X3 30d pierwsze wrażenia :)

[Batonik]

Witam,

 

Niedawno odebrałem x3 30d.

Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne, bardzo dynamiczny i cichy silnik.

Wygodne fotele, przyjemne prowadzenie ogólnie wszystko ok.

Spalanie przy jeździe spokojnej, na dotarciu 9,1 l/100km przy jeździe 250 km autostrada przy prędkości 145 na tempomacie reszta czyli 350km w cyklu mieszanym.

Z tego co zauważyłem nie ma już drażniącej wszystkich forumowiczów kontrolki od startstop.

Jedyny minus dla mnie to mały bagażnik - w golfie variancie był zdecydowanie dłuższy bagażnik.

Pzdr

[wodzik2]

Czy to znaczy, że nie masz mechanizmu START/STOP czy tylko kontrolki?

[kris7109]

Zazdroszczę tego silnika,sam pewnie ze względu na ograniczone finanse kupię 20d.Jeśli to nie tajemnica ,za ile skonfigurowałeś soboie X3 ?.

[Batonik]

System start/stop oczywiście jest, nie ma wspomnianej kontrolki .

A skonfigurowany poza m pakietem i panoramicznym dachem jest chyba wszystko.

Plus Felgi 18 cali, internet, AppS ,najlepsze audio i prędkość Max do 230 km/h

Koszt ceny katalogowe z 2011 - 9 procent rabatu

Dzisiaj wyjątkowo jadąc jak pierdoła - wiadomo korki spalił 7,6 l/100 km

[wodzik2]

System start/stop oczywiście jest, nie ma wspomnianej kontrolki .

A skonfigurowany poza m pakietem i panoramicznym dachem jest chyba wszystko.

Plus Felgi 18 cali, internet, AppS ,najlepsze audio i prędkość Max do 230 km/h

Koszt ceny katalogowe z 2011 - 9 procent rabatu

Dzisiaj wyjątkowo jadąc jak pierdoła - wiadomo korki spalił 7,6 l/100 km

 

A gdzie tak dobrą cenę dostałeś? Jeśli nie tajemnica?

 

P.S. jak nie ma kontrolki, to skąd wiadomo, że Start/Stop działa lub nie? Przycisk chyba został?

[Batonik]

Przycisk został od start stopu i tylko tam dioda po wciśnięciu świeci.

A cena po długich i męczących negocjacjach w listopadzie od dealera.

 

Pzdr

[kris7109]

Dostałeś jak dla mnie ,,kosmiczny'' rabat,ostatnio gość w salonie we Wrocławiu powiedział mi że 2% to maksymalny rabat i ktoś kto daje więcej nie jest godzien sprzedawać aut tej marki.Choć słyszałem o tzw. rabatach korporacyjnych dla adwokatów i lekarzy ,choć niestety nie jestem ani jednym ani drugim.

[wodzik2]

Przycisk został od start stopu i tylko tam dioda po wciśnięciu świeci.

A cena po długich i męczących negocjacjach w listopadzie od dealera.

 

Pzdr

 

Rozumiem, że nazwy dealera nie chcesz zdradzić?

[wodzik2]

Dostałeś jak dla mnie ,,kosmiczny'' rabat,ostatnio gość w salonie we Wrocławiu powiedział mi że 2% to maksymalny rabat i ktoś kto daje więcej nie jest godzien sprzedawać aut tej marki.Choć słyszałem o tzw. rabatach korporacyjnych dla adwokatów i lekarzy ,choć niestety nie jestem ani jednym ani drugim.

 

"Niegodny sprzedawcy BMW" :shock: rabat w wysokości 7-8 % dla końcowego odbiorcy jest w stanie dać niezależny dealer (na samochód z polskiej sieci dystrybucyjnej dostarczony przez Inchcape Wa-wa). To sprawdzone i działa bez żadnego proszenia.

 

We Wro nie ma co liczyć na jakikolwiek upust - w tutejszym Inchcape pracują sami "centusie". Poza tym budują nowy salon we Wrocławiu, "wiec sobie nie mogą pozwolić na upusty niegodne sprzedawcy BMW".

