Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jak można obwiniać model auta za to, że kupiło się padlinę za 70% ceny porządnego egzemplarza :duh: e46 można kupić za śmieszne pieniądze i nie jest to spowodowane ogromnym spadkiem wartości tylko wyeksploatowaniem, to takie trudne do ogarnięcia??? :mad2:

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

  • Odpowiedzi 120
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Witam.Wypowiem sie poniewaz jezdzilem kazda audi a4(taka praca)a e 46 mam obecnie.

Wiec jesli chce sie kupic originalne a4-e46 nie zmieniac nic w wygladzie wybralbym e 46. ale kupic a4 np.quattro grzechem by bylo nie zamontowac pakietu zewnetrznego RS4 niewazne czy sedan czy estate, wygladaja super. Moim nastepnym autkiem napewno bedzie a4 estate,poniewaz w e46 zabardzo kusi tylny napend.

Opublikowano
koledzy i bmw i audi mam plusy i minusy ja mam bmw i po 3latach teraz dopiero dolozylem3 tys ale i mam kolegow ktorzy narzekaja na bmw wszystko zalezy od poprzednich wlascicieli koniec kropka a ktos tu napisal ze audi lepiej sie prowadzi niz bmw :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: bo ma przedni naped :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: prosze a jezeli audi to tylko avant (moje zdanie)
Opublikowano
miałem wiele aut w tym 1 e46 ,wyglad rewelacja,ale generalnie auto przereklamowane awaryjne i korozja!, tak wiem ze zaraz wszyscy napisza ze kupiłem szrota ale to guzik prawda auto było b zadbane bezwypadkowe i niewielkim przebiegiem i problemy z wolnymi obrotami ,naprawa w aso krakow 1300zł!!!!!! i tak było cos nie tak, pekniety zbiorniczek dalej ubytki płynu chłodniczego winny był króciec ,centralny problemy,a na koniec peknieta sprezyna przelała czar goryczy
Opublikowano

Prawie wszyscy macie rację ale tylko częściowo. Owszem, fakt że bardzo wiele zależy od tego jak o auto ktoś dbał, że największą wadą BMW jest poprzedni właściciel, że pełno jest szrotów itd, ale nie oszukujmy się - buble typu padające notorycznie przekaźniki w module komfortu, jeże klimy, czujniki, korodujące przewody hamulcowe i buda to rzeczy które nie powinny się zdarzać w autach tej klasy i tyle. Jest bardzo wiele wad e46, które nie wynikają z wyeksploatowania. Całe szczęście że przy odrobinie chęci i zdolności są one do opanowania samemu bo chcąc ze wszystkim jeździć do mechaników czy ASO można stracić majątek. Pomijając kwestię wątpliwej wiedzy fachowców.

Tak czy inaczej - banan na ryju za każdym razem gdy patrzę na swoje auto albo nim jadę rekompensuje wszystko :)

Opublikowano
"korolku" chcę na koniec wyjaśnić. Moim zdaniem nie da sie kupić dobrej e46 za 20 tys. nie wypowiadam sie na temat audi bo nigdy nie jeździłem, ale w tym przedziale cenowym odradzam e46 (w ogóle odradzam e46) możecie sie ze mną nie zgadzać ale takie jest moje zdanie i . (kropka)
Opublikowano
"korolku" chcę na koniec wyjaśnić. Moim zdaniem nie da sie kupić dobrej e46 za 20 tys. nie wypowiadam sie na temat audi bo nigdy nie jeździłem, ale w tym przedziale cenowym odradzam e46 (w ogóle odradzam e46) możecie sie ze mną nie zgadzać ale takie jest moje zdanie i . (kropka)

 

Ty naprawdę kupiłeś konkretnego trupa i wylewasz żale na BMW przez to. Kojarzę cie z forum głównie po tym że ciągle coś ci się rozpada w aucie i ciągle narzekasz że szrot i strach za granice. No to wiedz że np ja kupiłem moją e46 pół roku temu i poza tym co było do zrobienia w momencie kupna (ok 1500 zł) NIC mi się nie zepsuło. I dałem za swoją śmieszne 15,5 koła a biedna nie jest, więc da się kupić dobre auto za 20 tysięcy tylko trzeba takie znaleźć. Bo trupa to i za 30 tysięcy można kupić. I myślę że wiele ludzi z tego forum kupiło za ~20k i jakoś nie odpadają im koła po drodze.

