Skocz do zawartości

E46 330d 2003r, Sulechów, WBAED91060FM70590


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 172
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Bardzo chętnie wybrałbym się na oględziny tej sztuki ze Szczecina, od momentu pojawienia się na allegro przykuła moją uwagę, chociaż wydaje mi się, że przed zimą była juz wystawiana :wink: .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie Panie Kolego, to jest 6 garków ;).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Bezinwazyjne mocowanie chłodnicy :mad2: fabryka się sfrajerzyła bo mogła sporo zaoszczędzić na wkrętach do mocowania reflektorów, jak widać na przykładzie srebrnej nie są niezbędne ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego trzeba na oględziny ;), komp prawdę powie :mrgreen: .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PJ sprzedaje obie beemki od pół roku, przy czym miał tylko 1 oględziny i tylko granatowej miesiąc po jej wystawieniu. W przyszłym tygodniu w końcu się zorganizuję i wywiozę czerwoną do Niemiec. Mam już dogadany komis, tylko muszę się zorganizować. Już mi się odechciało sprzedawać auta w Polsce bo to zakrawa o komedię.

Każdy by chciał zbijać cenę zanim obejrzy auto co dla mnie jest jakąś Polską paranoją. Nie ważny stan techniczny i wizualny ale cena i ch...j. Pierwsze zapytania nie dotyczą niczego innego jak ceny. Zresztą zrozumiałbym jeśli w końcu by się ktoś "szarpnął" na oględziny to moglibyśmy w 4 oczy ponegocjować ale wiele osób nawet nie potrafi wykonać telefonu, tylko ogranicza się do maila. Już to opisywałem i szlak mnie trafia gdy 99% chętnych chce kupić wspaniałe BMW z 3 litrowym dieslem w cenie 2 litrów.

PJ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczynając od negocjacji ceny, nie widząc wcześniej auta, nie potrafiąc nawet wykonać telefonu, najwyraźniej nie chcesz kupić dobrego auta.

Nie zależy mi aby sprzedać dobre auto za bezcen. Nie stać na telefon, proszę szukać tańszych, najlepiej z grupy Fiata lub PSA.

PJ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyprzedziłeś mnie z tym tekstem o telefonie :D Ja myślę, że ci co "preferują " kontakt mailowy nie potrafią z sensem rozmawiać i ukrywają się "za komputerem". Chcą w ten sposób wymusić od sprzedającego określone zachowanie ( cena oczywiście) O tak ważnej sprawie jak kupno samochodu za kilkadziesiąt tysięcy, rozmawia się bezpośrednio.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niekoniecznie

ja kontaktuję się mailowo

nie chce mi się już wysłuchiwac pierdół i bajek przez telefon a tym bardziej ujeżdzać na oględziny każdego auta

 

pierwsza weryfikacja to mail - wielu odpada już po niej - albo milkną gdy się pyta o szczegóły

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jasne. Wyciągam info, ewentualne foty i jak wydaje mi się git pakuję D w auto i jadę, ale jeśli zamiary są większe niż możliwości finansowe to nie podchodzę.
PJ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.