320d - plywa w koleinach..

[sampras]

W skrócie:

Mialem wywalone wahacze i tuleje w przednim zawieszeniu(nic nie pukalo ale czuc juz bylo ze zawieszenie jest "luzne").

Wahacze i tuleje zostaly zregenerowane.

Po tym zabiegu zostala ustawiona zbieznosc. Na prostej drodze bylo idealnie, wszystko sztywne, zero sciagania. Tak sobie jezdzilem po miescie i na drogach bez kolein okolo miesiaca cieszac sie z jakosci prowadzenia.

Niestety po zrobieniu trasy 140km przezylem meczarnie. Chodzi o to ze w koleinach nie mozna utrzymac samochodu, bardzo myszkuje, ciezko wyjechac/wjechac z/do kolein.

W aucie w tym momencie zostala ustawiona cala geometria (przod i tyl) + zbieznosc. Dzwonilem przed chwila do mechanika i powiedzial ze jest duza poprawa, jednak przy przyspieszaniu auto nadal lekko myszkuje. On stawia na zawieszenie tyl, jednak na szarpakach wszystko jest sztywne.

Pytanie do Was: co najczesciej siada w zawieszeniu z tylu i co moze powodowac takie myszkowanie przy przyspieszaniu...?

Za moment jade sie przejechac wiec bede wiedzial dokladnie jak auto sie zachowuje, jednak po telefonie mechanika wnioskuje ze duzej poprawy nie bedzie :(

[kalos]

mój jak myszkował po drodze też szukałem rozwiązania, oddałem do mechanika, powiedział ze to jedna wielka łajba, amory z tyłu zużyte, jeden się wylał, jak mi wymienił na nowe, zmianę było czuć odrazu:)

[yarq89]

ja miałem identycznie. jutro magiel wraca z regeneracji. zobaczymy czy pomogło ale na 99% powodem noszenia (tylko w koleinach) był luz w przekładni kierowniczej. zdam relacje czy jest lepiej :mrgreen:

regeneracja -300

ośka - 80

transport - 50

olej - 30

ceny po DOBREJ znajomości :cool2:

[sampras]

Jestem po jezdzie probnej, czuc poprawe, ale to niestety nie jest to. Po wjechaniu w koleiny troche myszkuje.

Mechanik powiedzial ze zbieznosc z przodu byla zle ustawiona - powinna byc zbiezna a byla rozbiezna (albo odwrotnie - w kazdym razie byla ustawiona odwrotnie).

Z tylu tez katy byly zle i cos tam jeszze. Niestety nie wzialem ze soba wydruku po ustawionej geometrii, bym tu podal i by moze ktos zwefyfikowal.

Samochod zostal u mechanika, jutro maja rozebrac tylne zawieszenie w drobny mak i sprawdzic ktore tuleje itd sa do wymiany bo teraz na samochodzie wszystko jest sztywne :(

Prawde mowiac ja obstawiam dwie rzeczy:

1. amory tyl (byly sprawdzane i sa w bardzo dobrej kondycji, nie wiem ile maja % ale wyszlo ze sa niby ok)

2. tuleje w tylnym zawieszeniu (glownie te ktore siedza w progach)

Akurat maglownicy nie bralem pod uwage - modle sie zeby to nie bylo to. Yarq89 jakie miales objawy zuzytej maglownicy? Koniecznie daj znac po przelozeniu na regenerowana - czy jest poprawa.

Kalos piszesz ze zmiane bylo czuc od razu po wymianie amorow, ale czy to byla glowna przyczyna? Czy jest lepiej ale nie do konca?

[kalos]

Amory wymienione zostały razem z tulejami pływającymi, nie wiem który element miał główne znaczenie ale po wymianie tych rzeczy samochód prowadzi się jak po szynach.

[sampras]

Amory wymienione zostały razem z tulejami pływającymi, nie wiem który element miał główne znaczenie ale po wymianie tych rzeczy samochód prowadzi się jak po szynach.

Taka odpowiedz jest bardzo pocieszajaca :)

Jutro bede wiedzial w jakim stanie sa te tuleje.

Amory moze tez przy okazji zmienie zeby je wykluczyc...

[Wojtek1]

u mnie pomogła wymiana opon na nowe

[chaos]

U mnie też wahacze z tulejami przód - nówki sztuki,parę dni temu założone.

Zbieżność ustawiona(przód i tył) już na 16stkach.

