wydawałoby się że w bdb stanie. Są 2 rzeczy; rzuca autem przy gaszeniu noi sporadycznie łapie zamuła [tryb awaryjny?] po czym wraca do normy.

Czy mógłby mi ktoś powiedzieć tak z grubsza, jaką wy byście podjęli decyzje? Nie mam dużo pieniędzy na naprawy ale mam szanse oddać te auto. Jeżdzę mało, czy grozi mi rozniesienie auta lub coś w tym rodzaju? Czy może to być coś z cyklu 'niekończąca się opowieść'?

pozdrawiam.....

Opublikowano

Uważam, że lepiej będzie zakupić własny interfejs diagnostyczny (ok 70zł) + podstawowe oprogramowanie diagnostyczne (INPA oraz DIS za FREE) do zassania od Kolegi Trandolfa. Wtedy sobie sprawdzisz wszystko jak należy i koszt się zwróci... tym bardziej, że chcesz oddać auto do najdroższego serwisu.

 

Co do Twojego przypadku to podejrzewam kontrole ciśnienia doładowania za którą odpowiadają: wężyki vacum, zasobnik podciśnienia, elektrozawór sterujący VTG (turbinowy), zasobnik podciśnieniowy wodzący kierownicami spalin. Te wszystkie elementy można bezproblemowo sprawdzić za pomocą w/w oprogramowania. Wydaje mi się, że u Ciebie przyczyną będzie elektrozawór sterujący VTG. Chociaż ostatnio miałem przypadek, że testery nic nie wykazały...

 

Co do gaszenia silnika to jest to wada fabryczna wynikająca z braku zastosowania klapy gaszącej, tj duszącej silnik. Inżynieria uznała, że wystarczy chwilowe zaduszenie silnika pełnym otwarciem EGR... niestety to nie wystarczyło i stąd tragiczne ŁUBUDU przy wygaszeniu silnika.

 

Oprogramowanie jak i patent na miękkie wygaszanie silnika w podpisie Kolegi Trandolfa: memberlist.php?mode=viewprofile&u=42402

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
A może poduchy silnika się pourywały :roll: zależy co kolega ma na myśli przez "rzuca autem"?

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano

Nie są to jakieś 'mega' wstrząsy lecz odczuwalnie. W moim Nissanie Patrolu 3.0D było znacznie wieksze 'rzucanko' hehe. Po prostu trochę za bardzo czuć gaszenie silniki.

Jutro się wszystko okaże, kabel i tak kupie :),.

Opublikowano

Witam,

dziś BMW było na kompie. Wykazało błąd modułu który odpowiada za dawkę paliwa przy pompie wtryskowej [?].

:duh:

Moduł kosztuje ponad 500zł lecz elektryk stara się to naprawić. Jak nie to wymiana. Tylko ten jeden błąd wykazał komputer.

Poza tym, zawieszenie jest naprawdę w h***** stanie :cry2: ale ponoć koszta nie duże :norty: więc nie załamuje się..

Opublikowano

Witam,

wczoraj został wymieniony moduł pompy wtryskowej. Koszt całkowity 1000zł. Samochód jak ręką odjął, nie łapie muła.

POZDRAWIAM

Opublikowano
Eh widziałem. Lecz finansował to były właściciel auta. Na początku była próba naprawy starego modułu, potem wysyłka do firmy naprawiająca moduły - nie wyszło, ostatecznie wstawienie modułu nowego. Mechanik wziął ładną kasę lecz tak jak mówiłem zapłacił stary właściciel auta (dobry znajomy więc nie chciał mnie zostawić na lodzie), ja nie płaciłem grosza. Co nie zmienia faktu że można byłoby to zrobić ...taniej :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.