Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam wszystkich,

od paru lat jezdze E61 525d i praktycznie od poczatku mialem problem z skrzynia biegow (automat 6hp26).

Nawet po zmianie oleju i filtra przezucala biegi nerwowo i przy dojezdzaniu do swiatel wlaczala za szybko 1 bieg.

Programowanie NIC dalo po czasie tylko mala poprawe.

 

W koncu udalo mi sie wszystko naprawic kosztem 150€ w ZF + 70€ za olej na ebay.

-miska 67€

-tloczki do mechatronica 6sztuk 12€

-plytka uszelniajaca w mechatroniku 60€

-wsadka do wtyczki 6€

-uszczelka miedzy mechatronikiem i skrzynia 5€

 

Cala procedura wymiany oleju jet juz tu opisana na forum wile razy. Co jet ale jeszcze bardzo wazne to wymiana 6-u tloczkow w mechatroniku.

http://img846.imageshack.us/img846/5241/dsc01111gm.jpg

 

 

Nie ma zdjęć:)

Gumki na tloczkach sie zuzywaja i powoduja nerwowe przezucanie biegow (lewy jest nowy:)).

 

Po sciagnieciu miski olejowej:

-wyciagnac wtyczke od skrzyni i wsadke od jej polaczenia (zeby ja wyciagnac nalezy pociagnac do dolu biale plasikowe zabezbieczenie w mechatroniku)

http://img59.imageshack.us/img59/2812/61974434.jpg

 

- odkrecic mechatronik (tylko te wieksze sroby)

http://img856.imageshack.us/img856/9251/97251950.jpg

 

-teraz to juz "latwizna":). rozkrecamy mechatronik (uwaga na sprezynki i pare kulek), wymieniamy tulejki i wsadzamy jak bylo (nie oszdzedzajcie na nowej uszczelce do mechatronika)

 

Chcialbym podziekowac swoim opisem wszystkm co pomogli mi zregenerowac moja skrzynie.

 

W KONCU CHODZI JAK POWINNA:)

 

Sorry za bledy ale naprawde sie staralem

 

Pozdrawiam i dajcie znac czy pomoglo

Opublikowano

Właśnie od tego chcę zacząć, mam nadzieję że to pomoże. :mad2:

 

Części na szczęście są dostępne na alledrogo, więc mam nadzieję że jakoś to ogarnę.

Opublikowano

Witam,

Temat mnie mocno zainteresowal bo mam podobne objawy co niektorzy, tzn przy przelaczaniu pomiedzy nizszymi biegami czuc szarpniecia, ich sila zalezy od tego jak operuje gazem i chyba od temp oleju. Ponadto przy zatrzymywaniu np na skrzyzowaniu czasami czuc lekkie uderzenie jakby "od tylu" wygladajace tak jakby na przeniesieniu napedu byl luz. Dodam ze ja mam 5hp19 w e39. Akurat jestem w trakcie wymiany oleju i zastanawiam sie czy odrazu nie zwalic mechatronika i zrobic z nim porzadek. Orientuje sie ktos czy duze sa roznice miedzy tymi skrzyniami i czy spotkal sie ktos z taka przypadloscia w 5hp19? Dodam ze spuszczony olej wygladal jak brudna woda (czarny)

Opublikowano (edytowane)
Witam,

Temat mnie mocno zainteresowal bo mam podobne objawy co niektorzy, tzn przy przelaczaniu pomiedzy nizszymi biegami czuc szarpniecia, ich sila zalezy od tego jak operuje gazem i chyba od temp oleju. Ponadto przy zatrzymywaniu np na skrzyzowaniu czasami czuc lekkie uderzenie jakby "od tylu" wygladajace tak jakby na przeniesieniu napedu byl luz. Dodam ze ja mam 5hp19 w e39. Akurat jestem w trakcie wymiany oleju i zastanawiam sie czy odrazu nie zwalic mechatronika i zrobic z nim porzadek. Orientuje sie ktos czy duze sa roznice miedzy tymi skrzyniami i czy spotkal sie ktos z taka przypadloscia w 5hp19? Dodam ze spuszczony olej wygladal jak brudna woda (czarny)

5HP19

Kopniak przy zatrzymywaniu - jest to objaw zbyt późno rozłączanego lock-up`u.

Pozostałe rzeczy (jeśli niema poślizgów) może być to kwestia wyczyszczenia sterowania jeśli miałeś taki olej.

Do 5hp niema zestawów naprawczych takich jak do 6hp, sterowanik hydrauliczny jest prostszy. Spróbuj go porządnie wyczyścić... również te tłoczki które będą w jednej płycie. Sprawdź czy się nie przycinaja, wystarczy mały "paproch" i tłoczek płynnie nie wróci do swojej pozycji pierwotnej. Zawory dobrze wymyj i wydmuchaj. Jeśli to nie pomoże to wymiana zaworów na inne (używane). Możesz też skasować adaptację (Inpa). Mam e39 535iA (5hp24) i e46 323Ci (5hp19) i w pierwszej wymiana zaworów pomogła a w drugiej skasowanie adaptacji ale tylko na kilka dni i problem wraca - czeka mnie reg konwentera i przejrzenie skrzyni.

