Skocz do zawartości

E92 328xi VIN :WBAWV53508P079007


Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Adalbert, założyciel postu w pierwszej rozmowie na gg dostał informacje ze samochód po naprawie blaharsko - lakierniczej obejmującej przód samochodu mimo tego pytał dalej jaki środek czy nie zniszczony jaki gaz. Pózniej poprosił o zdjęcia aktualne i vin wszystko podjąłem opisując jakie jeszcze miał kolizje a on tylko cena cena i ile zejde. Czyli wiedział jeszcze przed założeniem postu ze był uszkodzony

 

e92 za 60kzł i męczył o cenę?? Ot klient-męczybuła :mrgreen:

 

Chyba założę temat w dziale ogłoszeń pt. "Kupię e92 m3 DKG wersja EU do 100kzł"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adalbert, założyciel postu w pierwszej rozmowie na gg dostał informacje ze samochód po naprawie blaharsko - lakierniczej obejmującej przód samochodu mimo tego pytał dalej jaki środek czy nie zniszczony jaki gaz. Pózniej poprosił o zdjęcia aktualne i vin wszystko podjąłem opisując jakie jeszcze miał kolizje a on tylko cena cena i ile zejde. Czyli wiedział jeszcze przed założeniem postu ze był uszkodzony

 

Typowy polski kupujący. CENA.

Jeśli wszystko mu napisałeś to nie ma powodu abyś miał nieczyste sumienie ;)

Po prostu trafiłeś na kolesia co nie stać na E92 i tyle...

 

ps: houek, dla mnie tez takiego M3 poszukaj ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lobo. takie są uroki for internetowych.

 

 

Jak przedmówcy uważam, że należy się Tobie plus za dokładne opisanie szkód w samochodzie.

 

Jeśli oczekiwana przez ciebie cena jest faktycznie niższa od średniej z serwisów aukcyjnych to również nie mamy co marudzić :wink: .

 

Potencjalny kupujący musi po prostu się określić czy chcę autko z taką historią i za taką cenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adalbert, założyciel postu w pierwszej rozmowie na gg dostał informacje ze samochód po naprawie blaharsko - lakierniczej obejmującej przód samochodu mimo tego pytał dalej jaki środek czy nie zniszczony jaki gaz. Pózniej poprosił o zdjęcia aktualne i vin wszystko podjąłem opisując jakie jeszcze miał kolizje a on tylko cena cena i ile zejde. Czyli wiedział jeszcze przed założeniem postu ze był uszkodzony

O tym przecież nie wiedziałem. Ale tym bardziej uważam, że jak masz całą historię auta to lepiej w ogłoszeniu wszystko opisać. Samochód tak wygląda po naprawie, a tak przed, był naprawiany na oryginalnych częściach itd. Byłoby mniej głupich pytań od zainteresowanych i mniej stresu na forum. Stan auta przed naprawą został ujawniony przez osobę trzecią tak więc, powstało wiele podejrzeń co do twoich intencji. Nie dziw się temu, bo sam wiesz jak jest na naszym rynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.