Skocz do zawartości

530d 2002 tuleje wahaczy przednich


Sebidini

Rekomendowane odpowiedzi

witam mam pytanko jak sprawdzić czy nie są wybite tuleje wahaczy przednich od jakiegoś czasu przy hamowaniu drga mi kierownicą dzieje się tak dopiero gdy trochę pojeżdżę gdy się auto "rozgrzeje" i myślę że to mogą być wahacze tylko jak je sprawdzić bez rozkręcania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z przedmówcą,pewnie to wina tarcz.Co do sprawdzenia tulei -można poruszać jakimś łomem ale problem polega na tym że nic nie widać bo te akurat tuleje są schowane za osłonami w takich gniazdach przymocowanych do karoserii,dobrze widoczne są sworznie ,tylko one przeważnie są dobre.Jakimś sposobem jest mocne uderzenie(może być kop) w oponę.Chodzi o luz koła -przód-tył.Można lekko skręcić kierownicą w prawo i mocno kopnąć w prawe koło bieżnik od przodu albo w lewe od tyłu.Koła powinny być sztywne,jak jest luz to odpowiedzialne są za to przednie tuleje. :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sympatyczny kolego... co tuleje maja do temperatury cieczy chlodzacej?? Osobiscie nie widza zadnego powiazania. Dlaczego auto ci sie telepie..hmm ... jesli na zimnym silniku wszystko jest ok stawiam, ze z zawieszeniem nic sie nie dzieje. Ale to moze byc tylko twoje zludzenie. Wiadomo, ze jak wyjezdzasz spod domu 20 na godzine to mozesz nie wyczuwac luzow w zawieszeniu :)

Moja rada: podjedz gdzies gdzie maja szarpaki. Dajesz 20 zeta i ci powiedza czy masz luz i gdzie. Sprawdzanie recznie nie polecam bo tylko naciagniesz sobie rece.

Jeszcze jedna uwaga odnoscie tuleje wahaczy przednich: jakbys mial jakas wybita albo ma luz to bys ciagle gubil geometrie z przodu. Jedziesz prosto a raz trzymasz kiero prosto a raz musisz ja delikatnie w prawo/lewo przechylic i tobie sie wydaje, ze auto krzywo jedzie... pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sympatyczny kolego... co tuleje maja do temperatury cieczy chlodzacej?? Osobiscie nie widza zadnego powiazania. Dlaczego auto ci sie telepie..hmm ... jesli na zimnym silniku wszystko jest ok stawiam, ze z zawieszeniem nic sie nie dzieje. Ale to moze byc tylko twoje zludzenie. Wiadomo, ze jak wyjezdzasz spod domu 20 na godzine to mozesz nie wyczuwac luzow w zawieszeniu :)

Moja rada: podjedz gdzies gdzie maja szarpaki. Dajesz 20 zeta i ci powiedza czy masz luz i gdzie. Sprawdzanie recznie nie polecam bo tylko naciagniesz sobie rece.

Jeszcze jedna uwaga odnoscie tuleje wahaczy przednich: jakbys mial jakas wybita albo ma luz to bys ciagle gubil geometrie z przodu. Jedziesz prosto a raz trzymasz kiero prosto a raz musisz ja delikatnie w prawo/lewo przechylic i tobie sie wydaje, ze auto krzywo jedzie... pozdrawiam

 

Oj kolego,chyba jeszcze mało miałeś styczności z E39.Na szarpakach może pokazać luzy na drążkach,maglownicy ewentualnie na sworzniach przy zwrotnicy.Tuleje najlepiej sprawdzić właśnie brehą tylko trzeba mieć trochę pojęcia jak to zrobić.

To co piszesz o geometrii to w przypadku mocno rozwalonego zawieszenia, ja nie biorę tego pod uwagę bo nigdy nie czekam do ostatniej chwili.Po wymianie trzeba ustawić zbieżność. Co do nagrzewania to koledze Sebidini chodziło chyba o rozgrzanie hamulców,ja tak zrozumiałem,bo wiadomo że płyn niema tu nic wspólnego . :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarcze jak jest jeszcze z czego zdjąć możesz ewentualnie przetoczyć. Jak nie pomoże to obstawiam tuleje.