Opublikowano
"korolku" chcę na koniec wyjaśnić. Moim zdaniem nie da sie kupić dobrej e46 za 20 tys. nie wypowiadam sie na temat audi bo nigdy nie jeździłem, ale w tym przedziale cenowym odradzam e46 (w ogóle odradzam e46) możecie sie ze mną nie zgadzać ale takie jest moje zdanie i . (kropka)

 

Ty naprawdę kupiłeś konkretnego trupa i wylewasz żale na BMW przez to. Kojarzę cie z forum głównie po tym że ciągle coś ci się rozpada w aucie i ciągle narzekasz że szrot i strach za granice. No to wiedz że np ja kupiłem moją e46 pół roku temu i poza tym co było do zrobienia w momencie kupna (ok 1500 zł) NIC mi się nie zepsuło. I dałem za swoją śmieszne 15,5 koła a biedna nie jest, więc da się kupić dobre auto za 20 tysięcy tylko trzeba takie znaleźć. Bo trupa to i za 30 tysięcy można kupić. I myślę że wiele ludzi z tego forum kupiło za ~20k i jakoś nie odpadają im koła po drodze.

:cool2: :cool2: :cool2:
http://img215.imageshack.us/img215/8469/forrp.jpg
Opublikowano
NIE DA się kupić dobrego bmw więc na miejscy autora w ogóle zrezygnowałbym z zakupu bmw za 20 tys.

 

A moim zdaniem da sie kupic przyzwoite BMW za te 20 tys zł. Jakies 318i z lat 2000-2002 powinno sie trafic, albo troche starszy benzyniak z R6. Oczywisie w Polsce jedno na dziesiec wystawionych BMW jest warte zakupu. Ale myslisz ze to dotyczy tylko e46? Jakbys zapoznał sie z rynkiem BMW lat 2005-2007, to też zobaczysz ze tam liczba przekręconych aut również jest potężna. Problemem nie jest wiek e46 - tylko wypaczony rynek aut używanych w Polsce. Dotyczy to tak samo e60, e90 czy X5. Zawsze jak chcesz kupic tanio, to kupisz słabo. I nie ważne czy bedzie to 13 letnie e46 czy 3 letnie M6. Cudów nie ma. Nie ma co sie obrażać na marke BMW, tylko sprawdzac, sprawdzac i jeszcze raz sprawdzac. Czasem mimo tego kupi sie źle - no trudno, trzeba to przełknąć. Takie same szanse masz kupić kiepskie A4b6 jak e46.

 

Oczywiscie diesla za te kasę (20 tys zł) bym nie brał, bo tu mozliwosc znalezienia dobrej sztuki jest jak wygrana w totolotka.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Opublikowano
Posiadam - do wglądu, choć nie dla wszystkich - 10-letnie stare pudło, któremu nikt nie powiedział, że poliftowe e46 powinno zgnić. Zapraszam - choć nie wszystkich - na oględziny klapy tył w ori lakierze, z demontażem tablicy rejestracyjnej włącznie.
Opublikowano
Reszta psuje się jak wszystkie "dziadki".

Skoro e46 to "dziadek" to co ze starszymi modelami?

 

a co maja powiedziec własciciele e34 czy e36? oni to juz chyba wogole z warsztatu nie wyjezdzaja....

 

Prawda jest taka że trupa możesz kupic w kazdym przedziale cenowym: trupa mozesz kupic tak samo 3 letnie e60, jak e34.

 

Mam znajomego który ma e34, którego kupil w 2001 roku od Niemca u którego pracował. O zgrozo jest to jeszcze wysmiewany i odsądzany od czci TDS. Ale facet jezdzi nim niemal bezawaryjnie od 11 lat, robi trasy do Holandii co jakis czas i nie ma z autem problemów. Oczywiscie pompe musial regenerowac, zawieszenie wymieniac ale to chyba normalne przy aucie z przebiegiem pow. 400 tys km.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Opublikowano
Posiadam - do wglądu, choć nie dla wszystkich - 10-letnie stare pudło, któremu nikt nie powiedział, że poliftowe e46 powinno zgnić. Zapraszam - choć nie wszystkich - na oględziny klapy tył w ori lakierze, z demontażem tablicy rejestracyjnej włącznie.

 

Ja mam przedliftowy a więc starszy - i też na tylnej klapie w org. lakierze jest czysto. Zero korozji. Na innych elementach nadwozia takze.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Opublikowano
Wszystko zależy od tego w jaki sposób sprawdza się auto przed zakupem (oględziny kogoś obeznanego z tematem aut, historia serwisowa, ewentualnie miernik lakieru i podłączenie pod kompa). Nie ma co od razu się napalać na jakiś powiedzmy ładnie wyglądający odpicowany i dobrze wyposażony model w atrakcyjnej cenie. Przy takiej ilości oferowanych obecnie aut na rynku wtórnym rozpiętość cenowa też jest bardzo duża i to powinno dać do myślenia. Trzeba cierpliwie szukać i tyle.

http://imageshack.us/a/img22/2969/p1070367s1.jpg

http://www.motostat.pl/user_images/25837/icon3.png

Opublikowano

Panowie powiem krótko (a raczej napiszę) :

Miałem jak na razie 4 samochody i każde z nich to BMW. Dwa pierwsze E36 , później E46 - PAMIĘTACIE ?? , obecnie również e46.

Nie wiem czy mam fuksa (odpukać w niemalowane) ale żaden samochód nie był awaryjny bardziej niż przeciętny pojazd kowalskiego.

Jak to mówią: "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma" czyli najlepsze będzie to czego nie mamy.

Do autora postu - bierz E46 tylko dobrze sprawdź wszystko przed kupnem (moja subiektywna ocena).

Wydaje mi się że temat zmierza w kierunku podobnego na forum *DIESEL czy BENZYNA* i zmienia się w bicie piany.... w stylu Czy Boże narodzenie jest lepsze od Wielkanocy

Jeśli po tylu argumentach autor nadal nie wie co kupić to nigdy się nie dowie - najlepiej niech wybierze konkretne E46 z konkretnym silnikiem i sprawdzi ilość postów/usterek tego modelu. To samo z Audi na odpowiednim forum i będzie miał obraz...

Proponuje zamknąć temat !!

Pozdrawiam SIEKIER'A

:twisted:

Opublikowano
Fireman interesuj się obydwoma modelami, przy ostatecznej konfrontacji(dokładnych oględzinach) wybierz te autko które jest w lepszym stanie technicznym i teoretycznie przysporzy mniej problemów w niedalekiej przyszłości.

 

Najsensowniejsze podsumowanie dyskusji. Z BMW skup sie na szukaniu 316i oraz 318i - największa szansa na trafienie dobrej sztuki w cenie do 20 tys zł. Ewentualnie cos z benzynowym R6, ale to nastaw sie na troche starszy rocznik.

 

Z tym że odpusc A4b6 1.6 (zbyt powolny i paliwożerny) oraz 2.0 (bo usterkowy). Jak znajdziesz dobre A4b6 z silnikiem 1.8T to bierz go.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Opublikowano
A przypomniało mi się jeszcze że znajomi kupili audi a4 b6 miesiąc temu i już 8 tysięcy w niego wpakowali. Więc tak jak mówiłem zawsze można trupa kupić :D
Opublikowano

Miałem sporo przyjemności z prowadzenia E46. Zresztą innymi modelami również dobrze mi się jeździło.

Nie zmienia to jednak faktu, że - po uśrednieniu kosztów swoich, rodziny i kolegów posiadających BMW lub Audi wyszłoby (w przybliżeniu oczywiście), że właściciele Audi za utrzymanie płacą co najwyżej 50% sumy ponoszonej na utrzymanie przez właścicieli BMW.

Opublikowano

A ja witam przy okazji wszystkich jako ze to moj pierwszy post.

 

Wiele osob ma racje jesli chodzi o padaki jakie mozna kupic, zwlaszcza jesli chodzi o BMW.

 

Opowiem Wam pewna historie. Wczesniej bylem zagorzalym milosnikiem japonskich aut, kazde z nich mozna bylo kupic juz po obejrzeniu 2-3 sztuk za srednia cene allegro. Jednak mialem juz dosc przednionapedowek wyrywajacych kierownice z rak przy kazdej ostrzejszej jezdzie i nadajacych sie jedynie do jazdy na wprost :) Zachcialo mi sie BMW. No i co? Myslalem ze mnie krew zaleje jak mialem jechac kolejnego trupa z przekreconym licznikiem ogladac i to w dodatku za niemale pieniadze ! Poszukiwania trwaly ok 2 mies. a lacznie zwiedzilem ok 20-25 sprzedajacych !!! no i wreszcie trafilem - E46 320d z 03.2003r czyli po ostatnich fabrycznych poprawkach. Nie bite, przebieg 137 tkm (sam nie wierzylem ale wszystkie przeglady robione do konca i potwierdzone w ASO) Byl to jeden z najdrozszych egzemplarzy w swoim roczniku. Nakulalem juz prawie 30 tys, jedyne co przy nim robie to wymieniam olej, tankuje i myje :) powiem tyle - "Radosc z jazdy" :) - genialne prowadzenie a reszta to rzecz gustu :) A jak czytam o tych wszystkich usterkach z jakimi sie ludzie zmagaja to az mi ich szkoda - zwlaszcza posiadaczy przedliftow.

 

A teraz konkluzja - mamy zupelnie popieprzony rynek. I to z powodu kupujacych ! Kazdy chcialby kupic auto za grosze, na jak najlepszym "wypasie", nie bite, najlepiej diesla z przebiegiem 150-170 tys km :) No i podaż podąża za popytem :)Tylko nikt nie liczy sie z tym ze za dobry egzemplarz trzeba zaplacic ! Druga rzecz - kupowac auta z koncowek produkcji danego modelu (wiem ze to sie malo oplaca ale zwraca sie w serwisowaniu) wtedy wiekszosc chorob wieku dzieciecego zwykle zostawala usunieta. Kolejna sprawa to marka - Niestety BMW jest pod tym wzgledem dosc specyficzna - WYJATKOWO DUZA ilosc padaczek na rynku wtornym a zwlaszcza diesli. Zreszta podobnie jest z Audi czy VW :) Reszta pozostaje juz kwestia preferencji autora tematu - jesli chce sie tylko przemieszczac to wybralbym na jego miejscu Audi jesli zalezy mu na frajdzie z jazdy to tylko BMW. Mozna zwrocic jeszcze uwage na typowe bolaczki danych silnikow/modeli bo przy dobrym wyborze koszty serwisu powinny byc podobne. Ja sie zarazilem ta marka i nie chce juz innych :)

 

Pozdrawiam,

zwlaszcza tych co dobrneli do konca :)

Opublikowano

Widać że musiałeś dobrze trafić jeśli zarejestrowałeś się na forum pół roku temu a dopiero dziś piszesz pierwszego posta :D

Szerokości zatem i dalszej przyjemności z bezawaryjnej jazdy ;)

Opublikowano
gratulacje dobrej sztuki ale przy ok 180 tkm powinno się odezwac koło pasowe :norty:

I turbina i jeszcze pare innych. Teraz dopiero się dowiesz że pół auta ci się rozpada :norty:

Opublikowano

Dla niewiedzących - wymiana koła pasowego to taka sama wymiana, jak wymiana opon. Chyba, że łyse opony też zaliczymy do wad fabrycznych.

 

Chłopaki wyżej fajnie podsumowali temat, z mojej strony też wszystko. Idę trollować do innych tematów.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.