Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

samochód który posiadam BMW E46 330i jeździł przez 160tys na castrolu rok temu był zalany 5W30 Castrol.

Byłem u mechanika, który się ponoć rewelacyjnie zna na BMW i zalał mi silnik Mobil 1 - 5W50. Od tego momentu jakoś gorzej silnik pracuje,

przynajmniej mam takie wrażenie, pierwsze 10s jakoś dziwnie pracuje, a potem słychać jakiś metaliczny dźwięk, jakby micro-dzwoneczki dzwoniły w ilości 1000szutk. Teraz nie wiem czy faktycznie na mobilu może być dużo gorsza praca silnika, warto znów zmieniać olej tym razem na Castrola?

Pozdrawiam

Opublikowano
taaa zna się... Pomijając że najczęściej podrabiany to Mobil dobry nie jest. Na forum jest multum tematów o oleju, szkoda że nie poczytałeś :> Ja bym zmieniał albo z powrotem na Castrol albo np. na Valvoline, na którym jeździ i poleca chyba większość ludzi z forum, w tym ja.
Opublikowano

Święte słowa co do oleju Valvoline i "nie rozlewania w PL".

 

Mechanika nie krytykujemy :roll: , bo każdy może mieć swoje zdanie :norty: , a my przecież tylko hobbyści :cool2: .

Opublikowano

No właśnie tego się obawiałem, ale mechanik polecany przez klubowicza, który ma nowszą BMW, no nie sądziłem że zrobi źle, kilka stówek w plecy, dzięki chłopacy.

PS. Czy mogło się coś przez 1-1,5tys kilometrów zrobić? Uszkodzić?

Opublikowano

M1 5W-50 nie jest zły, ale po co taki olej w zwyklym silniku?

Ja bym lał 5W-40, albo 0W-40.

U siebie w tej chwili mam zalany Motul 5W-40 X-cess LL-01 i moge go polecic ale należy kupować z pewnego źródła!

Opublikowano

hehh kolejny raz ten sam temat...

u mnie bylo tak przez 3 lata lalem castrol.... edge 5w30 silnik ladnie pracowal ale bylo jedno ale.... olej mi znikal. Szukalem wyciekow, problemów... zmienialem mechanikiow i wszedzie to samo slyszalem silnik igielka zadbany i suchutki.... ale nie zmienialo to faktu ze olej znikal ( w ilości 0,5-0,7 na 2000 km). W tym roku powiedzialem stop... poszukalem, poszperalem i sluchalem innych. Zdecydowalem sie na MOBIL SUPER 3000 X1 5W-40. pierwsze zaskoczenie to cena w porownaniu do castrola za 7 l zaplacilem 160 zł (tyle kosztuje 4 castrola). Kolejne zaskoczenie olej przestal znikac :D przejechalem 3000km i nawet grama nie dolalem (zly troche jestem bo mam 2 l w zapasie heh). Rozmawialem z mechanikami i mowia ze Mobil ma lepsze właściwości (ciesze sie ze ich posluchalem naprawde porzadni fachowcy znam ich na codzien). Co moge powiedziec... Castrol ma bardzo dobry marketing (to powoduje jego cene), ale najcześciej lanym olejem do samochodow jest Mobil (wg badan rynku). Moim zdaniem jest przereklamowany bo nie czuje roznicy w pracy silnika, ale za to olej przestal ubywac i to znaczaco !!!. Ja polecam Mobil w 100% ... a co do tego jaki olej jest najczesciej podrabiany.. to ja slyszalem ze Castrol (ze wzgledu na jego cene). Ale prawda jest taka ze jak decydujemy sie na zakup w jakims porzadnym sklepie to nie ma mozliwości byśmy kupili podrobke. Dodam jeszcze ze w poprzednim e36 tez lalem mobila 10w40 auto na gaz i tez nie mialem problemow z silnikiem...wrocilem do korzeni i sie ciesze

BUNIA :)
Opublikowano
Witam,

samochód który posiadam BMW E46 330i jeździł przez 160tys na castrolu rok temu był zalany 5W30 Castrol.