Prowadzi się nawet nieźle,lepiej jak było.Jednak przy ustawianiu geometrii panowie stwierdzili,że maglownica słaba,że popukuje...i,żeby się na razie tym nie przejmować-nic się nie stanie. :|

Ciężko chodzi kierownica-jakby wspomaganie nie domagało....

Na 15stkach było lżej.

[sampras]

U mnie też wahacze z tulejami przód - nówki sztuki,parę dni temu założone.

Zbieżność ustawiona(przód i tył) już na 16stkach.

Prowadzi się nawet nieźle,lepiej jak było.Jednak przy ustawianiu geometrii panowie stwierdzili,że maglownica słaba,że popukuje...i,żeby się na razie tym nie przejmować-nic się nie stanie. :|

Ciężko chodzi kierownica-jakby wspomaganie nie domagało....

Na 15stkach było lżej.

U mnie problem chyba dzis zostanie rozwiazany...

Mechanik dzwoni ze wszystko mam w zawieszeniu na tip - top, amory wszystkie ponad 70%, tuleje z tylu wszystkie ok. Jedyne na co stawia to.... regenerowane wahacze :duh: Tez u mnie ciezko kierownica chodzi, ale co gorsza - kierownica nie wraca do konca do pozycji neutralnej tylko przy odwijaniu zostaje skrecona o pol obrotu! Na starych wahaczach kierownic wracala do pozycji neutralnej. Powiedzial ze mam kupic nowe wahacze albo zadzwonic do firmy ktora mi regenerowala bo cos z nimi jest nie tak! Na poczatek wybralem opcje druga.

Zadzwonilem i zaczalem Panu opisywac o co mi chodzi, ze jezdze po stacjach diagnostycznych i ustawiam geometrie, a Pan w srodku zdania mi przerwal i pyta: "Co? auto plywa w koleinach? Pan podjedzie, zrobimu to Panu!"

No tak, tylko ze ja do tej firmy mam 300km bo te wahacze do nich wysylalem.

Przekazalem sluchawke mojemu mechanikowi i Pan od wahaczy wytlumaczyl co ma zrobic. Nie wiem dokladnie jak ta operacja bedzie wygladac, ale krotko mowiac swozen w wahaczu na ktorym jest osadzona zwrotnica jest za sztywny i za gruby - kolo ciezko na nim chodzi. I niby to jest cala wina plywania.

Mam nadzieje ze jutro bede sie cieszyl sprawnym autem, dam znac :)

[yarq89]

i co i co? masz już jakieś nowe wieści?

[sampras]

No niestety mam.

Okazuje sie ze wahacze zostataly zregenerowane ciasniej niz zwykle no i jak pisalem post predzej - sa za sztywne. Dlatego do konca nie odbija kierownica i plywa w koleinach (ale juz nie tak mocno). Dzwonilem dzis do firmy ktora regenerowala mi wahacze.

Wyjscia mam 3:

- wyjac wahacze i wyslac do poprawki (nie mam zapasowych wiec odpada)

- jechac tam gdzie byly regenerowane (400km w jedna strone) zebymi to poprawili

- jezdzic na tych i czekac az sie troche "wyrobia".

Mam ustawiona cala geometrie, zbieznosc, sprawdzone amory, wszystkie elementy zawieszenie. Nie ma mowy o zdzieraniu opon czy cos w tym rodzaju. Dlatego chyba wybiore na dzien dzisiejszy 3 opcje i bede tak jezdzil dopoki swozen w wahaczu troche sie nie zluzuje. Plywanie w koleinach sie duzo zmniejszylo (choc nie jest idealnie) i kierownicy podczas odbijania brakuje 1/4 obrotu do pozycji neutralnej - poprzednio zostala skrecona o 1/2 obrotu przy odbijaniu.

Jest jeszcze 4. opcja:

- kupic nowe wahacze :mrgreen:

[yarq89]

ja miałem luz w maglu i delikatnie go dokręciłem. Jazda testowa i... po powrocie na kanał i popusciłem tak jak bylo. kiera jak nie odbija to na zakręcie czy krzyżówce można się nieźle nadziać :nienie: magiel już w domu zobaczymy co to będzie...

[sampras]

ja miałem luz w maglu i delikatnie go dokręciłem. Jazda testowa i... po powrocie na kanał i popusciłem tak jak bylo. kiera jak nie odbija to na zakręcie czy krzyżówce można się nieźle nadziać :nienie: magiel już w domu zobaczymy co to będzie...

Maglownice mialem sprawdzana i jest w porzadku. Na starych wahaczach kierownica odbijala normalnie. Na razie bede tak jezdzil i czekal az sie swoznie lekko wyrobia..

