e90 vs. f30

[K8v8M]

To skoro nie słyszysz silnika przy 250km/h, to musisz byc głuchy jak pień - wybacz Kolego, ale jak dla mnie musisz być zaj....cie mało obiektywny :wink: albo ja mam za dobry słuch, bo potrafię odróżnić szum wiatru od dźwięku silnika.

Powiedz no mi - swoje wnioski wysnuwasz na podstawie filmiku, który wkleiłem, czy realnej jazdy tym samochodem z omawianym silnikiem, bo coś mi się wydaje, że opcja Nr 1 do Ciebie przemawia :roll:

Jak chcesz to jutro Ci nagram filmik z f30. Niestety wersja 320i.

[houek]

Chyba odbiegacie od tematu koledzy. Poza tym przekomarzanie się czy słychać szum powietrza czy wyjący silnik przy 250km/h jest raczej na poziomie brodzika intelektualnego :duh: :duh:

[WojtekA4]

A ja tam, już nawet włączając silnik go nie słyszę....

 

Za to słucham z bananem na gębie tego co wydobywa się z nagłośnienia HK... Po ponad pół roku ustawiłem to tak jak chciałem. Jest git!!!!

[KOval81]

houek - to nie jest przekomarzanie na poziomie brodzika, tylko przekazuję swoje odczucia z jazdy w/w autem.

Nurek - jesteś moderatorem, więc wypadało by być mniej stronniczym. Poza tym, skąd wiesz, co ja mam, a czego nie mam - w wolnym czasie ślęczysz pod moim domem z lornetką, czy co :roll: Raczej mało Cię to obchodzić powinno :nienie: Proponuje pomyśleć dwa razy zanim się coś napisze :duh:

Połowa osób biorących udział w dyskusji nie ma w podpisie f30/f31 - reaguj na słowa wszystkich zamiast komentować bez zdania racji jednego usera...

Nawet gdybym nie posiadał f30, to głos w dyskusji mam prawo zabrać i skrytykować kogoś, kto opowiada bajki - wkleiłem film z YT, bo taki akurat znalazłem, a jeżdżąc w Niemczech przez dość długi czas również i omawianą w temacie f30 328i miałem okazję pewne rzeczy zaobserwować i wywnioskować. Wybacz, ale jeżdżąc tym autem pracowałem i zarabiałem pieniądze zamiast siedzieć i zastanawiać się, jak tu profesjonalnie nagrać film, który będzie stanowił dowód na udowodnienie wyższości Bożego Narodzenia nad Wielkanocą :mad2: \

Dla mnie ten samochód jest głośny (dźwięk silnika, a nie wiatr - nie opisuję tu wrażeń z filmiku, który wkleiłem i nie kłócę się, co w nim słychać) przy tej a nie innej prędkości i koniec kropka. Jest to moje subiektywne odczucie i nikt się nie musi nim sugerować - jednemu będzie przeszkadzał wiatr, drugiemu dźwięk silnika.

AMEN i peace - zmykam, bo dyskusja robi się mało merytoryczna :silenced:

[KRIS85]

Ale jak możę być słychać silnik przy 250, skor on tam nwet nie ma na 8 biegu 5 tyś obrotów.....rozumiem na 6, jak na filmie było gdzie prawie dochodził do 7 tyś, ale przy 5....to tyle ile Twój diesel ma przy V-maks i pewnie będzie głośniejszy niż ta beznyna.

 

PZDR>

[KOval81]

Ale jak możę być słychać silnik przy 250, skor on tam nwet nie ma na 8 biegu 5 tyś obrotów.....rozumiem na 6, jak na filmie było gdzie prawie dochodził do 7 tyś, ale przy 5....to tyle ile Twój diesel ma przy V-maks i pewnie będzie głośniejszy niż ta beznyna.

 

PZDR>

 

Ale co Ty porównujesz ze sobą - pomyśl proszę logicznie :mad2:

[KRIS85]

A gdzie ja do swojego porównuje??!! Oglądałem kilak filmów z f30 i przy 250 jest na 8 biegu coś koło 5 tyś obrotów. Nie słyszę by tam silnik wył czy coś takiego....możę na 6 biegu tak, bo ma prawie 7 tyś, ale nie na 8biegu. No ale ja się nieznam tam.