Byłem u mechanika, który się ponoć rewelacyjnie zna na BMW i zalał mi silnik Mobil 1 - 5W50. Od tego momentu jakoś gorzej silnik pracuje,

przynajmniej mam takie wrażenie, pierwsze 10s jakoś dziwnie pracuje, a potem słychać jakiś metaliczny dźwięk, jakby micro-dzwoneczki dzwoniły w ilości 1000szutk. Teraz nie wiem czy faktycznie na mobilu może być dużo gorsza praca silnika, warto znów zmieniać olej tym razem na Castrola?

Pozdrawiam

a te dzwoneczki.. nie chce cie martwi ale moze to juz czas twojego vanosa ...pasowalo by

BUNIA :)
Opublikowano
Witam,

samochód który posiadam BMW E46 330i jeździł przez 160tys na castrolu rok temu był zalany 5W30 Castrol.

Byłem u mechanika, który się ponoć rewelacyjnie zna na BMW i zalał mi silnik Mobil 1 - 5W50. Od tego momentu jakoś gorzej silnik pracuje,

przynajmniej mam takie wrażenie, pierwsze 10s jakoś dziwnie pracuje, a potem słychać jakiś metaliczny dźwięk, jakby micro-dzwoneczki dzwoniły w ilości 1000szutk. Teraz nie wiem czy faktycznie na mobilu może być dużo gorsza praca silnika, warto znów zmieniać olej tym razem na Castrola?

Pozdrawiam

a te dzwoneczki.. nie chce cie martwi ale moze to juz czas twojego vanosa ...pasowalo by

Na 160tys?

Opublikowano (edytowane)

Witam,

jeszcze mam takie pytanie chcę się poradzić.

Czy jest możliwe uzyskać coś od tego mechanika? Chodzi mi o "karty do gry" żeby mieć jakieś sensowne asy w rękawie przed spotkaniem się z nim.

Z tego co wyczytałem, w instrukcji obsługi BMW E46, w przypadku silników Benzynowy należy stosować oleje typu "Longlife", z tego co widziałem jedynie Mobil 1 ESP Formula 5W30 spełnia ten warunek i jest on dopuszczony przez producenta BMW do używania w naszych silnikach.

Natomiast Mobil 1 PeakLife 5W50, który zalał mi mechanik nie spełnia tej normy tj:

Mobil 1 5W-50 posiada następujące dopuszczenia producentów:

Daimler Chrysler 229.3 / 229.1

Porsche Zaaprobowany

Volkswagen 505.00

Więc nie spełnia normy BMW i czy to jest podstawą na odzyskanie chociaż połowy z straconych 300zł ?

Albo może znacie inne fakty, na które mogę się powołać?

Pozdrawiam

Edytowane przez marekd1986
Opublikowano

to o czym mowisz nazywa sie "zalecane przez" a nie obligo :D to ci nic nie da. Sa tacy co i mineral by zalewali twierdzac ze to nie ma roznicy. Longlife to parametr ktory pozwala na dluzsze przejazdy na tym olej bez koniecznosci jego wymiany.

Ten olej co masz mobil peak life jet dobry i ma lepsze parametry niz castrol edge 5w30...

jesli chodzi o twoj olej to tu masz blizesze info:

http://mobil.pl/Poland-Polish-LCW/carengineoils_products_mobil-1-peak-life-5w50.aspx#

 

moim zdaniem to przypadek ze akurat cos ci sie popsulo. Oba oleje to pelne syntetyki wiec mozna nawet je mieszac. Moze trzeba bylo zrobic plukanke... ale to tez nie jest konieczne. Ja zmienilem castrola na mobila oba pelne syntetyki i nic sie nie stalo. To co opisujesz to wyglada mi na to ze albo odma ci padla badz jak juz mowilem vanos.... tyle.

BUNIA :)
Opublikowano

Rozumiem,

jedynie dowiedziałem się że w mieście obok jest "rozlewnia olejów" prawdopodobnie ma stamtąd beczkę i oleje niby w okazyjnej cenie,

faktycznie policzył mi za wymianę 6,5litra oleju Mobil 1 5W50, filtru oleju, filtru kabinowego i filtru cząstek stałych (te dwa od powietrza filtry) równo 300zł.

Patrząc na cenę oleju to powinienem zapłacić koło 450zł a prosiłem go żeby włożył mi wszystko co dobre.