Należy zachować tylko tę samą kolorystykę zaworów. Te rzeczy mogą pomóc jeśli niema poślizgów... jeśli są ślizgnięcia w trakcie zmiany biegu - remont.

Jeszcze jest kwestia lock-up`u czy trzyma dobrze, tzn jedziesz 110km/h puszczasz gaz - co dzieje się wtedy z obrotami, jeśli spadają do jałowych - konwenter do regeneracji,

Jeśli spadną i się podniosą - regeneracja, jeśli zaczynasz hamować silnikiem i obr pozostają (mogą min spaść z uwagi że konwenter ma swój przebieg) - konwenter raczej ok.

 

6HPxx

Odnośnie tej płyty uszczelniającej, która jest dość kosztowna... moge podpowiedzieć coś innego ;) a mianowicie porządna kąpiel w acetonie i później petka i dokładne wyczyszczenie płytu - usunięcie tych czarnych ścieżek uszczelniających. Sprawdzona sprawa na niejednej skrzyni ;) (na co dzień zajmuję się wyłącznie asb... nie od wczoraj)

Niestety regeneracja sterowania najczęściej sprawdza się tylko w przypadkach tzw twardej zmiany biegów czyli kopnięć. Przy innych objawach najczęściej problem sprawia konwenter.. przypalone tarczki etc.

Po takich zabiegach warto skasować adaptację - nie jest to konieczne ale bardzo mocno skraca czas adaptacji skrzyni do nowych warunków. Ta skrzynia cały czas się dopasowuje.

Z ważnych spraw mogę podpowiedzieć żeby pilnować temp oleju/skrzyni podczas napełniania - ZF ostrzega, że max temp to 45st ponieważ przy 60st można pomylić się nawet o 2l.

Edytowane przez Maska
Opublikowano
Witam,

 

Koledzy mam identyczne problemy ze skrzynią jak część z Was tutaj opisało, mianowicie :

Przy bardzo spokojnej jeździe nie ma żadnych problemów, przy bardzo ostrej jeździe także, ale problem jest przy jeździe szybkiej ale nie wciskaniu pedału do kick-downa.

Skrzynia tak jakby głupieje między 3 a 5 biegiem, tak jakby nie wiedziała jaki bieg ma wrzucić, towarzyszy temu lekkie szarpnięcie, jak do tej pory raz skrzynia weszła w tryb awaryjny, błąd "possible reduction in acceleration" oczywiście po zgaszeniu auta i ponownym uruchomieniu błąd zniknął.

Wymieniłem olej i miskę z filtrem, ale objawy bez zmian, było widać że olej przepracowany, ale nie było widać jakichkolwiek opiłków na magnesach.

Od czytania tematów z tym związanych już dostałem oczopląsu, ale do rzeczy, czy ktoś z Was coś takiego naprawiał sam lub w warsztacie i może taki warsztat polecić z czystym sumieniem ?

Z tego co wyczytałem powinienem zacząć od regeneracji mechatroniki, tylko gdzie ?

Jakieś warsztaty z polecenia na Śląsku, w Małopolsce lub okolicach ?

Wiem że wina może jeszcze leżeć po stronie konwertera, co radzicie, gdyby naprawa mechatronika zawiodła, to kolejnym etapem jest wymiana konwertera i teraz : nowy ( czyli regenerowany z ASO ) czy oddać do regeneracji, jak oddać do regeneracji to gdzie ?

 

BMW E60 530i skrzynia ZF 6HP19

 

Z góry dzięki za pomoc.

 

 

 

Podłączyłem pod komputer i INPA mi odczytała w module skrzyni błąd " 4F85 - Ratiocontrol-Clutch E "

 

Ktoś coś słyszał/wie na temat tego błędu, co może być powodem ?

 

.

 

Błąd który masz to poślizg... skrzynia raczej do przejrzenia...wątpie że sama reg sterownika pomoże. U mnie w firmie bazujemy wyłącznie na konwenterach reg. przez ZF.

Inne zbyt często trzeba było reklamować. Jeśli już zdecydujesz się wydać kase na konwenter - lepiej skrzynie przejrzeć...mogą być przypalone np. Co więcej szkoda żeby brud ze skrzyni lub ewentualne opiłki trafiły do nowego sprzęgła...

Opublikowano

Wszystko by było super, tylko ilu mechaników tyle opinii.

Jedni twierdzą, że aktualizacja softu i adaptacja skrzyni pomoże, drudzy że mechatronik do regeneracji, następni że to uszkodzenie mechaniczne, jeszcze inni że konwerter.

Tylko że jak przyjdzie co do czego i zrobią jedno a okaże się że to nie to, będą twierdzić że to co oni stwierdzili to był częściowy problem ale wina leży jeszcze po stroni czegoś innego.

Żeby jeszcze diagnozy się pokrywały, a w tym przypadku każdy twierdzi co innego.

Opublikowano

Niestety komponenty skrzyni automatycznej są od siebie zależne... i na ten sam objaw mogą mieć wpływ różne czynniki.

Ja tylko napisałem od czego należałoby zacząć. Bez rozbierania to tylko Kaszpirowski mógłby od razy dać trafną diagnozę.

