E39 523i M52B25 Amortyzatory Bilsteina do wymiany po roku

[tomaszko15]

Witam,właśnie założyłem sachsy :D 415 pln sztuka jest :cool2: ale jest jedno ale a właściwie dwa odpowiedzcie:

1. Jak jeździłem na tych bilsteinach to często w czasie jazdy załączała mi się trakcja ? dlaczego ?(KOŁA SIĘ ODRYWAŁY,NA PROSTEJ DRODZE BEZ DZIUR)?

2.Ostatnio kilka razy miałem tak,że jak załączyła mi się trakcja to komputer pokazujący spalanie zaczął pokazywać nagle 10 11 litrów i objawy były takie jakbym wrzucił na tryb sport,tzn biegi wrzucał na wysokich obrotach

Teraz moje pytanie czy te trzy rzeczy tj amorki,trakcja i skrzynia biegów mają ze sobą coś wspólnego :?:Czy Niemcy sobie wymyślili może tak,że jak trakcja się załącza to skrzynia wariuje i dziwnie przerzuca?

Czy zaczyna mi się skrzynia sypać :?: Proszę o sensowne odpowiedzi bo zaczynam głupieć :|

[marcink1000]

Ja bym radził pod kompa podpiąć. Można od razu pare rzeczy wykluczyć.

[Vincent86]

1. Jak jeździłem na tych bilsteinach to często w czasie jazdy załączała mi się trakcja ? dlaczego ?(KOŁA SIĘ ODRYWAŁY,NA PROSTEJ DRODZE BEZ DZIUR)?

 

Moim zdaniem jest to możliwe. Nie raz i nie dwa widziałem auta którym tylne koło latało jak głupie góra-dół (odrywając się od ziemi oczywiście) na względnie równej drodze z jakimiś delikatnymi wybojami, nie żadnymi dziurami.

Albo jedzie sobie gościu, wpada w dziurę i koło mu skacze jeszcze przez jakieś 200 metrów zanim się uspokoi - mimo równej drogi.

22% to już praktycznie brak tłumienia i koło sobie lata jak mu sprężyna zagra.

[Dimo]

Miałem w swojej e39 Monroe przez 5 lat (50tys.km,głównie jazda miejska),teraz w czerwcu jeden wylał wiec wymieniłem na..Bilsteiny.

Zobaczymy,co bedzie dalej..

Jednak nie wytrzymały długo te Bilsteiny, 1,5 roku i niecałe 20tys.km i prawy zakończył swe życie.. Teraz zakładam Sachsy m-techy-z odpowiednimi sprężynami.

[Firehand]

A o TRW ktoś coś wie?

[danielxc717]

20tys to jakaś kpina.

Moje sachsy mają już niecałe 60tys na karku i wszystko jest dalej w porządku. Na procenty się nie patrzę na stacji bo nawet wylany u mnie oryginał miał sporo tylko patrzę czy nie buja i czy się nie poci.

Podejrzewam że 100tys wytrzyma spokojnie. Dlatego taniej jest kupić drożej :)

[Dimo]

20tys to jakaś kpina.

Moje sachsy mają już niecałe 60tys na karku i wszystko jest dalej w porządku. Na procenty się nie patrzę na stacji bo nawet wylany u mnie oryginał miał sporo tylko patrzę czy nie buja i czy się nie poci.

Podejrzewam że 100tys wytrzyma spokojnie. Dlatego taniej jest kupić drożej :)

No niestety Danielu.. Z prawej strony zaczęło walić i pr.strona "uciekała" na dziurach.. W tygodniu przyszły Sachsy,ale wczoraj z ciekawości podjechałem na rolki-prawy ma...5%..

Najgorsze jest to,że nie zachowałem paragonu zakupu-Bilsteiny maja 2 lata gwar. Ale podejrzewam,że bój o uznanie gwarancji byłby długi.

[danielxc717]

Dlatego ten człowiek w moim mieście w e39 ucieka od tej firmy. Gwarancje producenta daje na wszystkie ale taką od siebie gwarancję słowną przy poradach podczas kupna amorków mówił że tylko monroe i sachs. Monroe jest tylko troszkę mniej komfortowy bo jest podobno twardszy od konkurenta. Reklamacji jeszcze nie miał na nie wtedy co zakładałem.

[Dimo]

Tak, Monroe jest twardszy,ale są dwie odmiany Mon.Reflexa na przód do e39-do standardowego zawiasu i do m-techa. Monroe maja jednak jedną wadę-są stalowe,a więc sporo cięższe (zwiększa się masa nieresorowana zawieszenia).

Więc konkluzja-only Sachs.

[vip_22]

O tych felernych bilsteinach tutaj piszecie. Ale chodzi o te standardowe b4? Czy te wyższe modele b6, b8 też są felerne?

[Dimo]

Te moje to były B4.

[zeair]

Miałem w swojej e39 Monroe przez 5 lat (50tys.km,głównie jazda miejska),teraz w czerwcu jeden wylał wiec wymieniłem na..Bilsteiny.

Zobaczymy,co bedzie dalej..

Jednak nie wytrzymały długo te Bilsteiny, 1,5 roku i niecałe 20tys.km i prawy zakończył swe życie.. Teraz zakładam Sachsy m-techy-z odpowiednimi sprężynami.

