Trwalosc i usterkowosc silników N52

[jarson06]

Próbował ktoś tzw. "odmacznia" pierścieni naftą?

[Radarro]

Daj znać czy będzie poprawa.

 

Dzisiaj mnie N52 poprosiło o kolejnego litra. Od ostatniej dolewki przejechałem 1600 km, z tego większość dookoła komina, może 2-3 razy jakiś dalszy wyjazd.

Więc nowa odma nieco pomaga, ale wiadomo że problem jest głębiej (uszczelniacze / pierścienie) plus mam jeszcze wyciek oliwy spod podstawy filtra który muszę ogarnąć.

[traxik]

U ojca w N52B25 z 2006 roku było stukanie, można było pomyśleć że to popychacze w głowicy, a okazało się właśnie że wałek rozrządu miał 1mm luzu w obudowie. Nowa obudowa 1700.

To ciekawe, co piszesz.

Mozesz bliżej opisac objawy? Tylko stukało, czy działo się cos jeszcze?

Stukało na zimnym, czy po rozgrzaniu/przegonieniu?

[Maciek323]

Próbował ktoś tzw. "odmacznia" pierścieni naftą?

 

Raczej pierścienie w nich nie są zapieczone, po prostu za słaby materiał i zużycie mechaniczne.

[marvel.marv]

Próbował ktoś tzw. "odmacznia" pierścieni naftą?

 

Raczej pierścienie w nich nie są zapieczone, po prostu za słaby materiał i zużycie mechaniczne.

 

U mnie byly zapieczone.

[As-Kier44]

Witam serdecznie,

Jest to mój pierwszy wpis na tym forum, bardzo się cieszę, że się tutaj znalazłem, dotychczas wystarczały mi cenne informacje tutaj właśnie zamieszczone.

O BMW marzyłem w zasadzie od zawsze, jednak chyba największe wrażenie zrobiło na mnie swojego czasu e46 ;) jednak musiałem trochę poczekać, zanim nadejdzie właściwa pora zakupu i e46 okazało się już nieco podstarzałe (nie obrażając nikogo, jakby tak znaleźć w świetnym stanie 330d lub 330i - samochód wciąż na lata).

Wybór padł na E91, silnik N52B25 Valvetronic 325 xi (218 hp) z 2006 roku. Auto kupiłem pod koniec września ubiegłego roku.

Miałem dotychczas takie historie:

pierwsza wymiana oleju i filtrów u mechanika - diagnoza - nadpęknięta miska olejowa :mad2: do tej pory nie cieknie litrami, ale wiem, że coś trzeba będzie z tym zrobić (grubsza sprawa, z racji umiejscowienia).

Raz dałem mu na zimnym :roll: :nienie: i po paru minutach jakby moc spadła, czuć było metaliczny zapach, wyświetlił się check engine, dojechałem na stację, poczekałem chwilę i się uspokoiło (jednak było to b. niepokojące doświadczenie). Po przyjeździe do domu dolałem oleju, bo od ok. dwóch dni po zgaszeniu pojawiała się kontrolka.

W styczniu tego roku założyłem instalację LPG z podpięciem pod OBD (ok 4500 zł), wymieniłem świece, itp. Jednak na biegu jałowym zaczęły skakać mi obroty.. i to stopniowo, pierw łagodnie, a czasem już tak, że trzęsie całym samochodem :?

To w sumie tyle, jeśli chodzi o sprawy, które mimo ekscytacji z posiadania wymarzonej furki, niepokoją mnie dość znacznie. Czy mieliście podobne przygody? Może macie pojęcie, z czego ww. problemy mogą się brać i jak je skutecznie naprawić?

Mam nadzieję, że wystarczy Wam cierpliwości na przeczytanie wszystkiego. :) Bardzo liczę na Waszą pomoc. Pozdrawiam serdecznie!

[Saico]

Falujące obroty to bolączka większości N52. Przyczyn może być wiele. Poczytaj to forum i forum E60, jest mnóstwo takich przypadków, na e90post.com też. Ciężko to zdiagnozować. Problemem często jest lewe powietrze - trzeba sprawdzić korekty krótkie i długie i wykonać na początek próbę dymną dolotu.

[junfan320]

Jest gdzieś temat na angielskim forum na 50 stron o tzw. ticking noise N52b30. Pojawia się to głównie przy sporadycznie odpalanym aucie i jeżdżeniu na krótkich dystansach.

Ludziom znika po przejechaniu kilku km/zmianie oleju. Popychacze są niby wadliwe i ich konstrukcja nie zapewnia odpowiedniego doprowadzania oleju.

https://www.1addicts.com/forums/showthread.php?t=320299

https://www.bimmerfest.com/forums/showthread.php?t=791169

https://www.e90post.com/forums/showthread.php?t=1472621

Na youtubie jest chyba z 50 filmików o tym:

W najgorszym wypadku nowa głowica po poprawkach i to niby znika.

 

Witam,

jestem posiadaczem E60 n52n 528 iX i ma ona dokładnie w/w przypadłość, tj. nie odpalany kilka dni (lub jedynie po krótkiej jeździe po mieście) hydrauliczne popychacze klepią przez dobre kilka km. Po utrzymaniu autka na wyższych obrotach (zakres 2,5 - 3,5 tys obr/min - najlepiej w trybie sport) i przejechaniu kilku km klepanie hydrauliki zanika całkowicie.

Zna ktoś jakieś skuteczne rozwiązanie tego problemu bo straszna wiocha mieć przy 6-cylindrowym silniku benzynową istną sieczkarnię pod maską :/

Pozdrawiam

[Diabełdan]

problem silnikow N52 byl opisywany dokladnie w innym poscie, w skrocie :

Wszystkie N52 do 2010 roku maja problem z glowica. "

Czy auto z listopada 2009 tez bedzi emialo ten problem?

[As-Kier44]

Dziękuję Wam za dotychczasowe odpowiedzi.

Wiadomo, jak ze wszystkim, przyczyn może być mnóstwo.. Jednak nie chodzi tutaj o wspomniany wyżej "ticking noise", lecz o falowanie obrotów na biegu jałowym po rozgrzaniu silnika. Co ciekawe, na biegu wstecznym też to się potęguje (również po rozgrzaniu). A może regulacja zaworów? Pozdrawiam :8)

[Bulwiak_]

Ja ostatnio przeczyściłem solenoidy Vanos i obroty już nie falują + spalanie znaaaaacząco spadło :)

[Dawid4418]

Skad może pochodzić wyciek jeśli olej leci znad miski olejowej w n52b30? Sprawdzane gdy samochód był na kanale

[mg123]

Przód silnika obejrzyj.

[loot]

Dziękuję Wam za dotychczasowe odpowiedzi.

Wiadomo, jak ze wszystkim, przyczyn może być mnóstwo.. Jednak nie chodzi tutaj o wspomniany wyżej "ticking noise", lecz o falowanie obrotów na biegu jałowym po rozgrzaniu silnika. Co ciekawe, na biegu wstecznym też to się potęguje (również po rozgrzaniu). A może regulacja zaworów? Pozdrawiam :8)

U mnie w 100 procentach pomogła na to wymiana cewek

[jerzy.h69]

Witam,

jestem posiadaczem E60 n52n 528 iX i ma ona dokładnie w/w przypadłość, tj. nie odpalany kilka dni (lub jedynie po krótkiej jeździe po mieście) hydrauliczne popychacze klepią przez dobre kilka km. Po utrzymaniu autka na wyższych obrotach (zakres 2,5 - 3,5 tys obr/min - najlepiej w trybie sport) i przejechaniu kilku km klepanie hydrauliki zanika całkowicie.

Zna ktoś jakieś skuteczne rozwiązanie tego problemu bo straszna wiocha mieć przy 6-cylindrowym silniku benzynową istną sieczkarnię pod maską :/

Pozdrawiam

Kolego jest jedno wyjście, aby ograniczyć to stukanie.

Jak wiadomo to kanały olejowe są wadą tych głowic. Można to stukanie zmniejszyć nie stosując wymian LL a max 10 000 km. Mam przebieg 270000 i stukanie było do czasu aż olej osiągnął min. 86°C, potem już była cisza jak u Ciebie. Zrobiłem mu płukankę 3 razy. Po prostu przed wymianą dodałem płukanki 0,5l, 15 min na wolnych obrotach i zlałem. Syf, total syf pomimo że wymieniam olej co 10 000 km. Zalałem Mannol 7715 5w30 świeży max 200 km i znów płukanka 0,5 l. Znów syf. Ponownie zalany świeżym, max 200 km i płukanka. Czyli po zlaniu prawidłowego 2 oleje poświęciłem na przepłukanie silnika. Pomogło. Nic się nie rozszczelniło, nic samochód nie bierze więcej oleju. Teraz jeżdżę na Mannolu 7719 0w40 i jak na razie jest wszystko ok. Inaczej pracuje silnik. Zrobił się bardziej cichy.

[mariumax]

Mam e91 z grudnia 2006r. N52B25.

Na realem.com wg mojego win podaje, nr głowicy 11127591618

Czy to jest ta wadliwe głowica?

Może ktoś mi to określić?

Dziękuję.

[Radarro]

Na realem.com wg mojego win podaje, nr głowicy 11127591618

Czy to jest ta wadliwe głowica?

Mam ten sam numer głowicy w aucie ze stycznia 2006.

Ten numer nie widnieje na liście wadliwych części w biuletynach BMW które były tu na forum podsyłane (chyba Rivasi I jego posty) więc ja stawiam że to ta "lepsza". U mnie cykania nie było.

U mnie się podziało grubo z N52, opiszę to osobno w tym wątku...

Odnośnie cykania po dłuższym postoju: każdegmu posiadaczowi N52 na dzień dobry proponuję: czyszczenie zaworów vanosa (łatwizna) i czyszczenie zaworków zwrotnych oleju z vanosa w bloku (trudniej, dojście od nadkola pasażera). Od tego bym w ogóle zaczynał zabawę z każdym N52. Jest o tym 100 filmów na YT.

Ten zestaw odpowiada za utrzymanie ciśnienia oleju "na górze"

Odnośnie wycieków : u mnie ciekła podstawa filtra oleju i chłodniczki, oraz puszczały oringi pod czujnikami wałków rozrządu. Dopiero po zrobieniu jest czysto.

[Radarro]

W styczniu tego roku założyłem instalację LPG z podpięciem pod OBD (ok 4500 zł), wymieniłem świece, itp. Jednak na biegu jałowym zaczęły skakać mi obroty.. i to stopniowo, pierw łagodnie, a czasem już tak, że trzęsie całym samochodem :?

 

Podpięcie LPG pod OBD jest naprawdę zbyteczne... dawka gazu ma być ustawiona na mnożnik / korekty dawki benzyny z uwzględnieniem pomiaru AFR. To jest klucz do zadowolenia z LPG.

Na szarpanie nie pomogę, musisz szukać. Jakie błędy wywala?

[mariumax]

U mnie się podziało grubo z N52, opiszę to osobno w tym wątku...

Odnośnie cykania po dłuższym postoju: każdegmu posiadaczowi N52 na dzień dobry proponuję: czyszczenie zaworów vanosa (łatwizna) i czyszczenie zaworków zwrotnych oleju z vanosa w bloku (trudniej, dojście od nadkola pasażera). Od tego bym w ogóle zaczynał zabawę z każdym N52. Jest o tym 100 filmów na YT.

Ten zestaw odpowiada za utrzymanie ciśnienia oleju "na górze"

Odnośnie wycieków : u mnie ciekła podstawa filtra oleju i chłodniczki, oraz puszczały oringi pod czujnikami wałków rozrządu. Dopiero po zrobieniu jest czysto.

