[E39] 530d - czarnula :)

[h4cker]

W końcu dotarły nowe przyciski do Navi :D

 

 

http://bmw530d.pxd.pl/gallery/pic313/v2012080218434031106717.jpg

 

 

przy okazji postanowiłem sprawdzić dlaczego wyświetlacz wyjeżdża ale nie chowa się :(

 

 

http://bmw530d.pxd.pl/gallery/pic724/v2012080218434889855569.jpg

 

 

okazało się, że klej z wtyczki wylał się na czujnik informujący czy wyświetlacz jest wysunięty...

 

 

http://bmw530d.pxd.pl/gallery/pic138/v2012080218435042377596.jpg

 

 

po krótkiej zabawie z igłą udało mi się usunąć klej i uaktywnić czujnik :mrgreen: jego położenie:

 

 

http://bmw530d.pxd.pl/gallery/pic623/v2012080218435242669580.jpg

 

 

a tak wyglądały stare przyciski:

 

 

http://bmw530d.pxd.pl/gallery/pic557/v2012080218434541329756.jpg

 

 

także różnica widoczna gołym okiem :mrgreen: po poskładaniu wszystkiego do kupy wyświetlacz wyjeżdża i chowa się automatycznie :D efekt końcowy:

 

 

http://bmw530d.pxd.pl/gallery/pic292/v2012080218440994074602.jpg

 

 

NOTKA: dla tych którzy chcą wymienić przyciski a nigdy tego nie robili powiem, że nie trzeba nic rozbierać tylko złapać skubańca i ciągnąć aż wyjdzie :lol:

 

 

pozdro :)

[h4cker]

Doszły długo oczekiwane części :8)

 

http://bmw530d.pxd.pl/gallery/pic984/v2012080920141275004820.jpg

 

w późniejszym czasie fotorelacja z wymiany :P

 

a teraz szczegóły:

 

- tarcze ZIMMERMANN SPORT - 641zł

- klocki ZIMMERMANN - 150zł

- czujnik klocków TEXTAR - 26zł

- poduszki skrzyni biegów LEMFORDER - 55zł

- wahacz TRW - 286zł

- gumy stab. przód BMW - 140zł

- gumy stab. tył BMW - 45zł

 

ceny zawrotne ale jak ktoś ma w podpisie tam gdzie zaczyna się pasja kończy się ekonomia :norty:

 

pozdro :)

[h4cker]

Dzisiaj się wydarzyła wielka tragedia :( :( :( dalej nie rozumiem jak to się stało...

 

http://bmw530d.pxd.pl/gallery/pic820/v2012083110275484791882.jpg

 

http://bmw530d.pxd.pl/gallery/pic575/v2012083110275995812742.jpg

 

auto jak widać trochę dostało... siedzę i czekam na lawetę :( 50km od Niemieckiej granicy...

[bng]

ależ szkoda.

 

Fajnie kolego dbasz o autko - szkoda że chwilowa pauza tak wygląda ;/

 

Nieuwaga czy testowanie osiągów/przyczepności? :?

[h4cker]

Pękł wahacz albo strzeliła opona... wypadek miał miejsce na prostym odcinku A4... po prostu w pewnym momencie obróciło auto i uderzyłem lewym bokiem w bandę betonową i tak darłem ze 100m... potem uderzyłem prawym kołem w krawężnik i wyrzuciło auto na środek autostrady...

[danielxc717]

Tak z ciekawości. Wymieniałeś wahacze już? Jak tak to jakie siedziały w aucie? Nie przejmuj się :) Źle to nie wygląda. Jeśli wiesz, że masz zadbaną sztukę to ją napraw i ciesz się jazdą dalej.

[h4cker]

Tak wszystkie części były nowe założone... i właśnie ten nowy pękł... drugi nienaruszony...

[bng]

ciekawy jestem czy na podstawie paragonu (jeśli go posiadasz) możesz w jakiś sposób ubiegać się o zwrot kosztów [oczywiście nie tylko wachacza..]

 

Życzę powrotu do zdrowia buni bo nie wygląda że jeszcze pogięcie jest w ramach rozsądku..

[h4cker]

To już ostatnie zdjęcia tego auta i mały mod wahacza żeby zjechać z lawety i normalnie postawić go do garażu:

 

http://bmw530d.pxd.pl/gallery/pic746/v2012090120310730964345.jpg

 

http://bmw530d.pxd.pl/gallery/pic285/v2012090120311015469676.jpg

 

opona cała ale wahacz przy kuli ma 2mm luzu mimo, że miał tydzień i to prawdopodobnie była przyczyna wypadku...

