Trwalosc i usterkowosc silników N52

[kapalek]

czy e90 z n52 z roku 2005 też trapią prblemy z zaworami i tłokami (co do głowic to chyba padła odpowiedż w tym temacie już). Czym się różni silnik z 2005 do tego z 2006?

[Rivasi]

Inna glowica.

[K8v8M]

A w stanach gdzie n52 jest normą te przypadki są bardzo częste, przeglądałem forum USA i problem dotyczył bardzo dużej ilości aut.

 

Miałem wątpliwą przyjemność poznać paru kierowców z USA i na tej podstawie wnioskuję, że motoryzacyjna "inteligencja" nie stoi u nich na zbyt wysokim poziomie - po prostu odpalić i wciskać gaz "do dechy".

Oczywiście jeszcze raz podkreślam, że to moje odczucia i interpretacja :roll:

Moje zdanie jest podobne. Jest oczywiscie jakis niewielki odsetek pasjonatów, ktory to odsetek z perspektywy Polski wydaje sie ogromną rzeszą ludzi, ale przeciętny kierowca chce naciskać gaz i jechać.

[kapalek]

w n53 problemy z glowicami już nie występują?

[Rivasi]

Usterka TBA ktory doprowadza po malu do konca auta. Nie rozwiazana przez BMW dle E90, tylko dla nowszych modeli z silnikami N54 i N55. Kasacja adaptacji jest tylko polsrodkiem, blad powraca, pozostaja albo rozwiazania supersprint, albo Burgertuning albo Program Autowerk (ktory pozbywa sie katow przy okazji co jest nielegalne na drodze przyp).

 

Jeszcze raz przestancie mowic od rzeczy o stanach, ludzie ktorzy pisza tam na forach sa fanami tacy jak tutaj tylko maja lepszy system edukacyjny.

[szymonb]

Jesli chodzi o silniki benzynowe to Polskie forum BMW jest 1000 lat za forami USA. Tamtejsze fora to kopalnia wiedzy na temat na przyklad motoru N52. To samo tyczy sie wysokich wersji wyposazeniowych ktorych u nas jest malo. Wiele problemow udalo mi sie samemu rozwiazac dzieki forom USA bo u nas na forach 90% to 2 litry diesel i jak to przeczipowac zeby mialo 700 koni i smiac sie z frajerow ktprzy maja benzyny.

 

Pozdrawiam

[adrianCB]

No ale to fakt że silniki N52 (roczniki 2006-2009) mają wadliwe głowice, popychacze nie dostają odpowiedniego ciśnienia oleju, przez co słychać ich cykanie i prowadzi do ich zatarcia. Oraz wadliwe tłoki tak jak kolegi Rivasi wcześniej pisał... Najlepiej kupować n52 rocznik 2010 aby być spokojnym... Sam długo chorowałem na 325i/330i ale pozostanę wierny 320i n46... bo jego usterki są "kroplą w morzu" w porównaniu do n52 w roczniku 2006-2009. Pozdrawiam

[szymonb]

Albo rocznik 2005 wtedy glowica byla jeszcze inna z zewnetrzna odma.

 

Pozdrawiam

[lechum4]

NA tle pozostalych silnikow bmw pod wzgledem awarii n52 wypada raczej przecietnie. Nie trapia go jakies powazne awarie ale ma sporo drobnych wad. Gdzies kiedys przeczytalem ze lepiej znosi agresywna jazde r6 beznyna niz dizel . Otoz jest to nieprawda, takie traktowanie ja mocno nadwyręża, a ich blok aluminiowo-magnezowy to podobno " jednorazowka" i po 200 tk juz sie konczy

[adrianCB]

NA tle pozostalych silnikow bmw pod wzgledem awarii n52 wypada raczej przecietnie. Nie trapia go jakies powazne awarie ale ma sporo drobnych wad. Gdzies kiedys przeczytalem ze lepiej znosi agresywna jazde r6 beznyna niz dizel . Otoz jest to nieprawda, takie traktowanie ja mocno nadwyręża, a ich blok aluminiowo-magnezowy to podobno " jednorazowka" i po 200 tk juz sie konczy

Trudno nie nazwać wady konstrukcyjnej tłoków czy głowicy POWAZNA!!! Generalnie r6 pięknie brzmi i jeździ ale pozostaje duże ALE jeśli chodzi o bez awaryjność. Niestety :(

[adrianCB]

Albo rocznik 2005 wtedy glowica byla jeszcze inna z zewnetrzna odma.