Oczywiście są pewne standardowe objawy w danym typie skrzyni które pozwalają na postawienie dobrej diagnozy ale i bywa że można się "przejechać"

U mnie klient otrzymuje najpierw kosztorys szacunkowy, omawiam od czego należy zacząć, na co WSKAZUJE dany objaw, co ewentualnie dalej trzeba będzie zrobić jeśli te najprostsze i najmniej kosztowne sprawy nie pomogą...a dokładny kosztorys - w przypadku remontu - dopiero po rozebraniu skrzyni. Nie jest to prosty dział mechaniki, mając nawet kilkanaście lat doświadczenia cały czas trzeba się uczyć...

 

Co więcej w przypadku skrzyń 6hp... przebiegi powyżej 250tys km to już ich początki końca... u mnie jeśli ma być usługa z gwarancją : nowy konwenter, przegląd wszystkich podzespołów skrzyni, ewentualne tarczki, wspomniane tłoczki sterownika etc. Robi się z tego nie mała kwota i to fakt. Ale tak jak wspomniałem - Wszystkie te elementy są od siebie zależne, np. niedyspozycja sterownika wpływa na szybsze zużywanie tarczek, zrobisz sterownik a tarczki już dostały po tyłku i zostaną te same - nadal będzie źle, bo będzie już za duży luz w koszu.

Gumki na tłokach z czasem również się zużywają i przepuszczają, nie trzymają ciśnienia - nie rozbierając skąd masz wiedzieć dlaczego hydraulika nie działa prawidłowo...czy zawór źle wysterowuje czy dalej gdzieć "ginie". To wszystko oczywiście w dużym uproszczeniu...

Opublikowano
Niestety komponenty skrzyni automatycznej są od siebie zależne... i na ten sam objaw mogą mieć wpływ różne czynniki.

Ja tylko napisałem od czego należałoby zacząć. Bez rozbierania to tylko Kaszpirowski mógłby od razy dać trafną diagnozę.

Oczywiście są pewne standardowe objawy w danym typie skrzyni które pozwalają na postawienie dobrej diagnozy ale i bywa że można się "przejechać"

U mnie klient otrzymuje najpierw kosztorys szacunkowy, omawiam od czego należy zacząć, na co WSKAZUJE dany objaw, co ewentualnie dalej trzeba będzie zrobić jeśli te najprostsze i najmniej kosztowne sprawy nie pomogą...a dokładny kosztorys - w przypadku remontu - dopiero po rozebraniu skrzyni. Nie jest to prosty dział mechaniki, mając nawet kilkanaście lat doświadczenia cały czas trzeba się uczyć...

 

Co więcej w przypadku skrzyń 6hp... przebiegi powyżej 250tys km to już ich początki końca... u mnie jeśli ma być usługa z gwarancją : nowy konwenter, przegląd wszystkich podzespołów skrzyni, ewentualne tarczki, wspomniane tłoczki sterownika etc. Robi się z tego nie mała kwota i to fakt. Ale tak jak wspomniałem - Wszystkie te elementy są od siebie zależne, np. niedyspozycja sterownika wpływa na szybsze zużywanie tarczek, zrobisz sterownik a tarczki już dostały po tyłku i zostaną te same - nadal będzie źle, bo będzie już za duży luz w koszu.

Gumki na tłokach z czasem również się zużywają i przepuszczają, nie trzymają ciśnienia - nie rozbierając skąd masz wiedzieć dlaczego hydraulika nie działa prawidłowo...czy zawór źle wysterowuje czy dalej gdzieć "ginie". To wszystko oczywiście w dużym uproszczeniu...

 

Idąc tym tokiem myślenia, za naprawę skrzyni zapłacę 10000.

Skrzynia ma przebieg 160000, mały ale pewnie poprzedni właściciel jej nie oszczędzał, więc dzieje się to co się dzieje.

 

Chodzi mi o to że niestety ale trudno o uczciwych mechaników, jeżeli coś zdiagnozuje, zrobi to ale okaże się, że diagnoza była błędna, nie powie Ci że za to nie płacisz, albo ewentualnie płacisz tylko za części, a robocizna leży po jego stronie bo postawił błędną diagnozę.

Wszędzie słyszę że na 90% to jest problem X ale nigdy nie usłyszałem że "gdybym przypadkiem się pomylił to oczywiście nie płaci pan za naprawę"

 

piszesz o nowym konwerterze, a wiesz o tym że nie ma nowych konwerterów ?

Wszystkie są regenerowane :) tylko zależy jaka firma przeprowadziła taką regenerację.

 

Jeszcze najlepszy jest temat mechatroniki, wszędzie jest opisane jak to idzie bardzo łatwo zrobić, na yt są filmiki jak zregenerować mechatronikę, części wszystkie są dostępne, a każdy warsztat twierdzi że oni tego sami nie robią, tylko wysyłają do regeneracji, bo coś tam trzeba synchronizować i że to nie jest takie proste. ( ściema czy prawda ? )

No i komu tu wierzyć, da się to zrobić samemu, mając odpowiednie narzędzia i możliwości czy jednak się nie da i najlepiej wysłać do serwisu który to robi ?

 

.

Opublikowano

Nowy = fabryczna regeneracja Zf - to mialem na myśli.