 

 

Wczoraj byłem na przeglądzie technicznym - prawy przód 51% - amory wymienione we wrześniu 2013 przy przebiegu 173.000 teraz mam 197.000 :(

 

Zdecydowałem się na Bilstein ponieważ jak szukałem amorów to wyczytałem gdzieś ze to to samo co Sachs tylko inna nazwa (zrobione w tej samej fabrycę) - teraz w to wątpię. Zakupiłem już Sachs i reklamuję Bilstin - mam nadzieje, że oddadzą kasę. Szkoda tylko mojego czasu.

 

I już kończę z kupowaniem cześci poza warsztatem. Teraz muszę na własną rękę pakować, odsyłać i wypełniać papierologię.

[danielxc717]

Ja pisałem wyżej co innego. Ale mało kto słucha. Juz moje amory mają ok 100tys

[Dark68]

hm... przerabiałem kilka kompletów amorków przednich. Mam 520i . Pierwsze założyłem jakieś firmy krzak - cztery miechy i wylały, drugie kayaby tylko troszkę dłużej, kolejne bilsteiny -chyba tak się to pisze...? - niecały roczek, ostatnie to sachs i jest super minął już okres dwuletniej gwarancji i dalej jest dobrze . Rocznie robię około 40 000 km w tym jakieś 10km dziennie po gruntówkach dość kiepskiej jakości. Nie należę do tych co jeżdżą 5 km / h bo dziurka w drodze... Więc odpowiedź jest oczywista . Szczęście że przy tamtych amorach uznawano mi reklamacje i dopłacałem tylko różnicę w cenie.Zakupy robiłem za radą sklepu i mechaników. Co do ostatnich decyzję podjąłem sam...

[Firehand]

Z tymi amortyzatorami to różnie bywa koledzy. Byłem w tym tygodniu na przeglądzie no i wiadomo robi się test amorków i tu zonk, z przodu i z tyłu mam fabryczne Sachsy jeszcze, zawieszenie tył robione całe na Lemforderze, przód też cały z tym, że w wahaczu górnym wymieniony tylko tuleja. Sprawność amorków przód: 77%, 80%, tył 75%, 73% - na blacie 280 tys, z czego w Polsce zrobiłem pond 100. Nie wiem jak te wyniki można racjonalnie wytłumaczyć :shock:

[Shadow69]

Ja też mam fabryczne amorki, wszystkie 4.

Przód prawy 60%, lewy 50%, tył lewy 40%, prawy 41%.

Przebieg 520tyś, jakieś 400tyś. po autostradach, głównie niemcy, reszta na miejscu, głównie miasto i drogi krajowe.

Ale chyba będę musiał wymienić już przód, bo przy większych mrozach prawy mi zamarza :?

[zeair]

Jak dla mnie to do wymiany masz wszystkie ;P

[danielxc717]

Ale tył w kombi to normalne że jest mało procent

[zeair]

A to nie wiedziałem. Przepraszam.

[Shadow69]

Ale tył w kombi to normalne że jest mało procent

 

Zanim tuleje pływające wymieniłem to świeciło równiutkie 0 po obu stronach :mrgreen:

[dyzio255]

Ale z przodu masz już szmelc.

 

U mnie kiedyś pokazało 50% a jak go wymontowałem to bez jakiegokolwiek oporu można było nim ruszać ręcznie. Zero oporu.

50% to już złom.

 

Jednak testery na stacjach też nie są idealne.

[danielxc717]

One są tragiczne a nie, nie idealne :mrgreen:

[Shadow69]

Przód nie będę robił na raty, pojeżdżę do wiosny i ogarnę całość, nie będę co raz rozbierał zawiechy, bo raz wahacze, raz amorki, raz łożysko, raz coś jeszcze :wink:

Miesiąc mnie nie zbawi, będzie cieplej, auto może stać, przerzucę się na motor na czas naprawy :mrgreen:

[kubazielonagora]

A ja z kolei mam bardzo zla opinie o monrolkach....zawias m-technikowy amortyzatory monroe za kupe kasy 43 tysiace km i lewy 21%, prawy 24%!!!!

Zmienilem na bilstein bo bilstein szedl wedle mojej wiedzy na pierwszy montaz...

Z ciekawosci zrobie 5 tys. I pojade na stacje sprawdzic ich sprawnosc, bo wystraszyly mnie wasze opinie z ktorymi uczciwie przyznaje nie zapoznalem sie przed wymiana i chyba jak narazie nie do konca sie zgadzam...

[Dimo]

A ja z kolei mam bardzo zla opinie o monrolkach....zawias m-technikowy amortyzatory monroe za kupe kasy 43 tysiace km i lewy 21%, prawy 24%!!!!

Zmienilem na bilstein bo bilstein szedl wedle mojej wiedzy na pierwszy montaz...

Z ciekawosci zrobie 5 tys. I pojade na stacje sprawdzic ich sprawnosc, bo wystraszyly mnie wasze opinie z ktorymi uczciwie przyznaje nie zapoznalem sie przed wymiana i chyba jak narazie nie do konca sie zgadzam...

Bilstein raczej nie szedl na pierwszy montaż.

A jak wymontowaleś te Monroe to faktycznie nic nie tlumily? Bo zastanawia mnie niewielka róznica w tlumieniu pomiędzy stronami..