I co z takim dupkiem można zrobić, mówiłem niech Pan włoży dobre rzeczy, nawet droższe, mówi się trudno ale o auto akurat dbam i w zasadzie na nie pracuje, dlatego ma być idealnie. A on powkładam najtańsze filtry, możliwe że lewy olej, nie sprawdził wszystkiego jak prosiłem i teraz mam w plecki 300zł i oby nie problem z samochodem. No kurde.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Pocieszenie masz jedno, dałeś 300zł za wątpliwej jakości towar ale już sama cena jest lekko śmieszna jak na zakres tego co masz wymienione. Tyle że mogłaś dać 500zł bo chciałeś lepsze, a dostałbyś to samo co za 300zł.

 

Sam filtr kabionwy węglowy i powietrza przyzwoity to 100-150zł, gdzie filtr oleju i olej? No i robota. :nienie:

Opublikowano

o to mogl ci faktycznie lewizne wlac.... i to wcale nie ten olej... a to juz sprawa dla rzeczoznawcy. Filtr powietrza to jest jeden...

ja zrobilem sam zakupy i dalem do znanego mi warsztatu i wiem ze zrobili to porzadnie... a jak kupujesz sam to omijasz podwojne marze

moje zakupy:

Olej mobil super 3000 X1 5w40 - 7L 160 zł.

filtr paliwa mann - 205 zł. ( niestety drozsza wersja bo z reduktorem jest czy jakos tak, poza tym tego sie czesto nie wymienia a u mnie jeszcze zdaje sie ze wogole nie byl wymieniany)

Filtr oleju mann - 25 zł.

filtr powietrza mann - 33 zł.

filtr kabinowy mann - 65 zł.

gdyby nie filtr paliwa to zapłacilbym 280 zł.plus 100 za wymiane oleju i filtra paliwa pozostale 2 sam wymieniam. Ale wiem ze wszystko mam dobrej firmy. Moze faktycznie ktos cie oszukal... niech da ci wykaz czesci jakie ci wsadzil to jego obowiazek i bedziesz wiedzial czy cie oszukal. Jesli wiedziales ze leje z beki to po co sie godziles... takich to szerokim łukiem sie omija. Jak nie bedzie chcial ci dac to wyjmij filtr powietrza i kabinowy... i zobacz jakich firm ci wlozyl i czy si zgadza z tym co tobie powiedzial.

BUNIA :)
Opublikowano
Rozumiem,

jedynie dowiedziałem się że w mieście obok jest "rozlewnia olejów" prawdopodobnie ma stamtąd beczkę i oleje niby w okazyjnej cenie,

faktycznie policzył mi za wymianę 6,5litra oleju Mobil 1 5W50, filtru oleju, filtru kabinowego i filtru cząstek stałych (te dwa od powietrza filtry) równo 300zł.

Patrząc na cenę oleju to powinienem zapłacić koło 450zł a prosiłem go żeby włożył mi wszystko co dobre.

I co z takim dupkiem można zrobić, mówiłem niech Pan włoży dobre rzeczy, nawet droższe, mówi się trudno ale o auto akurat dbam i w zasadzie na nie pracuje, dlatego ma być idealnie. A on powkładam najtańsze filtry, możliwe że lewy olej, nie sprawdził wszystkiego jak prosiłem i teraz mam w plecki 300zł i oby nie problem z samochodem. No kurde.

 

 

Spokojnie wyhamuj trochę...

 

1. Ten olej w hurcie nie kosztuje więcej jak 20pln/litr

2. Olej ten przwdopodobnie nie ma parametrów LL01 lub LL04. Mobil zaleca wyłącznie do naszych silników 0w40

3. Wyjmij bagnet oleju i sprawdź czy olej jest czysty. Jeśli tak weź kroplę między kciuk i palec wskazujący i delikatnie rozwieraj palce. Jeśli film olejowy ma conajmniej 1 mm to olej jest ok i zmień go za 10 tkm na 0w40 (lub inny dobrej firmy). Ja robię od wymiany do wymiany 30tkm na Mobilu 0w40. Silnik żyleta...oleju nie bierze.

