Kupienie uzywanego przez salon - Premium Selection - opinie

[Usul]

Heja, jak, że znaleść u nas samochód, który miałby oryginalny przebieg, nie był bity graniczy z cudem mam pytanie czy ktos ma doswiadczenie z kupienie używanego autka z salonu. Nazywa się to chyba premium selection.

Proponuja np. roczną trójkę w 330d, super wyposażoną, dają i wydłużają gwarancję, wszystkie wpisy wiadomo, że oryginalne.

Co uważacie na ten temat ?

[ŁukaszJ]

Auta z Premium Selection bywają również malowane tylko, że dealer sprzedajac takie auto traktuje to jako proces przeprowadzony zgodnie z procedurą napraw przewidzianą przez producenta, co należy rozumieć jako auto pełnowartościowe. Najczęściej malowane są zderzaki (obcierki), maski (uszkodzenia lakieru od kamieni). To są elementy o jakich wiem na przykładzie aut, które kupiłem w ww. Programie. W moim przypadku było tak, że zamawiałem auto z "systemu" i po dostarczeniu go na plac dealera, tenze kontaktował się ze mną, żebym zobaczył jak to wygląda, informując mnie, że to, to i to w cenie auta (bez ponoszenia przeze mnie dodatkowych kosztów) będzie pomalowane, oczywiście jeżeli wyrażam zgodę i mi to nie przeszkadza.

 

Ceny aut w PS są wyższe niż rynkowe ale tak jak napisałeś od standardowej 2-letniej gwarancji jest ona przedłużana o dodatkowy rok a jeżeli ma się ochotę można ją wydłużyć odpłatnie o kilka następnych. Dla mnie dobre oferty w PS to takie, które są tańsze od ceny katalogowej o 35-40%w przypadku rocznego auta. W przypadku "trójki" cena na auto z 2010r. kupowane w 2011 z ceny katalogowej 230 kilku tys zł wyniosła lekko ponad 130 tys. W przypadku jedynki kupowanej w 2010, samochód z 2009, rabat z ceny ponad 130 kilku tys sprowadzał się do kwoty 81,5 tys zł.

 

Co do książki serwisowej i przebiegu. Książkę dostawałem zawsze czystą-jedno auto miało 11 tys km a drugie 10 tys przebiegu i czas od rozpoczęcia biegu gwarancji nie przekraczał 2 lat więc nie było jeszcze mowy o jakiejkolwiek Inspekcji więc nie wiem jak wyglada to w przypadku nieco starszych aut z większym przebiegiem.

 

Jeżeli mógłbym coś doradzić, to najlepiej udać się do 2-3 dealerów, jeżeli jesteś konkretnie zainteresowany jakimś modelem i u nich sprawdzić jakie ceny zaproponują Ci na taki sam model auto-wszyscy dealerzy korzystają z tej samej bazy ofert. Różnice potrafią być astronomiczne, np. piatka 525xd F10 u jednego kosztowała 200 tys a u drugiego 230 :mrgreen:

[Usul]

Mi zaproponowane 330d, z super wyposazenie z 2011, 17k przebiegu za 160 tysięcy. Niestety nie xd. Nowa w takim wyposażeniu kosztuje koło 100 więcej. Niemniej jest to "stary" model, a nie aktualny. Myślę, że jest to oferta godna rozpatrzenia. A z telefonem do innych dealerow to bardzo dobry pomysł :-)

[wrona_m]

Zgadzam się z tym co napisali koledzy wyżej. Warto też dodać, że w Premium Selection są też jakieś określone zasady które auto musi spełnić, żeby salon mógł je sprzedać w tym programie. Oprócz tego co już napisano - gwarancja, potwierdzenie przebiegu, bezwypadkowość (chociaż zdarzają się też po naprawach) itd. Ciekawą sprawą jest to, że jest ileś tam punktów kontrolnych podzespołów, które muszą sprawdzić i nie mogą być zużyte w wiekszym niż 50% stopniu. Dzięki temu kupujemy samochód z klockami/tarczami/zawieszeniem w dobrym stanie, a najlepiej jak są już zużyte to wymieniają je na nowe (ja sie zalapałem na zawieszenie). Z drugiej strony wiadomo, ze w ASO nie pracują orły i trzeba też podchodzić do wszystkiego nieufnie.

 

Ja brałem w Inchcape w Warszawie 335i i generalnie jestem zadowolony. Jedyną rzeczą którą moge im zarzucić, to że miałem problem z doładowaniem i nie potrafili znaleźć przyczyny, jedynie aktualizacja sterowników/sprawdzenie mechaniczne szczelnosci itd ale nie ogarneli. Okazało się, że powodem był uszkodzony zawór sterujący doładowaniem, ale to już była moja diagnoza i wymiana.