Rement z gwarancja kosztuje pomiedzy 4 a 5 tys. Malo nie jest to fakt.

A co do reg sterowania - nie każdy warsztat to zrobi bo nie kazdy wie o co tam chodzi..co trzeba wymienic...skad sa objawy. Jest niewiele firm ktore maja maszyne pod dany sterownik.

Maszyna podgrzewa olej i testuje parametry. Mozna w taki sposob spr czy jest juz ok. My nie majac takiej aparatury testujemy na aucie. Sa sterowniki ktore zawozimy do zrobienia np Audi q7 badz touareg. Wozilismy rowniez od 7gtronic Mercedesa ale ze nie zawsze im sie udawalo dobrze wyczyścić i problem nie ustawal to w 7g sami obmyslilismy jak je zrobic. Zmierzam do tego ze jesli ktos dzien w dzien nie robi skrzyn to brakuje mu doświadczenia potrzebnego do sprawnej naprawy.

 

W Twoim przypadku - zakladajac ze przebieg jest faktyczny - konwenter powinien byc ok. Chyba ze jest zrobiony program/chip to jest szansa ze dostal juz lekko... rozwiązanie jest oczywiste dla mnie. Wyciagasz sterowanie. To co musisz zrobic opisalem wcześniej. Koszty nie kupujac tej plyty nie sa straszne. Ale fakt ze nawąhasz sie grubo acetonu bo latwo nie schodzi. Nie stos papieru sciernego tylko peta badz ta chropowata strona gabki do naczyń. Zamocz na cala noc to będzie łatwiej.

Montujesz wszystko, kasowanie adaptacji i jazda. Pierwsze km moze byc gorzej ale jesli po 50-100 nie będzie znaczacej poprawy znaczy to ze albo kiepsko wyczysciles albo trzeba zmienić zawory. My majac spory zapas uzywanych podkladamy i jesli jest poprawa oferuje te co sa albo nowy kpl z zf (nie mozna kupic pojedynczo). Jesli to nie pomoze skrzynia do przejrzenia. Zrozum ze nikt nie da Ci złotego środka... moi klienci i tak decyduja sie najczęściej na demontaz skrzyni i przejrzenie w jakim stanie sa tarczki itp. Nie znajac stanu tech skrzyni nie moge dac gwarancji ze teraz juz będzie ok przez kolejne 200tys.

Głównym problemem jest polityka Bmw ktora wmawia klientom ze oleju sie nie wymienia, jest dozywotni, zapytaj jaka jest żywotność skrzyni to powiedza 150tys. Zf jasno okresla ze interwal to 90-100tys aczkolwiek gosc ktory mnie szkolil przyznal ze na polskie warunki czyli duzo miejskiej jazdy lepiej utrzymac 60tys. Brak tych dzialan przyspiesza zużycie wszystkich elementów...

Na szczęście nowe skrzynie 8hp mozna juz normalnie konwenter regenerowac i koszt u nas to 600netto. Ale za to w malych silnikach przy przebiegach juz 100tys spotkalismy zmielone przekladnie planetarne ktore sa z aluminium. Takze koszty tez wysokie.. widac ze skrzynie maja sie psuc..tak sa projektowane. A Zf ma i tak jedne z bardziej wytrzymalych.

Opublikowano

Jeżeli chodzi o przebieg to tego jestem pewien na 100%, tylko nie wiadomo kto i jak tym jeździł, automat to nie jest skrzynia do ostrego dawania w pi....., a samochód trochę mocy ma, automatem też trzeba umieć jeździć.

 

Jeżeli chodzi o zawory, to wiem że nie występują pojedynczo i trzeba kupić komplet, tylko zastanawia mnie co w tym mechatroniku trzeba synchronizować ?

Taki komplet tani nie jest, ale jak już jest wyciągnięty mechatronik i jakieś zawory są uszkodzone to lepiej chyba wymienić wszystkie ( tym bardziej że i tak kupujesz komplet ), tylko non stop zastanawia mnie ta synchronizacja, z tego co czytałem i oglądałem nigdzie nie było o tym mowy, a w warsztacie od skrzyń mi powiedzieli że to trzeba synchronizować, dlatego zastanawiam się czy to nie jest sposób naciągnięcia na dodatkowe koszty.

Opublikowano
Wyciagnij...porzadnie wszystko wymyj...zawory wydmuchaj pistoletem - nic im nie będzie. Zamontuj nowe tloczki/grzybki. Wyczysc ta plyte uszcz. Montaz, kasowanie adapt. I obserwuj co sie dzieje. Narazie zaworów nie kupuj.
Opublikowano
Witam,

Temat mnie mocno zainteresowal bo mam podobne objawy co niektorzy, tzn przy przelaczaniu pomiedzy nizszymi biegami czuc szarpniecia, ich sila zalezy od tego jak operuje gazem i chyba od temp oleju. Ponadto przy zatrzymywaniu np na skrzyzowaniu czasami czuc lekkie uderzenie jakby "od tylu" wygladajace tak jakby na przeniesieniu napedu byl luz. Dodam ze ja mam 5hp19 w e39. Akurat jestem w trakcie wymiany oleju i zastanawiam sie czy odrazu nie zwalic mechatronika i zrobic z nim porzadek. Orientuje sie ktos czy duze sa roznice miedzy tymi skrzyniami i czy spotkal sie ktos z taka przypadloscia w 5hp19? Dodam ze spuszczony olej wygladal jak brudna woda (czarny)

5HP19

Kopniak przy zatrzymywaniu - jest to objaw zbyt późno rozłączanego lock-up`u.