4. Z tym hałasem z silnika...może Ci się wydawać :)

Opublikowano

roberto23wawa jakbym wiedział, że naleje mi olej z jakieś lewej rozlewni to bym nie brał, jak napisałem prosiłem go, dam Panu nawet 100zł więcej,

200zł więcej jak będzie trzeba na części tylko żeby nie było to w Polskim oszczędnym stylu na tanich zamiennikach, to mocne BMW, a nie Fiat 126p.

Więc zrobiłem co mogłem, nawet podrzucałem mu producentów itd. żeby zrobił wszystko jak trzeba.

Ale ignorant i tak zrobił to co chciał, to jest po prostu nie akceptowalne. "Rozumiem żebym zawiózł samochód wymień pan olej i heja". Albo: "zrób to tanio facet dzięki." Ale ja go kilkakrotnie prosiłem żeby zrobił to dobrze na dobrych częściach, nawet zadzwoniłem dzień później i pytałem czy był już na zakupach i czy kupił dobry towar, ale dopiero jechał. Nie mogłem się do niego przywiązać, pewnie by tylko to pomogło i jak mówię wstępnie porządny klubowicz mi go polecił, a i tak wszystko robiłem tak żeby nie było cyrków. I tak teraz jest problem.

 

jakub dlaczego uważam że może być wina kiepskiego oleju bo po już 400kilometrze, szybszej co prawda jazdy, zaczęły się poranne dźwięki ala traktor, potem te dzwoneczki, auto troszkę na mocy straciło, ogólnie trochę inaczej jedzie, takie odczucia, tak nagle.

Ale sprawdzę olej, może jest jak mówisz, ale na pewno mi się nie wydaje, jestem czuły na różne dźwięki i zmiany, wiem co mówię ;)

Opublikowano

dlatego mowie najlepiej kup samemu. Ale jesli tak zrobil jak mowisz to za choler bym mu nie placil. Moze go opisz w odpowiednim dziale na forum... a gdzie to bylo wogole w wawie?

te dzwieki ... to raczej nie od oleju... jak miales dobry olej to na slabszy zwsze mozesz zmienic bez problemu gorzej w druga strone ( pelen syntetyk na pol syntetyk lub mineral.) ale te dzwieki... daj do mechanika moze to jak pisze vanos badz inn pierdolka

BUNIA :)
Opublikowano

Nie nie w Warszawie, w Wielkopolsce, opiszę go w odpowiednim dziale.

Dodam jedynie co mnie teraz zmartwiło, że jak mówię naprawiał lepsze BMW od mojego, sam miał kilka bmw wcześniej, bo sam jeździ na zloty, był ostatnio w Toruniu, no kompletnie nic nie wskazywało na to że wleje mi badziew i włoży tanie filtry, zakładam że tanie, wyglądały normalnie, jednak nie mogę ich nigdzie znaleźć.

Ok sprawdzę Vanosa, dzięki za pomoc.

Szkoda jedynie że nie jestem wstanie nic odzyskać.

Opublikowano
roberto23wawa jakbym wiedział, że naleje mi olej z jakieś lewej rozlewni to bym nie brał, jak napisałem prosiłem go, dam Panu nawet 100zł więcej,

200zł więcej jak będzie trzeba na części tylko żeby nie było to w Polskim oszczędnym stylu na tanich zamiennikach, to mocne BMW, a nie Fiat 126p.

Więc zrobiłem co mogłem, nawet podrzucałem mu producentów itd. żeby zrobił wszystko jak trzeba.

Ale ignorant i tak zrobił to co chciał, to jest po prostu nie akceptowalne. "Rozumiem żebym zawiózł samochód wymień pan olej i heja". Albo: "zrób to tanio facet dzięki." Ale ja go kilkakrotnie prosiłem żeby zrobił to dobrze na dobrych częściach, nawet zadzwoniłem dzień później i pytałem czy był już na zakupach i czy kupił dobry towar, ale dopiero jechał. Nie mogłem się do niego przywiązać, pewnie by tylko to pomogło i jak mówię wstępnie porządny klubowicz mi go polecił, a i tak wszystko robiłem tak żeby nie było cyrków. I tak teraz jest problem.