 

uszkodzone podłużnice:

 

strona pasażera

 

http://bmw530d.pxd.pl/gallery/pic422/v2012090120311597768259.jpg

 

na zdjęciu nie widać ale cały bok pod lampą jest cofnięty:

 

http://bmw530d.pxd.pl/gallery/pic343/v2012090120311781448494.jpg

 

strona kierowcy

 

http://bmw530d.pxd.pl/gallery/pic665/v2012090120312074174104.jpg

 

to jest jej koniec... na razie zostaje w garażu potem pójdzie na części...

[h4cker]

ciekawy jestem czy na podstawie paragonu (jeśli go posiadasz) możesz w jakiś sposób ubiegać się o zwrot kosztów [oczywiście nie tylko wachacza..]

 

Życzę powrotu do zdrowia buni bo nie wygląda że jeszcze pogięcie jest w ramach rozsądku..

 

No mnie też to ciekawi ale wątpię... może być ciężko im udowodnić...

[danielxc717]

A jakiej firmy były te nieszczęsne wahacze?

[h4cker]

Wahacz był firmy TRW... kula wahacza ma luz jak po przebiegu 100000000km... górny wahacz i końcówka żadnego luzu nie ma po wypadku...

[danielxc717]

Czyli dobry zamiennik. Tak do tej pory myślałem. O ile montaż był prawidłowo wykonany. W szoku jestem co się z nim stało

[h4cker]

Też myślałem, że TRW to dobra firma... wahacz montowałem w warsztacie samodzielnie a, że jestem mechanikiem i robiłem swoje auto to starałem się podwójnie :) Edytowane 3 Września 2012 przez h4cker

[bng]

Firma OK, ale zawsze do zawieszenia najpewniejszy był Lemi..

 

Wygląda albo na podróbkę albo na z1ebanie wahacza przez TRW/Lucasa. Gdzie kupiłeś części?

 

Patrząc po zniszczeniach może rzeczywiście opłacałoby Ci się zasięgnąc wiedzy u kogoś mocniejsze w kwestii prawa.. Chociażby zacznij od rzecznika praw konsumenta - za darmo będziesz miał konsultację która może akurat wniesie do 'dyskusji' wartość dodaną..

 

ehh. szkoda jej i właściciela :(

 

Pozdrawiam, Tomek

[h4cker]

Wahacz kupiłem w sklepie www.czescidobmw.pl pogadam z rzeczoznawcą i prawnikiem co można zrobić...

[waski87]

Szkoda auta jak i wlasciciela ktore o nie dbal... Poduszki sa cale? Jesli tak ja bym dal auto do naprawy i je potem sprzedal bo troche szkoda jej na czesci :cry:

Lub ewentualnie sprzedac w takim stanie jaki jest :?

 

Miesiac temu kupowalem rowniez wachacze w tym sklepie tyle ze lemfordera i okazalo sie ze... dane byly nakretki ze zlym gwintem...malo co wachacze poszly sie je*ac :duh:

[CICHY525]

Jest mocno dziabnięta,ale nie na tyle żeby złomować.

Jeździ wiele samochodów które dużo więcej były rozkwaszone.

Dobry blacharz/lakiernik i za 2 tygodnie auto lata.

Co do wahaczy to nie sądzę żeby coś udało się wywalczyć.Opinia będzie,że wahacz pękł na skutek uderzenia/kolizji.

Swoją drogą dobre firmy schodzą na psy i niedługo taki Lemforder nie będzie odbiegał jakością od SLR-a :mad2: .

[h4cker]

Miesiac temu kupowalem rowniez wachacze w tym sklepie tyle ze lemfordera i okazalo sie ze... dane byly nakretki ze zlym gwintem...malo co wachacze poszly sie je*ac :duh:

 

To może w tym sklepie coś kombinują? Bo według mnie niemożliwe żeby nowy wahacz rozsypał się po 1000km... zresztą jak go zakładałem to ciężko było kulą ruszyć a teraz to ledwo siedzi w gnieździe... co najlepsze górny wahacz i końcówka żadnych luzów nie ma po wypadku tylko ten je***any dolny...

[bng]

wg mnie jest to porządny sklepik. Może zadzwoń do nich - raczej są to kontaktowi ludzie a i na tym forum się udzielają.. Jak dla mnie ktoś dał ciała albo producent albo dostawca, ale nie zostawiaj tak tej sytuacji i daj w wątku znać jak się sprawa będzie dlaej toczyć..

 

Pozdro, wytrwałości i zdrowia!

[Maciek_czescidobmw.pl]

 

Miesiac temu kupowalem rowniez wachacze w tym sklepie tyle ze lemfordera i okazalo sie ze... dane byly nakretki ze zlym gwintem...malo co wachacze poszly sie je*ac :duh:

 

W oryginalnie zapakowanym przez Lemforder opakowaniu, prawda?

