530 d ' 02

[ar_w]

skad przypuszczenie ze to zawory?

Wklej jakieś nagranie jak to słychać

[CICHY525]

Zawory powinno być bardziej słychać na wolnych obrotach gdzie ciśnienie oleju jest małe i kompensatory wypychane są z mniejszą siłą.

[waldek500]

Zalecam przestudiowanie budowy i działania układu CR. Stukają wtryski. Tak ma być.

pozdro.

[Severo]

Zalecam przestudiowanie budowy i działania układu CR. Stukają wtryski. Tak ma być.

pozdro.

Czyli twierdzisz ze nic zlego sie nie dzieje?

U mnie sie to czasem objawia w zakresie 1750 2000 obr powyzej 2000 jest cicho

 

Stuki zazwyczaj slychac do 5 min po odpaleniu auta nawet jak jest cieply

 

Pozniej cisza

[ar_w]

Kurna ja nic nie słysze w tym przedziale, ale to zapewne wynika z tego, ze w tym moim silniku juz wszystko slychać :-)

[waldek500]

nagły wzrost ciśnienia wtrysku powoduje te stuki. potwierdzam jeszcze raz, nic się nie dzieje. u mnie tez stuka, szczególnie na chłodnym silniku.

pozdro.

[ar_w]

ale nagły wzrost cisnienia jest dokladnie ten sam zarowno dla 1500obr jak i dla 3500.

Jak dodajesz gazu to te charakterystyczne stuki powinny być w niemal całym zakresie i u mnie tak jest.

 

HDI z PSA ma też te stuki tylko o wiele bardziej wyraziste i slyszalne.

Moim zdaniem koledze z początku tematu chodzi o zupelnie inny dzwiek.

[Severo]

Dokładnie Waldku jak dasz w pi**:) to szczegolnie slychac to uspokoiles mnie ze wszystko jest okey bo przyjezdzam do kumpla na warsztat i te lby juz sie ze mnie smialy ze znowu kibel kupilem bo wtryski mi dzwonia...

[CICHY525]

Kurna ja nic nie słysze w tym przedziale, ale to zapewne wynika z tego, ze w tym moim silniku juz wszystko slychać :-)

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[Shadow69]

Brałeś pod uwagę że coś może wpadać w rezonans i takie dźwięki wydawać?

[Shadow69]

No chyba że felerna klapka w kolektorze się obluzowała i "dzwoni", czego ci nie życzę :roll:

[danielxc717]

Jak na biegu jałowym nic się nie dzieje w tym zakresie obrotów a jak jedziesz to tak to może to coś z przeniesienia napędu słychać? I niesie się tak, że wydaje Ci się , że to silnik.

[danielxc717]

Zwykle spotykałem się z odwrotną sytuacją. Wyższe obroty to teoretycznie wyższe ciśnienie oleju. Jeśli tak się dzieję to sprawdź może ciśnienie oleju. Tylko nie wiem czy ktoś się podejmie tego i czy ma sprzęt by sprawdzić ciśnienie gdy silnik jest pod obciążeniem. Trzeba by było mieć długi wąż z manometrem. Ale nie wiem czy coś takiego się stosuje czy nie i czy nie było by na takim odcinku za dużej rozbieżności.

 

Może zawór zwrotny puszcza w pompie pod obciązeniem i nie daje niskie ciśnienie i zawory się odzywają, ale nie na tyle małe by kontrolka się zapaliła.

 

To takie moje gdybanie tylko bo temat ciężki za odległość bez obejrzenia nawet filmiku

[danielxc717]

jeździsz na dobrym oleju i to nie jego wina

[bogi124]

Nie wiem czy w moim przypadku ma jeszcze jakiekolwiek znaczenie fakt usunięcia katów ? Ostatnio chłopaki ogłaszające się na forum zrobili mi nową mapę silnika, podrasowali do ok 230 KM ,podniesli moment obrotowy i przyznaje ,że jestem bardzo zadowolony z efektów. Auto śmiga jak ta lala:) Teraz ponieważ bejka ma jeszcze większego kopa więc jak depnę w gaz to szybciej osiąga dane wartości obrotów i chyba jeszcze wyrazniej słychać te wtryski(jesli to wtryski?)

 

Nic nie ma za darmo.Masz większą moc i moment obr. do tego nie masz katów.bejka ma kopa jak należy a Ty nie jesteś chyba aż tak zadowolony ,jak w środku nocy gnębi Cię stukanie w silniku :mrgreen: Sorry za małą złośliwość.Uważam że ewidentnie stukają Ci zawory,słychać je pod obciążeniem a podniesienie mocy nasiliło problem. Oczywiście mogę się mylić.Ktoś kto wgrywał Ci nową mapę to sprawdził w jakim stanie jest silnik? czy zrobił to na wariata?

Co do stuków wtryskiwaczy to w CR nie mogą stukać, to nie TDI.Zresztą stukanie wtrysku objawia się przeważnie na wolnych obrotach.Pozdrawiam.

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Zobacz kolego czy wtryski Ci się nie pocą, miałem podobnie, poczytałem, wymieniłem podkładki miedziane pod wtryskami, dodatkowo oringi i stukania już nie ma.

[bogi124]

Studiując jeszcze trochę kwestie ew. odgłosów niepożądanych z silnika to jeśli chodzi o zawory stuki zwykle są słyszalne na wolnych obrotach i szczególnie na zimnym motorze. Przy dodawaniu gazu , pod obciążeniem ciśnienie oleju wzrasta i klekot raczej zanika a nie na odwrót więc przy objawach w mojej bejce to się kupy generalnie nie trzyma. U mnie na zimnym czy ciepłym silniku jest cisza czyli idealny prawidłowy odgłos M57 , przy dodawaniu mocno gazu na luzie tez nic niepokojącego nie słychać , dopiero przy przyspieszaniu w zakresie od ok 2000-2500 tys obr. do ok 3800-4000 dobiega nagle mało kulturalny warkot-stukot trudno to odpowiednio nazwać który momentalnie milknie przy osiągnięciu na danym biegu wartości ok 4 tys obr.

Dodam jeszcze ,że ogólnie nie jest to bardzo głośne i nie wsłuchując się specjalnie można nawet nie zwrócić na to uwagi. Co tez charakterystyczne kiedy nie pożądany dźwięk się nasila kiedy tylko odejmę gaz cichnie gdy znów dodam pojawia się.

 

Dalej twierdzę że te objawy które opisujesz to najprawdopodobniej stukające zawory.

Włącz piąty bieg, zaciągnij ręczny i bez dodawania gazu puszczaj z wyczuciem sprzęgło(tylko nie zaduś silnika!) -powinieneś wtedy usłyszeć piękne granie zaworów.Jeżeli ten dźwięk jest taki jak ten podczas jazdy gdy przyspieszasz to masz odpowiedź.

 

Pytasz czy można tak jeździć?

odp.można i to bardzo długo :cool2:

[rafal99]

Czytam ten temat z wielkim zainteresowaniem, bo mam chyba identyczne objawy. Przy przyspieszaniu słychać w pewnym zakresie obrotów takie lekkie cykanie. Nie ma tego na wolnych obrotach, ani przy przegazówkach na postoju. Słyszę to tylko ja, więc nie jest to jakieś głośne ;) Ale jest niewątpliwie. Kolega ma E46 330d i tam przy przyspieszaniu jest taki aksamitny szum, u mnie w tym szumie słychać coś jeszcze. I jestem przekonany, że na początku tego nie było. Tyle, że ja nie mam tyle zacięcia, a przede wszystkim czasu, żeby szukać źródeł tego dźwięku. Tak że zostaje mi czytanie tego tematu ;)

[bogi124]

Jak słyszysz delikatne cykanie to właśnie któryś wtryskiwacz może się odzywać.U Tomiego było grzechotanie dla tego myśle że to zawory.

[rafal99]

A będzie to jakaś wskazówka jeśli powiem, że ten dźwięk jest lepiej słyszalny na zimnym silniku i słabiej na rozgrzanym?

Generalnie, jeśli to wtrysk to pewnie bym był w stanie to zdiagnozować, mam INPĘ, ale brak mi czasu na doczytanie się co i jak konkretnie sprawdzać, jakie są prawidłowe wskazania danego parametru, z czym porównać itd. Ech, może po świętach...

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Generalnie, jeśli to wtrysk to pewnie bym był w stanie to zdiagnozować, mam INPĘ, .

 

Ja ostatnio musiałem wymienić wtrysk, który na INPIe wyglądał najlepiej ze wszystkich, także inpa jest mało "miarodajna", dopiero test przelewowy pokazał, że owy wtrysk strasznie przelewał. Po wymianie cykanie pozostało, więc przeczytałem chyba wszystkie tematy o cykaniu w różnych BMKACH, a najbardziej naprowadziła mnie jakaś PANI z forum (ale nie pamiętam jakiego), która pisała, że miała jakieś problemy, a mechanik wymienił jej właśnie wszystkie podkładki i oringi na wtryskach, bo ciekły. Zwyzywał mechanika, że nie widzi żadnej poprawy, no może jedynie tyle, że zniknęło cykanie, a tak się jej to podobało..... baby.,..

[bogi124]

Wymieniłem własnie olej z syntetyka MOTULA 5w40 na Valvoline synpower 5w40 i....nie słyszę żadnej różnicy jak na razie.....

 

Między tymi olejami nie ma różnicy,więc czemu się dziwisz?

Obie marki są przereklamowane.Ja śmigam na Castrolu 10w40 :mrgreen: i chociaż silnik chodzi jak zegarek to niedługo przechodzę na sytetyk 5W40.Żeby nie być trędowatym :mrgreen:

[danielxc717]

No raczej te dwie marki są jedne z nielicznych sensownych. Bardziej mobile i Twój castrol jest przereklamowanym olejem.

 

Nie dużo się słyszy o motulu czy valvoline. A mobil elf castrol i inne oliwy co rusz są reklamowane i w wielu przypadkach wyrządzają niezły syf w silniku

[rafal99]

Właśnie tu miałem wejść i napisać w tym temacie, bo nastąpił całkowicie niespodziewany i moim zdaniem dość przypadkowy zwrot akcji. Mianowicie zmieniłem ostatnio świece żarowe (cały komplet był padnięty) oraz termostat i... o dziwo cykania nie ma! ;) Nie sądzę, żeby to miało jakikolwiek związek z wymienionymi elementami, dlatego trudno mi wytłumaczyć ten fenomen, niemniej jednak mam teraz aksamitną, równomierną pracę silnika. Co na to powiecie? Coś zostało przypadkowo poruszone podczas wymiany świec i pomogło?

[danielxc717]

Pewnie któraś świeca była luźna i tak się zachowywała.

Tomi- Może być tak, że masz luz na sworzniu tłoka. Ale niestety tego bez rozbierania połowy silnika raczej nie da się zdiagnozować.