[yarq89]

przed chwilą dostałem wiadomość od brata że założył maglownice i wszystko śmiga jak należy :) uff jak dobrze ze koszty zamknęły się w granicach 500 zł :)

[lele1122]

WITAM mama ten sam PROBLEM właśnie wczoraj jechałem na obwodnicy przy prędkości 180km przez chwile na łuku,wszystko sie wydało okej ale jak sie zatrzymałem to zaczełem odczuwac luz na kierownicy myslalem ze mi sie tuleje wahaczy urwały bo tak mi na koleinach i na zakręcie rzuca ze strach. bylem w Autoconsult powiedzieli mi ze zaweiszenie OK tylko maglownica ma luzy i powiedzieli ze gdzies mam szukac gdzie to robią bo może byc regulacja, ale on sie nie znal na maglownicach, wiec co mi radzicie zrobic jest gdzies w Gdansku lub Pruszczu gdanskim ktos kto robi to, i na jaką KWOTĘ muszę się przygotować ? ? ?

[yarq89]

u mnie po regeneracji wszystko śmiga jak należy :) koszt około 500 zł :)

[lele1122]

witam pozwolę sobie odgrzebać temat.

od 10-ciu lat buja moim autem po koleinach i przy wymijaniu tirow i przy bocznych wiatrach. myślałem ze tak już musi być

latam na 205 55 r16 zima i lato i takie kupuje już od zawsze chyba z 4 komplety kupowałem przekładam całe koła. problem jest taki sam zbieżność ustawiałem chyba z 5 razy na rożnych stacjach.

z waszych sugesti wynika ze powinienem spróbować kupić nowe opony [_] zamiast (_) a takowe zawsze miałem

czyli kupię sobie wzmacniane XL i zobaczę czy jest różnica ew, poproszę diagnastę aby zrobił mi koła maksymalnie zbieżne w graniach tolerancji oraz zastosuje z tyłu 2cm dystanse.. zobaczę czy moje życie z koleinami i bujaniem ulegnie zmianie.

chyba ze jeszcze jakieś sugestie

dodam ze mam układ jezdny wymieniony na bieżąco łącznie z maglem zawiasem amory sprezyny tuleje tył itp itd. żadnych luzów.

[ziomekthx]

A gumy na stabilizatorach w jakim stanie ?

[lele1122]

fakt tu mnie masz. :D przez 10 lat nie wymieniłem tych gum. bo wydają się OK. ale wymienię na wszelki wypadek i napiszę czy coś się zmieniło

[lele1122]

Gumy stabilizatora wymienione.

Rezultat To lekka poprawa sztywności. Lecz nadal jest problem rzucania autem na nierównościach caly czas musze kontrować kierownicą w zależności od pochyłej asfaltu lub kolein nawet przy predkosci ok. 60km/h

Ogólne poprawa jest po wymianie sprężyn amorow przedniej zawiechy.

Zastanawia mnie czy problem jednak nie leży gdzieś w tylnych tulejach. Tuleje wahaczy tył wymieniłem. Ale stare się wydają 3 tuleje dyfra a na sankach to sprawdzałem nic się nie rusza ale moze są jakies specjalne sposoby na sprawdzenie wszystkich tylnych tlei

[DwaLitry]

Jakiej firmy gumy i jaki rozmiar kupiłes?

[lele1122]

Febi 24mm. Pasują idealnie

[maniek21112]

Nie polecam febiego jako elementy zawieszenia.

[lele1122]

Pewnie tak tylko ze tuż po wymianie powinna być jakaś poprawa. A tutaj jak było tak jest caly czas rzuca autem.

Szczerze to wywalilem tyle kasy Na zrobienie wszystkiego co jest możliwe a poprawy nie ma ostatecznie zrobie zbieżność gdzies na porządnej stacji. Powiem żeby zrobili mi zbierzny przód. Jeśli to nie pomoże to sprzedaję te nieszczęsne e46 i kupię sobie audi. Bo to już jest przesadnie odbijające. Kolega ma stare audi a4 warte 1000zl z dojechaną zawiechą a jego auto prowadzi się płynniej od mojego e46 na tym samym odcinku drogi gdy mi wyrywa kierownice i jadę jak pijany.

[ziomekthx]

Jakiej firmy gumy i jaki rozmiar kupiłes?

Nie sugeruj sie rozmiarem kum stabilizatora kolegi bo w e46 było kilka rozmiarów. Do Ciebie mogą być inne , wszystko azlezy od grubości stabilizatora a on o zawieszenia samochodu