Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Dzieki Panowie bardzo za pomoc, zrezygnowałem z tego auta a już miałem dogadywać się co do ceny po oględzinach ... Pewien uzytkownik z forum powiedział, że to może nawet być nie to auto od którego są papiery bo wygląda jak by ktoś próbował ukryć zdjęcia tego samochodu bo ich poprostu nie ma a być powinny jak wszystkich innych aut z licytacji w USA, mogło mieć przebijane numery i jeszcze jedna bardzo dziwna sprawa, rok produkcji auta to 05.2011 a w dowodzie rejestracyjnym pierwsza rejestracja to 01.01.2011 :shock:

 

 

Na papiery to raczej watpie, czasami zdjec po prostu brak. Nikt nic nie ukryje ani nie wykasuje. Raz zrobione zdjecia danego auta siedza w sieci kupe czasu, w przypadku tego BMW moze zdjec wogole nie bylo..? Trzeba zapytac KW.

 

To auto jak dla mnie to wielka niewiadoma za prawie 100 tysi z pogietymi podluznicami - daj sobie spokoj, ale z drugiej strony z USA nic niebitego nie znajdziesz bo wszystko co stamtad plynie to tani zlom ktory musi miec swoja odpowiednia cene zeby sie dobrze i szybko w Polsce sprzedac. Za absolutnie bezwypadkowe auto z czystym tytulem trzeba odpowiednio w USA zaplacic bo takie auta np w przypadku BMW ''trzymaja'' wartosc, a przy obecnym kursie dolara sprowadzanie do PL niebitego auta mija sie ze zdrowym rozsadkiem, a i czasem bitego tez tanio nie kupisz na gieldzie bo ostatnio ''bija'' wszystko i to niemalo...

 

Powodzenia w poszukiwaniach!

Opublikowano
Proszę o sprawdzenie dwóch sztuk. Obydwie są na sprzedaż w USA. Cena niska, obydwie podobno bez wypadku

 

1. http://newjersey.craigslist.org/cto/5088870096.html

WBAPM73539E194524

 

2. http://www.cars.com/vehicledetail/detail/638995801/overview/

WBAPL33559A404222

 

Dziękuję.

 

Chcesz go do Polski czy w USA uzytkowac? Jesli podaje na stronie numer VIN to raczej czyste tytuly sa.

 

Jesli chcesz to kupic na uzytek w USA to po pierwsze przebieg po drugie przebieg!!

 

Nikt nie kupuje w USA samochodow z takim przebiegiem za powyzej 10tys USD! Jak cos to z takimi przebiegami chodza glownie pasci po pare tysiecy dolarow.

 

Kolejna sprawa to koles napisal: For sale is very well maintained 335i Sedan. Selling because need bigger car for family.

Haha, nie, nie on nie sprzedaje bo potrzebuje wiekszego samochodu, sprzedaje bo przebieg 110 tys mil to bedzie dluugo jelenia szukal na to auto ktore jest po gwarancji jakies 60tys mil temu oraz doslownie wszystko sie moze w nim sypnac i nie masz zadnej gwarancji na naprawe, a nawet firmy ktore sprzedaja dodatkowa gwarancje beda krecic nosem z racji na tzw high mileage.

 

Rzuc okiem na kbb.com ile 2009 335i powinno kosztowac z przebiegiem okolo 132 tys mil

 

http://www.kbb.com/bmw/3-series/2009-bmw-3-series/335i-xdrive-sedan-4d/?condition=very-good&vehicleid=226288&intent=trade-in-sell&mileage=132000&category=sedan&options=6323792|true&pricetype=private-party&persistedcondition=very-good

 

Zrobisz nim kolejne 20-30 tys mil i masz praktycznie niesprzedawalana niemiecka kupe zlomu - takie sa realia za woda niestety...

 

 

 

Wiecej jak 10-11 tys nie sa warte z takim milazem...

Opublikowano

Samochód byłby sprowadzony do Polski. 132k mil to rzeczywiście dużo ale 110k jest jeszcze dla mnie ok i ten właśnie egzemplarz bardziej mi się podoba. Z tego co patrzę po ogłoszeniach to cena $13500 jest bardzo dobra jak za takie E90 2008 335i z takim wyposażeniem.

Za cenę z KBB to się praktycznie nie da nic znaleźć (bo dla 132k mil pokazuje cenę $11200 za rocznik 09 i bardzo dobry stan a takich cen w ogloszeniach po prostu nie ma). Oglądam 2007-2009 E90/E92 w cenach 13-15k (jesli E90 to tylko polift).

