e39 525d M57 kopci, bierze olej, turbo czy tłok?

[Krzysiek BMW Jabłonna]

300, ale jak się dowiedziałem netto,prawie 400zł brutto, a olej kupuje castrola 5w30 z filtrem za 150zł, norma..

Byłem teraz u innego mechanika, widze, że ma pojęcie, powiedział, że jeśli turbo pada, to na końcówce rury wydechowej powinienem mieć olej, pokazał mi na przykładzie innego auta, teraz sprawdziłem u mnie i oleju nie ma, fakt, że troszę przepędziłem ją w trasie i przestałą kopcić, później pójdę ją odpalić na kilka minut i jak zacznie kopcić, to sprawdzę czy osiada olej, słyszał ktoś o takim sprawdzaniu, wydaje sie logiczne.

Kolego "bialaalpina", a miałeś tak, że kopciła i pomimo tego, że turbo dobrze dmuchało, to i tak brało olej?

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Do wszystkich kolegów, którzy chcieli mi tu pomóc, od paru dni nic innego nie robię tylko wertuję różne fora i znalazłem bardzo podobny przypadek do mojego, otóż chłopak wymienił filtr odmy i przeczyścił wszystkie kanaliki, po tym zabiegu bmka powróciła do żywych, a powiem szczerze, że pierwszą moją myślą była odma, ale później o tym zapomniałem.... Co Wy o tym myślicie, poczyściłem wszystko, każdy przewodzik i każdy wężyk, ale do odmy troszkę tródniej się dostać i sobie ją odpuściłem :mad2:

 

poniżej link do tego tematu:

viewtopic.php?f=72&t=176870&hilit=jak+sprawdzi%C4%87+turbo

[ar_w]

Niech pochodzi na wolnych obrotach i odkrec korek oleju. Jesli slychac podcisnienie przy okrecaniu na milion procent odma, tylko uwazaj, bo moze rzygnąć olejem.

Tak czy inaczej, jesli nie wymieniany dotąd separator oleju, wymień koniecnzie, poki jeszcze turbo zyje.

 

 

 

PS. Nie wiem czy to bylo w tym temacie, ale zdaje sie ze miales proponowaną wymianę odmy?

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Wiesz co ar_w, juz się gubie, może i miałem, ale w tych nerwach i ciągłym ganianiu do autka, bo coś nowego wyczytałem i musz sprawdzić, to już mnie zmęczenie bierze, nawet od tygodnia się nie goliłem :duh:

Dziś już od 4 rano siedzę przed kompem i szukam........

Może i ktoś mi proponował, pewnie tak było, jutro z samego rana pędze do intercarsu, znalazłem już dokładny opis jak się zmienia odme, poniżej załącze link, może komuś się przyda.

A korek odkręcałem i słychać podciśnienie, czy coś w tym stulu, olejem nie żygnęło.

Zmylił mnie też opis na jakimś forum, ktoś opisał, że jak odma jest zapchana, to po odkręceniu korka oleju lub wyjęcia miarki oleju, olej tryska jak z fontanny, a u mnie tak nie było, to se myśle, odmę mam ok...

Szkoda, że nie ma sklepów motoryzacyjnych całodobowych, bo już bym w garażu siedział i zmieniał...

[bialaalpina]

No przecież na początku pisaliśmy Ci o odmie . :8) Toż to podstawa. Też może puszczać olej, który jak silnik jest zimny nie spali się w silniku i poleci do wydechu. Jak silnik ciepły wtedy ten olej będzie się spalał i wzbogacał mieszankę - nie równe obroty.

 

Mi turbina padała to może - nie jetem pewien , ale chyba trochę brała oleju, co do dymienia to miałem czasami. U mnie łopatki turbiny wyrzeźbiły piękne rysy na kanałach w korpusie turbiny więc nie wiem czy da się ja zregenerować. Ja zamówiłem zregenerowaną plus kaucja, miałem moją odesłać ale jakoś jeszcze leży w piwnicy ;]

[Krzysiek BMW Jabłonna]

:mad2: :mad2: :mad2:

 

Mechanik mi mówił, nie czytaj bredni na forach, daj 3000 i wymienie Ci pęknięty tłok :nienie:

 

Piepsze tych wszystkich mechaników!!!