 

Pozdrawiam

Tak to prawda, były inne głowice, ale wiadomo zmieniając auto chciałoby sie czegoś nowszego i kółko sie zamyka.

[darius5]

Witam

 

Ja uzytkuje n52 330i od 2 lat.I od 2 lat jak odpalam rano to silnik chodzi nierowno i telepie troche buda,potem silnik chodzi rowno.Mam na liczniku 180 tys.

 

Wymienilem pompe wody i oprocz tego eksploatacja,leje olej motul 5w40 low sap co 10tys km i ogien.profilaktycznie wymienilem sprzeglo (uwalilem bo nie wiedzialem jak dziala sprzeglo SAC)ale kupilem drugie i na dniach bede zmienial.

 

Auto dosyc zwawe ale w planach zmiana na 335i predzej czy pozniej :8) .

 

Wydaje mi sie,ze jak dbasz tak masz...Ten silnik moze byc awaryjny ale nie musi.Moim zdaniem jedyna wada to brak zrobienia modow mechanicznych silnika.

 

Pozdro

[tomeklodz]

335 to ten sam silnik tylko doladowany

[Rivasi]

Nie 335i to nie tam silnik pod wzgledem mozliwych awari, ma inna glowice a szczegolnie ma inne tloki, c jest najwieksza bolaczka N52

[darius5]

Witam

 

335i ma pancerny blok i glowice ale wtryski lubia pasc,turbiny nie sa dopracowane i jak nie wiesz co i jak to wymieniasz dwie,pompa paliwa,pompa wody...

 

Same drogie komponenty.Do tego jeszcze trzeba czasami zdjac kolektor dolotowy i wyczyscic nagar bo sie zbiera, poniewaz ten silnik ma bezposredni wtrysk.

 

To dosyc smutne ze ten silnik i takze 330 n52 byly silnikami roku.Taki konkurs powinien sie odbyc po 150 tys. km i mysle ,ze moglo by byc ciekawie :shock:

 

 

Pozdro

[tomislav]

Witajcie!

Potrzebuję rady/pomocy przy zakupie, bądź rezygnacji z poszukiwań..... kolejnego bmw. Dziś jeżdżę zdrowym, nadal pięknym e46 328 na gazie i bardzo sobie to auto chwalę. Jednak powoli czas wskazuje, bym poszedł naprzód i kupił kolejną generację. Pomyślałem o 330i e90 lub e92 manual lub automat.

Musi mieć wtrysk pośredni, bo chcę założyć gaz.

Czy wszystkie silniki N52 czyli (3,0 i 2,5 litra) z wtryskami pośrednimi miały wadliwe głowice i tłoki? wyczytałem, że rocznik 2005 ma jeszcze porządną głowicę, ale tłoki już chu.....owe ??

 

Co z silnikiem N51 i jego tłokami i długowiecznością, bo wyczytałem, że głowicę ma inną niż N52??

 

 

Ktoś pisał o jeździe na lpg w BMW serii Fxx? w fazie testów ? a może znacie kogoś kto założył gaz do e90, z R6 z bezpośrednim wtryskiem?

Dziękuję za pomoc / rozwianie wątpliwości z góry....

[seevin]

Z tego co ja wiem podobno wszystkie N52 (może tylko 3.0?) mają wadę głowicy, coś niby stuka. W moim 2.5 przy przebiegu 178 tys nigdy nie słyszałem tego nawet przez chwilę. Wada tłoków podobno dotyczy tylko silników 2.5, ludziom olej szybko ucieka i są przez to inne problemy. Ja chwilę po zakupie zauważyłem szybkie ubywanie oleju na czujniku (zalany oryginalny BMW), wymieniłem na polecany na forum Valvoline 5w40 i przez 1500km nie ubyło na razie nic.

Moim zdaniem jest sporo przesadnego szumu na temat wadliwości tych silników. Trzeba obejrzeć dany model, sprawdzić przebieg i ocenić stan silnika jak w każdym innym aucie. Jak jest ok to imho nie ma czego się obawiać.

