530 d ' 02

[driverv8]

z bmw najbardziej podoba mi się pierwsza i ostania :)

a Łady wszystkie :mrgreen:

[CICHY525]

A mi te w środku czyli od 88 i 95.

A na Ładę cholera nie mogę się zdecydować która :mrgreen: .

[driverv8]

:mrgreen: :mrgreen:

morze tą białą :mrgreen:

 

o kurka ale ten Poldek z wycieraczkami to chyba samoróbka jakaś :mrgreen:

 

miałem kiedyś takiego mr 1.5 ale bez wycieraczek :8)

[dyzio255]

a może NIVA?

Czasem mam na taką chęć. Prawdziwe 4x4 a nie jakaś elektronika. Konstrukcja przewidziana do pokonywania wody do 60cm.

[driverv8]

Niva słyszałem że mocne auta jeśli chodzi o wytrzymałość podzespołów a wychodziły oryginalnie z silnikiem diesel ?

bo benzyniakiem po wodzie to za daleko nie pociągnie :)

[CICHY525]

Niva wcale nie jest taka terenowa.Posiada napęd na 4x4,ale chciałbym zobaczyć Nivę w terenie jak topi się w wodzie 60cm :lol: .

Ruscy wyprzedzili swoją epokę i zrobili w latach 70-tych klasę SUV.

Dobre to może pojeździć na żwirówkach i drogach leśnych,bo jednak nie wydaje mi się żeby sobie radziła nawet w małym terenie.No i Niva ma dwie zasadnicze wady-blachy żre rdza i mało sztywne pękające nadwozie które nie wytrzymuje obciążeń(pęka na kawałki).Są tam silniki benzynowe coś kolo od 55 do 80KM,był kiedyś i diesel 1,9 Peugeota ten sam co w naszym Polonezie.Niva jest jeszcze produkowana.

Lepszym rozwiązaniem do tego byłby UAZ :P .Kuźwa to szło jak burza po najróżnistych wertepach :wink: .Żeby jeszcze silnik miał mocniejszy :norty:

Jednak przez moje lenistwo wolę swojego "bulgotka" z fałłosiem :D :mrgreen:

o kurka ale ten Poldek z wycieraczkami to chyba samoróbka jakaś :mrgreen:

To nie samoróbka tylko fabryka robiła różne prototypy-to są akurat lampy Poloneza Coupe.W F125p też z czymś takim próbowano.

Prawdziwe 4x4 a nie jakaś elektronika.

To co wyżej też :cool2: .Napędy masz czysto mechaniczne i stały 4x4-żadnej elektroniki.Fajnie to lata-na codzienne normalne jazdy tak jak teraz było śnieg,błoto i co tam jeszcze jest idealny,no i w razie potrzeby też jest reduktor.

No i jakby nie patrzeć rodzinny z przepastnym ponad 1000 litrowym bagażnikiem.

Jak żona pojedzie Ci na zakupy to gwarantuję,że wróci z uśmiechem na buzi i pełnym bagażnikiem.Będzie jednak trochę zawiedziona,że mało kasy miała bo zmieściło by się duuuuuużo więcej :mrgreen:

Polecam :cool2: .

[bogi124]

Niva wcale nie jest taka terenowa.Posiada napęd na 4x4,ale chciałbym zobaczyć Nivę w terenie jak topi się w wodzie 60cm :lol: ''

 

-oj zdziwił byś się jak Niwa radzi sobie w terenie, Objechała by nie jednego nowego Jeepa :mrgreen:

Niestety CIHY- twój ''bulgotek'' jest miastowy i na przykład z takim http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://gomotors.net/pics/Jeep/jeep-cherokee-classic-05.jpg&imgrefurl=http://gomotors.net/Jeep/Jeep-Cherokee-Classic.html&h=469&w=625&sz=46&tbnid=Re8hmixUse74zM:&tbnh=91&tbnw=121&zoom=1&usg=__TbV0deP-HKl2SC0XXGACK2i6qCc=&docid=Nlsil9U7Nvf2AM&sa=X&ei=n74jUeGdIOGq4AT184CQAw&ved=0CDgQ9QEwAg&dur=561 nie poradził by sobie w terenie.

 

 

''Lepszym rozwiązaniem do tego byłby UAZ :P .Kuźwa to szło jak burza po najróżnistych wertepach :wink: .Żeby jeszcze silnik miał mocniejszy :norty:''

 

Tu się zgodzę w 100% :cool2:

powiec pamiętasz jak w UŁAZIE włączało się napęd na przód :mrgreen: ?

Mam sporo kolegów myśliwych,większość z nich ma nowoczesne samochody terenowe,ale jest paru co mają Łady Nivy ,Gazy i jest nawet UAZ I często te ostatnie w trudnym terenie radzą sobie naj lepiej.Tym bardzie że stres jest mniejszy jeśli chodzi o porysowanie przez gałęzie albo jakieś wgniotki :D

[danielxc717]

TOważyszył temu specyficzny zgrzyt :)

[dyzio255]

zasadnicza przewaga lady nad takim jeepem to fakt , że u mnie absolutnie nie martwie sie rysą na lakierze. A w terenie różnie bywa

Dlatego też mam samare bo betą nie wycieram się po lesie.

Nive bym kupił ale już nie mam miejsca w garażu. No i z wolnym czasem coraz gorzej.

 

A co do pokonywania wody to tu mały przykład.

[CICHY525]

Jest miastowy i wcale nie zamierzam go targać w jakiś tam błotach itd.Za mocno go lubię i orurowanie jeszcze dostanie :D

Przewaga Zj nad Wj jest niewielka,ale jest.I nie chodzi tu wcale o napędy bo WJ ma fenomenalne napędy tylko jest dużo cięższy i szybciej grzęźnie.Dlatego nie nadaje się jako wyprawówka.Na wyprawówki przeważnie szykowane są Discowery-zwane potocznie dyskoteką,no i są sporo oszczędniejsze ze wzgledu na inne silniki.To samo dotyczy wszelkich Land Cruiserów,czy Patroli są za ciężkie i w błotku nie radzą sobie.WJ to ostatni Jeep z obydwoma sztywnymi mostami.

A teraz dopiero zerknąłem że na zdjęciu jest XJ to nie porównójmy z WJ tylko raczej z KJ,bo to Cherokee jest a nie Grand.

A tak praktycznie cywilny Wujot radzi sobie w terenie.

Ciekawe co na to Niva?

A tu taki trochę zmotany.

PS.Zapomniałem jeszcze dodać,że mój WG ma jeszcze jedną baaaaaaaaaaaardzo ważną zaletę-na niego dupy lecą :mrgreen:

Spróbuj to na Ładę zrobić hehe :norty: .

Ale nam się ciekawy temat zrobił :cool2: