E46 320D Lifestyle Edition

[mikan]

Peshing w sumie drobny nie był - choć nie to co Masa.

Johny napisałeś, że tu komfort ok - ale gorzej z prowadzeniem w stosunku do e65 - możesz rozwinąć ?

[JohnnyBravo]

No to rozwijam :wink:

 

W moim w220 mam zawieszenie airmatic, czyli oparte na miechach pneumatycznych. Nic wygodniejszego jeszcze nie wymyślili. Są trzy tryby pracy: komfort, sport1 sport2. Różnią się twardością, czyli po naciśnięciu przycisku na konsoli układ zwiększa/zmniejsza ciśnienie w amorach. Myślałem że to będzie bajer, a działa rewelacyjnie w zasadzie natychmiastowo zmieniając charakterystykę prowadzenia. Możliwe jest także uniesienie całego auta o kilka cm. Zasadniczo podróżuję z ustawieniem komfortowym. Auto płynie po drodze, jest niemal bezgłośne. Wcześniej miałem e46, więc auto o bardzo dużej precyzji prowadzenia. W mb tego brakuje, trzeba pamiętać wchodząc w ostry zakręt, że wraz z kierowcą jego masa przekracza dwie tony :wink: Oczywista sprawa że S320 CDI autem wyścigowym nie jest :cool2:

 

Dla osób które preferują szybszą jazdę była możliwość dokupienia zawieszenia ABC, czyli active body control (w s55 oraz s600 w standardzie). Tutaj wszystko opiera się na układzie hydraulicznym. Auto nie przechyla się w zakrętach, czy przy np ostrym hamowaniu. Mniej popularny układ, więc i droższy w serwisie/naprawach. Nie jeździłem, ale zakładam że auto z ABC prowadzi się lepiej przy większych prędkościach czy krętych drogach.

 

Układ kierowniczy zdecydowanie mniej precyzyjny jak w bmw, ale tu Ameryki nie odkrywam :wink: MB jest nastawiony na dostojną jazdę.

 

Miałem okazję pojeździć E65 730D z dynamic drive i do niego tyczy się moje porównanie. Auto miało jeszcze bardziej balonowate opony od moich, a mimo to było znacznie twardsze. Według mnie jak na limyzynę było zdecydowanie za twarde. Trzymało się drogi jak przyklejone to inna sprawa :wink: Oglądając 7er jak i 5er e60 miałem porównanie do mb w211 i niestety bmw mnie rozczarowało pod względem komfortu. Szybko nie jeżdżę, więc plusy wynikające z prowadzenia byłyby dla mnie mało istotne.

 

W w220 ogromną rolę odgrywają również fotele które są wielkie i stosunkowo miękkie, jak przed telewizorem :wink: Komforty bmw mają więcej regulacji, jednak zasadniczo są twardsze i przynajmniej dla mnie mniej wygodne.

Ostatnio miałem okazję posiedzieć w nowym jaguarze XJ i jakie było moje zdziwienie gdy okazało się że jego fotele są o dwa rozmiary mniejsze niż te w S klasie :shock: chodzi przede wszystkim o ich szerokość :roll:

 

Są to oczywiście moje odczucia i nie każdy musi się z nimi zgadzać :wink:

[tomiqu]

JohnnyBravo Czy Ty nie chcesz go przypadkiem sprzedać? :D

Auto wręcz urzeka swoim stanem, gdzie Ty znajdujesz takie perełki? :)

Już po samych fotkach widać, że to zadbane i megakomfortowe auto i z tego co piszesz to nadaję się do normalnego użytkowania na codzień nie porażając kosztami eksploatacji, przynajmniej póki co, kiedy przebieg nie jest wielki ( mam nadzieję, że potwierdzony i prawdziwy ) i prawdopodobnie auto przez najbliższe conajmniej 100-150 kkm nie będzie wymagało grubszych napraw typu skrzynia, wtryskiwacze, turbo, zawieszenie itd. A to już gra warta świeczki. Jestem ciekaw ile kkm wytrzymuje seryjny airmatic bez napraw, chodzi mi o to z jakim przebiegiem można kupić to auto, żeby w miarę bezstresowo pojeździć te 100 kkm. Bo przyznam, że oglądając Twój egzemplarz nabiera się smaka na takie auto. Czy za 35-40 tys da się już coś kupić godnego uwagi? Co do spalania to potwierdziły się moje przypuszczenia, że nie jest to auto do taczania się mieście bo wtedy spalanie jest jak dla mnie trochę za wysokie ( aczkolwiek adekwatne do klasy samochodu ), natomiast po trasie jest wręcz niskie jak na pojemność silnika, moc i znaczną masę auta. Podejrzewam , że zrobienie 500km takim autem to jak 100km innym klasy średniej :) Człowiek wysiada i nie czuje zmęczenia.