Mi kiedyś tez kierownica telepała przy hamowaniu. Wymieniałem 3 razy tarcze, było dobrze na jakieś 2/3 tkm i znowu aż w końcu wymieniłem w ASO tarcze i tam mi powiedziano ze dopóki nie wymienię tulei nie będzie idealnie. Jak wymieniłem tuleje w wahaczach drgania ustały.

Byłem na kilku trzepakach nikt nie powiedział, że to tuleje zawsze obstawiali tarcze a ja je wymieniałem jak głupi... Także proponuje wymienić tuleje albo wstawić nowe wahacze (te krótsze ) a na dłuższych wymienić tylko tuleje. Z reszta jak zdemontuje zawiasy mechanik to sprawdzi jak sworznie się trzymają czyli czy wymieniać cale wahacze czy nie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogarniety mechanik sprawdzi najpierw na trzepakach ale lom jest niezastapiony to fakt. Widzialem jak to robili w bmw, w Bosch-u i na stacji diagnostycznej... to samiusko... dobrze koledze podpowiadaja, ze jesli tulejki sa zle to nawet z nowymi tarczami bedziesz mial dragaca kierownice. Chodzi o to, ze drgania sie nasilaja jak kola sa mocniej obciazone.

Ostatnio mialem podobne objawy.. jak sprawy sie potoczyly? a wiec:

- na szarpakach odrazu wyszlo, ze dwa krotkie wahacza do wyrzucenia jak i koncowki drazkow. ja wymienilem i wahacze i koncowki i drazki :)

- wydawalo sie ze koniec problemow ale kilka tyg pozniej jak u mechanika zdjelismy oslone pod silnikiem. Podwazal tuleje wahacza dlugiego lomem zalecil wymiane. kupilem cale dwa wahacze :mrgreen:

- tarczy nie kupilem, lecz na przez wujka allegro kupilem czujnik zegarowe, zdjalem kola i sprawdzilem bicie na tych tarczach. Miesci sie w normie, wiec zostawilem je w spokoju.

Dodam jeszcze ze amorki co prawda wymienilem na byle jakie (srl), czego teraz zaluje. Ale test wykazal, ze pracuja w idealnym stanie. Warto posprawdzac poduchy amorkow, stan sprezyn, i zalozyc nowe odbojniki

We wlasnym zakresie mozna sprawdzic stan poduszek stabilizatora i koncowki. Po ustawieniu geometrii malo tego ze auto jezdzi jak marzenie a jeszcze kad pochylenia i wyprzedzania (ktorych mechaniory uznaly ze nie do ustawienia) ladnie same sie ustawily... :norty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U siebie zaczalem eliminacje problemu od najtanszego elemetu. Wymienilem tuleje, kierownica nadal trzepie lecz juz znacznie slabiej. Teraz chyba bede musial wymienic drazki, bo najprawdopodobniej tam wyczulem luz (modle sie by to nie byla maglownica) uciekajacy w kierunku magla. Na koncu pojda tarcze wraz z klockami, no i oby nie - magiel

Tuleje sprawdzalem sam przy pomocy breszki i wyczailem tam nadmierne zuzycie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

U mnie koledzy jest podobny problem . Powyżej 120 km. zaczyna drgać kierownica i jeszcze jedno, powyżej 110 km czuje że tył mi pływa ( byłem na szarpakach i niby nic ) .Diagnosta stwierdził że mam z tyłu skopaną zbieżność i to może być powodem pływania tyłu. Przed wystąpieniem tej usterki wymieniałem koła z zimowych na letnie i przy podnoszeniu tyłu (prawa strona) coś strzeliło :shock:

Pozdrawiam i proszę o jakieś sugestie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U siebie zaczalem eliminacje problemu od najtanszego elemetu. Wymienilem tuleje, kierownica nadal trzepie lecz juz znacznie slabiej. Teraz chyba bede musial wymienic drazki, bo najprawdopodobniej tam wyczulem luz (modle sie by to nie byla maglownica) uciekajacy w kierunku magla. Na koncu pojda tarcze wraz z klockami, no i oby nie - magiel

Tuleje sprawdzalem sam przy pomocy breszki i wyczailem tam nadmierne zuzycie.