Generalnie polecają wybierać 3.0 głównie przez te tłoki, czyt. możliwość ubytków oleju.

LPG nie mam więc tu nie pomogę. Na pewno jest problem z umiejscowieniem butli, bo nie ma w tym aucie koła zapasowego.

[tomislav]

Kolego dziękuję za jakąś odpowiedź, ale poczytaj posty powyżej, tam piszą, że wszystkie N52 mają kłopoty z tłokami, że BMW się do tego przyznało.... Jak sprawdzisz stan silnika, zaleją gęstym olejem, będzie cichy......., przyjedziesz, auto rozgrzane..... więc nie usłyszysz niepokojących dźwięków, które występują najpierw na zimnym, potem cichną..... Przebiegi wszystkie cofane..... nie kupię 9, 10 latka z przebiegiem mniejszym niż 200 kkm, a piszą, że problemy zaczynają się od 150-250.... więc chyba lipa z tymi R6 3.0 N52... zostanie mi pobujać się jeszcze 2-3 lata moją zdrową e46 328. A potem jak da się zagazować R6 335, to ją sobie kupię i będę zapier....alał... :P

[adrianCB]

tak jak pisałem powyżej, aby mieć pewne n52 trzeba wybrać rocznik min 2010. Głowice były wadliwe we wszystkich między 2006-09r, a co do tłoków, to z tego co koledzy pisali są pewne serie tych wadliwych, więc pewnie szansa jest 50 na 50. Ja bym brał albo 2005r lub 2010r. Chociaż jak kolega pisał wcześniej, każdy egzemplarz trzeba traktować indywidualnie. Bo można i 2010r kupić zajechane.

[seevin]

Hałas silnika jest spowodowany problemem w obiegu oleju w głowicy i niedosmarowaniu popychaczy zaworów. Nieraz odpalam samochód po nocy w garażu przy otwartych oknach - kompletna cisza. Benzynę spokojnie znajdziesz z prawdziwym przebiegiem poniżej 200 tys, jasne że cofają ale sprawdzenie przebiegu jest teraz tak proste, tanie i dostępne, że nie problem to zweryfikować. U mnie i u wielu innych użytkowników zastosowanie gęstszego oleju podziałało i nie przedostaje się on przez wadliwe kanały w pierścieniach olejowych - przynajmniej nie w takich ilościach, żeby go dolewać co 500-1000km. Z tego co czytałem, zazwyczaj ubytki ograniczają się do 1l na wymianę (czyli na 10-15 tys).

Wszystkie tematy z tym związane przeczytałem i jestem w miarę na świeżo, bo auto kupowałem na przełomie czerwca i lipca. Problem z tłokami dotyczy wyłącznie silnika N52B25 (więc 2.5l), co jest napisane w oświadczeniu BMW - zerknij na 2. stronę tego tematu. Jak mówiłem, wymienia się sporo wad tego silnika, ale pytanie jak wielu użytkowników faktycznie je spotyka. Osobiście po 3 miesiącach używania tego auta stwierdzam, że ten silnik jest w porządku.

335 z LPG byłoby pewnie niesamowicie kosztowne, podejrzewam, że wymiany pomp HPFP i wtrysków byłyby o wiele częstsze niż przy jeździe na benzynie (koszty idą w tysiące).

Edytowane 9 Października 2015 przez seevin

[Rivasi]

problem silnikow N52 byl opisywany dokladnie w innym poscie, w skrocie :

 

Wszystkie N52 do 2010 roku maja problem z glowica. Problem tak jak opisuje kolega powyzej. Problem jest jak na dzisiejsza wiedze glownie kosmetyczny (tykajace zawory). Nie ma trwalej znanej metody naprawy oprocz wymiany glowicy na ulepszona.

 

silnik N52B25 przed i po lifcie budowany w dwoch fabrykach niemieckich (czyli nie wszystkie) prezentuje problem tlokow i zapieczonych pierscieni. Problem jest fatalny w skutkach na dluga mete bo powoduje zuzycie oleju nawet rzedu 1L/700 km (bez wyciekow). BMW ostatnio wydalo zestaw naprawczy co ogranicza koszty naprawy... troche. Mozna rownierz temu zaradzic przez kompleksowe czyszczenie chemiczne silnika (jest post na forum) i stale czyszczenie ukladu paliwowego, nie wiadomo na razie czy silniki juz z ekstremalnie wysokim spalaniem oleju da sie ta tansza metoda naprawic. Na razie udekumentowane jest przywrocenia silnika z zuzyciem 1L/1400 km do poziomu 0,75l/10000 km. Kolega z forum meczy sie teraz z silnikiem ktory ma zuzycie 1L/700 km mw, zobaczymy czy sie uda.