 

Czy to nie jest tak ze lock-up załącza sie powyzej 80 km/h? ja głownie jezdze po miescie z malymi predkosciami (korki) i ten kopniak pojawia sie przy zatrzymywaniu z predkosci ok 40 km/h

 

Pozostałe rzeczy (jeśli niema poślizgów) może być to kwestia wyczyszczenia sterowania jeśli miałeś taki olej.

Do 5hp niema zestawów naprawczych takich jak do 6hp, sterowanik hydrauliczny jest prostszy. Spróbuj go porządnie wyczyścić... również te tłoczki które będą w jednej płycie. Sprawdź czy się nie przycinaja, wystarczy mały "paproch" i tłoczek płynnie nie wróci do swojej pozycji pierwotnej. Zawory dobrze wymyj i wydmuchaj. Jeśli to nie pomoże to wymiana zaworów na inne (używane). Możesz też skasować adaptację (Inpa). Mam e39 535iA (5hp24) i e46 323Ci (5hp19) i w pierwszej wymiana zaworów pomogła a w drugiej skasowanie adaptacji ale tylko na kilka dni i problem wraca - czeka mnie reg konwentera i przejrzenie skrzyni.

Należy zachować tylko tę samą kolorystykę zaworów. Te rzeczy mogą pomóc jeśli niema poślizgów... jeśli są ślizgnięcia w trakcie zmiany biegu - remont.

Jeszcze jest kwestia lock-up`u czy trzyma dobrze, tzn jedziesz 110km/h puszczasz gaz - co dzieje się wtedy z obrotami, jeśli spadają do jałowych - konwenter do regeneracji,

Jeśli spadną i się podniosą - regeneracja, jeśli zaczynasz hamować silnikiem i obr pozostają (mogą min spaść z uwagi że konwenter ma swój przebieg) - konwenter raczej ok.

 

Jesli jako poslizg masz na mysli przeciaganie biegów. tzn obroty rosna a skrzynia nie przelacza to u mnie tego nie ma. Skrzynia dziala tak ze jak przyspieszam dynamicznie (pedal w podlodze) to skrzynia zmienia biegi troche pozniej, a jak jade spokojnie to szybko zmienia biegi - ogolnie zmiana biegow zalezna jest od operowania gazem i to chyba tak ma byc?

Jest jeszcze jedna sprawa, jak przyspieszam dynamicznie wrecz dosc ostro, to czuc kiedy skrzynia zmienia biegi, nie jest to szarpanie, ale dziala tak jakby jak polautomat, tzn tak jakby sam proces przelaczania trwal troche za dlugo w tym czasie samochod jakby w chwili przelaczania zwalnial, albo przynajmniej nie przyspieszal.

Co do konwertera, to chyba sprawny, tak jak mowiles to jadac ponad 100 km/h jak puszcze gaz to obroty sie trzymaja, nic nie faluje, przy jezdzie ze stala predkoscia i przy przyspieszaniu.

 

Co do samego czyszczenia, to zwracac na cos szczegolna uwage przy wykrecaniu z skrzyni i czyszczeniu? Czy wykrecajac go i zdejmujac z skrzyni moga byc jakies niespodzianki, to samo dotyczy rozbierania mechatronika. Do mycia uzyc np. benzyny ekstrakcyjnej, czy trzeba sie z tym obchodzic jak z jajkiem? na jakies uszczelki zwracac uwage?

Bede wdzieczny jak mi podpowiesz na co zwracac uwage.

Lewych rak nie mam, przy samochodach robilem mase roznych rzeczy, ale przy takiej skrzyni jeszcze nie grzebałem, wiec wiedza o ewentualnych pulapkach bedzie przydatna.

Opublikowano

Witam wszystkich, nazywam się Maciek i jestem szczęśliwym posiadaczem bmw e61 530d.

Mam mały problem z ASB, czuje ze nie rusza tak jak powinna. Czuje podczas dynamicznego ruszania ze skrzynia startuje z 2 biegu (czasami w trakcie ruszania zmieni z 2 na 1 ) czasami jest dobrze i rusza z 1 biegu, podczas zabawy z steptronic wszystko jest ok. Czy to może być wina płyty sterującej? chce wymienić grzybki płytę separacyjną i okular

pozdrawiam

Opublikowano

Witam.

Ja swoje problemy ze skrzynią które opisywałem wcześniej rozwiązałem mam nadzieje bezpowrotnie.

Koledzy napiszę wam aby się nie bać i nie słuchać mechaników. Spece od ASB i od BMW mówili że już nic nie pomoże tylko remont lub wymiana skrzyni. Obdzwoniłem sporo "speców" oj sporo.