Powiem szczerze, że też zanim mi się to stało, to musiałem co jakiś czas dolać oleju, ale wszystkie moje wcześniejsze bmki lubiły olej, więc się tym nie przejmowałem, 3-majcie kciuki, jutro operacja odma, szkoda, że mieszkacie tak daleko, jak się jutro uda, to będzie bal :!: :!:

 

Załączam obiecany wcześniej opis wymiany odmy:

 

http://www.bmwklub.jgora.pl/viewtopic.php?p=23535

[adamsaba]

Kolego jabłonna: co do odmy, nie dotyczy to wprawdzie 525d , ale citroena 2.8 hdi, rok temu w czasie b.mroźnej zimy zamarzła mi w nim odma, olej wypychało przez uszczelkę dekla zaworów, cały silnik zalało, olej dostał się też do wydechu i podczas jazdy kopciło na biało jak z parowozu, auto nie miało siły jechać, po 3 km jazdy ubyło ok. 1l oleju, wystarczyło wysunąć bagnet i problem znikł. Ty nie masz takich objawów.

Kupiłem kiedyś volvo fl7 285KM, objawy identyczne jak u Ciebie wystarczyło, że silnik pochodził trochę na wolnych obrotach , to gdy ruszałem z przejścia granicznego w Olszynie to było tak siwo , że prawie tego przejścia nie było widać, podczas jazdy autostradą do wrocławia niewiele dymu, jak tylko wjechałem do wrocławia i postałem trochę na światłach znowu było siwo. Wymieniłem turbinę problem i znikł.

[ar_w]

jak zamarzła to odpowietrzenie skrzyni zostało calkiem zatkane.

Tutaj filterek ma zawalony, wiec jest mocno przypchana a to różnica. Nie mniej, oleju może ubywać, tymbardziej ze ma podcisnienie przy odkreceniu korka oleju.

 

Poza tym, siwy dym, to nie niebiesko-szary.

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Podciśnienie jest, jak odkręce korek wlewu, co zrobiłem przed chwilką, to czuć jak dmucha na zewnątrz taką mgiełką olejową, niedawno jak jechałem na mazury i nie docisnąłem miarki oleju, to na odcinku 230km wywaliło mi miarką 1,5l oleju...

Nikt wcześniej nie dbał o ten samochów, nawet wosku nie widział przez 10 lat, aż trafił do mnie i ja musze robić zaniedbania innych, przymierzam się do wymiany oleju w skrzyni, mam automat, ale wielu odradz.... to juz inny temat.

[waldek500]

na forach auta nie zdiagnozujesz. widze, ze jesteś z tych, których ja kocham w warsztacie "panie a co to może być?' no jak to co zepsuło sie!! czego ty szukasz?? porady na forum?? żeby zdiagnozować auto potrzebne są dane, co w przypadku 2,5d nie jest trudne. zrzuty z inpy czy tam z czegoś, ciśnienie turbo, ciśnienie w cylindrach, odczyt z czujników itd. czego tu nie można zrobic, pytam??

wydajesz kase na to co nie trzeba. i narzekasz na mechaników. naprawiając auto w sposób opisany na forum to znaczy 'wymień turbo, wymień tłok, wymień odme itd. tylko narazisz się na koszty i nic z tego nie bedzie, chyba, ze akurat trafisz za pierwszym razem czego ci życze. pisałeś, że auto z rana chodzi nierówno więc chyba daj sobie spokój do pomiaru ciśnienia, a jak chcesz być pewien czy to odma to odkręc korek oleju i juz bedziesz wiedział. trochę silnik zachlapie(można umiescic szmatkę w koło korka) i będzie jasne. jak chcesz sprawdzić turbo podłacz kompa, sprawdz ciśnienia potem zdejmij rurę dolotową jak olej leje sie ciurem to turbo jak jest tylko trochę brudno to tak ma być.

pozdro.

