Skocz do zawartości

BMW M5 vs M550d


maja22

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze

Cos nowego - porownanie dwoch tzw. M-ek milego czytania ....

 

na pocieszenie 550D w rozliczeniu ogolnym wygralo 512pkt(550d) do 495pkt(M5) - ale pamietajcie to gazeta:)

 

http://img600.imageshack.us/img600/6567/bmwmk.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
... dla mnie M5 to M5 a dalej dlugo nic i nastepnie 550d,540i, 535d/.....:) gazeta tylko daje ogolny poglad i ewentualnie osiagi jakos tam pomierzone:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

90% kierowców i tak nie potrafi wykorzystać potencjału jaki maja M-ki. 550 a nawet 530 to często za wiele :D

 

Ja powiedziałbym że nie tyle ludzie, co warunki. Gdy w grę wchodzi rozsądek, to tak naprawdę w Polsce nie ma gdzie takimi autami pojeździć, może 2-3 tory i to wszystko. Większość dróg się do tego nie nadaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybyśmy mówili o ferrari albo porsche gt3 to może być słabo ,ale nowe m5 jest bardzo komfortowe i spokojnie można jeździć tam gdzie każdą inną 5-tką.

 

Jeździć się da, niemniej to trochę przerost formy nad treścią. Ale jak jest okazja, to nie należy sonbie odmawiać, prawda :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykorzystywanie potencjału to nie znaczy bycie pierwszym spod świateł :wink:

 

Dla jednych to możliwość wypadów na tor, dla drugich bezpieczeństwo wyprzedzania a dla trzecich wystarcza sama świadomość że gdyby tylko chcieli... :wink:

Pozdrawiam :)

http://www.mslab.com.pl


Do sprzedania:

Komplet felg z oponami zimowymi RSC - 17" Wzór Styling V Spoke 236

Nowy zestaw felg do F30 LCI 17" oponami zima i lato

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocy nigdy za wiele... Sprawa tak na prawdę sprowadza się do ceny i kosztów użytkowania.

Jeżeli stać nas na zakup samochodu z mocniejszym silnikiem i nie liczymy się ze spalaniem, to osobiście nie znam przypadków, gdzie bym usłyszał "aa wybiorę słabszy bo i tak tej mocy nie wykorzystam"

 

Przesiadłem się z E60 520d na F11 530xd i chociaż wcale nie zacząłem jeździć szybciej z silnika jestem super zadowolony i słabszego już nie chce :D

A mocniejszy oczywiście chętnie - następny M5 :D

 

BTW: xoskix - gratuluje!! chyba najlepszy wybór samochodu "na co dzień" pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

 

BTW: xoskix - gratuluje!! chyba najlepszy wybór samochodu "na co dzień" pozdrawiam!

 

 

Przylanczam sie - gratuluje zakupu - czekamy wszyscy na TWOJE ZDJECIA KONIECZNIE!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykorzystywanie potencjału to nie znaczy bycie pierwszym spod świateł :wink:

 

Dla jednych to możliwość wypadów na tor, dla drugich bezpieczeństwo wyprzedzania a dla trzecich wystarcza sama świadomość że gdyby tylko chcieli... :wink:

 

Byc pierwszym spod świateł to akurat najmniejszy problem ale jak się już zaczynaja zakrety to pojawiają się problemy. Nie bezprzyczyny jest tyle rozbitych emek. Nie chce nikogo urazić ale jeżdżenia takim samochodem na codzień po mieście to chyba nie jest wykorzystywanie jego możliwości. Dla mnie to trochę takie pomiędzy lasem a spełnieniem marzeń......i bardzo dobrze bo marzenia trzeba realizować :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu. W amis pojawiło się porównanie M5 i M550d. Jakość art. jak zwykle nie powala, ale przeczytać myślę, że warto.

 

A swoją drogą porównywanie tych dwóch samochodów to jest jakieś nieporozumienie ja dla mnie. Równie dobrze można by porównać 535xd M PAKIET! z M :duh:

M550d ma tyle wspólnego z prawdziwą M co loża prezydencka na stadionie narodowym z prezydentem... Ot taki chwyt marketingowy - dobór nazwy dla podniesienia prestiżu. No i oczywiście niektórzy właściciele M550d mogą sobie "przedłużać" i się chwalić, że mają M! :mad2:

 

PS.

