Zawieszenie 226 jakie amortyzatory polecacie?

[krzysiek555]

narazie malo zrobilem km czuje ze sa twardsze troszeczke i zauwazylem ze auto stoi wyzej :mad2:

zalozylem blistein sport b4 za dwie sztuki zaplacilem 336zl po 20% rabacie :norty:

sam zmienielm roboty troszke bylo ale sprawa prosta

jak zrobie wiecej km napisze wiecej jak narazie trzyma sie jak wsciekle :norty:

[krzysiek555]

dzis po zrobieniu 1000km stwierdzam prowadzi sie rewelacyjnie chodz sa twardze od tych co mialem poprzednio!!

nie ma klasyczneko ssss jak pracuje!

i auto stoi mi wyzej :mad2: nie mam pojecia czemu

zobaczymy ile wytrzymaja ,na ta chwile polecam :cool2:

[chris99]

dzis po zrobieniu 1000km stwierdzam prowadzi sie rewelacyjnie chodz sa twardze od tych co mialem poprzednio!!

nie ma klasyczneko ssss jak pracuje!

i auto stoi mi wyzej :mad2: nie mam pojecia czemu

zobaczymy ile wytrzymaja ,na ta chwile polecam :cool2:

 

 

Dziwne, że auto stoi wyżej. Może montaż schrzaniony...albo stare amortyzatory były już mocno zużyte i nisko siedziały?

Prowadzenie zdecydowanie powinno być lepsze.

U mnie przy licznikowym :wink: stanie prawie 190 T km są ciągle oryginalne (226A)

W moim poprzednim E46, teraz przy ok 280 T km tez są ciągle oryginalne amortyzatory (poza jednym przednim prawym, bo ciekł - kolega kupił używany, sprawny i wymienił).

[krzysiek555]

jeden byl dead a drugi mial 79% ,montowal sam z kumple zrobilem dokladnie tak samo jak byly tamte zalozone nie mam pojecia czemu stoi wyzej,rozumielbym jakbym sprezyny zmienil...nie wiem co teraz

[juko911]

pomyłka , tu nie o e46

[krzysiek555]

Znow wrcil temat amorow blisteiny padly po dwoch latach ,jakie teraz polecacie,slyszalemze monroe sa dobre tylko nie wiemczy pod 226 robia,

jest jeszcze jedna opcjia wrzuce zestaw z vogltand :norty:

[kubaj123]

Jaka jest różnica w twardości i prowadzeniu pomiędzy zwykłym standardowym a zwykłym 226 (chyba m pakiet online sie nie mylę, bilstein b4 sport czy jakoś tak dokładnie) czy bedzie dużo twardziej i niżej?

[AndiT]

Kolego bez urazy ale juz kilka razy sie wypowiadalem, ze do 226A jak Bilek to tylko B6 ale auto pojdzie w gore, albo B8 i wtedy bedzie OK.

Alternatywa tansza to Sachs ale tez do techniki M, opcji 226A, NUmery podawalem juz na forum wiec poszukaj. Wazne jest, ze maja byc do obnizonego zawieszenia.

Bedzie twardo, ale dziury wybiera bardzo ladnie.

Dlaczego Ci polecili B4 to nie mam pojecia i teraz pomysly z Monroe tez jakies nietrafione masz no chyba, ze ma byc tanio na zasadzie CCC i nie musza byc do 226 to wtedy wszystko podejdzie, a ze padnie za rok albo dwa to w zasadzie jest pewne juz na starcie.

Ja za swoja jedna sztuke dawalem tyle co ty za dwie i bralem Sachsa bo Bilek B6 czy B8 jest jeszcze drozszy.

kubaj123 tak jest twardziej, czy nizej? To zalezy, jak masz zawieche w dobrej formie to nie zauwazysz obnizenia, ale jak amory zaczna padac to auto siada i to bardzo.

[chris99]

Byłem przekonany że Bilstein jest tańszy, na pewno B6.

Ja mam 226A ale jeszcze nic nie wymieniane z amortyzatorów. Zdecydowanie wybrał bym Sachsa. Rzeczywiście z B6 do 226A jest problem - auto po wymianie stoi wyżej. Trwałość Bilsteinów też średnia.

[Manofthelake]

Ja mam 226 i kupilem Monroe, gdyż takie mi polecili w czescidobmw.pl

 

Jestem zadowolony i śmigam już ponad rok, ich stan jest BDB.