Możesz jeszcze napisać słowo co do pracy automatu? Prawdopodobnie jest to tak szybka skrzynia jak w bmw ale czy a miarę szybko reaguje na kick-down? I czy ma jakieś inne tryby pracy poza standardowym?

[mikan]

Ładne jest, to fakt - mi niestety nie leży, mimo pokłonu za stan - wolałbym klasyczną poprzednią S.

A tak realnie, poza sferą marzeń i bujaniem w obłokach o brabusach z początku lat 90` to jedynie co na pewno skłoniło by mnie do MB R129 z twardym dachem - konkretnie SL500 bo v12 odpada a na SL55/SL60 AMG nie ma co liczyć, bo albo szrot albo po kebabie czy innym ciavarezie.

[JohnnyBravo]

Mikan jasna sprawa że to kwestia indywidualnych upodobań. Na chwilę obecną znalezienie w140 w odpowiednim stanie to nie lada wyzwanie. Nawet egzemplarze z Japonii z teoretycznie symbolicznymi przebiegami wymagają wielotysięcznych nakładów. Czas również swoje robi. R129 to wspaniały model, jednak sytuacja dokładnie taka sama jak w przypadku w140. Tych aut jest coraz mniej, więc jeżeli ktoś już posiada dobry egzemplarz to albo stoi w garażu, albo wystawiony jest za bardzo wysoką kwotę. W ostatnim czasie ceny w140, r129 itp. wręcz poszybowały w górę. Najbardziej jest to widoczne na przykładzie c126 (SEC). Egzemplarze AMG w tamtych czasach były niezwykłą rzadkością i na chwilę obecną albo są trefne, albo w kosmicznych cenach. To już oferta dla kolekcjonerów z zasobnym portfelem :wink:

 

Tomiqu S klasę kupiłem pół roku temu, więc nie w głowie mi sprzedaż. Kilka miesięcy z nosem w komputerze, trochę chybionych wycieczek oraz głębsze sięgnięcie do kieszeni, aż w końcu się udało. Auta od pośredników można sobie darować. Tyczy się to zarówno mb jak i bmw. Mercedesy mam w domu od ćwierć wieku, więc wiem czego oczekiwać.

 

Kupno zadbanego egzemplarza daje ogromną satysfakcję, przyjemność jazdy i mniejsze ryzyko awarii co nie oznacza że w aucie nic się nie zepsuje. Mój egzemplarz jest z końca produkcji i mimo to ma już 10 lat, więc wcale nie będę płakał jak coś będzie trzeba naprawić. Wytrzymałość airmatica zależy głównie od kierowcy i dróg po jakich się porusza. Można przejeździć 300tkm i nic się nie stanie, a można wpaść w wielką dziurę i mieć amora do wymiany. Takiego jak mój za tyle byś nie kupił. Na zdjęciach w ogłoszeniach większość wygląda podobnie, różnice i to często ogromne widać dopiero gołym okiem. Spalanie które podałem dotyczy mojej spokojnej jazdy po drogach warmii i mazur. Jeżeli ktoś jeździ dynamicznie to spokojnie można sobie doliczyć 1/3 do tych wartości.

Automat jest dość starą konstrukcją, ma 5 biegów. Nie jest to demon prędkości, jednak o ile za kierownicą nie siedzi orangutan jest to skrzynia nie do zajechania. Tryby pracy: komfortowy/sportowy.

 

Na koniec taka mała konkluzja z mojej strony: tego typu auta powinny trafiać w ręce miłośników marki, którzy wiedzą jak się z takim autem obchodzić i dysponują odpowiednim zapleczem finansowym. Jeżeli ktoś się podjara faktem, żę taką S-kę czy 7er może mieć za 20tysi kupi sobie jedynie problemy. Ulice będzie szpecił kolejny gniot, a jego "szczęśliwy" nabywca będzie od tej pory wyżalał się w internecie jakie te limuzyny są tragiczne...

[rbk]

Jak ci się znudzi daj znać. Fajne auto. :cool2:

[JohnnyBravo]

Dajcie mi się trochę nim nacieszyć :D Jak będzie na sprzedaż to i tu na forum podrzucę stosowną informację :wink:

[UŁA55]

wow jak nowy!... gratuluje pięknie się prezentuje, jak dla mnie wnętrze tego merca z drewnem jest ponad czasowe, zawsze mi się podobało, podoba... i te duże zegary :norty: :cool2:

[silbergrau]

MB ładny, klasyczny do bólu - ale dobrze że nie wziąłeś E65 bo to brzydal okrutny...:)

[mikan]

To już kwestia gustu, mi się w środku S w w/w roczniku nie podoba wyjątkowo - tak samo jak C i E klasa w tych latach, co innego starsze klasyczne i jakbym miał wybór to brałbym e65 czy e66 w bmw przede wszystkim ze względu na moim zdaniem dużo lepsze wnętrze + prowadzenie.