Zaryzykowałem kupiłem komplet do 6hp21 : płyta ,adapter, 7 tłoczków,tuleję, 10l oleju i miskę z allegro od naszego kolegi z forum . Sam na kanale przy pomocy kumpla według opisu z poniższego postu zrobiłem wszystko w niezbyt czystych warunkach bez klucza dynamometrycznego. Siła dłoni.

 

[EXX] Wymiana oleju i regeneracja mechatronika 6HP19Z

 

Nie podnosiłem nawet auta stało na kołach. Zeszedł cały olej, resztki wydmuchiwałem kompresorem, dodam olej smoła i śmierdział spalenizną .

Po złożeniu wszystkiego do kupy weszło do skrzyni 9,5l oleju . Czas 4 godziny. Auto igła , skrzynia jak nowa, zrobiłem 5tys km. w tym trasa 2,2 tys km Niemcy-Polska.

Dodam że nie jestem mechanikiem , nie ma się czego bać, ktoś kto lubi majsterkować, banalna rzecz, tylko potem konkretna kąpiel .

Może u mnie to fuks ale radzę samemu zaryzykować a nie dawać swoich aut pseudo mechanikom.

Pozdrawiam i jakby co przepraszam za błędy.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam forumowiczów i nie tylko.

Po weekendzie będę zabierał się za regenerację mechatronika.

Przeczesałem dosyć sporo w internecie i na forum Polskim i zagranicznym gdzie znalazłem prawie wszystkie informacje na temat jak to zrobić itd.

No właśnie prawie wszystko i tutaj pytanie a w zasadzie prośba do was , czy ktos z was posiada może dokładne oznaczenie gdzie w mecharoniku skrzyni 6HP19 znajdują sie

kuleczki i reszta części wewnątrz mechatronika.

Dokładnie w tym temacie na stronie 10tej jest zdjecie tylko , że ze skrzyni 6HP26 czy to będzie to samo ?

W razie rozsypania sie środka chciałbym mieć ściąge gdzie to wszystko powkładać.

 

Pozdrawiam serdecznie.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

http://www.prnd.pl/6hp26-skrzynia-automatyczna-zf,4,41.html Tu akurat 6hp26. Zobacz na tej stronie,może coś znajdziesz.

 

Panowie nie przypominam sobie żebym gdzieś na forum spotkał się z tematem stosowania dodatku...ale do automatycznej skrzyni biegów? Ktoś coś stosował/je? Z tego co widzę w sieci to ZF też ma swoje dodatki serii LUBE GARD. Jak myślicie?

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Co do mojej wymiany to jeszcze ona nie nastąpiła.

A to dlatego, że mechanik do którego dzwoniłem a którego ktoś mi polecił, przez tydzień nie mógł określić kosztów naprawy. Pytałem telefonując, wysyłałem sms, emaila itp. i nic, nie nie ma jak wycenić naprawy. Obiecywał wciąż podanie informacji prawie już już, od ostatniego mojego telefonu tydzień temu cisza. Nawet nie dał znać co i jak, że się nie zabierze za to itp. Przyznam, że jest to osoba która się często przewija na forach BMW i ma dobrą opinię. Nie wiem co mam o tym myśleć.

Ostatecznie chyba się sam za to zabiorę, bo widzę, że nie ma chętnych do wymiany w warsztacie.

Jeden z Kolegów powyżej napisał, iż sam wszystko wymienił a nie jest mechanikiem. Sądzę, że nie taki diabeł straszny.

Opublikowano

Jeżeli chodzi o zawory, to wiem że nie występują pojedynczo i trzeba kupić komplet, tylko zastanawia mnie co w tym mechatroniku trzeba synchronizować ?

Taki komplet tani nie jest, ale jak już jest wyciągnięty mechatronik i jakieś zawory są uszkodzone to lepiej chyba wymienić wszystkie ( tym bardziej że i tak kupujesz komplet ), tylko non stop zastanawia mnie ta synchronizacja, z tego co czytałem i oglądałem nigdzie nie było o tym mowy, a w warsztacie od skrzyń mi powiedzieli że to trzeba synchronizować, dlatego zastanawiam się czy to nie jest sposób naciągnięcia na dodatkowe koszty.

 

Zalezy jakie masz wymagania - "synchronizacja" jest mozliwa i spowodowalaby idealna prace wszystkich zaworow, ale jesli nikt nie przeprowadzal takiej synchronizacji wczesniej na uzywanych zaworach to nie ma takiej potrzeby - zawory beda dzialaly wystarczajaco prawidlowo.

 

Z drugiej strony - taka synchronizacja moglaby pomoc, jesli zawory sa nowe ale plyta ma jakies nieszczelnosci (najlepiej oczywiscie byloby naprawic plyte - ale zalezy ile kto wie na temat tej skrzyni i jakie ma narzedzia).

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

to i ja pozwolę sobie wtrącić swoje 5groszy do tematu....