[danielxc717]

Kolego waldek. Po to jest forum by się poradzić bo jak widać wielu "mechaników" dawno powinno odejść na emeryturę albo zmienić fach. A nigdy nie wiadomo który mechanik się zna który nie. I takie jeżdżenie od jednego do drugiego też do przyjemnych nie należy szczególnie jak się jedzie z duszą na ramieniu i nie wie się czy auto całkiem się posypie czy nie. Dlatego warto zaczerpnąć wiedzy z forum które np. mi wiele pomogło po kupnie auta. Bo nawet w niby porządnym warsztacie chciałem odpowietrzyć BMW bo jeszcze nie umiałem a chciałem wymienić termostat no i słyszałem "panie odpowietrzy się sama"

 

Chyba zrozumiałeś czemu kolega pisał na forum.

Pozdro.

[Krzysiek BMW Jabłonna]

na forach auta nie zdiagnozujesz. widze, ze jesteś z tych, których ja kocham w warsztacie "panie a co to może być?' no jak to co zepsuło sie!! czego ty szukasz?? porady na forum?? żeby zdiagnozować auto potrzebne są dane, co w przypadku 2,5d nie jest trudne. zrzuty z inpy czy tam z czegoś, ciśnienie turbo, ciśnienie w cylindrach, odczyt z czujników itd. czego tu nie można zrobic, pytam??

wydajesz kase na to co nie trzeba. i narzekasz na mechaników. naprawiając auto w sposób opisany na forum to znaczy 'wymień turbo, wymień tłok, wymień odme itd. tylko narazisz się na koszty i nic z tego nie bedzie, chyba, ze akurat trafisz za pierwszym razem czego ci życze. pisałeś, że auto z rana chodzi nierówno więc chyba daj sobie spokój do pomiaru ciśnienia, a jak chcesz być pewien czy to odma to odkręc korek oleju i juz bedziesz wiedział. trochę silnik zachlapie(można umiescic szmatkę w koło korka) i będzie jasne. jak chcesz sprawdzić turbo podłacz kompa, sprawdz ciśnienia potem zdejmij rurę dolotową jak olej leje sie ciurem to turbo jak jest tylko trochę brudno to tak ma być.

pozdro.

 

Piszę tak, bo byłem już u wielu mechaników i żaden nawet nie wlazł pod samochód żeby zerknąć na turbinę, wszystko na słuch i dotyk, a jeden to nawet szukał turbiny w okolicach alternatora, już tu chłopakom to pisałem, inny na słuch stwierdził, że tłok.....

 

Podłączałem pod kompa i turbo dmucha jak nowe, ale mechanik nie miał czasu dobrać się do wirnika, co podobno nie jest trudne, jak odkręce korek oleju, to dmucha mgiełką oleju, delikatną, już tu o tym pisałem.

 

No i na koniec, nie znam się na wszystkim, nikt sie nie zna, jak będziesz chciał kupić albo sprzedać mieszkanie, to Ci pomogę, bo jestem w tym dobry, a Ty jesteś dobry w mechanice, tak przynajmniej wywnioskowałem, choć słowa "kocham takich klientów" za dobrze o Tobie nie świadczą, mam nadzieję, że źle interprtuje Twoje słowa.

 

Mechanicy z którymi miałem doczynienia nie byłi fachowcami, jeśli Ty jesteś, to może następnym razem trafie z autem do Ciebie, ale jak narazie to na forum dowiedziałem się więcej niż od wszystkich mechaników razem wziętych...

[waldek500]

kolego danielxc717 przyznaję masz rację. sorry. ja też korzystam z forum jak potrzebuję wyciągnąć nagrzewnicę albo zdjąć tapicerkę z nieznanego mi modelu:)

p.s. Krzysiek BMW Jabłonna nie chciałem cię urazić. ale przychodzi do mnie sporo takich "a co to może być"nawet potrafią sie pokłócić, ze oni wiedzą lepiej i myślą, że diagnoza nie kosztuje mnie w ogóle nic pracy i umiejętności a podłaczenie pod kompa to tylko 5 minut.jezeli taki nie jesteś to przepraszam. I życzę znalezienia porządnego mechanika, bo wiem, ze jest z tym problem. z tego co piszesz to odma to nie jest.

