Skocz do zawartości

[E34 M50b25] przeciągnięcie obrotów do ok 11 tysięcy


crespo32

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Jestem nowym forumowiczem. Od niedawna jestem właścicielem e34 525i z silnikiem M50 bez vanosa. Mam następujący problem. Kumpel wsiadł po pijaku do auta, wcisną gaz do spodu zdążyłem tylko zauważyć jak wskazówka obrotomierza przekręca się, jak była by skala to doszła by do jakieś 11 tyś. Dodam że auto pracowało na gazie (zwykłym) dlatego nie było odcinki. Gdy obroty spadły silnik zaczął nierówno pracować, wręcz szatkować jak by nie chodził na wszystkie cylindry. Silnik pracuje tak zarówno na benzynie jak i na gazie.

Wyczytałem gdzieś że przyczyna może być prosta, spalona świeca bądź cewka. Oczywiście sprawdziłem to, wymieniłem wszystkie świece oraz cewki. Niestety nic nie pomogło. Zacząłem odpinać po kolei cewki no i gdy odpinałem cewki z cylindrów 1-3 obroty gwałtownie spadały a po ponownym podłączeniu od razu obroty się zwiększały. Gdy to samo robiłem na cylindrach 4-6 działo się podobnie z tym że z dużym opóźnieniem. Zauważyłem też że świece z tych cylindrów zawsze były zalane a z cylindrów 1-3 suche. Przepływomierz również sprawdziłem jest OK. Ze znajomym mechanikiem stwierdziliśmy że skoro benzyna jest nie dopalana przyczyną może być przestawiony zapłon. Pompa olejowa która napina łańcuszek rozrządu mogła nie dać raty, bądź mogła przestawić się regulowana zębatka łącząca rozrząd z wałem. Sprawdziliśmy wszystko zgodnie z instrukcjami jakie znaleźliśmy w sieci. Rozrząd wyglądał na nietknięty. A silnik nadal szatkował.

Zastanawia mnie dlaczego jest taka różnica w pracy cylindrów 1-3 a 4-6 ?

Sprawdzę jutro ciśnienie na cylindrach. Przyszło mi do głowy że może jest jakaś nieszczelność na cylindrach np. wypalone zawory, pęknięte sprężyny na zaworach, uszczelki pod kolektorami ssącymi. Maja sens moje przypuszczenia ? Co może być przyczyną takich objawów ? A może to sprawa elektryki ? Czujnik położenia wału ? jak można go sprawdzić ? Pomóżcie.

 

P.S. do 2 dni kumpel sprawdzi mi czy komp ma jakieś błędy.

Sztuką jest zabić muchę boczną szybą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze

Pogięte zawory wydechowe kolego tak się to właśnie kończy.Jak nie wierzysz to sprawdz kompresje.

Ps.Zmień mechanika zapłon to w maluchu może ustawiać.

Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogięte zawory wydechowe kolego tak się to właśnie kończy.Jak nie wierzysz to sprawdz kompresje.

Ps.Zmień mechanika zapłon to w maluchu może ustawiać.

 

Dleczego po przekręceniu silnika miało pogiąć zawory? Nie twierdze, że nie tylko pytam z ciekawości, bo już kiedyś się zastanawiałem co się dzieje z silnikiem po przekręceniu. Chodzi o to, że w komorze było tak duże ciśnienie, że zawór nie mógł się otworzyć?

http://25.media.tumblr.com/tumblr_m9u4h0flHW1qarea0o1_500.gif

Posiadam sporo części z e34 na sprzedaż. Kompletny silnik M20B20.

GG: 12785321

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem ciśnienie w cylindrach no i tak, cylindry od 1do 4 nie mam pojęcia jakie było ciśnienie hehe skala mi się z kończyła na manometrze czyli ponad 15 atmosfer. Bmw twierdzi że auta które wychodzą z fabryki maja 14 atmosfer sprężania, ciekawe. Natomiast cylindry 5 i 6 wskazówka manometru nawet nie drgnęła.

Czyli Hipoteza kolegi piotr520 została potwierdzona.

 

Pytania mam teraz takie:

Jak odkręcić głowicę? W jakiej kolejności odkręcać szpilki ? Z jaką siłą dokręcać ?

Nie znam nikogo kto wcześniej zdejmował głowicę, a boję się oddać auto w ręce osoby nie sprawdzonej.

Może ktoś podesłać jakieś zdjęcia lub linki do pomocnych materiałów ?

Sztuką jest zabić muchę boczną szybą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytania mam teraz takie:

Jak odkręcić głowicę? W jakiej kolejności odkręcać szpilki ? Z jaką siłą dokręcać ?

Nie znam nikogo kto wcześniej zdejmował głowicę, a boję się oddać auto w ręce osoby nie sprawdzonej.

Może ktoś podesłać jakieś zdjęcia lub linki do pomocnych materiałów ?

 

Po co ci te informacje? Chyba nie po to zeby sie za to samemu zabierac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bież mnie kolego za kompletnego amatora. Wiele silników już rozbierałem. Co prawda M50 jeszcze nie ale wszystkiego trzeba spróbować.

 

Nie znam nikogo kto wcześniej zdejmował głowicę, a boję się oddać auto w ręce osoby nie sprawdzonej.

Nie dopisałem do końca chodziło o to że nie znam nikogo kto rozbierał bmw. Znaczy się znam ale to inna historia.