[Maciek_czescidobmw.pl]

Miesiac temu kupowalem rowniez wachacze w tym sklepie tyle ze lemfordera i okazalo sie ze... dane byly nakretki ze zlym gwintem...malo co wachacze poszly sie je*ac :duh:

 

To może w tym sklepie coś kombinują? Bo według mnie niemożliwe żeby nowy wahacz rozsypał się po 1000km... zresztą jak go zakładałem to ciężko było kulą ruszyć a teraz to ledwo siedzi w gnieździe... co najlepsze górny wahacz i końcówka żadnych luzów nie ma po wypadku tylko ten je***any dolny...

 

Wahacz kupiłem w sklepie http://www.czescidobmw.pl pogadam z rzeczoznawcą i prawnikiem co można zrobić...

 

 

Nie jesteśmy producentem. Jesteśmy sklep, którego korzenie (sklep Auto-Motosprzęt mojego ojca) sięgają 1990 roku. Od tego czasu zdobywaliśmy kontakty z importerami części, a tym samym nasi dostawcy to sprawdzone i największego tego typu firmy w Polsce. Oczywiście odpowiadamy przed Klientem z tytułu rękojmi, ale proszę nie obwiniać nas za ewentualną wadę materiałową danego produktu. Obwiniać można nas wyłącznie za ewentualne niewywiązanie się z naszych obowiązków (rękojmia sprzedawcy). Jednak na samą jakość danej części nie mamy. Staramy się oferować wyłącznie producentów o najlepszych opiniach. Jednak gdy zdarzy się wadliwa czy nietrwała część to nie jest to nasza wina czy intencja, a jedynie 'wpadka' producenta którą my przez uczciwie podejście do kwestii reklamacji postaramy się rozwiązać.

 

Jeśli chodzi o nakrętki - proponowałem Panu w rozmowie telefonicznej reklamację. Mogliśmy przysłać swojego kuriera po odbiór wahaczy, a następnie po stwierdzeniu błędu w pakowaniu PO STRONIE PRODUCENTA wysłalibyśmy do Pana nowe wahacze lub zwrot gotówki zależnie od wyboru (https://czescidobmw.pl/strony/o-nas.html). Produkt był fabrycznie zapakowany. Nie każę pracownikom przed wysyłką wahaczy rozpakowywać opakowań w celu nakręcenia nakrętek na wahacze i sprawdzania czy są one odpowiednie, ponieważ nigdy dotąd nie spotkałem się z takim przypadkiem i zakładam że producent dołącza odpowiednie nakrętki. Natomiast reklamacja w takim wypadku była by konieczna, ponieważ nie mam możliwości ustosunkować się do tego typu przypadków w sposób zaoczny. Czescidobmw.pl istnieją od 2007 roku i Klienci którzy reklamowali u nas części wiedzą jak tego typu sprawy są u nas załatwiane. Nie patrzymy na swoją działalność krótkowzrocznie, z tego względu rozumiemy że pozytywne i bezproblemowe rozpatrywanie zasadnych reklamacji leży nie tylko w Klienta, ale i naszym interesie.

 

Jeśli chodzi o opisywany tu wahacz - proponuję wstrzymać się z ocenami, ponieważ jak dotąd nikt poza użytkownikiem samochodu nie ocenił tego wahacza. Ja nie jestem na tę chwilę w stanie stwierdzić czy wahacz pękł podczas uderzenia czy przed uderzeniem. Na szczęście żyjemy w państwie prawa, Klient ma dowód zakupu, istnieją rzeczoznawcy samochodowi, podmioty odpowiedzialne za produkt, gwarant, sprzedawca odpowiadający z tytułu rękojmi. Pozostaje w sposób fachowy ocenić czy wahacz posiada wadę materiałową i czy był przyczyną wypadku, a jeśli tak to wystąpić na przewidzianą prawem w takim przypadku drogę.

 

Przestrzegamy prawa i nie upatrujemy budowania swojej pozycji na rynku w tego typu 'chwytach'. Takie podejście do prowadzenia działalności gospodarczej w XXI wieku może zakończyć się wyłącznie w jeden sposób.

 

 

 

To może w tym sklepie coś kombinują? Bo według mnie niemożliwe żeby nowy wahacz rozsypał się po 1000km... zresztą jak go zakładałem to ciężko było kulą ruszyć a teraz to ledwo siedzi w gnieździe... co najlepsze górny wahacz i końcówka żadnych luzów nie ma po wypadku tylko ten je***any dolny...