[Krzysiek BMW Jabłonna]

O nie kolego Waldku, ja ide do mechanika jak do lekarza, trzeba wyleczyć, a nie ibuprom i po sprawie, a co do pieniędzy, to masz 100% rację, czas i wiedza kosztuje, więc nawet jak się ide czegoś poradzić, to zawsze te dwie dychy na flaszkę dam.

No i mam ogromną nadzieję, że się mylisz co do mojej odmy :mrgreen:

[waldek500]

No i mam ogromną nadzieję, że się mylisz co do mojej odmy :mrgreen:

potem pomiar ciśnienia. nie chcę cię straszyć ale to też nie jest taka prosta sprawa. trzeba wyjąć wtryski lub wykręcić świece a obie operacje nie są takie proste czasami. z twoich opisów, póki co stawiam na pęknięcie tłoka.

to jest tak. w tych układach CR wtryskiwacze są bardzo podatne na uszkodzenia. jeżeli wtryski leją dośc długo wypłukują tlok ,będący komorą spalania w silnikach wtryskiem bezpośrednim. za dużo paliwa wiąże sie też podwyzszeniem temperary na denku i od tego tłok pęka. pęknięcie jest bardzo małe. jak silnik jest zimny większe, jak gorący zmniejsza się(metal sie rozszerza). ten cylinder ciepły i tak nie pracuje prawidłowo jednak sytemy CR wysposażone są w program do równowazenia pracy poszczególnych cylindrów i wtedy bedzie ci sie wydawać ze juz chodzi równo.

kończąc. cisnienie sprężania prawdę ci powie. mój koszt wymiany tłoka to około 1000 zeta. nie licząc robocizny. do tego trzeba juz sprawdzić wtryski na profesjonalnej maszynie, pełnym testem. 6x40minut jakies 3 stówy. no i ewentualna wymiana/ naprawa wtryskiwaczy. ja nie wiem kto to regeneruje, bo u mnie tez 2 są do roboty ale szkoda mi kasy. powiem tak regeneracja podobno w bmw sie nie udaje. dlaczego nie wiem. w mercedesach CDI nie ma problemu a wtryski są bardzo podobne. powiedzieli mi że po regeneracji juz nigdy nie bedzie tak cicho chodził.

pozdro.

[ar_w]

sprawa jest dosć prosta:

- zacznij od rzeczy najprostszych i najtanszych. Wymień odmę.

Choć piszesz, że jest chmura z korka oleju, to tez nie jest dobry objaw, bo to efekt braku szczelnosci na tłoku, lub uszczelniaczy zaworów :|

 

Wymień odmę, jak nie pomoze, zrób test na uszczelniacze, który opisałem wcześniej.

 

 

PS. Na jakim oleju śmigasz? (to nie ma zwiazku z dymieniem, ale z ciekawości pytam)

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Czyli jednak wracamy do opcji wymiany tłoka, oby tak nie było... co do odmy i chmurki, to nie jest tak, że jak się nachyle na odkręconym korkiem, to się pochlapie olejem, czuć jedynie, że jest jakieś ciśnienie wypychające część ciśnienia na zewnątrz silnika i jak przyłoże rękę, to czuje, że mam olej na ręku, zostawiam to wszystko na kilka godzin, jak otworzą sklep, kupie odme i zobaczymy.

Jeżdżę na CASTROLU PÓŁ SYNTETYCZNYM, zawsze taki lałem do każdej niuni. Taki olej doradził mi mechanik w ASO BMW w Łodzi, sprawdzał mi kiedyś tam chłopak bmkę i znał sie na sprawie niesamowicie, więc go posłuchałem :D

Podobno nie wskazane jest lać pełnego syntetyka to bądź co bądź już wiekowych samochodów..

 

No i jeszcze jedno, mam kolego Waldku identyczne objawy jak ktoś inny opisał na tym forum (ale inny temat), poniżej wkleje Ci link, chłopak opisuje, tak jakby opisał dokładnie mój przypadek i u niego była odma. O 9 jadę po odmę i zamkam się w garażu, a jak to się skończy, to opiszę później, po robocie..

