Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam kolegów, moje pytanie kieruję do posiadaczy lub znających temat BMW E39 540 V8, otóż przymierzam się do zmiany swojej E46 na E39, wybór padł na 540 V8, ponieważ na mniejszą moc nie widzi mi się przesiadać :) a mam ochotę na trochę komfortu za podobne pieniądze. I mam pytanie bo czytam i czytam o tym modelu ale nie znalazłem konkretu, jaki model silnika wybrać bo wiem że było ich dwa lub trzy. Czym się różnią ? Które były bardziej wytrzymałe i mniej awaryjne ? Które były w jakich latach montowane ? Z góry dzięki za pomoc i naświetlenie tematu. Pozdro
Opublikowano
Siema z tego co mi wiadomo byly 2 silniki V8 535 245KM i 540i 286 KM przed liftem a po lifcie mialy dolozone vanosy czyli x2.Co do awaryjnosci niech sie wypowiedza wlasciciele :D ajaja zapomnialem oczywiscie jescze jeden silnik byl M5 400KM V8 :norty:
Opublikowano
Z tego co mi wiadomo to te vanosy sa kosztowne w naprawie i lepiej kupic przed liftem bo jest jeden vanos.Ogolnie 540i to droga fura w utrzymaniu spalanie czesci itp.R6 jest tansza w utrzymaniu zreszta z tego co widze to masz E46 330i no to wiesz jak jest :D wiecej ci nie pomoge bo poprostu za duzo o tych silnikach nie wiem, moj znajomy ma 735i z gazem sekwencyjnym Princ zrobil 70 tys na gazie i narazie wymienial jakies czujniki zawiecha uklad chlodzenia.A moze lepiej by bylo kupic 530i tylko ich jest jak na lekarstwo :D powiem tak ja jezdze 523i po miescie wiekszosci i wogole nie wykorzystuje tej mocy :D po za tym za duzo mandatow mam ta 523i :norty: a nie chce myslec jak bym mial nawet 530i albo 540 :norty: to chyba by mnie zamkneli :norty:
Opublikowano

Hej,

 

Lift silnika w 540 był w 09/98 i wtedy doszły vanosy, po jednym na głowice.

Przed liftem czyli do 09/98 nie było vanosów (nie ma tutaj czegoś takiego jak jeden vanos).

Jeśli chodzi o trwałość to raczej nie ma różnicy w tych silnikach - łańcuchy, koła, napinacze, szyny tak samo się zużywają tylko w tym nowszym dochodzą jeszcze vanosy które również podlegaja zużyciu no i kosztują ok. 1500zł. za sztukę.

Opublikowano
W m62tu jest jeszcze alternator chlodzony ciecza (drogi). Ogolnie to ja bym sie nastawial albo na przedlifta z silnikiem bez vanosa albo na max wypasionego polifta i dobrze sprawdzic silnik. Generalnie vanosy + rozrzad to 7 tys w gore czyli duzo. Z drugiej strony jak 4.4, to chcialoby sie, aby byl i wypas. Z tym gorzej w pierwszych rocznikach. O ile na biedne 4.4 ciezko trafic o tyle trudniej o elektrycznie sterowane fotele, czujnik zmierzchu, pakiet oswietlenia itp. Wkurzac moze wlacznik tempomatu na listwie ozdobnej albo brak duzej navi w autach przed 98. Z drugiej strony takie amory EDC swoje kosztuja, podobnie nivo. O kosztach mozna sporo. Auto kupisz tanio, ale mniej w zanadrzu walizke kasiory na paliwo i bierzacy serwis. Powodzenia w szukaniu niezajechanej... Ja zawzialem sie na 4.4 bez vanosa, kombi + manual. Po pol roku stalem sie szczesliwym posiadaczem 2.8 :) Jak obejrzysz kilka szrotow to nie wykluczone ze dojdziesz do podobnego wniosku. Niestety wiele tych wspanialych samochodow to juz tylko wspomienie po BMW :evil:
Opublikowano
Słuchaj kolego ja mam 540 przed liftu i jestem bardzo zadowolony. Znajomy miał po lifcie i vanosy z tego co pamiętam z robocizną ok. 10tys ale nie jestem pewny. Ja od zakupy wymieniłem czujnik wałka i wału, czujnik ABS, przepływkę, chłodniczkę wpomagania, uszczelki pod pokrywami zaworów, świece, 8 cewek, zawieszenie i skrzynię robiłem (Z mojej starej obudowa zostałą). Po za spalaniem sama radość :D
Opublikowano
Za 10tyś to musiał cały rozrząd wymieniać a nie tylko vanosy, czyli wszystkie łańcuchy, koła, napinacze, szyny, do tego komplet uszczelek, olej, filtry + robocizna :wink:
Opublikowano
Siema, w końcu rozmowa ruszyła :) co do kosztów utrzymania zdaję sobie sprawę - przyjemność kosztuje. Bilet do filharmonii też trochę kosztuję, a ja miałby swoją pod domem do słuchania kiedy chce :twisted: fakt mam 330Ci ale puki co odpukać kosztów eksploatacji nie odczuwam (dzięki zakupowi nie zakatowanego egzemplarza), oleje i inne pierdółki trzeba w każdym aucie zmieniać największy koszt jaki mam z racji posiadania tego małego pocisku to mandaty..., ale wracając do tematu 530i odpada, a to dlatego że ja po roku zabawy moją pociechą, odczuwam tą moc tylko gdy odchodzę od wyprzedzanego auta tak więc w E39 mija się to z celem no i pewnie spalanie troszkę większe będzie w 5-tce bo i cięższa, wiec jak ma rosnąć to nieszczęsne spalanie przy tych cenach paliw :mad2: to jak to się mówi "jak się bawić to na całego". Będę na spokojnie przeglądał ciekawe oferty aut przed liftem, a między czasie szukał ciepłego konta i nowego właściciela dla mojej aktualnej '' ukochanej ''. Jeśli chodzi o wyposażenie to mam w planie przy zakupie w/w auta mieć odłożone ok. 10tyś. na wkład (czyt. zmiana podstawowa: oleje, filtry, paski, a także dodanie jakiś bajerów z bogatszych wersji). Proszę również o kontynuację tematu, może wyjdą na jaw jakieś nowe fakty odnośnie tego właśnie modelu. Pozdrawiam
Opublikowano

10k to za mało. Raczej 2x więcej, jeśli trafisz zadbany egzemplarz!

Z ubezpieczeniem OC+AC (od 2k wzwyż za poliftowy), "kilkoma drobiazgami" (czyt. cały zawias zaraz po zakupie (to akurat najłatwiejsze) lub... za 5k km, płyny, zawsze się jakieś czujniki trafią, pompa, termostat, opony, uszczelki, hamulce i jeszcze kilkanaście rzeczy) i remontem vanosów lepiej mieć 20k pln. Oczywiście pod warunkiem, że kupisz naprawdę zadbany egzemplarz (czyt. w Pl od 25k pln w górę jak dobrze poszukasz, wyłącznie od prywatnej osoby, w De od 7-8k eur; wszystko za roczniki poliftowe).

Jak import, to jeszcze akcyza. Jeśli chcesz LPG, to dodatkowo ok 6k pln.

Mówię o doprowadzeniu auta do bardzo dobrego stanu po zakupie faktycznie zadbanego egzemplarza, ale w sumie po co kupować 540i jak się ma zamiar zwlekać ze wszystkim i jeździć pojazdem w średnim stanie technicznym (szrotów na ulicy nie brakuje, a ładny lakier i wypasione alusy to nie wszystko).

Nie wiem czy odczujesz "zabójczą" różnicę w osiągach między 330i a 540i - 5er to jednak raczej komfortowa limuzyna a nie wyścigówka, ale oczywiście 98% aut na drodze z lekkością objeżdża (jeśli ktoś oczywiście lubi taką wiochę na drodze robić, mnie wystarczy sama świadomość ;) ).

Jak chcesz mieć solidnego "ściagacza" to bierz M5. Ale jak nie jesteś mechanikiem obeznanym w M5-kach, to bez 60-70k pln na zakup i 40-50k pln na remont nie startuj. Ewentualnie jak potrzebujesz zabawkę, to "najtaniej" E36 M3, ale znaleźć dobry egzemplarz to udręka.

Opublikowano
Wydaje mi sie ze z cenami troche poszalales. Rozmawiamy o przedlifcie a wrecz aucie ponizej wrzesnia 98. Okolice 20 tys powinny wystarczyc na zakup auta na 4+. Wklad jest nieunikniony, ale po co od razu caly zawias robic. Zwykle jest cos do roboty, ale skoro nie kupujemy dobitego auta, to tragedii nie ma. OC z rabatem 500zl, AC na 15 letnie auto nikt nie sprzeda, z reszta jak juz to stawka tragicznie wysoka i warunki kiepskie. LPG na dobrych gratach za 4 tys mozna zrobic.
Opublikowano
kolega nie będzie miał vanosów bo szuka auta przed liftem. M5 to już ogromne koszta są. Co do osiągów to moja jest lekko zchipowana i jest ok. Można zresztą obejrzeć filmik w podpisie. Chociaż i tak idzie to nie było to bo cewki i świece miałem do wymiany i żeby pokazać jak to naprawdę jeździ będę musiał jeszcze raz nakręcić :mrgreen:
Opublikowano
Do Dombrek trochę się rozpędziłeś ? może ty tak trafiłeś... po pierwsze ustaliłem że będę poszukiwał przedlift bez vanosów, po drugie jak kolega wyżej wspomniał ubezp. wyjdzie jak w mojej aktualnej czyli ok 450zł, z tym zawieszeniem to pojechałeś na maksa że za 5kkm wymiana, a z tym że od razu udam że nie zauważyłem bo 3-ką którą mam w rok wykręciłem 30tyś i puki co jedynym co zużyło się z zawieszenia to tuleje wahacza. Jeżeli już piszesz o zadbanym egzemplarzu to raczej zawieszenie powinno być :cool2: jeśli nie to targowanie ceny w dół, a jak na nic wysiłki to słowo dziękuję i szukam dalej. Aaa zapomniał bym, z ta wyścigówką to też trochę przesadziłeś, masz w opisie 540 skoro wiesz że łyka 98% aut na drogach to na pewno tak robisz wiec po co pisać że to wiejski szpan itp ? ja osobiście jadąc w trasę lubię sobie pogonić i wieśniakiem się nie czuję, każdy jeździ jak lubi... Wydaje mi się że chciałeś pokazać że stać Cie na 540 bo 20tyś jak nie więcej włożyłeś i jesteś "ktoś" a co do M5 to gdybym miał kasę na taką imprezę to bym nie pytał o 540 :mrgreen:
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