 

Oczywiście musi to ocenić rzeczoznawca, ale jaki wpływ na ocenę jakości wahacza ma luz na sworzniu kulistym po tego typu uderzeniu? Jak rozumiem uważa Pan że do wypadku doszło, ponieważ wahacz pękł. Proponuję oddać wahacz do rzeczoznawcy, aby ocenił strukturę materiału i wydał opinię czy jest to słuszne podejrzenie. Może Pan również wysłać wahacz w formie reklamacji wraz z żądaniem zwrotu dodatkowych kosztów do nas. Wtedy my we własnym zakresie dokonamy oceny materiału i opierając się na opinii rzeczoznawcy odpowiemy czy materiał ma wadę czy nie ma. Na tę chwilę ferowanie wyroków moim zdaniem nie może być merytoryczne, a przy założeniu że wahacz pękł po uderzeniu luz na sworzniu nie powinien dziwić. To że pozostałe wahacze nie ucierpiały nie musi oznaczać nic więcej niż to że akurat ten wahacz przyjął największa siłę uderzenia. Myślę że skoro luz na sworzniu jest tak duży to było by słychać głośne i wyraźne hałasy podczas jazdy. Myślę również że seria E39 przy tak silnym luzie na sworzniu informowała by wyraźnie kierowcę że coś jest nie tak z wahaczami przedniego zawieszenia silnymi wibracjami na kole kierownicy. Zmierzam do tego, iż sądzę że luz powstał w wyniku uderzenia. Oczywiście nie jest to jakiekolwiek stanowisko czescidobmw.pl w reklamacji (która jak dotąd nie została złożona), a jedynie teoretyczne rozpatrywanie możliwych przyczyn wypadku / pęknięcia wahacza. Osobiście mam nadzieję że omawiany wahacz jak najszybciej trafi do rzeczoznawcy i będziemy wtedy mogli dyskutować w oparciu o fakty, a nie hipotezy. Z przyjemnością również w przypadku stwierdzenia wady materiałowej udowodnię za pośrednictwem importera oraz TRW kto jest producentem omawianego tu wahacza.

[h4cker]

Z przyjemnością również w przypadku stwierdzenia wady materiałowej udowodnię za pośrednictwem importera oraz TRW kto jest producentem omawianego tu wahacza.

Producentem powinna być firma TRW skoro przyszedł w opakowaniu tej firmy... co do reszty to na dniach rzeczoznawca będzie robił oględziny auta i zdam relację co dalej...

[Maciek_czescidobmw.pl]

Z przyjemnością również w przypadku stwierdzenia wady materiałowej udowodnię za pośrednictwem importera oraz TRW kto jest producentem omawianego tu wahacza.

Producentem powinna być firma TRW skoro przyszedł w opakowaniu tej firmy... co do reszty to na dniach rzeczoznawca będzie robił oględziny auta i zdam relację co dalej...

 

O tym właśnie mówię - przy sugestii że nie jest to wahacz TRW z przyjemnością w postępowaniu reklamacyjnym udowodnię 'rękoma' TRW właśnie kto jest producentem sprzedanej przez nas części.

 

Co do wahaczy to nie sądzę żeby coś udało się wywalczyć.Opinia będzie,że wahacz pękł na skutek uderzenia/kolizji.

 

Niekoniecznie - to znaczy jestem pewny że rzeczoznawca jest w stanie to ocenić fachowo na podstawie struktury materiału. Jeśli jest w niej wada to taką opinię jak wyżej będzie bardzo łatwo obalić.

 

Być może rzeczoznawca również na podstawie zniszczeń samochodu może ocenić co stało się najpierw - czy najpierw pękł wahacz a potem nastąpiło uderzenie czy odwrotnie. Mi jako laikowi w takich sprawach i osobie która nie będzie tego oceniać (samodzielnie) wydaj się np. że przy pęknięciu wahacza prawego koła, to ono staje 'bokiem' i ściąga samochód właśnie na tę a nie lewą stronę. Dlatego proponuję nadać sprawie oficjalny bieg i tym samym poddać ją ocenie osób mających wiedzę i uprawnienia.

[waski87]

 

Miesiac temu kupowalem rowniez wachacze w tym sklepie tyle ze lemfordera i okazalo sie ze... dane byly nakretki ze zlym gwintem...malo co wachacze poszly sie je*ac :duh:

 

W oryginalnie zapakowanym przez Lemforder opakowaniu, prawda?

Tak w opakowaniu, nie obwiniam w zadnym wypadku sklepu, do tej pory kupowalem wiele roznych (lacznie ok 8000 PLN) czesci w tym tak jak wlasciciel opisywanej tu E39 wachacze TRW na ktorych jezdzilem spory czas i bylem zadowolony