E39 zawieszenie MasterSport Opinie????

[godzill]

Witam

poprosze o opinie firmy Mastersport chce kupic zawieszenie tej firmy

zakładał ktos tej firmy produkty??

wahacze koncówki kierownicze itd

[danielxc717]

Nie mam do czynienia z tą firmą. ale niestety wiem, że jeśli chodzi o wahacze do e39 to co tanie to jest niskiej jakości. Autko jest ciężkie i źle znosi złej klasy wahacze,tuleje itd. I niestety za elementy zawieszenie trzeba słono płacić. Ale niech się ktoś wypowie co może zamontował wahacze tej firmy.

[godzill]

ogolnie to maja 2 lata gwarancji powinny wytrzymac chociaz tyle

ewentualnie firma SRL

[silentmen]

witam ja montowałem ostatnio(jakiś miesiąc temu) komplet wahaczy mile(wyprodukowane przez SLR cenowo są zbliżone do SLR ponoć odrobine lepsza jakość) oraz amortyzatory SLR i jak do tej pory nie narzekam auto nie ma luzów i prowadzi się dobrze.

[Silent_bb]

witam ja montowałem ostatnio(jakiś miesiąc temu) komplet wahaczy mile(wyprodukowane przez SLR cenowo są zbliżone do SLR ponoć odrobine lepsza jakość) oraz amortyzatory SLR i jak do tej pory nie narzekam auto nie ma luzów i prowadzi się dobrze.

 

 

Napisz jeszcze ile km zrobiłeś od tego czasu, bo tak naprawdę jest istotne, nie czas a dystans.

 

Bo ja ostatnio, czyli niecały miesiąc temu wymieniałem tylny górny wahacz Lemfordera i od tego czasu zrobiłem 4 kkm.

Puki co mogę powiedzieć, że jest OK, zwłaszcza, że stary był jeszcze fabryczny.

[danielxc717]

Raczej nie ma co się wypowiadać po miesiącu o dystansie. Po 20tys km już można powiedzieć ze jest ok :) Chyba każdy wahacz wytrzyma 10tys normalnej jazdy :)

[Silent_bb]

Wahacz może i tak, ale np. wspornik układu kierowniczego może mieć kłopot z 3-4 tys.

Mowie z autopsji ;)

[godzill]

dobra mineło pół roku narazie wachacze przednie sie trzymaja

[gorik79]

Tania Chińszczyzna

[ambience]

Ja kupiłem na ryzyko :) i na razie śmigam bez stuków minęło już z pól roku zrobiłem około 10-15tyś wymieniany był cały przód

[Miras]

Grzebię trochę po starych tematach i mam czysto teoretyczne pytanie ,..Ile te Master sporty w końcu wytrzymały w takim ciężkim aucie ????

Ta firma to chinole a w Niemczech to tylko konto w banku mają :mrgreen:

[rafal99]

Ktoś może to w końcu potwierdzić? Bo w wielu miejscach można znaleźć informację, że akurat Master Sport faktycznie jest robiony w Niemczech. I w ogóle zaskakująco duzo dobrych opinii ostatnio o tej firmie.

 

Wstyd się przyznać (a może nie?), ale u mnie siedzą Master Sporty, wszystkie cztery wahacze z przodu. Kupowałem na gwałt, nic innego nie było, a że cena śmieszna, to wziąłem, z zamiarem wymiany jak padnie. Na razie jakieś 30 tys. przejechane i nie ma żadnych oznak zużycia, więc może jednak nie muszę się wstydzić, że to założyłem ;) Ale zasadniczo jestem przeciwny takim wynalazkom i kładę u siebie oryginały lub zamienniki z górnej półki, to mój pierwszy przypadek użycia czegoś takiego.

[ambience]

ja nie narzekam na niego u mnie wytrzymał tak 40-50tyś za te pieniądze nie ma tragedii.

[danielxc717]

Nie ma tragedii? Jeśli wytrzymuje zawias 50tys który kpl na os kosztuje niecałe 500zl czyli tyle co 2wahacze innych firm to jest super

[ambience]

no ja na tej firmie cały czas jeżdżę i nie narzekam. Ale ja kupowałem tylko wahacze i łączniki. Co do końcówek i drążków nie brałem z tej firmy

[Miras]

No to jestem w szoku. 30-40 tysi za 500pln kpl to nie źle a nawet bardzo dobrze. Do E65 jeden górny Lemforder prawie tyle kosztuje i na naszych drogach nie wytrzyma więcej jak 50-70 tyś więc rachunek był by prosty. Za Lemfordery 1600 zł kpl to w tym wypadku mamy trzy kpl MS

Powiadacie ,ze nawet najmniejszego stuknięcia nie ma ?????????

[ambience]

taraz mam kombi i master sporta mam tylko z tyłu. Wymieniałem wahacze przy 165tyś teraz mam 210tyś i nic nie puka.

[rafal99]

Wpiszę dla potomnych. Wczoraj wymieniłem jeden z czterech przednich wahaczy Master Sport, prawy prosty. Mniej więcej rok i 30 tys. przebiegu. Tuleja bez śladów zużycia, a obstawiałem że podda się pierwsza. Za to sworzeń... szkoda gadać. Latał na wszystkie strony, taki luz że można tam było zapałkę wsadzić. Śmierć w oczach. Wleciał Lemforder w jego miejsce i mam nadzieję, że będzie spokój.

 

Trzy pozostałe na razie nie wykazują żadnych luzów, może miałem pecha do tego jednego... ale i tak szykuję się do wymiany.

[dyzio255]

Bo z tymi tanimi to właśnie tak jest , ze to loteria.

Jak się trafi to polata < mam wahacz maxis co już przeżył lemfordera> ale to nie oznacza , że kazdy tyle wytrzyma.

[ambience]

Bo z tymi tanimi to właśnie tak jest , ze to loteria.

Jak się trafi to polata < mam wahacz maxis co już przeżył lemfordera> ale to nie oznacza , że kazdy tyle wytrzyma.

 

Możliwe, że akurat trafiłem na dobry wypust :)

[danielxc717]

Założyłem dzis MS tak jak w którymś poście mówiłem.

 

Jak wytrzymają 70tys czyli niecale 3 lata było by fajnie i biorąc pod uwagę cenę 3x niższa to warto.

 

Wahacze założone pod obciążeniem oraz pełnym zbiornikiem paliwa tak jak się powinno robić.

 

Patrząc wizualnie to wykonanie gorsze od lemfordera. Lemforder u mnie ma ok 100tys i jest ok

[gorik79]

Lem jeździ 300-400 tyś

[danielxc717]

Na razie jestem zadowolony z Lema bardzo. Dlaczego to zrobiłem? Dla testu. Tak czy inaczej auto musi być ze mną jeszcze kilka lat i ok 200tys to sprawdzę te wszystkie pochlebne opinie w które nie wierzę sądząc po samym wyglądzie.

 

 

Kasy szkoda nie będzie bo wahacz kosztował ciut więcej niż tuleja Lema.

 

310tys s wytrzymały kolejne wahacze że OEM. Licznikowe 315. Luz był widoczny po podniesieniu auta bardzo niewielki na sworzniach. Tuleje całe. Uszkodziła się guma po 18 latach na sworzniach. Łożysko dostało po tyłku.

[gorik79]

no to testuj zobaczymy, tak informacyjnie w F10 średni przebieg wahaczy prostych to 80 tyś i wybija się sworzeń oczywiście nie wymienny

[danielxc717]

Czyli jak w e39 nie wymienny.

 

Mówisz o wahaczach OEM?