 

link: viewtopic.php?f=72&t=176870

[Krzysiek BMW Jabłonna]

No dobra Panowie, "ODMA" wymieniona, wymieniłem na orginalną z e39, z e60 mieliby dopiero na poniedziałek, nie chciało mi się tyle czekać, no ale dalej, wyjechałem z garażu, a za mną dalej niebieskie obłoki, wyjechałem na trase i 10km spokojnie, tak do 120km/h, przestało kopcić, no to zawracam i gaz w podłogę, za moment było 220km/h, zero dymka, nawet na czarno nie zakopciła, no ale jak wcześniej to opisywałem, w trasie kopcenie ustawało, no to zajechałem na orlena, zatankowałem, silnika nie gasiłem i w miasto, zrobiłem z 20km po mieście, troszkę korku, troszkę postoju na światłach i nadal ani dymka, wróciłam do garażu, posprzątałem po całej operacji oczywiście nie gasząc silnika żeby się rozgrzał, potem przygazówka i dalej żadnego dymienia, nie chcę zapeszać, ale chyba się udało, później się jeszcze przejadę, jak silnik ostygnie.

Co mnie bardzo zaskoczyło, to zdjęłem rurę z EGR i wogóle sie nie otwierał na wolnych obrotach, no i jest bardzo czysty, żadnego nagaru, tylko troszkę oleju no i filtr powietrza był cały czarny, aż wstyd, jakby zaoliwiony, a niedawno wymieniałem, pewnie od tej odmy to się stało.

Jedyny pozytyw, to taki, że nagromadzony olej wyciekł paroma dziurkami w układzie wydechowym, tak mi się zdawało, że trochę gdzieś przepuszcza, a teraz wiem dokładnie gdzie trzeba podokręcać opaski :mrgreen:

Po weekendzie wymienie filtr powietrza, założyłem stary, oczywiście troszkę go wyczyściłem, wymienię również olej i filtr oleju, niech już wszystko będzie super, zamówie też nową odmę z e60, ale się zastanawiam czy wymienić ją przy następnej zmianie oleju, czy szybciej, albo później, podejrzewam, że moja nigdy nie była wymieniana, wnioskuje to po stanie śrub, a autko ma 270 000km na zegarach , a ile w rzeczywistości...........

Jeśli wszystko będzie super, to cała operacja kosztowała mnie 110zł, ale ile nerwów.....

Mam nadzieję, że każdy, kto ma taki problem jak ja, dotrze do tego forum i moja przygoda mu pomoże.

Edytowane 12 Maja 2012 przez Krzysiek BMW Jabłonna

[adamsaba]

No to masz szczęście, a swoją drogą ten Twój pierwszy mechanik ( 3000pln.) ładnie Cię chciał naciągnąć. Półsyntetyk to za lichy olej do Twojego auta, ja mam 280 kkm i używam

http://allegro.pl/shell-helix-ultra-5w40-5l-5w-40-promocja-fa-vat-i2273990421.html

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Wiesz co adamsaba, jakoś dobrze mi się jeździ na tym oleju, lałem go do każdej mojej bmki, nie chcę zmieniać, tym bardziej, że raz dałem się namówić na full syntetik TOTAL QUARTZ, jak się samochód rozgrzał, to na wolnych obrotach mrygała mi kontrolka oleju, a gdy rano odpalałem silnik, to po kilku sekundach jak zgasły wszystkie kontrolki zapalała mi się na dwie sekundy kontrolka oleju, wywaliłem gówno z samochodu po tygodniu.

Jak wszystko będzie ok, to pojadę do tego mechanika i mu powiem pare słów, piepszony naciągacz...

[ar_w]

do mechanikow to trzeba podchodzic jak do oszustów. Bez reguły, chyba ze bliski kumpel, bo nawet z polecenia kantują i to srogo :|

Gratuluje rozwiazania problemu, sprawdz czy dalej jest nadcisnienie z korka oleju i czy dmucha po przystawieniu ręki (nie powinien już)

 

Z tym wiekiem i półsyntetykiem to mit.

