Skocz do zawartości

320d Wymiana amortyzatorów na zamiennik firmy GH. Wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 91
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Ja znam takich co by tłukli się na tym amorkach jeszcze z 5 lat, i za każdym razem diagnosta po znajomości by podbijał przegląd. Tak więc moje podejście wydaję mi się ok, podam wam jak coś moje odczucia po przejechaniu 10 tys km i dalej na tym amortyzatorach GH.
Opublikowano
didżeju, równaj do lepszych, a nie do gorszych! chyba że wolisz równać do gorszych i oszukiwać się jaki to jesteś zaYebisty :duh:
Opublikowano
Ja nie rozrzutny i na 2 lata mi amorki starcza, zresztą ja robię 10-15 tys na rok. Jak ktoś bogaty to następny właściciel może wszystkie sobie wymienić na Sachs.
Opublikowano
300zł za sztukę to dla mnie dużo w porównaniu 109zł/szt. A to ja nie robię wszystko najtańszym kosztem, ale moje BMW już mnie znudziło i nie mam zamiaru go trzymać lata, więc nie inwestuje zbytecznie w niego.
Opublikowano

Ja powiem tak to że kolega wymienił na takie a nie inne jego sprawa, bo to jego kasa i jego auto. Ja osobiście jestem przeciwnikiem oszczędzania na częściach, części jakie montuje to zamienniki jednakże jakieś markowe. Ja bym zamontował amorki coś z rodzaju sachs albo bilstein. Są części na których się nie powinno oszczędzać. Zresztą ktoś kto będzie kupował od Ciebie auto i zobaczy że amorki są takie a nie ine może sobie pomyśleć że oszczędzając na częściach nie dbałeś odpowiednio o auto.

Pozdrawiam.

Opublikowano
No fakt Meyle komplet z odbojnikami można mieć za 400zł ( ja dałem za swój zestaw 288zł), ale to już 7 woda po kisielu :P teraz grzecznie czekajcie relacje z testowanie chińczyków GH :P
Opublikowano
No fakt Meyle komplet z odbojnikami można mieć za 400zł ( ja dałem za swój zestaw 288zł), ale to już 7 woda po kisielu :P teraz grzecznie czekajcie relacje z testowanie chińczyków GH :P

 

Fajnie przynajmniej dowiemy się jak wygląda serwis GH :P

 

Stać Cię na "adidasy" powinno stać i na nowe skarpety... ale widać niektórzy chodzą w dziurawych, byle by adidas się świecił...

Jak kraść to miliony...jak jeździć to BMW!!
Opublikowano

Ja zauwazylem u siebie na tyle jeden amorek GH , jak bede mial czas to sprawdze z przodu:) Przejechałem na nich 22tys nie wiem ile poprzedni własciciel na nich zrobil,ale jak kupowałem to zawiecha była w idealnym stanie:)

 

Polecacie amortyzatory meyle na przod? Też zblizam sie do zmiany z powodu wycieku z jednego amorka oleju

Opublikowano
Czasami drobny wyciek nie jest wskazaniem do wymiany amortyzatora. Czytałem nawet w książkę Sama Naprawiam że dobry wyciek jest wskazany bo wytwarza lepsze smarowanie ..... nie wierzycie mogę wrzucić cytata lub skan. U mnie oba tylne maja drobne wycieki, nawet jeden mechanik namawiał mnie na wymianę, a na stacji diagnostycznej wyszło ze wszystko ok.
Opublikowano

Mozliwe bo wyciek miałem ten jest jakiś czas i jak przeglad robiłem to nic nie mowił o amorkach, ale ostatnio juz slychac w czasie jazdy chyba, ze cos innego padło.

Sprawdze jak bede miał czas:)

 

 

Prosze o Opinia na temat amortyzatorów meyle , bilsten

Opublikowano
Ja jeżdżę na Bilsteinach B4 i szczerze polecam. Bardzo ładnie tłumią wszelkie wyboje, dziury itd itp i perfekcyjnie współpracują z OEMowskimi elementami zawieszenia.
Opublikowano
majuDJ i ty chcesz kupić 330xd albo audi a4 b6 quattro ??? Tam też wymienisz jeden amortyzator ewentualnie dwa "firmy" GH ? :duh: Z takim podejściem to proponuje raczej Seicento itp. Ja do swojego starocia założyłem na przód Sachsy w cenie ponad 1000zł (Intercars) na tył tez Sachsy i nawet do głowy by mi nie przyszło ,żeby założyć jakieś GH choćby kosztowały 10zł za komplet. Takie podejście mam do każdego samochodu a nie tylko do BMW
Opublikowano

Jako student kupiłem sobie golfa III. Zarabiałem tylko w wakacje i prawde mówiąc z pieniędzmi było krucho. W pewnym momencie okazało się, że muszę wymienić zawieszenie. Kupiłem najtańsze jakie tylko było (nie pamiętam firmy). Po zakupie cieszyłem się, że w sumie tanio mnie to wyszło. Po roku okazało się że to był wielki błąd, praktycznie większość części (amortyzatory, tuleje) dały ciała. Oszczędności były takie, że musiałem wymieniać jeszcze raz oraz ustawiać geometrię. Na markowych przejeździłem dwa lata bez awarii, sprzedałem samochód i może jeździ na nich do dziś.

Piszę to bo powinniśmy uczyć się na cudzych błędach. Ja oszczędziłem tak, że straciłem dwa razy (mimo że przez pierwsze miesiące byłem szczęśliwy).