 

A patrzyłeś kolego na tłoki? U mnie z takim nr 11257561845(te lepsze to są?), więc może jeszcze pochodzi? Teraz mam 238400 km wlotu. Wymienione elektrozawory i ogólne czyszczenie silnika. Olej Millers 5w30, choć nie wiem może przy następnej wymianie zrobię na 5w40.

[Radarro]

A patrzyłeś kolego na tłoki? U mnie z takim nr 11257561845(te lepsze to są?), więc może jeszcze pochodzi? Teraz mam 238400 km wlotu. Wymienione elektrozawory i ogólne czyszczenie silnika. Olej Millers 5w30, choć nie wiem może przy następnej wymianie zrobię na 5w40.

 

Piszę to co sam przeczytałem jak kopałem info o N52: wadliwe są tłoki: 11 25 7 561 844

u mnie realoem pokazuje 11257612982 więc "te dobre" albo nadwymiar (+0,25) 11257561845 (czyli te o których piszesz)

Dziwne jest to że masz numer tłoka nadwymiarowego w serii. Skąd wziąłeś info z numerem części?

źródło:

https://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=8&t=111567&start=80

https://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=8&t=111567&start=440

Olej: ja mam normalne 5W40, nie doktoryzuję się z tego, zmieniam co 12kkm i nie mam z tego powodu koszmarów w nocy :)

[mariumax]

A patrzyłeś kolego na tłoki? U mnie z takim nr 11257561845(te lepsze to są?), więc może jeszcze pochodzi? Teraz mam 238400 km wlotu. Wymienione elektrozawory i ogólne czyszczenie silnika. Olej Millers 5w30, choć nie wiem może przy następnej wymianie zrobię na 5w40.

 

Piszę to co sam przeczytałem jak kopałem info o N52: wadliwe są tłoki: 11 25 7 561 844

u mnie realoem pokazuje 11257612982 więc "te dobre" albo nadwymiar (+0,25) 11257561845 (czyli te o których piszesz)

Dziwne jest to że masz numer tłoka nadwymiarowego w serii. Skąd wziąłeś info z numerem części ?

Wziąłem z realoem.com po numerze VIN.

VIN: FR58176

[Radarro]

Wziąłem z realoem.com po numerze VIN.

VIN: FR58176

 

Czyli masz tak samo jak ja, musisz patrzeć na ten pierwszy tłok, (0 - nominał) nie nadwymiar (+0,25)

01 Piston (0) 6 11257612982

01 Piston (+0,25) 6 11257561845

[mariumax]

Wziąłem z realoem.com po numerze VIN.

VIN: FR58176

 

Czyli masz tak samo jak ja, musisz patrzeć na ten pierwszy tłok, (0 - nominał) nie nadwymiar (+0,25)

01 Piston (0) 6 11257612982

01 Piston (+0,25) 6 11257561845

 

To temat rozkminiony :D

Pisz co tam z n52.

[marvel.marv]

Ale Wy zdajecie sobie sprawę że realoem pokazuje co "aktualnie" powinniscie kupić, a nie co siedzi w silniku?

Wadliwe tłoki sa już nieprodukowane, ale nie znaczy to że w roku produkcji nie mieliście takich założonych.

Tłoki 844 były w produkcji od 29/08/2005 do 05/05/2010. Poprawione od 28/01/2010.

[mariumax]

Ale Wy zdajecie sobie sprawę że realoem pokazuje co "aktualnie" powinniscie kupić, a nie co siedzi w silniku?

Wadliwe tłoki sa już nieprodukowane, ale nie znaczy to że w roku produkcji nie mieliście takich założonych.

Tłoki 844 były w produkcji od 29/08/2005 do 05/05/2010. Poprawione od 28/01/2010.

A to ciekawe, czy gdziekolwiek możnaby to sprawdzić jakie istotnie są zamontowane.