Pacjent : X5 e53 3.0d 08.2005 skrzynia : GA 6HP26 Z

Historia :

Po zakupie (przebieg 195000km) auta w listopadzie ubiegłego roku jeśli chodzi o skrzynie wymieniłem olej,filtr,uszczelka miski i "przelotke" (tak ten element nazwał mechanik) bo się stamtąd lał olej. Zrobiłem adaptacje skrzyni według jakiejś mega skomplikowanej procedury...i praca się poprawiła,ale nie jest tak jak powinno być. Mianowicie:

przy zatrzymaniu kangurek praktycznie za każdym razem

przeciąganie bardzo rzadko

redukcja też raczej płynnie choć potknięć pare się zdarzyło;kickdown też

raz jak zjechałem z autostrady po dłuższym okresie szybkiej jazdy (140-180) przy stałej prędkości ok. 50km/h coś kilkukrotnie stuknęło i towarzyszyło temu wachnięcie obrotów ; tylko raz i zaraz potem zrobiłem trase 400km bez problemu

niedawno przy stałej prędkości też około 50km/h zdarzyło sie falowanie na wysokim biegu,ale to zauważyłem pierwszy raz

poza tym mam cały czas wrażenie jakby się sprzęgło ślizgało przy ostrzejszym wciśnięciu gazu,jakby cała moc nie szła od razu na koła....

W tej chwili przebieg 205000.

 

Natrafiłem na ten temat podczas przeszukiwania forum i netu...poczytałem i skontaktowałem się z kolegą udzielającym się w tym wątku pod nickiem Maska. Dwa maile do tego długa rozmowa telefoniczna i decyzja podjęta...Robimy regenerację sterownika czyli słynnej mechatroniki. Regenerację przeprowadził kolega Maska 11.06 czyli w zeszłą sobotę w swoim Poznańskim warsztacie (Baranowo ul. Budowlanych 9) cała operacja trwała kilka godzin i zakończyła się pełnym sukcesem. Kolega wymienił tłoczki,adapter i uszczelkę miski, płyta została gruntownie wyczyszczona i dolano koło 1,5l oleju. Na wymianę oleju się nie zdecydowałem bo wymieniałem go dosłownie 10kkm temu i nie było takiej potrzeby,a kolega też jakoś nie naciskał,że trzeba to samo z tuleją (przelotką). Skrzynia jest jeszcze w fazie adaptacji,ale już teraz po 300km moge powiedzieć,że to praktycznie nie ta sama skrzynia...działa płynnie i niemalże aksamitnie,nie spóźnia się i nie przeciąga,kicdown mimo,że dynamiczniejszy to jednocześnie spokojniejszy. Ja jestem mega zadowolony. Choć zdaje sobie sprawę,że skrzynia nie nowa i być może za jakiś czas trzeba robić inne rzeczy,ale jedna z nich mam już z głowy i ona rozwiązała problemy trapiace moją skrzynie na teraz i bez wydawania tysięcy złotych.

Ja osobiście mam do tego warsztatu 250km,ale od teraz czy ten automat czy inny nikt inny nie dotknie moich skrzyń tylko kolega Maska.

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Witam szanownych forumowiczów. W swojej niedawno zakupionej e61 523i z HP6 (19) dostrzeglem dziwne zachowania skrzyni i zaczynam sie martwic.

Skrzynia moim zdaniem pracuje calkiem dobrze ale z drugiej strony niemam az takiego doswiadczenia wiec specjalisci moga ja ocenic inaczej. Ale do rzeczy - przebieg 240kkm

Wszystkie biegi wchodza plynnie a jedyny problem jaki zaobserwowalem to taki ze jadac na 5tym biegu stabilinie w okolicach 1,5 - 2 tys obrotow skrzynia ma takie momenty jakby wychamowania, wysprzeglania jakby chciala zmienic bieg ale finalnie go zostawia. Czuc takie delikatne wachniecia. Poza tym zadnych dzwiekow nie slychac. Dodam jeszcze ze jakies 2-3 tyg temu kasowalem adaptacje zeby pooprawic nieco przelaczania biegow. Biegi wpadaja duzo delikatniej, ale szczerze mowiac od czasu kasowania adaptacji nie gonilem auta jeszcze na zadnej banie tj powyzej 140kmh (Brak okazji)

 

Pytania:

1. Czy mozliwe ze jeszcze skrzynia sie do konca nie nauczyla wszystkiego majac na uwadze ze nie osiagalem jeszcze vmax?

2. Co moze byc przyczyna tego dziwnego zachowania na 5tym biegu?

3. Jestem Beemkowiczem wykonujacym 90% napraw samemu ale skrzynia mnie troche przeraza. Czy faktycznie regeneracja mechatronica to cos co powinienem ogarnac czy lepiej sie nie podejmowac?

4. jesli sie nie podejmować, to kto podjałby się takiego zadania? (Jestem z Kujawsko pomorskiego i dopuszczam wycieczke do 200km)

 

Z gory dzieki za odpowiedzi

----=== 0o=[][]==o0 ===----

Better than a straight six are two straight sixes

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
Witam szanownych forumowiczów. W swojej niedawno zakupionej e61 523i z HP6 (19) dostrzeglem dziwne zachowania skrzyni i zaczynam sie martwic.