 

Tak w nawiasie, ktoś może powiedzieć że używam części MEYLE (czyli nie najwyższa półka), ale u mnie się sprawdzają i jestem zadowolony.

Opublikowano
co do MEYLE... to wrzucilem ich wahacze i tuleje na przod jakies 25 tys km temu i jezdzac po Krakowie (!!!) przedni zawias nadal idealny.
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Mnie również lada dzień czeka wymiana amorów :cool2: Lewy tył się pocił od roku (prowadzenie i wyniki na przeglądzie były ok) aż do kilku dni wstecz kiedy to jakoś dziwnie zaczęło trząść tyłem auta na nawet najmniejszych nierównościach, do tego pukanie z tyłu... a w garażu plama oleju z amora :roll: Najprawdopodobniej zdecyduję się na bilstein b4, z nowymi osłonami, odbojami, poduchami :cool2: Z tyłem jako tako nie ma problemu bo zgodnie z katalogiem online do mojego auta (e46 sedan 320d 10/2003) pasuje model BNE-A315 (jest ich sporo na allegro- w okolicznych hurtowniach ceny +50/60%.....), natomiast na przód zgodnie z tym katalogiem powinienem mieć VNE-A313/314, natomiast większość oferowanych na allegro to VNE-309/310 - jakiś starszy model?? Jeżeli ktoś by się orientował to proszę o poradę :cool2:

A może wymienić sam tył? trzeba wtedy robić geometrię?? Wszystkie amortyzatory mam jeszcze fabryczne... eh akurat na majówkę dylemat :8) będę wdzięczny za sugestie :wink: hmmm a może sachs?? droższe. podobno fabryczne bmw, ale czy to zaleta?? skoro puszczanie oleju jest w nich dość częste? hmmm w MB podobno są fabryczne bilsteiny i nie spotkałem się takimi przedwczesnymi uszkodzeniami (mam różne mb w domu od ponad 20 lat)

 

Wracając do chińskich części.... jeżeli mowa o dywanikach, wycieraczkach itp częsciach nie mających wpływu na bezpieczeństwo to czemu nie, natomiast w takie amory bym się nie pchał, tym bardziej że koszt robocizny wcale nie jest taki mały przy całej inwestycji. Koszt np bilsteinów wcale nie tak wielki, pamiętam jak ok 10 lat temu wymieniałem komplet w golfie 3 i koszty były podobne :cool2: Kolejna sprawa to przynajmniej teoretyczny plus przy odsprzedaży auta bo przecież lepiej pokazać zainteresowanemu rachunek na 4 amory renomowanej firmy niż na 1 chiński w cenie pizzy (tylne na allegro od 57zł za sztukę)

Opublikowano

trzymacie za coś rachunki ... ? nic do nikogo nie mam ale zawsze mnie śmieszylo trzymanie rauchunków za cokolwiek i potem pokazywanie przy sprzedaży (oczywiscie dla gwarancji trzeba ale potem?) co wam po rachunkach z przed 5 lat, z przed 50tyś po naszych drogach na amory ? bez sensu, za tankowanie też trzymacie żeby pokazac że pali mało ? :D jakbym miał trzymać rachunki za wszystko co włozyłem do auta to bym utonał w papierach :lol:

 

ja też wymieniałem tylne po zimie bo po zmianie kół na letnie zobaczyłem że oba mokre, wiadomo portal aukcyjny popularny, amory bilstein z odbojami itp, nawet nie wiedziałem czy to b4 czy b6, przyszły b6, koszt jakoś nie za duży bo ciut ponad 300zł za oba + do tego tylko dokupiłem poduszki i gitara, mam pewność.

 

autorowi proponuje nastepnym razem kupienie chinskich tarcz z plasteliny :)

szukam
Opublikowano
tak trzymam rachunki w lipcu minie 3 lata jak kupiłem auto , 2 lata jest gwarancji na części ... amorki mam niecały rok ... troche paragonów się nazbierało ok 13-14 tyś nie licząc eksploatacji :) stare częsci też mam , ale za to jak ukręciła mi się śrubka od odpowietrzania przy zbiorniczku , wyjąłem drugą ze starego termostatu egr i nie musiałem czekaś na część z serwisu za 25zł :)

SPECIAL REMAPPING SERVICE - SOFTWARE ENGINEERING - IDA PRO


Chiptuning Łódź


ŁÓDŹ BYDGOSZCZ BIRMINGHAM LONDON


https://www.tc-performance.com/

Opublikowano
Trzymanie rachunków świadczy dobrze o właścicielu, że ma wszystko poukładane, że dbał i dba o auto i traktuje je szczególnie, nie jako zwykły dupowóz. Więc przyszły włąściciel na bank to doceni, a przez to przy sprzedaży możemy więcej otrzymać za nasz samochód.
Opublikowano

Ja trzymam wszelkie papiery do auta w teczce, nic nie muszę szukać, wszystko mam poukładane dla wlasnej wygody :cool2: Wspomniane paragony za paliwo też mam :cool2: bo jak ja biedny wytłumacze przy sprzedaży że robiłem dieslem przebiegi w okolicach 10000km na rok.... :wink: Od ostatniego serwisu (27maja 2011) zrobiłem trochę ponad 8000km, a komputer wskazuje mi jeszcze ponad 23000km do kolejnego :roll:

Wracając do amorów to już sam nie wiem czy brać sam tył, czy komplet wraz z geometrią? Może ktoś się orientuje co do numerów bilsteina z mojego poprzedniego wywodu?? :D zależy mi aby auto stało tak jak teraz :cool2:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.