Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Miałem taki egzemplarz. Teraz też jest w dobrych rękach i dobija do 400tyś Silnik nadal pracuje idealnie, cicho i równo. Oprócz materiałów eksploatacyjnych nic przy nim nie robiono. Nawet gdyby, to koszty są nieduże. Sprzedawca podaje prawdziwe wartosci spalania, dobrze ze uczciwie podaje o stanie blacharki, ale może to świadczyć o dużych zaniedbaniach. W moim również były różne ogniska korozji, ale jest to zrobienia. Nie wiadomo więc czy auto nie miało przygód ze stałym twardym ciałem.Bardzo dobrze się tym jezdzi, jak nie zależy ci na osiągach- palenie gumy spod świateł itp. to do normalnej jazdy wystarczy. A i na prostej jak się rozpędzi to 180 pójdzie. Ja ten silnik i model wspominam z łezką w oku. Oczywiscie oględziny na żywo są konieczne.
Opublikowano

Dziekuje za odpowiedz :) samochod widzialem i dowiedzialem sie ze wymieniany byl silnik na m43. Chodzi rowno zadnego falowania nie slyszalem.

W srodku skora wymieniana na nowa tak samo jak zawieszenie. Jedyne co bolalo ten egzemplarz to praktycznie dosc duze ogniska korozji, na drzwiach i progach.

I tu moje pytanie czy warto brac taki samochod gdzie raczej trzeba byloby caly dawac do lakiernika?

Opublikowano
Nie widzę ceny. Poza tym gdyby kolega chciał 520 to taki by wystawił do oceny. I tego się na razie trzymajmy inaczej dojdziemy do paranoi. Zapyta o 520 to ktoś powie, że lepsze 525, wystawi 525 ktoś powie......

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.