 

Patrzę dalej i kbb dla 2009 E90 335i w bardzo dobrym stanie ze 100k mil przebiegu pokazuje $13047 i nie widziałem jeszcze ani jednej sztuki w takiej cenie. Ta wyżej wklejona jest rok starsza bo 2008, przebieg 110k no i cena 13500 co w porównaniu do innych ogłoszen to jest raczej nisko i to chyba bardzo.

http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ty chyba sobie nie zdajesz sprawę ile to auto wyjdzie w Polsce już do rejestracji skoro sobie je tak oglądasz z pełnym optymizmem. :mrgreen:
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Kolego. Tu nie chodzi o moje zmartwienie tylko sens zakupu. Nie opłaca się z USA przywozić nawet lekko uszkodzonych samochodów a co dopiero w ogóle nieuszkodzonych. Równie dobrze możesz sobie jechać do Niemiec i kupić takie auto bez problemu z ogłoszenia. Cenowo wyjdzie na to samo, a jeździsz samochodem z rynku europejskiego, który potem sprzedasz normalnie a nie za 2/3 wartości jak auto z USA.
Opublikowano

No ale co ty chcesz mi tu tłumaczyć? Zdaję sobie sprawę z z tego jak wyglądają opłaty, jak ich uniknąć itp więc dlatego szukam bo wiem, że jest sens, mi się to opłaca i tyle.

Odpuść temat opłat i lepiej mi powiedz coś o tym pierwszym wklejonym aucie albo gdzie znaleźć sztuki w cenach kbb żeby nie były walone.

http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF
Opublikowano
Samochód byłby sprowadzony do Polski. 132k mil to rzeczywiście dużo ale 110k jest jeszcze dla mnie ok i ten właśnie egzemplarz bardziej mi się podoba. Z tego co patrzę po ogłoszeniach to cena $13500 jest bardzo dobra jak za takie E90 2008 335i z takim wyposażeniem.

Za cenę z KBB to się praktycznie nie da nic znaleźć (bo dla 132k mil pokazuje cenę $11200 za rocznik 09 i bardzo dobry stan a takich cen w ogloszeniach po prostu nie ma). Oglądam 2007-2009 E90/E92 w cenach 13-15k (jesli E90 to tylko polift).

 

Patrzę dalej i kbb dla 2009 E90 335i w bardzo dobrym stanie ze 100k mil przebiegu pokazuje $13047 i nie widziałem jeszcze ani jednej sztuki w takiej cenie. Ta wyżej wklejona jest rok starsza bo 2008, przebieg 110k no i cena 13500 co w porównaniu do innych ogłoszen to jest raczej nisko i to chyba bardzo.

 

 

To za ile auto jest wystawione to jest jedno a to co w kbb.com to druga sprawa. W praktyce wyglada to tak ze malo kto Ci zaplaci wiecej niz to co pokazuje kbb.com a nawet zdarzaja sie tacy kawalarze ze wystawiasz auto za dajmy te 13k papieru a dzwoni patafian i proponuje Ci 7k papieru i mowi ze przyjezdza po auto bez jakichkolwiek ogledzin hehe.

Podsumowujac malo kto wybuli w USA 12-13 tys na BMW podchodzace pod wysoki milaz, bo tak jak mowie za kolejne 20-30 tys mil pies z kulawa noga sie nie obejrzy i wyladuje jao dawca czesci...

 

Fakt ze te 110tys mil na Polske to dopiero dotarty :D , w Stanach maloatrakcyjne auto juz...

Opublikowano
Czyli sugerujesz że ceny są łatwo negocjowalne do poziomu z kbb? Czyli w praktyce z 20-25%?
http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF
Opublikowano
Czyli sugerujesz że ceny są łatwo negocjowalne do poziomu z kbb?

 

Dokladnie tak. dzownisz do kolesia majac uprzednio raport kbb o danym modelu podobne wypsoazenie i przedewszystkim milaz. Mowisz ze placisz tyle ile wola kbb.com i bierzesz auto dzis. jak chcesz zaplacic gotowka to mowisz ze placisz cashem w ten sam dzien calosc (malo kto tutaj kupuje za cash auto) to zobaczysz jak im sie swieczki w oczach zapala :D :D

Opublikowano
Aha no to gitara :D :8) :cool2:

 

Pozatym uwazaj na Craiglist ogolnie. Duzo walkarzy jest w szczegolnosci jesli Ty chcesz sprzedac auto. Kiedys wystawialem swoje auto przez Craiglist wlasnie. Mialem chyba tony smsow ze juz jada z czekiem do mnie (zwlaszcza z sasiednich stanow) to juz jest znak ze SCAM dzwoni heh. Czeki przewaznie lewe lub bez pokrycia. Myslisz ze masz czek w lapie dajesz mu kluczyki podpisany tytul potem idziesz do banku z czekiem a tu Zonk heh. Gotowka w lapie ewentualne przelew na konto i po udanej transakcji dopiero kluczyki i tytul.

