Skocz do zawartości

530 d ' 02


ar_w

Rekomendowane odpowiedzi

Nie mówię, że to jest akurat to, ale istnieje takie prawdopodobieństwo. Może jak ktoś miał do czynienia z luźnym sworzniem to się wypowie w jakich sytuacjach miało to miejsce przy jakich obrotach przy obciążeniu czy bez. Ale z luźnym sworzniem ktoś z forum jeździ kilka lat i nic się nie dzieje. Chyba to w którymś z TDS.

 

Dobrze by było gdybyś nagrał film i pokazał jak to hałasuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • 2 tygodnie później...
Ale to troszkę stara szkoła. W Twoim silniku na wale nie ma łożyska a półpanewka. Łożyska miały fiaciory :)

 

to jakie dokładnie "fiaciory" miały na wale zamiast panewek łożyska?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fiaty 126 i 125 miały osadzenie wału na łożyskach tocznych.Korbowody pracowały na łożyskach ślizgowych tgzw.panewkach lub półpanewkach jak zwał tak zwał.

Myślałem że w BMW jest tak samo,ale nie rozbierałem to się nie wypowiem.Skoro Daniel tak pisze to pewnie dobrze sprawdził :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to dobrze. Łożysko miało jedną wadę. Trzeba było je wymieniać co jakiś czas. W naszych PL fiatach robiło się to dość często. Kopia naszego fiata miała już silnik z tego co pamiętam robiona na panewkach i był o wiele żywotniejszy i na tamte czasu był nowoczesną konstrukcją.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadza się polskie fiaty nie były kopią porostu rząd polski doprowadził do tego że licencję włochom sprzedali i wobec tego można było później w pl kupić polskiego fiata ale na oryginalnych częściach włoskich trochę miały lepsze wykonanie.

 

ale jak chcemy o tym pisać to może nie w tym dziale tylko nowy by trza założyć .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Gwoli ścisłości.

Polskie Fiaty 125 nie były kopią,bo nie starczyło nam kasy na zakup pełnej licencji.

Kupiliśmy nową budę ze starym silnikiem z Fiata Miletrecento.Włoskie Fiaty były to zupełnie inne samochody,nawet wizualnie.Posiadały 4 kwadratowe reflektory,a nie okrągłe jak te nasze.Do Fiata 125 przeznaczone były silniki DOHC te które wyszły u nas w krótkich seriach Akropolis i Monte Carlo.

O jakości wykończenia i użytych do tego materiałów nie ma nawet co wspomimać.

ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomniało mi się że mam rarytas :D Fiata 126p.z 1977r. 5000 km.przebiegu.Nie mogę się zebrać żeby go trochę podrobić i zarejestrować.Stoi u mnie pod wiatą już 3lata.Wcześniej 30lat stał w ogrzewanym garażu :D Stan jest idealny nawet została folia na siedzeniach.Mam pewien problem bo właściciel nie żyje a papiery dawno zaginęły.

 

- a i brakuje mu tylko przedniego znaczka (emblematu ) czerwony z napisem ;Polski Fiat licencja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samary były później i to już nie było to co wcześniej,czyli klasyczna łada ta podobna do fiata125,ŻIGOLO .Pamiętam że Łada Samara była kiedyś moim marzeniem :) Ta nowoczesna na tamte czasy linia,wyróżniała się na drodze wśród maluchów i polonezów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Ech znów nie do końca to tak.

Łada zwana żiguli(nie żigolo :mrgreen: )czyli WAZ 2101miała silnik 1,2 58KM,później była 2103(odpowiednik 125p)1,2 64KM 1,3 69KM i 1,5 75KM,no i najbardziej pożądana przez wszystkich 2107-Rosyjski Mercedes(ze względu na wygląd przedniego grilla).

Dlaczego silniki były lepsze od Fiatowskiego?Ano dlatego że "nasz" silnik miał wał korbowy podparty w 3 miejscach,a Ładowski w 5-ciu :cool2: i był dużo mniej obciążony.Poza tym Łada czy tam WAZ ciągle modernizował i rozwijał swoje silniki.

Co do silników z Samary to rękę do nich dotknęło Porsche-opracowali oni głowicę silnika.

Nasza modernizacja polegała niestety tylko na rozwierceniu "biednego" Fiatowskiego silnika z 1,3 do 1,5 a później 1,6 co dość mocno osłabiło blok silnika.Potem dokładano tylko wtrysk itp. mało istotne "gadżety".Sam silnik to jak by nie patrzeć archiwum.

Miałem kiedyś okazję(krótko bo krótko ale....)polatać Polonezem MR(tzw przejściówka) z silnikiem Forda 2.0(2305EHC).Mało osób wie,że wychodziła krótka seria "Polda" z takim motorem(ten sam co miała Sierra).

Podejrzewam że 1,4 Rovera(kanapka) to cienki przy nim był.

Wymiatał nieziemsko,czyli przyspieszenie miał super(nie chodzi mi o jakieś katowanie) i można było naprawdę nie jedno BMW zawstydzić :D .

Z silnikiem DOHC Fiata niestety nie miałem przyjemności nawet przejechać się.

Lubię starą motoryzację,interesuję się tym i dlatego sporo wiem w tych tematach :D

ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Mam samarę.

Czarna , 1,5 z piątka skrzynia.

Niestety jeszcze gaźnik bo to pierwsze roczniki samary.

Ma nalatane niecałe 90 000 i przeważnie tylko w garażu się znajduje.

Stan oceniam na bdb. A w tym roku podarowałem jej komplet opon zimowych nówki sztuki. Ale sie oponiaż patrzył :shock:

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Samara nie głupia była,raczej lepsza od Favority i miała od niej lepsze blachy(grubsze).

Tylko środek był taki tandetny,plastikowy,ruszający się i cholernie skrzypiący.Silniki lubiły mieć wycieki,ale to akurat mało istotne :mrgreen: .

A w tym roku podarowałem jej komplet opon zimowych nówki sztuki.

Po co?Jak nie jeździsz w zimę.Ja nawet bumie w tym roku nie założyłem(bo mi się nie chciało :mrgreen: )

oponiaż

Któż to taki :mrgreen:

Tak czy inaczej 2107 była najlepsza i dobrze,naprawdę dobrze wykonana.

ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

sory za byka.

A opony założyłem bo ja czasem lubię sobie nia po lesie pośmigać. Daje rade wszędzie tam gdzie betą bym nawet nie pomyslał wjechać. Zresztą ona jest w zasadzie na chodzie i w ciągłej eksploatacji < sporadycznej ale jednak> Ma aktualne badania i wszystkie papiery.

Co do blach to sa fatalne a wnętrze jest okropne.

Silnik nie ma większych wycieków ale nie jest idealnie.

 

Kiedyś miałem nia stłuczkę. Zajechał mi drogę pijany typ w skodzie 105. Dostał w słupek.

Skoda poszła na złom.

Ja musiałem zmienić lampę i pomalować błotnik.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Porównanie :mrgreen:

http://img.interia.pl/motoryzacja/nimg/c/b/bylo_drugie_auto_swiata_5736715.jpg

No :mrgreen:

To świadczy o tym jakie to jest dobre auto.

Co do wycieraczek to nasi też próbowali.

http://img132.imageshack.us/img132/8236/67914fb2ab22b2e5.jpg

Edytowane przez CICHY525
ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.