A dlaczego wstawiłeś porównanie 540i automat z manualem e46?

540i w manualu połknie z łatwością każde 330i

V8 to inna liga, tylko ten automat muli (ale temu tez można zaradzić - soft silnika i skrzyni z Alpiny B10) Czas do 200km/h poprawia się o 2-3 sekundy.

 

Wracając do tematu:

 

Rozrząd znacznie szybciej leci w samochodach z vanosem. Połamanych ślizgów w M62 bez vanosów nie widziałem, natomiast w wersjach z vansem zdarzają się bardzo często. Ale nie demonizujmy. Wymiana kompletnego rozrządu (ślizgi, napinacze, łańcuch) + vanosy to myślę będzie koło 5000. Problem polega na tym że praktycznie nikt poza ASO nie ma narzędzi do ustawiania vanosów. JA znam tylko jedną firmę - tam gdzie serwisuję swoja Alpinę: http://www.klinika-bmw.pl/ (na stronie są fotorelacja z wymiany vanosów i rozrządu w kilku M62)

 

Wg mnie kupując 540i na vanosach trzeba przyjąć do wiadomości że albo rozrząd i vanosy ktoś już robił przed nami lub trzeba będzie zrobić to samemu. 200-250 tys km to jest max ile mogą podziałać vanosy, Nie radzę też bagatelizować hałasujących vanosów. Widziałem co się stało z wałkiem w jednej 540i...

 

Jeżeli chodzi o wady tego samochodu to układ chłodzenia (termostat na 105 stopni). Temperatura niszczy plastyki, gumę itd

Ale jest na to sposób można zmienić termostat i samochód zaczyna pracować w normalnych temperaturach. W jeździe na ma żadnych problemów, tu chodziło tylko o ekologię. Kolejna wada tak jak ktoś wspominał od 09/98 alternator chłodzony cieczą.

 

Dombrek chyba w ASO naprawiasz swoje e39 bo za 20,000zł to przeciętne 540i można wyprowadzić na igłę. Różnica osiągów 330i i 540i jest bardzo duża. Silnik V8 do R6 ma się nijak. Moc od samego dołu, niesamowita elastyczność. Różnica w masie wcale nie jest ogromna - 200kg. Tu masz porównanie http://www.zeperfs.com/en/duel103-504.htm

 

Zawieszenie w V8 jest bardzo trwałe, znacznie trwalsze niż w wersjach R6

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
sekunda do 160km/h to raczej nie jest przepasc ale wiadomo elastycznosc i dzwięk się liczy w tym motorze mam małe pytanko wiesz moze cos o sofcie z Alpiny do 3.0i m54? co do zawieszenia z przodu to jeszcze stara dobra konstrukcja z niezniszczalną przekładnią kierowniczą slimakową
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Do tego stalowa belka i inne wahacze niż w R6.

 

Tu nie chodzi o tą katalogową sekundę... V8 trzeba pojeździć i wtedy powrotu do R6 już nie będzie...

 

Seryjnie 540i jest mocno wykastrowane, z reguły mierzona moc jest wyższa niż w katalogach, a po chipie spokojnie 300KM się robi.

Opublikowano
Do tego stalowa belka i inne wahacze niż w R6.

 

Tu nie chodzi o tą katalogową sekundę... V8 trzeba pojeździć i wtedy powrotu do R6 już nie będzie...

 

Seryjnie 540i jest mocno wykastrowane, z reguły mierzona moc jest wyższa niż w katalogach, a po chipie spokojnie 300KM się robi.

 

Ja u siebie mam 301,6 km a momentu nie pamiętam. Nie mogę znaleźć wydruku bo bym Wam wstawił. Tak czy siak to 4.4 nie odczuje jak się wrzuci nawet 30km. Ja miałem w swoim życiu 4 BMW i tej na pewno nie zamienię, a tym bardziej na jakiś mniejszy motor. Kto zacznie jeździć V8 zostaje zaklęty i z każdym kilometrem chce jeszcze więcej :P

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.