[Batonik]

Obiecałem że nie wydam mojego dealera. :8)

Mój sposób na negocjacje był taki:

Zdecydowałem się kupić samochód, skonfigurowałem go sobie, ustaliłem że chcę około 10% rabatu i chodziłem po dealerach. Mówiłem że chcę taki samochód za tyle kasy i od razu podpisuję umowę.

Doszło do tego że kupiłem samochód u dealera 350 km od domu a mam innego ma miejscu.

Plus taki że odbierałem go w swoim domu- dowieziono mi go praktycznie do garażu.

 

Pzdr

[walt]

jak nie ma kontrolki, to skąd wiadomo, że Start/Stop działa lub nie? Przycisk chyba został?

no właśnie,podpisuję się pod pytaniem :?:

[Batonik]

Jak się dezaktywuje system start/stop to świeci dioda koło tego przycisku.

[walt]

Jak się dezaktywuje system start/stop to świeci dioda koło tego przycisku.

czyli po staremu :)

[habzimierz]

Ja mam podobne wrazenia ale male roznice sa. Spalanie wg komputera 7,4 na odcinku ok 650km, trasa wwa- okolice szczecina + przejazdy po okolicy. Jazda spokojna, ale nie zolwia, takie troche eco

 

Konfiguracje mam bardziej sportowa czyli fotele sport z regulacja ledzwiowa i beznadziejna ekologiczna skora niegodna (moim zdaniem) tej marki i w ogole samochodu w tej cenie. Poza tym sportowe zawieszenie i aktywny uklad kierowniczy co w polaczeniu z kierownica m daje fajny zestaw. Nie jest to zyleta ale jak na rodzinnego suva wg mnie wystarcza do w miare dynamicznej jazdy. Zaskakuje mnie zwinnosc tego klocka na ciasnych rondach etc. No i jest calkiem stabilne przy wyzszych predkosciach. Silnikowo - juz czekam na moment kiedy bede chipowal bO jednak na te wymiary i wage to stadnina z 35d jest bardziej wskazana. W inchapie wwa gdzie odbieralem autko p dominik powiedzial ze niestety gwarancja bmw nie obejmuje tuningu nawet tych producentow ktorych obejmuje bmw de, tj alpina etc. Ale mimo wszystko jest dosyc dynamiczne i dopiero w trasie przy wyprzedzaniu pojawia sie deficyt mocy. Ale jestem jeszcze na dotarciu wiec nie cisnalem na 100%.

 

co do cen. Ja tez probowalem metody na obdzwonienie wszystkich ale gdy po 10tym tel uslyszalem max 3% to sobie odpuscilem. Dodam ze stanelo na wiekszym rabacie;-)

 

Pozdr

[kris7109]

Silniczek 30d to poezja ,szybki cichy i oszczędny.Szkoda tylko że BMW kalkuluje go aż tyle drożej od 20d.Myślę że przy mniejszej różnicy cenowej bardzo wiele osób zdecydowało by sie na mocniejszy motor.Ale cóż taka polityka koncernu....a szkoda.

[L4]

Silniczek 30d to poezja ,szybki cichy i oszczędny.Szkoda tylko że BMW kalkuluje go aż tyle drożej od 20d.Myślę że przy mniejszej różnicy cenowej bardzo wiele osób zdecydowało by sie na mocniejszy motor.Ale cóż taka polityka koncernu....a szkoda.

 

To polityka finansowa państwa, a nie BMW ma największy wpływ na cenę 30d. W Niemczech np różnica wynosi około 10k EUR, po odjęciu skrzyni wychodzi w zasadzie 7,5k różnicy, więc niewiele więcej niż mpakiet z nawigacją.

[habzimierz]

dla mnie różnica między 20d i 30d jest jeszcze jakoś tam zrozumiała. Ale różnica ~25000 między 30d i 35d to już nieporozumienie. Małe różnice w turbo i jakichś pierdołach a cena jak za kolejną parę cylindrów

[wodzik2]

Silniczek 30d to poezja ,szybki cichy i oszczędny.Szkoda tylko że BMW kalkuluje go aż tyle drożej od 20d.Myślę że przy mniejszej różnicy cenowej bardzo wiele osób zdecydowało by sie na mocniejszy motor.Ale cóż taka polityka koncernu....a szkoda.