 

jakub dlaczego uważam że może być wina kiepskiego oleju bo po już 400kilometrze, szybszej co prawda jazdy, zaczęły się poranne dźwięki ala traktor, potem te dzwoneczki, auto troszkę na mocy straciło, ogólnie trochę inaczej jedzie, takie odczucia, tak nagle.

Ale sprawdzę olej, może jest jak mówisz, ale na pewno mi się nie wydaje, jestem czuły na różne dźwięki i zmiany, wiem co mówię ;)

 

Jeśli straciłeś trochę mocy to może być vanos...tyle tylko, że to może być zupełny przypadek i niekoniecznie wina oleju. Traktorek, dzwoneczki...wszystko by się zgadzalo.

Opublikowano
Jakub dobrze prawi. Olej masz ok,też na takim jeżdzę,smaruje jak każdy inny. Ja bym na Twoim miejscu dalej jeździł aż do następnej wymiany. Na zimnym mogą delikatnie popychacze Ci dawać znać, albo vanos.Podłącz pod kompa dla pewności i nie stresuj sie za bardzo
Opublikowano

Mobil 5w50 to dobry olej i o ile był wlany oryginalny a nie jakiś ulep, to nie ma prawa od niego nic się stać. Co prawda klasa lepkości trochę na wyrost, ale to na pewno nie wina mobila 5w50. Poprzedni właściciel zrobił moim (co prawda klekot) na mobilu 5w50 120tyś km. Ja zrobiłem na mobilu 5w50 kilkanaście i potem zmieniłem na motula 5w40 i kompletnie żadnej różnicy nie widzę. Ani jednego ani drugiego silnik nie bierze wcale, i pracuje identycznie. Nawet jakby zalał jakiś kompletny chlew to wątpie by były jakiekolwiek objawy po tak krótkim czasie. Jakość oleju i zużycie silnika to proces długofalowy a nie 400km.

Więc z pochopnymi opiniami na temat mechanika bym się wstrzymał, bo nie masz do tego żadnych merytorycznych podstaw.

Opublikowano

Ok spokojnie chłopacy, nie jestem z tych co pochopnie kogoś oskarżają, tak w skrócie jak pisałem:

Ja: "Proszę wlać najlepszy olej i zrobić na najlepszych częściach jak trzeba dopłacę bo zależy mi na tym samochodzie żeby utrzymać go w stanie idealnym"

On: "Okey nie ma problemu rozumiem też dbam o swój samochód"

Odbiór: "300zł nie mam faktur". Ponieważ nie chciał dłużej rozmawiać, a powiedział ze to cena promocyjna bo jestem z polecenia, nie cisnąłem dalej, nie miałem pewności ile taki olej kosztuje i filtry.

Powrót do domu: "Ku*** sam olej kosztuje prawie 300zł, to co za filtry mi włożył albo co on wlał".

Dzwonie do niego: "Dobry olej Pan wlał dobre są te filtry"

On: "Chłopie jak mówiłem wszystko jest dobre"

potem...

dowiaduje się że jest 15km od niego rozlewnia oleju, znajomy powiedział, zaczynam kalkulować z tymi 300zł i widzę tak jak wyżej ktoś napisał 20zł za litr gównianego oleju, tanie filtry i 100zł dla niego i mamy te faktyczne 300zł.

 

I co tu zrobić?

 

Ale dobra temat nie ma co dalej nakręcać,

chciałbym jedynie zapytać, czy na Vanosie jeśli to jest Vanos, lub np. dwumass to jak wyczuć kiedy powinienem przestać jeździć?

Muszę do środy zrobic 300kilometrów i w środę jestem umówiony u mechanika.

Czy mogę tą trasę spokojnie pokonać?

Na jakie objawy się nastawić że coś jest nie tak?

Opublikowano

Masz rację grunt to spokój i rzeczowa analiza. 300 pln spokojnie starczy na wymianę oleju i tych filtrów. Nie daj się manipulować, że cena musi być wysoka, żeby towar był ok. Olej z beczki to w detalu max 30 pln za litr.

Zrób test oleju na rozgrzanym silniku (palcami sprawdź lepkość) i ruszaj w drogę.

Opisywałem ten test wcześniej.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.