 

Proponuję zacząć od tarcz i klocków,to koszty będą o wiele mniejsze :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Zasłużeni forumowicze
U mnie koledzy jest podobny problem . Powyżej 120 km. zaczyna drgać kierownica i jeszcze jedno, powyżej 110 km czuje że tył mi pływa ( byłem na szarpakach i niby nic ) .Diagnosta stwierdził że mam z tyłu skopaną zbieżność i to może być powodem pływania tyłu. Przed wystąpieniem tej usterki wymieniałem koła z zimowych na letnie i przy podnoszeniu tyłu (prawa strona) coś strzeliło :shock:

Pozdrawiam i proszę o jakieś sugestie

Winowajcą okazała się śruba od ustawiania zbierzności ( znajduje się ona z tyłu w dużym wahaczu ) i nazywa się " mimośród " . Komplet kosztował mnie po lekkich zniżkach ok 42 zł ( mimośród + podkładka + nakrętka ) . Przestała spełniać swoje zadanie ( przerdzewiała ? zmęczenie materiału? za mocno skręcona ? )

Podobno zbierzność ustawia się najpierw z tyłu a następnie z przodu . Dlatego jeśli ktoś z was wymieniał elementy zawieszenia z przodu to i tak ustawienie zbierzności musi zacząć od tyłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie koledzy jest podobny problem . Powyżej 120 km. zaczyna drgać kierownica i jeszcze jedno, powyżej 110 km czuje że tył mi pływa ( byłem na szarpakach i niby nic ) .Diagnosta stwierdził że mam z tyłu skopaną zbieżność i to może być powodem pływania tyłu. Przed wystąpieniem tej usterki wymieniałem koła z zimowych na letnie i przy podnoszeniu tyłu (prawa strona) coś strzeliło :shock:

Pozdrawiam i proszę o jakieś sugestie

Winowajcą okazała się śruba od ustawiania zbierzności ( znajduje się ona z tyłu w dużym wahaczu ) i nazywa się " mimośród " . Komplet kosztował mnie po lekkich zniżkach ok 42 zł ( mimośród + podkładka + nakrętka ) . Przestała spełniać swoje zadanie ( przerdzewiała ? zmęczenie materiału? za mocno skręcona ? )

Podobno zbierzność ustawia się najpierw z tyłu a następnie z przodu . Dlatego jeśli ktoś z was wymieniał elementy zawieszenia z przodu to i tak ustawienie zbierzności musi zacząć od tyłu.

 

To jest ta śruba, w dolnej części wahacza, od wewnętrznej strony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

chlopaki!! ja bym wymienil to i ja bym wymienil tamto... szkoda waszej gotowki... w e39 wszyscy wiedza, ze najslabsze ogniwo to uklad kierowniczy :mad2: jest wrecz beznadziejna... wystarczy kilknac w google-u e39 maglownica czy uklad kierowniczy i az sie roi od tego... pytacie dlaczego tak jest to wam swoim skromnym zdaniem odpowiem: to tak zwana przekladnia globoidalna, i tam jest tulejka ktora sie porusza prostopadle do slimaczka. Ta przekladnia wymaga od czasu do czasu, zwlaszcza przy czestej jezdzie po dziurach z wielkimi kolami, aby wyregulowac luz (ustawienie tulejki wzgledem slimaka-jak zwal tak zwal). Jesli tego sie nie zrobi ten maly luz spowoduje ze te dwa elementy bede o siebie uderzac co czasami wyraznie mozna uslyszec jako stukanie z okolic przedniego zawieszenia. Wymieniasz wahacze, drazki i koncowki i blada d..pa i nadal na nierownosciach stuka.

 

Jesli komus sie poszczesci to jeszcze wczesnie to zauwazy i dokreci te srubke, a jak ktos olewa to napewno sie skonczy na nowym maglu :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Przeca my tu o wahaczach i tulejach,a nie o maglownicy.Akurat w tej kwestii maglownica nic nie ma do zawieszenia.A to czy tuleje są zerwane to przecież można sprawdzić.

Zastanawiamy się nad wyższością droższych wyrobów nad tańszymi.

ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.