 

Ty kupujesz auto wiec ryzyko mniejsze ale tez nie daj sie nacigac na jakies smieszne zaliczki, ze Panie mam 5 ciu innych chetnych jak chcesz to auto to wplac zaliczke zebym nie sprzedal - zapomnij! Zadnych chetnych niema. Aut tu jest miliony na sprzedaz i wiekszosc stoi i gnije u prywatnych sprzedawcow.

 

.... lepiej mi powiedz coś o tym pierwszym wklejonym aucie albo gdzie znaleźć sztuki w cenach kbb żeby nie były walone.

 

W Stanach duzo samochodow idzie z czystym tytulem czyli absolutnie bezwypadkowe (czasem moze zdarzyc sie malowany element po obcierce, parking, zaspa, garaz itp, a czasem moze byc czysty tytul i po dzwonie ale to rzadkosc i szczegolnie takie perelki przez Polskie rece przechodza) za to wlasnie duzo ludzi chce sie pozbyc aut z wiekszym przebiegiem gdyz te na okolo 150tys mil traca baardzoo na wartosci i zainteresowaniu dlatego ceny masz juz niskie.

Mozesz oczywiscie trafic na powypadkowa mine ale to najczesciej od Polskich, Ruskich garazy, a te omijaj z daleka.

 

Ludzie podajacy VIN w ogloszeniu z reguly nie maja tutaj nic do ukrycia zreszta VIN w ogloszeniu jest tutaj absolutnym standardem i conajmniej dziwnie wyglada ogloszenie samochodu bez numeru VIN wiec od razu czerwona lampka. Natomiast malo ktory Polak poda Ci VIN w ogloszeniu bo 99% aut to jest mina. Rowniez sprzedajacy moglby przeciez ''skrecic'' licznik z tych 110tys mil na jakies 70-80 tys mil zeby uczynic auto atrakcyjniejszym, tylko ze Amerykanie nie bawia sie w takie rzeczy tutaj co mi sie bardzo podoba.

Najlepiej podoba mi sie to 335i z 110tys mil ale ma naped na tyl tylko lecz jesli Ci to nie przeszkadza to negocjuj cene i bierz.

 

EDIT: Kliknij w ponizszy link. Ustawilem zakres poszukiwan na 500 mil od mojego miejsca zamieszkania i wyplulo pare fajnych sztuk na http://www.cars.com. Zauwaz ze kazda ma podany VIN - ktory ma byc i juz - bez laski :D (nie mam PL jezyka wiec bez skojarzen heh :D )

 

http://www.cars.com/for-sale/searchresults.action?PMmt=1-1-0&crSrtFlds=stkTypId-feedSegId-mkId-mdId&feedSegId=28705&isDealerGrouping=false&mdId=20445&mkId=20005&prcId=28578&requestorTrackingInfo=RTB_SEARCH&rpp=50&sf1Dir=DESC&sf1Nm=price&sf2Dir=ASC&sf2Nm=miles&stkTypId=28881&yrId=27381&yrId=20201&zc=06037&rd=500&searchSource=UTILITY

Opublikowano
No ale co ty chcesz mi tu tłumaczyć? Zdaję sobie sprawę z z tego jak wyglądają opłaty, jak ich uniknąć itp więc dlatego szukam bo wiem, że jest sens, mi się to opłaca i tyle.

Odpuść temat opłat i lepiej mi powiedz coś o tym pierwszym wklejonym aucie albo gdzie znaleźć sztuki w cenach kbb żeby nie były walone.

 

śmiechłem..

Opłat chcesz uniknąć? :norty:

Na przesiedleńcze na pewno zawojujesz i ktoś będzie gonił z USA specjalnie żeby Ci auto odebrać w celnym i swoją głowę podstawić.

:cool2:

Opublikowano
a jakby faktycznie dal za ta trojke 10500 - 11tys USD to ile go wyjdzie po wszystkich oplatach w Polsce? Akcyza troche spapra wynik bo motor 3.0 zatem 18.6% :(
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Licząc 10500$ i pełny kwit wychodzi do rejestracji około 88 tys. złotych. Na kwicie na np. 6500$ daje mu to 75 tys. zł, czyli mniej więcej tak jak tu z Niemiec da się wyrwać. Jak zrobią mega rzeźbę i odprawią na kwicie na np. 2500$ to ma trochę ponad 60 tys. złotych. Niby taniej ale tak jak pisałem wcześniej, jest to auto z USA, więc w sumie dużo mniej warte niż europejskie.
Opublikowano
Licząc 10500$ i pełny kwit wychodzi do rejestracji około 88 tys. złotych. Na kwicie na np. 6500$ daje mu to 75 tys. zł, czyli mniej więcej tak jak tu z Niemiec da się wyrwać. Jak zrobią mega rzeźbę i odprawią na kwicie na np. 2500$ to ma trochę ponad 60 tys. złotych. Niby taniej ale tak jak pisałem wcześniej, jest to auto z USA, więc w sumie dużo mniej warte niż europejskie.