Sztuką jest zabić muchę boczną szybą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę tam jest kombinowania . Najgorzej zgrać łańcuchy . Jak wymieniasz zawory to kup gumki na zawory (kup więcej bo mogą popękać jak źle je wciśniesz . Pasta do docierania zaworów . Niewiadomo czy nie zaszkodziło tłoka gniazda lub prowadnicy zaworu . Idzie to zrobić samemu bo już robiłem 3 głowice tak ale od m50 na szczęście jeszcze nie

najlepiej daj do fachowca a kosztami podziel się z kolegą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lepiej dać do gościa co zajmuje się głowicami zrobi to profesjonalnie i będzie pewność, że wszystko jest w porządku :)

 

Ja bym w ogóle się nie dzielił tylko jak ktoś robi coś takiego z autem to niech ponosi za to odpowiedzialność i niech płaci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gościa to przyfiluję i będzie wracał koszty naprawy.

Mimo wszystko czy możecie opisać czynności które trzeba wykonać aby poprawnie odkręcić głowicę wymienić zawory i wszystko złożyć ?

Jakie zagrożenia, przeszkody czekają ?

Czytając forum natykam się czasem na wskazówki ale nigdzie jeszcze nie znalazłem konkretnych porad jak to zrobić ?

Wiem że problemem jest odkręcanie wałków są bardzo kruche i mogą pęknąć. Tak samo głowica nieodpowiednie odkręcenie może spowodować jej wykręcenie.

Mam dobrego mechanika zna się na rzeczy robił już wiele rzeczy przy bmw (oprócz zdejmowania głowicy ) myślę że mogło by nam się udać.

Choć może jak nasłucham się o problemach jakie mnie czekają zostawię to zadanie prawdziwym fachowcom. Których niestety w moim rejonie nie ma i z tond ta próba podjęcia się tego zadania.

Sztuką jest zabić muchę boczną szybą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy wałku i głowicy to zawsze odkręcałem po kawałku krzyżowo to wtedy niema takich naprężeń i nic nie powinno trzasnąć . Uważaj przy dokręceniu żeby nie przecholować. Ja w m50 ukręciłem śrubę od zębatki na wałku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Kolego jezeli masz mechanika to co tu opisywać.Demontujesz kolektory ,potem głowice(jest długa więc odkręcasz każdą śrube o jedną czwartą obrotu aż wyluzuje,to zminimalizuje możliwość skrzywienia jej przy demontażu.)To samo tyczy wałków rozrządu,zaczynasz z jednej strony wałka i odkręcasz nakrętki równo po pół obrotu.Opis ustawienia rozrządu masz na forum(w razie czego się pomoże).Tylko nie jezdzij betą bo krzywy zawór tłucze w gniazdo w jednym miejscu i bez frezowania gniazda może się nie obejść a to wszystko koszta.Przy okazji wymień wszystkie uszczelniacze zaworowe bo koszt niewielki i dotrzyj zawory.
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za te podpowiedzi. ustawienie rozrządu już znalazłem :) . Mam jeszcze takie pytanie odkręcając głowicę i wałki rozrządu wiadomo że krzyżowo ale zaczynać od zewnętrznych śrub czy od środka? ma to jakieś znaczenie? Słyszałem pogłoski że ma to znaczenie ale osoba która mi to powiedziała nie tylko o tym słyszała i sama nic o tym nie wie.

Jeśli wszystko pójdzie dobrze to w sobotę od rana zabieram się za bunie i wieczorem postaram się zdać relację o postępach prac.

Sztuką jest zabić muchę boczną szybą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co zamierzam zrobić. Do wymiany idę wszystkie uszczelniacze, uszkodzone zawory wraz z prowadniczkami. Na pewno trzeba będzie dotrzeć, dopasować zawory do gniazd. Zastanawia mnie czy muszę oddawać głowicę do planowania czy nie wystarczyło by dokładne wyczyszczenie i ewentualne przetarcie lekko papierem ściernym ? Pewnie pomyślicie że takie coś to odwalanie maniany ale ograniczają mnie trochę fundusze oraz jest brak profesjonalnych warsztatów które np. zajmują się planowaniem głowic.

Poza tym pasuje pewnie wymienić szpilki mocujące głowicę. O uszczelkach nie wspominam norma że nowe.

Sztuką jest zabić muchę boczną szybą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te cylindry na których niemam śladu uszkodzenia zalej benzyną ekstrakcyjną albo nafta . Jak zleci to zawory do dotarcia pastą . Planowanie niby nie jest konieczne bo uszczelka nie walnęła ale jak masz zrobione to śpisz spokojnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będziesz skręcał wszystko do kupy to najlepiej klucz dynamometryczny bo te śrubki to trzaskają jak z plastiku . Drobny ze mnie chłopak ale od pokrywy i wałka rozrządu musiałem tokarzowi flachę postawić
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kluczyk oczywiście będzie :).

Dzwoniłem dzisiaj do sklepu w sprawie części których potrzebuję. No i zawory i prowadniczki jakie mi zaoferowano to:

1 jakiś polski producent nazwy nie pamiętam ale raczej odpada.

2 Freccia, bodajże włoski producent podobno porządny. Ja przyznam że nie znam tej firmy. Czy wiecie coś na jej temat, warto kupić zawory tej firmy?

Sztuką jest zabić muchę boczną szybą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.