Skrzynia moim zdaniem pracuje calkiem dobrze ale z drugiej strony niemam az takiego doswiadczenia wiec specjalisci moga ja ocenic inaczej. Ale do rzeczy - przebieg 240kkm

Wszystkie biegi wchodza plynnie a jedyny problem jaki zaobserwowalem to taki ze jadac na 5tym biegu stabilinie w okolicach 1,5 - 2 tys obrotow skrzynia ma takie momenty jakby wychamowania, wysprzeglania jakby chciala zmienic bieg ale finalnie go zostawia. Czuc takie delikatne wachniecia. Poza tym zadnych dzwiekow nie slychac. Dodam jeszcze ze jakies 2-3 tyg temu kasowalem adaptacje zeby pooprawic nieco przelaczania biegow. Biegi wpadaja duzo delikatniej, ale szczerze mowiac od czasu kasowania adaptacji nie gonilem auta jeszcze na zadnej banie tj powyzej 140kmh (Brak okazji)

 

Pytania:

1. Czy mozliwe ze jeszcze skrzynia sie do konca nie nauczyla wszystkiego majac na uwadze ze nie osiagalem jeszcze vmax?

2. Co moze byc przyczyna tego dziwnego zachowania na 5tym biegu?

3. Jestem Beemkowiczem wykonujacym 90% napraw samemu ale skrzynia mnie troche przeraza. Czy faktycznie regeneracja mechatronica to cos co powinienem ogarnac czy lepiej sie nie podejmowac?

4. jesli sie nie podejmować, to kto podjałby się takiego zadania? (Jestem z Kujawsko pomorskiego i dopuszczam wycieczke do 200km)

 

Z gory dzieki za odpowiedzi

 

Problem ze sprzęgłem.

Zrób jeszcze próbę - jedź ok 70km/h w trybie sport, gaz "do dechy" i rozpędź się do 150km/h - uważaj, bo możliwe, że w momencie załączenia 5 biegu będziesz miał "flarę" - czyli wrażenie jak by zamiast biegu skrzynka załączyła "luz" - wtedy odpuść gaz.

Opublikowano

Witam

 

I mnie dopadł problem ze skrzynią. Przebieg samochodu 210tys olej pewnie nigdy nie zmieniany.

 

Przy spokojnej jezdzie jest wszystko pieknie ładnie przerzuca i redukuje biegi.

Problem zaczyna sie przy szybszej jezdzie, przy 80km/h podczas wyprzedzania skrzynia redukuje bieg po czym wrzuca znowu wyższy, zachowuje jak by nie wiedział jaki bieg wrzucić. Po paru takich akcjach wchodzi w tryb awaryjny, po podłączeniu kompa wychodzi błąd 4F8C.

Dodam że dzieje sie tylko tak po dłużej jezdzie. jak sie dobrze rozgrzejej olej w skrzyni, na zimnym jest wszystko ok.

 

Problem z mechatronikiem?

 

Dzieki

Opublikowano
Właśnie takim.

 

Weź tylko pod uwagę, że ja robiłem to przy okazji wymiany sprzęgła - cały układ był przedmuchany i zalewałem mannola "na czysto" i to w celach testowych.

Jak na razie spisuje się fajnie, ale jeśli Ty zmieniałeś olej rok temu na Ravenol to radziłbym kontynuować z takim samym.

Witam.

I co z twoją skrzynią , masz ten sam problem co ja. Udało się wyleczyć ?

Ja się wstrzymuje u siebie z robieniem oleju i mechatroniki , zaciekawił mnie temat sonnaxa,

Myślę że jak się nikomu nie uda tematu ogarnąć , wolę kupić skrzynie i w niej wymienić olej.

 

Jeszcze nie - w zasadzie to nie wiem, bo problem występuje tylko przy max depnięciu - ale jeśli problemu już nie ma, to nie dlatego, że coś wymieniłem.

Inne sprawy na głowie - do tematu wróce zapewne jak się ociepli

 

Sonnax na pewno ma szansę pomóc, ale jest ryzyko, że Twoj problem leży gdzieś indziej, a do tego rozklejając Twój mechatronic narobisz więcej szkód niż było przed.

 

Update - skrzynka naprawiona, działa cudnie

 

https://www.youtube.com/watch?v=5S5KKbxG5xs

 

Rozebrałem wszystko raz jeszcze, czyszczenie, wymiana solenoidu, nowe uszczelnienia i jest efekt - wszelkie problemy odeszły w niepamięć :)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
witam postanawiam zregenerować konwerter i przy okazji regeneracji konwertera wymienić tłoczki po złożeniu wszystkiego w całość przez jakieś 15 minut wszystko chodziło dobrze skrzynia płynie zmieniała biegi obroty nie falowały, później wyskoczył błąd skrzyni, skrzynia włączyła się w tryb awaryjny po czym przy wrzucaniu czy to na D czy na R pojawia się metaliczny zgrzyt w momencie włączenia biegu i dość mocne szarpniecie. Byłem pewny ze pewnie coś źle złożyłem w mechatroniku wiec ponownie go rozebrałem i złożyłem została wstawiona nowa płyta separacyjna sprawdziłem wszystkie kulki zgodnie ze zdjęciem które było we wcześniejszym poście i teraz efekt jest taki ze skrzynia łapie uślizg miedzy 1500 a 2000 obrotów na wyższych obrotach ciągnie normalnie i przełącza biegi płynnie + dodatkowo po rozgrzaniu słychać dalej zgrzyt przy wrzucaniu na D lub R ma ktoś jakieś pomysły co to może być?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.