BMW 530 i AT błędy skrzyni biegów ZF 5HP19 kto pomoże?

[S-line]

Witam skrzynia chyba mi coś nie domaga.

Auto niby jedzie, niby skrzynia zmienia biegi, ale strasznie "mułowato" jak na 231 PS...

Podjechałem do kolegi podpiąłem auto pod KTS i wyświetliło takie błędy w skrzyni biegów:

 

"03 Nastawnik ciśnienia 3 zwarcie plusa"

 

"02 Nastawnik ciśnienia 2 zwarcie plusa"

 

Czy ktoś się orientuje co oznaczają takie dwa błędy , co to oznacza jeśli chodzi o naprawę?

[S-line]

Naprawdę nie ma nikogo kompetentnego aby wyjasnić co oznaczają te błędy?

 

Śmieszy mnie trochę, gdyż gdy jest potrzebna pomoc to cisza, zero odzewu, ale jak pada po raz 68 debilny temat ringów, czy dojazdówki to posty wyrastają z szybkością Uzi i temat na 20 stron...

Widać forum tylko do paplania o kolorach kierunków albo "Ależ ładne masz te felasie" mmmm...

[gorik79]

nie nazekaj bo gdyby nie forum to nie jeden poszedł by z torbami przy cenach niektórych usług na odpowiedz musisz poczekac bo o ile wielu forumowiczów zna się na mechanice o tyle mało kto naprawiał swoją skrzynie szczególnie automatyczną,wymieniałes olej?

[rolbas]

Podjechałem do kolegi podpiąłem auto pod KTS i wyświetliło takie błędy w skrzyni biegów:

 

"03 Nastawnik ciśnienia 3 zwarcie plusa"

 

"02 Nastawnik ciśnienia 2 zwarcie plusa"

 

Czy ktoś się orientuje co oznaczają takie dwa błędy , co to oznacza jeśli chodzi o naprawę?

 

Prawdopodobnie padly dwa elektrozawory. Dostepne po zdjeciu miski olejowej.

Ale lepiej zeskanowac bledy INPA czy innym dedykowanym do BMW programem.

Woczas bedzie bardziej jasniej.

[S-line]

Gorlik nie narzekam, tyle ,że wiesz jak strasznie jest wkurzające gdy wiesz ,że coś nie tak się dzieje z autem, zapytasz, o poradę kogoś bardziej doświadczonego i cisza...

A w międzyczasie patrzysz jak 95% kolegów z forum debatuje o jakiś pierdach... Pojawia się bezsilność i frustracja, za co przepraszam jeśli ktoś się poczuł dotknięty.

 

Co do błędów z Inpy, to niestety potrwa to kilka dni gdyż w moim mieście wszystkie warsztaty, korzystają z VAG. lub KTS itp, a typowo pod Bmkę nikt nie ma...

Oleju jeszcze nie zmieniłem Gorlik, gdyż, skoro wywaliło mi jakieś badziewie z błędami w skrzyni to całkiem prawdopodobne ,że trafi na stół u fachowców, wtedy ładne kilka setek poleci w błoto na wymianę oleju, tym bardziej ,że chciałem ją zrobić dynamiczną.

Dlatego tak niecierpliwie czekałem, na wieści co moga oznaczać te błędy,aby wiedzieć co robić? Zmieniać olej, wywalać skrzynię do naprawy itd?

 

Moim drugim autem jest A6 C4 AEL, totalnie niezawodne auto, szybkie i oszczędne, zachciało mi się benzyny i coś innego od Audi no to wziąłem wrzoda na tyłek 530i, niby to chwalony silnik a ani to dupy nie urywa, pali jak smok, i sząłu nie ma, cholernie się rozczarowałem Bmką :(

[gorik79]

co do Audi do jeden z najbardziej trwałych modeli jakie były,bardzo dobre auto z zawieszeniem na nasze drogi :cool2: ,co do twojego Bmw mozna się domyslac ze kupiłes nie halo egzemplarz trza by było zobaczyc ,ale awarie w tej skrzyni należą do rzadkosci ,i trzeba zacząc od podpięcia pod komputer , co do tego ze szału nie ma to co to znaczy ? ze słabo przyspiesza?,jak tak to tym bardziej cos nie tak

[S-line]

Po betkę pojechałem sam do Niemiec, kupiłem od Niemca( nie żaden brudny turas) auto jakieś dwa tyg wcześniej przeszło pozytywnie TUV dostało ważne badania na dwa lata w DE, do tego miałem aktualną analizę spalin i papiery z geometrii, gdyż wcześniej na pierwszym przeglądzie zakwestionowali mi wadliwy wachacz z przodu i go wymienił.

Jestem strasznie zły, gdyż miała to być moja "perełka"... Moją pasją jest Car audio w wydaniu audiofilskim, startuję w tym roku w mistrzostwach Polski CA.