żeby było też jasne, uważem że 550d jest naprawdę świetnym autem i chętnie bym się zamienił :D tylko nie mylić z prawdziwą M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie będzie jeszcze kilka testów porownawczych i wyniki bedą rożne, w zależności od testujacych ale ja tez uważam ze M performance to marketing mający na celu wzrost sprzedaży (i może jest 100000000 różnic których nie widać ale czuć, ale M5 to zupełnie inna liga ). Nie jestem Vettelem i pewnie nawet nie wykorzystam możliwości 530d ale gdybym wybierał i liczył kasę to zdecydowanie biorę M5. Gdybym nie liczył to tym bardziej.M5 to legenda, zawsze najnowsze rozwiązania techniczne i prawdziwy wilk w owczej skórze. Ciekawe czy gdyby podnieść moc 535d xdrive z 313 do ok 380 KM - co powinno być łatwe to osiagi pewnie byłyby zbliżone do M550d a auto byłoby zdecydowanie bardziej rozsądne cenowo. póki co to ponad 370 tys zł za to auto to przegięcie a i tak ze 100 tys trzeba jeszcze dorzucić więc wchodzimy na poziom nieźle wyposażonego w bazie M5.

---------------------

Born Most Wanted


Past:

E34 518 orientblau, A4 B5 2.8 V6 30V, E60 525d monaco , Vectra Caravan Cdti 150 KM F11 520d M Sport,, F10 535d M Sport


Future:

Far Far away F10 M5 Competition

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo ważnym praktycznym czynnikiem jest także sposób przekazania napędu...

 

550d ma komputerowy 4x4 co daje pewność prowadzenia w każdych warunkach niezależnie od umiejętności kierowcy...

 

M5 jest super autem ale nie wyobrażam sobie jak Kowalski w M5 próbuje na wilgotym/mokrym utrzymać "dynamiczne" tempo na typowej polskiej drodze za Nowakiem, który prowadzi 550d

 

dla kierowcy, który ogarnia tego typu auto jak najbardziej ale dla większości potencjał M5 jest do wykorzystania tylko na suchej autostradzie a kupować M5 aby jeździć na suchej autostradzie to dla mnie słaby wybór..

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AO :mad2: Nie możemy przecież zakładać, że umiejętności przeciętnego kierowcy będą stanowiły o tym które auto ma być lepsze.

Równie dobrze można powiedzieć, że zimą w górach M5 się nie sprawdza, więc jest bez sensu... bez przesady.

 

Powtarzam się wprawdzie, ale jeszcze raz powiem :mrgreen: to są nieporównywalne samochody!

 

PS.

A jak jakąś pierdołę wsadzisz do 550d to i tak sobie krzywdę zrobi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc porównać obiektywnie tych aut się nie da. Cały czas uważam ze M550d jest rozwinięciem 535d xdrive M sport czy innych aut z M pakietem. M5 możemy porównać z RS6 lub AMG. A przeciętny kierowca kupi Superb bo jest przeciętny :norty:

---------------------

Born Most Wanted


Past:

E34 518 orientblau, A4 B5 2.8 V6 30V, E60 525d monaco , Vectra Caravan Cdti 150 KM F11 520d M Sport,, F10 535d M Sport


Future:

Far Far away F10 M5 Competition

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc porównać obiektywnie tych aut się nie da.

:cool2:

A przeciętny kierowca kupi Superb bo jest przeciętny :norty:

 

nie wiem jak inni, ja stosuję następujące zasady przy wyborze auta:

1) stać mnie na właściwą/najlepszą eksploatację,

2) mogę wykorzystać 80% potencjału auta,

3) kupuję auto dla siebie nie dla sąsiadów,

4) duży silnik w małym aucie (nigdy odwrotnie)

 

AO :mad2: Nie możemy przecież zakładać, że umiejętności przeciętnego kierowcy będą stanowiły o tym które auto ma być lepsze.

dlaczego nie można, należy zadać pytanie: dla kogo/czego/jakim celu/gdzie/kiedy :?: :?:

 

interpretacja nie skonkretyzowanego postu jest dowolna...

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AO, idąc twoim tokiem rozumowania to Zonda jest gorsza od Fabii.

Nie ma samochodów uniwersalnych, jednak przyjęło się uznawać, że te które są bardziej zaawansowane technologicznie są lepsze. Mimo, że taksówkarz w Zakopanem nie będzie miał pożytku z Zondy czy M5, woli MB 124 :)

Co do świadomości... akurat nabywcy M3 czy M5 są bardzo świadomi, z tych co znam każdy wiedział co kupuje i każdy bywa kilka razy w roku na torze.