 

Wiadomo, każdy by brał jakby różnica w cenie była niewielka, ale żeby aż 50 000 PLN (odliczam 9 k na automat, który jest dodawany "gratis" do 3.0d) różnicy to zdecydowana przesada.

[walt]

Jak zamawiałem swoją 20d nie było jeszcze opcji z silnikiem 30d :cry2: bo z całą pewnością bym zamówił z mocniejszym motorem-różnica to "tylko" ca.8tys euro :duh:

[kris7109]

Myślę że dobrą alternatywą dla 30d może być silnik benzynowy 28i 245 KM.Tylko to spalanie w benzynie może spowodować szok dla użytkownika.

[rafalpiasek]

To fakt spalanie średnie na pewno wyjdzie grubo ponad 10 litrów/100km ale ja bym go teraz wziął. 30d jest kilkadziesiąt tysięcy droższy więc przez kilka lat możesz tankować więcej benzyny i tak ostatecznie nie wyjdzie Cie taka różnica. Mam 20d rok i nadal nie mogę się przyzwyczaić do tego warkotu :P

[kris7109]

Masz rację fafalpiasek,poważnie się zastanawiam nad 28i,chociaż pewnie 95% kupujących wybiera 20d.trzeba przemyśleć wszystko dokładnie bo przenajmniej jak dla mnie to duuuuży wydatek i na kilka ładnych lat.Także kwestia późniejszej odsprzedaży nie jest mi obojętna i pewnie łatwiej będzie sie pozbyć kilkuletniego 20d niż 28i.

[wodzik2]

Masz rację fafalpiasek,poważnie się zastanawiam nad 28i,chociaż pewnie 95% kupujących wybiera 20d.trzeba przemyśleć wszystko dokładnie bo przenajmniej jak dla mnie to duuuuży wydatek i na kilka ładnych lat.Także kwestia późniejszej odsprzedaży nie jest mi obojętna i pewnie łatwiej będzie sie pozbyć kilkuletniego 20d niż 28i.

 

Oj, z tą tezą o łatwiejsze sprzedaży 2.0D bym polemizował.

 

Argumenty przeciw 2.0d

 

1. Im starszy Diesel tym większe ryzyko dużych wydatków związanych z awariami osprzętu (koło dwu/trójmasowe, EGR, filt DPF itd.)....z benzyną jest dużo lepiej.

2. Niska kultura pracy.

3. Mniejsza moc = mała radość.

[kris7109]

Oj kolego z tym dieslem i jego odsprzedażą to nie do końca się zgodzę choć przyznam że masz sopro racji, ale jadnak autka używane kupują przeważnie osoby mające mniejszy zasób pieniędzy, więc także patrzący na ekonomię ,a tutaj 28i nie ma żadnych argumentów.Co do trwałości diesla też mam odmienne zdanie,jednak to silniki bardziej wytrzymałe od benzyn.Ale faktycznie jeżeli chodzi o nowe autko, to ja skłaniam się na 28i no i radośc z jazdy,szkoda tylko że żaden znany mi dealer w Polsce nie ma X3 z tą benzynką,tak jak pisałem w innym temacie jeździłem piątką z tym motorem i jak dla mnie rewelka.Jeżeli chodzi o 20d to pod względem osiagów też nie jest żle ,ale tak ,,kultura silnika'' to dla mnie masakra i wstyd dla BMW.

[L4]

Oj, z tą tezą o łatwiejsze sprzedaży 2.0D bym polemizował.

 

Argumenty oczywiście rzeczowe, tyle, że po tych kilku latach na rynku wtórnym, różnica w cenie sprzedaży będzie malutka pewnie, a w spalaniu cały czas ta sama i to będzie główny wyznacznik zainteresowania. Wystarczy przecież zobaczyć jak teraz wygląda podaż używanych 20i wobec wszędobylskich 20d wszystkich serii.