 

PZDR>

[K8v8M]

A gdzie ja do swojego porównuje??!! Oglądałem kilak filmów z f30 i przy 250 jest na 8 biegu coś koło 5 tyś obrotów. Nie słyszę by tam silnik wył czy coś takiego....możę na 6 biegu tak, bo ma prawie 7 tyś, ale nie na 8biegu. No ale ja się nieznam tam.

 

PZDR>

Problem jest chyba z jedna osoba której sie coś wydaje. Silnik ma przy 250 ok 4700-4800 obrotów i nie ma mowy o żadnym wyciu. Chodzi zdecydowanie ciszej niż diesel.

[KOval81]

A gdzie ja do swojego porównuje??!! Oglądałem kilak filmów z f30 i przy 250 jest na 8 biegu coś koło 5 tyś obrotów. Nie słyszę by tam silnik wył czy coś takiego....możę na 6 biegu tak, bo ma prawie 7 tyś, ale nie na 8biegu. No ale ja się nieznam tam.

 

PZDR>

 

Kolego - nie czytasz ze zrozumieniem. Mi chodziło o to, że porównanie 320d przy 5k obr./min z mocną, doładowaną benzyną jest mało stosowne :roll: Mój na pewno będzie głośniejszy i to nie ulega wątpliwości, ale to troszkę inna "bajka".

Ja już wyjaśniłem tu i tam, ile i przez jaki czas zrobiłem kilometrów f30 328i i jakie są moje prywatne i indywidualne odczucia - ja dość długi czas jeździłem f30 328i z manualną skrzynią 6g - bardzo możliwe, że przy 8g automacie jest cisza, bo jest inaczej zestopniowany.

Przy skrzyni manualnej cicho nie jest i tyle.

[WojtekA4]

Czytam i wierzyć mi się nie chce, że Wy dalej swoje. Masakra.... Nic, kompletnie nic KOval81 nie wnosi do dyskusji dotyczącej tematu tego wątka. Jak już tak bardzo chcesz się dowiedzieć co słychać w F30 328i to idz do salonu, popros o jazde testowa, rozpedz sie i sie przekonaj, bo póki co gadasz bzdury - przy 250km/h slychac silnik... Chyba w odrzutowcu a nie w 328i. Reszte zostawiam bez komentarza...

[AO]

1000raz, co dla kogoś jest sufitem dla drugiego będzie podłogą...

jak przesiądziesz się z trabanta to w polonozie będziesz miał wypas..

 

jeździłem kilka razy na dłuższych trasach jako pasażer w F30 328i, dla mnie silnik przy wysokich prędkościach obrotowych (osiągnięcie, utrzymanie) w aucie załadowanym jest bardzo głośny...

 

to są moje wrażenia subiektwyne, obiektywnie tak jak "dawno" napisałem koledze w wątku: "...rozpędź auto i zmierz poziom hałasu..., następnie zrób to samo w innym aucie", czyli daj się wykazać urządzeniu pomiarowemu do miary DB i napisz w którym miejscu było położone...

 

co do filmiku :| , kto z za wyjątkiem osoby nagrywającej wie gdzie był mikrofon :duh: , przejedźcie się swoimi cichymi/głośnymi autami i wyginając głowę w różne miejsca zapamiętajcie swoje odczucia odnośnie dochodzących dźwięków...

 

dla mnie typowe dla większości: chwalę to co mam lub chciałbym mieć...

 

są różne jednostki napędowe, wszystko zależy od odnośników do których są porównywane...

[K8v8M]

Ok. Tobie sie coś wydaje, większości innym coś innego. Bądź jednak laskaw nie narzucać innym swojego odbioru. Mój diesel ma przy 250 nawet ciut wyższe obroty niż 328i a tak czy inaczej nie on jest problemem lecz szum powietrza.

[conner001]

Panowie wyrażajmy swoje opinie, tępmy głupotę ale przy sprawach subiektywnych nie starajmy się kogoś przekonać na siłę.

Jak już kiedyś pisałem każdy lubi i czuje coś innego.

Po prostu bądźmy konstruktywni a nie pier....... że ja słyszę a ty nie itp.

[AO]

Ok. Tobie sie coś wydaje, większości innym coś innego. Bądź jednak laskaw nie narzucać innym swojego odbioru.

Piszę coraz żadziej :cool2: (tylko po wejściu na priw.) i cieszę się z tego ale chyba pomyliłeś fora.

 

Forum jest też źródłem wiedzy dla osób nie znających marki a chcących kupić dane auto. Będąc taką osobą w 2007r czytałem forum Subaru Polska. Przez „takie super” opinie kupiłem największą „kupę” w swoim motoryzacyjnym życiu…

Mój diesel ma przy 250 nawet ciut wyższe obroty niż 328i a tak czy inaczej nie on jest problemem lecz szum powietrza.

Odnośnik do 2.0 diesla dłubniętego o 30% jest „dobrym” :wink: porównaniem , przez 30 miesięcy jeździłem gorszym/słabszym ale porównywalnym autem (ta sama seria i ten sam blok silnika). „Fun” był ogromny :cool2: :cool2: :cool2: ale praca silnika przy „bucie” była jego przeciwieństwem :mad2: . Jakbym miał porównywać dźwięk silnika przy ~250km/h do „1” w 2.0 dieslu to też bym napisał, że 328i to silnik o pracy gładkiej jak aksamit.

 

Masz "wyżyłowane", 4cylindorwe auto dłubnięte o kolejne +30% i mówisz, że jest OK.

Ja w tej marce mam 6 cylindrowe dłubnięte o +22% i było dla mnie fatalne :duh: jeżeli chodzi o dźwięk/kulturę. Auto wróciło do „komfortu” po korekcie softu na +17% …

 

Wrażenia subiektywne mogą się mocno różnić…

 

Wracając do porównania F30/E90:

- nie wiem jak jest w aucie bez dostępu komfortowego ale z dostępem w F30 nie zauważyłem „szczeliny” do włożenia kluczyka, dla mnie szczelina w E90 jest OK: ładuje kluczyk i nie ma problemu gdzie go „włożyć”, jadąc F30 przeważnie kluczyk ląduje w „miejscu na kubki” gdzie się „tłucze” i nie ładuje…

pozdr.

[Primator]

, dla mnie szczelina w E90 jest OK: ładuje kluczyk i nie ma problemu gdzie go „włożyć”, jadąc F30 przeważnie kluczyk ląduje w „miejscu na kubki” gdzie się „tłucze” i nie ładuje…

pozdr.

 

Ja mam kluczyk cały czas w kieszeni...

[K8v8M]

AO. Co ma wspólnego dźwięk silnika z chipem? Miałem sporo chipowanych aut, ale żadne ani nie chodziło od tego głośniej (jak juz to minimalnie ciszej) ani nie kręcilo sie na innych obrotach na danym biegu. Nie mowie ze jest ok. Mowie ze jest głośno z powodu wiatru, a nie silnika. Mam wrażenie ze masz kompleks tego auta.

 

Nie widzę sensu dalszej dyskusji.

Edytowane 20 Października 2012 przez K8v8M

[hektorrr]

hehe wlasnie wiesz moze to byl chip muzyczny ;)

[AO]

Mam wrażenie ze masz kompleks tego auta.

 

Pewnie tak, po zapowiedziach marketingowych oczekiwałem „czegoś” hiper, a wyszło (dla mnie) jak przeważnie: szare i brzydkie czyli zgodne z normami i trendami…

AO. Co ma wspólnego dźwięk silnika z chipem? Miałem sporo chipowanych aut, ale żadne ani nie chodziło od tego głośniej (jak juz to minimalnie ciszej) ani nie kręcilo sie na innych obrotach na danym biegu.

Jak nie słyszysz , to pisałeś, że znasz. Jak znasz to wiesz, że chip zmienia 5 parametrów, z czego 4 są słyszalne. Przy bucie każda część pracuje na 100% nowego softu, czyli 4 części są głośniejsze niż seryjne, 4 cześci mają wpływ na całość czyli na silnik, który generuje obecnie nowe wyższe parametry i też staje się inny („głośniejszy”). Dodatkowo może zaistnieć szansa (przy mocnych modyfikacjach programowych), że nowe parametry powodują wykorzystanie całego zapasu bezpieczeństwa podzespołu i obecnie pracuje on na 100% swoich możliwości. Co nawet dla głuchego i ślepego powinno być odczuwalne: „telepie” autem. Nie piszę o nieuniknionym czyli „sru” całości (przy dłuższym bucie lub przy normalnej jeździe tylko po dłuższym czasie ~1000000000000000km,….)…

Jestem „techniczny” a próbowałem opisać to „humanistycznie”, jak wyszło beznadziejnie to sorrki…

, dla mnie szczelina w E90 jest OK: ładuje kluczyk i nie ma problemu gdzie go „włożyć”, jadąc F30 przeważnie kluczyk ląduje w „miejscu na kubki” gdzie się „tłucze” i nie ładuje…

pozdr.

 

Ja mam kluczyk cały czas w kieszeni...

Pewnie tylko trzeba zmienić przyzwyczajenia. Ja z kluczem od auta mam pęk innych więc „w kieszeni” nie wygodnie. Niemiec, z którym jeżdżę używa podobnie, też ma pęk, który ląduje w „kubku”. Zimą nie ma problemu, duża kurtka = duże kieszenie.

Pozdr.

[K8v8M]

Jeden ze "slyszalnych" parametrów to ciśnienie na listwie. Podniesienie tego ciśnienia objawia sie cichszą praca silnika i ten efekt słyszałem, choć jest on b. Subtelny. Jeśli u Ciebie był jakis nadmierny hałas to może po prostu było coś uszkodzone lub nie pracowało prawidłowo. Nigdy sie z czymś takim nie spotkałem.

 

A żeby już tak bardzo nie robić OT, to ciekaw jestem kto zauważył ze w 320i jest stopień sprężania 11:1.

Jadąc spokojnie w "konwoju" ciężarówek uzyskałem nim takie średnie spalanie w trasie.

 

http://img.photobucket.com/albums/v708/K8v8M/777bd1a6ac7912a6a6f04b2682a37576.jpg

[Rufio]

320i czy 320d?

[K8v8M]

320i czy 320d?

320i. Automat 8 biegowy. W mieście dość gęstym ale bez kroków spalił 10. Z całego dystansu miałem poniżej 7. Jazda głownie z włączonym eco pro.

[hektorrr]

u mnie w 328i w automacie na eco pro generalnie 9-10 w miescie jazda srednio plynna.

Na trasie w eco pro kolo 7.

[maja22]

u mnie w 328i w automacie na eco pro generalnie 9-10 w miescie jazda srednio plynna.

Na trasie w eco pro kolo 7.

 

 

swietny wynik tylko jakie predkosci miales na liczniku bo u na w PL to strasznie odbiega od normy 50 czy 140 KM/H

[houek]

Czy możecie w końcu wrócić do tematu???? Pozwólcie, że przypomnę: e90 vs. f30 !!!

[K8v8M]

Czy możecie w końcu wrócić do tematu???? Pozwólcie, że przypomnę: e90 vs. f30 !!!

Nie da sie. Imho różnice miedzy egzemplarzami e90 w zależności od daty produkcji i wyposazenia są ogromne. To auto było cały czas udoskonalane. Nawet zawieszenie różniło sie ogromnie nie mówiąc o silnikach. Pod koniec produkcji znacznie poprawił sie nawet komfort z rft. Pod tym względem f30 poszło jeszcze krok dalej.

 

Absolutnie komfortowo sie jezdzi nawet na 17 cali RFT. Jedyny minus to głuche uderzenie po wjechaniu w większa dziurę. Jazda po zdezelowanym bruku jest absolutnie komfortowa. Jest oczywiscie wiecej miejsca, moim zdaniem w kombi nawet minimalnie wiecej miejsca na nogi z tylu niż w e60.

 

 

Fenomenalnie sprawuje sie osmiobiegowy automat. W aucie jest cicho. Niestety nie jeździłem dotąd dieslem w f30 więc nie wiem na ile to zasługa silnika benzynowego. Pod maska widać spore oszedności na wygluszeniu.

 

Znacznie lżej chodzi kierownica.

 

Sumarycznie to imho bardzo udane auto. Ciekaw jestem bardzo jak bedą sie w nim sprawować silniki trzycylindrowe.