Moja ma 313tkm i jezdzi na edge 5W30, a do 280 jezdziła na SLX 0W30, zuzycie niecale 0.5l co 15tyś km

[Krzysiek BMW Jabłonna]

ar_w kolego czekałem co napiszesz, nawet nie wiesz ile radości sprawiła mi dziś moją laleczka, włąśnie zrobiłem sobie rundkę po piwko i wszystko ok, silnik cyka, mój dobry kolega nazywa te silniki "grzechotnikami" :D Miałem serducho na ramieniu jak odpaliłem po całym zabiegu, jak wyjechałem z garażu i zakopciła, to aż fajkę odpaliłem, ale jak po paru chwilach wszystko ustało, to tak mi się morda cieszyła, jak dziecku.... :mrgreen:

Teraz tylko zmiana oleju, zaleje standardowo 10w40 a jak się okaże, że do następnej wymiany nie weźmie więcej niż 0,5l jak u Ciebie, to pomyśle o fullu 5w30.

Już dziś dzwoniłem do tamtego mechanika i mu powiedziałem, że peknięty to jest nie tłok, ale to on jest "pęknięty kondon" :mad2:

Nie ma już tego ciśnienia, nawet jak odkręciłem korek i chciałem go podnieść, to był jakby delikatnie przyssany, albo mi się zdawało, zasmucił mnie nie otwierający się EGR, a może powinienem troszkę przygazować, może wtedy by się otworzył, jak myślisz?

[danielxc717]

ja czytałem ze w BMW przyssanie korka na odpalonym silniku to normalka. Jak wypycha to wtedy trzeba się martwić bo są to oznaki przedmuchów.

Co do oleju jeśli np pali ileś od wymiany do wymiany to na lepszym oleju będzie palić mniej bo dużo syntetyków ma właściwości zmiękczające uszczelki i są bardziej uszczelnienia zaworowe elastyczne. Zabezpieczające się pierścienie "odblokowuje" i spalanie oleju się znamienniejsza

[Krzysiek BMW Jabłonna]

No widzisz, a mi kiedyś Tata powiedział, że jak do starego silnika zalejesz olej syntetyczny, to możesz rozszczelnić silnik, ale to chyba stare zabobony :duh:

Dużo jeżdżę po mieście z racji zawodu, więc moje 10k km to jak w inny przypadku 15k, zobacze jak będzie z dolewkami przy następnej zmianie i podejmę decyzję co następnym razem zalać. A co wy na dolewanie do oleju dodatku typu motodoktor, czyli ulepszającego uszczelnienie silnika i takie tam brednie?

[ar_w]

Jak juz jezdzisz na semisyntetic to już jezdzij. Fakt, ze turbo jest gorzej smarowane i zawory beda mialy troche ciezsze zycie, ale jezdza na polsyntentyku w M57 i nic sie niepokojacego nie dzieje.

 

Co do EGR. Może sie zaciał - zdejmij najpierw wezyk podcisnienia z niego i sprawdz palcem czy śsie ;)

Jesli nie śsie, to musisz dostac się do elektrozaworka, ale niestety trzeba ściagać kolektor dolotowy bo zaworek jest pod nim. Jak juz sie tam dostaneisz to sciagasz wężyk przed elektrozaworkiem i odpalasz silnik i sprawdzasz czy ciągnie. Bierzesz elektrozaworek do rąk, podajesz mu z zasilacza 12V, bądz akumulatora napiecie i sprawdzasz czy reaguje - jak nie reaguje, to wymieniasz elektrozaworek, jak reaguje, to coś z elektryką do elektrozaworka (może kabel przecięty).

 

Silnik mozesz odpalić ze zdjetym koletorem, tylko uwazaj, zeby nic do glowicy sie nie dostalo, rure spalinową EGR mozesz zasłonić papierem, bo bedzie pierdziało ostro.

 

EGR zawsze sie otwiera i to dość znacznie na wolnych obrotach.

 

PS. motodoktor'a zostaw dla zajechanych silników