[JohnnyBravo]

Jasna sprawa, że wybór auta to kwestia gustu :wink:

 

"jakbym miał wybór to brałbym..." właśnie w tym momencie sprawa się komplikuje :roll: :wink: w ogłoszeniach te auta zwykle wyglądają fajnie, na żywo to już zupełnie inna bajka :wink: bardzo ciężko znaleźć egzemplarz w normalnym stanie :|

[JohnnyBravo]

Sąsiad zakupił poliftowe E65 730D w kolorze srebrnym :D jak się spojrzy na S vs. 7er to jak piękna i bestia :cool2:

[mikan]

Z zewnątrz S lepiej wygląda.

[lord_Simon]

Z zewnątrz e65 to wygląda jak Twój avatar mikan :)

[JohnnyBravo]

Bardziej chodziło mi o to że W220 jest lekkim modelem dla oka w porównaniu do czołgowatego W140, natomiast w przypadku E65 oraz E38 jest dokładnie odwrotnie :wink:

 

Mimo podobnych gabarytów zewnętrznych BMW wygląda na większe i cięższe auto

[mikan]

Ogólnie jak pisałeś wcześniej - o "łatwości" znalezienia godnego uwagi egzemplarza bmw i mb - 7er po lifcie w shadow i ładnym kołem bym nie pogardził, choć rzadko takie widuje i do tego nie w wersji long - czy na ulicy czy w ogłoszeniach.

A wielokrotnie zastanawiałem się nad 7er jako zjadacza km na trasę.

[Randall]

E65 LCI wcale nie jest takie złe, dużo lepiej wygląda niż przedlift. Ale jest ociężałe w porównaniu do w220 tak jak mówisz.

[JohnnyBravo]

Te auta właśnie na trasę nadają się najlepiej ;) Osobiście uwielbiam wielkie auta jednak miasta unikam jak tylko się da. Z jednej strony ciężko o odpowiednie miejsce parkingowe, z drugiej ciągła obawa że ktoś obije, zahaczy czy porysuje :roll: :wink:

 

Mi osobiście E65 zarówno przed jak i po liftowe podoba się bardzo. Ostatnio szczególnie w jasnych nietypowych kolorach :cool2:

 

Wspomniałem o trudnościach w znalezieniu odpowiedniego egzemplarza ponieważ to nie takie hop siup jak się większości osób wydaje. W ogłoszeniach wszystkie wyglądają podobnie, oczywiste ulepy czy też zjechane egzemplarze odrzucam automatycznie, jednak mimo to nie jest łatwo nawet z budżetem znacznie przekraczającym średnie z allegro/otomoto.

 

Ostatnio miałem w domu gości z Niemiec (zagłębie Ruhry), więc nie omieszkałem wypytać jak u nich wygląda sytuacja ze starszymi autami. Usłyszałem dokładnie to samo co wiedziałem już od dawna, czyli że mamy dwa rodzaje ofert: dla Niemców i na eksport od Turków czy innych handlarzy. Tam na miejscu wszyscy wiedzą że są to auta nie godne uwagi. Łatwo się domyślić jakie w większości trafiają do nas :wink: Potem w ogłoszeniach widnieją piękne hasła "od dziadka/babci/lekarza" itp :8)

[JohnnyBravo]

Kilka nowości zdjęciowych :wink: Chciałem dogadać się z siąsiadem (E65) i zrobić sesję na dwa auta jednak nie jest zbyt chętny :roll: ok dwa miesiące temu zakrył brudne auto plandeką i tak się marnuje

 

[Pacino20]

E65 Ci się podoba? Rozumiem może lift, ale przedlift... to jak BMW z dałnem.. wygląda wręcz tragicznie, ale co tam :D

Mercedes cudny :cool2:

[Randall]

Swietnie wyglada :cool2:

[JohnnyBravo]

E65 ma swój specyficzny urok :wink: MB jest przy nim wzorem lekkości i elegancji. Niestety w obu przypadkach renomę modeli psuje cała masa zasyfionych skrzeczących egzemplarzy. Czasami odnoszę wrażenie że każdy "wsiok" chce na siłę takie auto a potem już na myjnię braknie :duh: nie wspominając o normalnym serwisie czy naprawach :roll:

[JohnnyBravo]

Trochę zmian u mnie w ostatnim czasie w związku z czym S klasa szuka nowego właściciela :wink: Kilka osób podpytywało mnie w pw na temat auta, więc być może znajdzie się również zainteresowany zakupem. Na wszelkie pytania odpowiem poprzez wiadomości prywatne, gdzie również udostępnię link do tematu o aucie na forum S Klasse Klub Polska :wink:

 

[be..mw]

Co następne? Powrót do BMW się szykuje? :)

[JohnnyBravo]

Ciężko stwierdzić ;) Na chwilę obecną posiadam dwie limuzyny S i E, natomiast potrzebuję auta do nabijania kilometrów po kiepskich drogach i to jeszcze z pasażerami :roll: . Oba MB traktuję jak jajka i po prostu nie nadają się do tego typu jazdy.

 

E