 

Jak chodzi o silnik N54/N55 (335), od troche ponad roku BMW zaleca czyszczenie abrazyjne dolotu co 60 tys km... od nowosci ! Coraz wiecej ludzie uwarza na forach ze problemy z wtryskami, pompa HTHS i turbinami moga miec swoja przyczyne w zatykajacym sie dolocie... to tylko hipoteza hein nie swieta prawda.

Edytowane 9 Października 2015 przez Rivasi

[seevin]

Ja od razu po zakupie też prosiłem o rady, bo po ok. 500km ubyło mi 3/4 miarki (więc niby 750ml oleju). Po wymianie na w/w 5w40 zrobiłem już ok. 2000km i olej ciągle max. Moim zdaniem istotny jest stan auta, ja kupiłem ze sprawdzonym przebiegiem 176 tys, serwisowany do samego końca w ASO i problemów póki co nie mam.

[Rivasi]

Rozumiem ze nie miales wyciekow widocznych przy zakupie

 

To ciekawe co mowisz bo :

u mnie spalanie bylo mw 1L/1400 km jak wymienilem silnik (to juz drugi), brak wyciekow. wymieniona odma.

Po zastosowaniu metody mycia chemicznego, zuzycie spadlo do 1L/6500 tys km mw.

Jak wymienilem olej z 0W40 (testowalem dwie marki aby nie bylo wplywu) na 5W40 po poradzie Gorika zuzycie spadlo do 0,75L/10000 tys. Jaki dokadnie 5W40 uzywasz (marka i nazwa)

 

ALe w moim poprzednim silniku, gdzie zuzycie siegalo 1L/800 km ani 5W40 ani nawet 10W60 na krotko dla porownania (3 roznych marek) nie dalo zadnego zmniejszenia zuzycia. 5W40 LL04 czwartej marki tez nie daje efektu w porownywalnym przypadku (u kolegi)

[seevin]

Valvoline Synpower Xtreme MST C3 LL-04. Nie robiłem żadnego czyszczenia, zmieniłem tylko olej i filtry. Póki co jest spoko.

[Rivasi]

Niewatpliwie przebieg jest na plus. Jaki miales olej wczesniej ?

 

Ja bym poczekal jeszcze kilka tysiecy kilometrow bo czujnik poziomo oleju N52 dziala w sposob bardzo specyficzny i to roznie w zaleznosci od wersji oprogramowania. Tak naprawde on nie mierzy (nie ma poziomu 1, 2, 3... fizycznie ktory jednoczesnie okresla przekroczenie) tylko kalkuluje ten poziom w zaleznosci od natezenia pradu w oleju (uproszczenie) i w sposob BARDZO specyficzny. Jezeli masz oprogramowanie podstawowe z 2006 warto wgrac te z 2013, odczyty sa tak samo malo logiczne na poczatku ale bardziej bezpieczny a jezeli zaczniesz notowac poziomy to po trzeciej wymianie zrozumiesz tym razem logike dzialania.

 

Dlatego nie bral bym doslownie poprzedniego spadku o 3/4 po 500 km ani aktualnego braku spadku po 2000 jako informacje 100% wskazujace na problem z tlokami lub jego usuniecia. Podejrzewal bym inny problem (ze srubami pokrywy zaworow tak naprawde) sprawdze u siebie i sie odezwe, mniej kosztowny w usunieciu ale jeszcze bardziej radykalny jezeli dojdzie do zaplonu (wtedy spiewasz Burn, burn my BMW burn. W tej generacji silnikow to rzadki przypadek bo raczej masz przynajmniej jedna usterke co 3 lata gdzie zdejmujesz pokrywe zaworow i wymieniasz sruby ale jest kilkanascie zrestrowanych przypadkow w E60 miedzy innymi z silnikami N52.