 

 

Hmm faktycznie duzo, bez mienia ani rusz. Za 90k PLN to juz pewnie F30 wyhaczysz w PL lekko sponiewierane..?

 

Niby taniej ale tak jak pisałem wcześniej, jest to auto z USA, więc w sumie dużo mniej warte

niż europejskie.

 

Wciaz nie rozumiem dlaczego auto z USA jest mniej warte od tego z EU..? Przeciez to sa te same auta nawet czesto lepiej wyposazone

Opublikowano

To auto już kiedyś omawiane było w najdłuższym wątku w dziale E60.

Co ciekawe, w marcu tego roku zainteresowany moim modelem człowiek dzwonił do sprzedającego z tego ogłoszenia o VIN i uzyskał odpowiedź, że auto już zostało sprzedane.

 

Co więc wiemy, znając w tej chwili VIN? Auto sprzedawane na Copart:

 

Pozycja nr 11724271 - 2010 BMW 535I

 

Wartość rzeczywista (ACV): $51 456 USD

Koszt naprawy: $0 USD

Tytuł: stan/typ: FL CERT OF TITLE-SLVG&SLVG REBILD

Licznik przebiegu: 0 NOT ACTUAL

Uszkodzenia główne: FRONT END

Uszkodzenia dodatkowe: SIDE

VIN: WBANW1C52AC164364

Styl nadwozia: SEDAN 4DR

Kolor: BLACK

Silnik: 3.0L 6

Napęd: REAR-WHEEL DRIVE

Cylindrów: 6

Paliwo: GAS

Kluczyki: NO

 

TX - HOUSTON

Data licytacji: 02/18/11

Data wystawienia: 02/08/11

 

Fotki:

11724271_1X.JPG11724271_2X.JPG

11724271_3X.JPG11724271_4X.JPG

11724271_5X.JPG11724271_6X.JPG

11724271_7X.JPG11724271_8X.JPG

11724271_9X.JPG11724271_AX.JPG

 

Auto z tytułem własności z Florydy sprzedawane w Texasie i aukcja odbyła się 10 dni po wystawieniu. A więc wiemy, że to na 100% mina. Zdjęcia podpicowane, brak kluczyka, brak orientacyjnego kosztu naprawy. Szkoda więcej pisać.

Do sprzedania: - E60 535xi LCI USA 2008 MT

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=155&t=222639


Dla amatorów "rynkowych" cen E60 535i/xi taka mała przestroga:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=1983450#p1983450

Opublikowano

Jak jest odpowiednio poskładany to aso nawet nie pomyśli co tam było robione. Wszyscy się tym szczycą a to co oni tam robią to masakra, a biorą za to w mojej okolicy 750-900 PLN. Nie weryfikują stanu konstrukcji (przynajmniej nie ma tego w papierach), jeżeli na blachach jest ori lakier to auto jest bezwypadkowe! :D 30-40 przyłożeń czujnikiem i inkasujemy 250pln. Potem Panowie posprawdzają czy wszystko działa i ew. wycieki na szybko, kolejne 250pln. Na koniec sczytanie błędów z modułów za 250pln i finisz. Nikt tam nie wnika czy ćwiartka jest wstawiona także jak zrobisz to tak by nie było widać na pierwszy rzut oka to będzie dobrze.

Nie mniej jednak ich papierek jest sporo warty. Sam się zastanawiam czy przy sprzedaży samochodu nie jechać do nich na pełny serwis i nie wrzucić wyników do zdjeć. Klient i tak pojedzie sprawdzić auto takze nie bedzie mu przeszkadzac jak podbije cenę :mrgreen:

Import pojazdów z USA, Kanady, Emiratów.


www.importusa.pl

www.facebook.com/importusa

Opublikowano

Dokładnie tak jest. Pamiętam, to taki najbardziej jaskrawy przykład, jak swego czasu robiliśmy Mercedesa R350 z USA, kupionego na zlecenie, gdzie klient wiedział co kupuje, widział zdjęcia, itd. Auto w sumie miało "tylko" wyrwane przednie lewe koło, airbagi nie wystrzelone. Kumpel w USA ogarnął mechanikę, nam zostało ogarnąć resztę. Po zrobieniu, klientowi trafił się kupiec na to auto, który o nic nie pytał, tylko ślepa wiara w ASO. Wyrok ASO: auto na 100% było bezwypadkowe, ewentualnie mogła być przemalowana przednia maska.

Uśmialiśmy się serdecznie z tego profesjonalizmu znafców z ASO. Za co tyle im płacić - nie mam pojęcia.

Do sprzedania: - E60 535xi LCI USA 2008 MT

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=155&t=222639


Dla amatorów "rynkowych" cen E60 535i/xi taka mała przestroga:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=1983450#p1983450

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.