M550d ma za dużo mocy do możliwości. Ostatnio pogoniłem swoją trochę bardziej, na zamkniętym odcinku. Temperatura oleju momentalnie skoczyła do 130-140 st. Opony i hamulce straciły sprawność po kilku minutach. Generalnie zabawa trwała 10 minut. Skrzynia kiedyś zgasiła mi silnik po ostrym dohamowaniu. A przecież osiągi mojego silnika nie dorastają do pięt temu 550d, czyli osiągałem mniejsze prędkości, mniejsze obciążenia, itd. seryjne F10 nie jest autem choćby trochę sportowym, objedzie je byle hothach.

Wg mnie M550d to typowy model dla sąsiadów, kolegów. Przyspiesza bardzo dobrze, ale tylko na prostej. Nawet nie jestem pewien czy przeszłoby test 5 x 0-200-0 km/h bez błędu w komputerach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mono, myślimy chyba podobnie ale jak czytamy to każdy czyta co innego...

 

tak jak wszyscy zauważyli obiektywne porownaie tych aut jest bez senu, łączy ich buda i nalepka M a dzieli wszystko, ze względu na budę nigdy nie bedą to auta sportowe (nawet jak będa kierowane przez "Kubicę") ze względu na rodzaj napędu, skrzynię, hamulce czy użyty silnik nie mają żadnego wspólnego odniesienia...

 

nie uważam, że M5 jest lepsze/gorsze od 550d bo są w innej skali, nie zależnie od ilości moich środków jakie kiedyś może będę miał na wydanie, ja żadnego z nich nie kupię ale z obserwacji wiem na 100%:

 

przeciętny kierowca pojedzie zdecydowanie szybciej w 550d niż w M5...pytanie czy szybciej znaczy lepiej/fajniej to zupełnie co innego...

 

obecnie zamieniłem prosiaka (997 z 2009, 4x4, PDK) na mieszkanko nad morzem, był bardzo szybki ale nie dawał mi żadnej frajdy z jazdy, napęd 4x4 był reweleacyjnie skuteczny, na wilgotnym 100 była w 4,3s ale wracając do domu wolałem jeździć autem żony niż tym przy którym dzieciaki robiły sobie zdjęcia...dla każdego coś miłego...

 

co do hamulców, M5 ma lepsze i to można obiektywnie napisać ale też nie rewelacyjne jak na tego typu auto, ale hamulce w 550d to zupełnie inna liga niż te w 535d...

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przeciętny kierowca kupi Superb bo jest przeciętny :norty:

 

nie wiem jak inni, ja stosuję następujące zasady przy wyborze auta:

1) stać mnie na właściwą/najlepszą eksploatację,

2) mogę wykorzystać 80% potencjału auta,

3) kupuję auto dla siebie nie dla sąsiadów,

4) duży silnik w małym aucie (nigdy odwrotnie)

 

 

 

 

To masz szczęście ;) ja muszę przy wyborze auta najpierw zwrócić uwagę na jego rozmiar - 1,92 m wzrostu, żona i dwójka dzieci w fotelikach - a nie jeżdżę z kierownica pod brodą i na kolanach ;) na leżąco też nie ... I równocześnie lubię auta Premium, bo przyzwyczailem się do ładnego zapachu w środku, niestety lubię tez gadżety a żona mówi ze jestem snobem więc navi, xenony, skóra i dobre audio być musi. No i niestety ten biedny silnik zostaje na końcu bo Leszkiem Czarneckim nie jestem. Ale nawet 2.0d pozwala dojechać z centrum Legnicy do Zgorzelca w 40 minut niemiecka autostrada :mrgreen:

---------------------

Born Most Wanted


Past:

E34 518 orientblau, A4 B5 2.8 V6 30V, E60 525d monaco , Vectra Caravan Cdti 150 KM F11 520d M Sport,, F10 535d M Sport


Future:

Far Far away F10 M5 Competition

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hamulce są takie same w 3.0d jak i w 3.5d,

zmieniałem ostanio tracze u Żony i byłem zdzwiony, że takie same tarcze są w 3.5d ale inne niż 5.0d,

zaciski są chyba takie same (3.5d/5.0d) ale tarcze inne

 

edit 1: choć wg realoem wiekszość części jest identyczna układu hamulcowego...Tomsiu masz w 99% rację, sorrki za wprowadzenie w bład...

Edytowane przez AO

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykorzystywanie potencjału to nie znaczy bycie pierwszym spod świateł :wink:

 

Dla jednych to możliwość wypadów na tor, dla drugich bezpieczeństwo wyprzedzania a dla trzecich wystarcza sama świadomość że gdyby tylko chcieli... :wink:

 

100000% racji :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.