Betka miała być zacnym fundamentem pod moją zabawę, która notabene przerasta kosztowo jest wartość dwukrotnie(więc moje wcześniejsze uwagi o wydaniu kasy na wymianę oleju to nie skomstwo ani "drutologia". tylko nie lubię wywalać cięzko zarobionych pieniędzy w błoto).

I co wyszło? Według mnie auto jest strasznie "mułowate", i aby nie było , nie jestem szczunem , startującym z piskiem spod świateł, swoje lata już mam, a zwłaszcza po przesiadce z babci AEL(140PS 290NM) powinienem chyba być w pełni zadowolony z osiągów BMki? A tu rozczarowanie w całej krasie, jak jedziesz spokojnie zmienia biegi bez szarpnięć, jako tako się to kula, ale w momencie chęci szybszej jazdy czy też, manewru wyprzedzania(kick down), silnik wchodzi na obtory wyje, a auto rozpędza się jak jakiś moskwicz a nie 3 litrówka. poza tym odnoszę wrażenie,że przeciąga za długo biegi, i za wolno po kick downie wraca na wyższy bieg...

Nie wiem , albo ja mam za duże wymagania , albo mam uwalone coś w aucie. A lubię dbąć o auto, gdyż wiem ,że wtedy się odwdzięcza w trasie.

Tyle ,że nie miałem nigdy Bmki i o ile w audi robię wszystko po omacku, to Bmka i ilość nafaszerowania jej czujnikami i kablologią mnie przerasta, jeszcze doppel vanos DIS, jęże, i cholera wie co jeszcze, dopiero się uczę tego wynalazku :)

Niestety w moim województwie nie ma żadnego dobrego mechanika od BMW(Lubuskie), a to partaków nie chcę jechać, czytałem o mechanikach z Zach-Pom i jakoś także oceny ich pracy były mieszane...

Czy ktoś może mi polecić naprawdę uczciwy i dobry warsztat? Wielkopolska.Dolnośląskie. Zach-Pom abym miał powiedzmy te max 200 km w jedną stronę?

[e46]

Kolego pod poznaniem masz p. teodora myszkowskiego (tomotors) ktory ogarnia asb.

 

Na początek polecalbym jednak skasowanie adaptacji i gruntowną diagnostykę zarowno skrzyni jak i silnika. Moze byc w serwisie bmw, lub u kogos ogarnietego z zakresu diagnostyki

[adalbert]

To prawdopodobnie objaw powolnej śmierci sprzęgła hydrokinetycznego. To efekt dawania na maksa, opór, decha. Już o tym pisałem, żaden spec od asb nie postawi diagnozy bez zrzucenia skrzyni. Wszystkie inne czynności jak wymiana oleju ( własciwie to jedyna forma "wyleczenia") nic na dłuższą metę nie dadzą. Ja kiedyś zwlekałem i zamiast 1000 zł musiałem wybulić 3500.

[S-line]

Rozumiem także przeszło mi to na myśl, gdyż o ile jedzie się spokojnie to skrzynia ładnie miękko przełącza, nic się niepokojącego nie dzieje, natomiast przy szybszym rozpędzaniu jest właśnie wrażenie "więcej wycia" niż jazdy, nie czuć tego na kołach...

Stąd przypuszczenie ,że to hydrokinetyk coś już siada i się "ślizga" tyle ,że zastanawiam się czy jeśli już miałbym w celu wymiany wyrzuconą skrzynię to nie dać jej do przejrzenia do jakiegoś dobrego zakładu ASB? Bo co zmienię sprzęgło a za jakiś czas skrzynia umrze i od nowa Polska Ludowa?

Tylko znowu się kłania u mnie problem, bo rozsądne zakłady są około 200km w jedną stronę ode mnie...

Jechać na dwa auta? Wymontować samemu skrzynię i zawieść?

Nie miałem gdzie się urodzić i mieszkać tylko na "pustyni" jeśli chodzi o fachowców od Beci.. ;)

Głupią dniagnostykę pod Inpą będę musiał robić w Szczecinie bo w okolicy nikogo nie ma z know how, sami mechanicy od wszystkiego i wszystkich marek... :(

[adalbert]

Oczywiście może w trakcie oględzin wyjść coś jeszcze, tak jak u mnie. Zajrzyj do działu polecanych warsztatów, może ktoś ci jakiś warsztat poleci, albo sam znajdziesz. Absolutnie omijaj garażowe warsztaty. Jeżeli to jest tylko sprzęgło to najlepiej oddać do regeneracji, nie daj sobie wstawić jakiegoś używanego z innego auta. Dobry fachowiec od razu zauważy jeszcze jakieś inne mankamenty. W ten sposób zrobisz sobie mały remoncik, ale będziesz się długo cieszył bezawaryjną jazdą. Co do tego czy przyjechać samochodem, czy tylko ze skrzynią, ustalisz już z warsztatem.