e46 320i 2001r 68 tys km warszawa

[Vincent86]

Witam,

chciałbym zapytać kolegów, czy któryś wie coś może o tym samochodzie? Niecodzienny opis w ogłoszeniu wzbudza zainteresowanie, aczkolwiek przebieg to jakaś kpina.. