BMW E46 328Ci wolniejsza od VW Borą 2.3 V5?

[ur4424]

Witam,

 

tak jak w temacie. Wcześniej jeździłem VW Borą 2.3 V5 (1998 r.) ok. 150 KM, teraz przesiadłem się do E46 328Ci 2000 r. 193 KM i muszę przyznać, że Bora była bardziej "zrywna", szybciej odchodziła. Oczywiście biorę pod uwagę stosunek mocy do masy obu samochodów, ale z drugiej zastanawiam się czy taka różnica to nic nadzwyczajnego czy może z moim BMW jest coś nie tak :P Samymi beemkami wcześniej dużo nie jeździłem, więc nie mam porównania. Może ktoś miał podobne doświadczenia, jeżeli chodzi o jazdę tymi autami?

 

Z góry dzięki za odp.

[Karol OOOO]

A moze Ci sie tylko wydaje? W BMW inaczej odczywa sie predkosc, jak i taz "wcisk w fotel" Opowiem pewna sytuacje :D Kiedys, sporo lat temu moj kolega kupił zmeczona e36 316 93r (chyba 102 km). Wrazenia z jazdy? Fatalne.. Moj brat miał wtedy passata b4 1.9tdi 110km 97r. Tam w porownaniu do BMW przyspieszenie było bardzo odczuwalne. Moj brat dokuczal temu koledze, ze kupił takie BMW co chodzi jak maluch.. Chcac go jeszcze bardziej upokorzyc namawiał go na "kreche" Tamten sie zgodził.. I co wyszło? Pasaat został w tyle i to na lądna odleglosc :cool2: Sytuacja prawdziwa z życia wzieta.

[Bartek1982Sce]

JA ci powiem tak jest to bardzo mało prawdopodobne moze odczucia od 0-100 mozesz miec mieszane bo w e46 w benyzniakach masz słąby dół w zakresie obrotów ale i tak 328 powinna byc górą to juz po przekroczeniu ponad 100 km/h powinna byc przpaść miedzy 328i 193 KM a Borą 2.3 V5 150 KM .

 

Tutaj dane Techniczne które pokazuja ze nawet w automacie 328 Ci bez problemu poradzi sobie z taka Borą.

 

BMW e46 328 Ci

 

Prędkość maksymalna: Manual 242 km/h (Automat 237 km/h)

 

Przyspieszenie (0 do 100km/h): Manuala 7,0s (Automat 8,1s)

 

VW Bora 2.3 VR5 150 KM

 

Prędkość maksymalna: Manual 216 km/h

 

Przyspieszenie (0 do 100km/h): Manual 9,1s

 

Wiadomo ze dane techniczne nie do konca zawsze odwzoroowuja to co auto potrafi na dordze i nie jest wyznacznik ale tu jest za duża przpasc zeby było inaczej wiec napewno musisz miec cosik nie tak jezli rzeczywscie auto jest wolniejsze niz twoja bora :)

[jakub]

http://www.zeperfs.com/duel90-717.htm

[Maciek323]

wg mnie subiektywne wrażenia w Borze są lepsze, ze wzgledu na to że to auto słabiej resorowane, słabiej wygłuszone. To przeciez w zasadzie Golf. W porównaniu do e46, to taki Golf to przeciez taczka (nikomu nic nie ujmujac). Dane fabryczne (zacytowane powyzej przez kol. jakuba) jasno pokazują wyzszosc 328i.

[bartek5]

silnik 5 cylindrowy w układzie V. Ciekawe zjawisko :D Zapewne chodzi o motor rzędowy ale to nic tam... :D ,a wracajac do pytania to może kolega jeszcze nie do końca wyczuł kiedy zmieniać biegi,bo beemka lubi raczej wysokie obroty bo z dołu to faktycznie lekko mułowate,takie moje skromne zdanie.

[Maciek323]

silnik 5 cylindrowy w układzie V. Ciekawe zjawisko :D Zapewne chodzi o motor rzędowy ale to nic tam... :D

 

W sumie to troche Ty masz racje, troche załozyciel tematu. Fakt ze w nazwie oficjalnej auta jest Bora 2.3 V5.

 

Czy to silnik rzędowy czy widlasty? W rzeczywistosci jest to motor o bardzo małym rozwidleniu cylindrów, jesli dobrze pamietam to 15 stopni. Cos jak Golf VR6. Bo to ten sam silnik, tylko pomniejszony o 1 cylinder. Najlepiej opisuje go nazwa "VR"

[eddy62]

Kolego ja też Ci przytoczę przykład z życia wzięty. Moja Beemka 320d 136km 280nm VS passat 2.5 v6 tdi 150km 310nm. Kumpel nie dawno kupił tego paska, troszkę z nim pojeździłem i moje odczucia były takie, że nie mam najmniejszych szans, ale nie dawno przyszedł odpowiedni czas i odpowiednia droga do zmierzenia się. Ogólnie odcinek około 16 kilometrów, trochę zakrętów, kilka prostych, kilka mocniejszych dohamowań. Wrażenia? Miłe dla mnie. Passat ładnie przyspieszał, ale jednak miałem lekką przewagę, która zwiększała się wraz ze szybkością, a ponad 180 km/h passat został całkowicie w tyle. Edytowane 25 Kwietnia 2012 przez eddy62

[Maciek323]

Silnik 2.5 tdi siedzący w tym passacie jest jedną z najwięszych porazek niemieckiej motoryzacji. Niemal nigdy nie trzyma seryjnej mocy, to wiele tłumaczy.

[bartek5]

 

W sumie to troche Ty masz racje, troche załozyciel tematu. Fakt ze w nazwie oficjalnej auta jest Bora 2.3 V5.

 

Masz racje, dokształciłem się w temacie i faktycznie to takie "VR" :D Dzieki dowiedziałem się czegoś nowego,no ale w VW nie siedze :D

[ur4424]

Macie racje, w ogólnym rozrachunku, to Bora nie ma szans z E46. Mi chodziło natomiast o przyspieszeniu na 1-szym, może jeszcze na 2-gim biegu. Tam różnica była w jakims stopniu odczuwalna. Dodatkowo - faktycznie była słabo wyciszona, wyposażenie było biedne i mało ważyło. :P

 

Poza tym jestem początkującym użytkownikiem BMW i nie czuję jeszcze samochodu - moje porównanie dotyczy, powiedzmy, pierwszej jazdy. ;)

[Krzysztof_Toruń]

Silnik 2.5 tdi siedzący w tym passacie jest jedną z najwięszych porazek niemieckiej motoryzacji. Niemal nigdy nie trzyma seryjnej mocy, to wiele tłumaczy.

Mój przyjaciel od jakiegoś czasu próbuje sprzedać A6 2,5tdi. Przez ten nieszczęsny silnik auto właściwie niesprzedawalne.

[eddy62]

Silnik 2.5 tdi siedzący w tym passacie jest jedną z najwięszych porazek niemieckiej motoryzacji. Niemal nigdy nie trzyma seryjnej mocy, to wiele tłumaczy.

 

Maciek zdaje sobie z tego sprawę i to jest odmienny temat. Ja tylko chciałem koledze przytoczyć, że jeżdżąc passatem wydawało się, że moja 320-stka nie ma szans, a jednak było całkiem odwrotnie.

[jakub]

wg mnie subiektywne wrażenia w Borze są lepsze, ze wzgledu na to że to auto słabiej resorowane, słabiej wygłuszone. To przeciez w zasadzie Golf. W porównaniu do e46, to taki Golf to przeciez taczka (nikomu nic nie ujmujac). Dane fabryczne (zacytowane powyzej przez kol. jakuba) jasno pokazują wyzszosc 328i.

 

 

Myślę, że wszystko w elastyczności silnika. Podwójny vanos daje wlaśnie odczucia "ugrzecznienia" auta. Na początku po zakupie byłem trochę zawiedziony mocą mojej 330xi...

W subiektywnej ocenie 325i (e30) byla większym bandziorem niż e46. Po przekroczeniu 4000 obr zaczynała sie orgia mocy. 330i ciągnie od 0 do 6500...jednakowo i w tym jest problem że sprawia wrażenie 'auta dla dziwczynki"

 

...teraz już nie robią fajnych aut :(

[K3m0T1989]

to znowu odwrotnie jest w dieslach :D TDI ciągnie od tysiąca do konca tak samo prawie, u nas w BMW malo się dzieje do 2tys a potem odlot :)

[eddy62]

K3m0T1989 nie chce Ci nic mówić, ale nasze M47 to też w pewnym sensie TDI tylko w wydaniu BMW.

[arturo e39]

A ja myślę że naszym m47 oprócz dzwięku silnika daleko do TDI.

[piot5rek]

Miałem przyjemność jeździć dieslem TDI i teraz BMW. Diesel BMW jest lepszy. TDI rwało od 2tys do 3tys mega wydawało się, że 200KM jest pod maską. Jednak sprint z benzyną 110KM sprowadzał na ziemię. Diesel BMW ciągnie bez jakiś większych porywów ale jednostajnie, bez żadnych turbodziur. Prawie tak jak benzyna, no może troche większy moment :)

[sampras]

Potiwerdzam, chociaz w TDI grupy VAG charakterystyka silnika jest taka ze "ciag" zaczyna sie juz od okolo 1500tys. obr/min ale tez dosc szybko gasnie bo juz przy okolo 3000obr/min. BMW (przynajmniej moje) ciagnie od 1900 do 4000 :mrgreen:

[TC]

Sampras nie porównuj swojego bmw :twisted:

silnikowi M47 bardzo blisko konstrukcyjnie do silnika VAG ... nawet sprzegło tych samych rozmiarów , ale do rzeczy w silniku M47 jest większa turbina niz w VAGach także większy jest IC więc pojemność dolotu wieksza ... zanim napełni się dolot i turbo zbuduje ciśnienie trochę czasu minie , ale u góry jest znacznie lepiej , nasze auta TAK NIE PUCHNĄ wraz z predkością , w przeciwieństwie do Vagów ...

choć w samym silniku M47 też nie ma rewelacji ze względu na VP44 której podawianie paliwa pow. 3200 obr jest mocno ograniczone . choć modyfikacja softu dużo zmienia ale nie jest rewelacja jak w przypadku M47N gdzie po remappie auto jest wściekłe ...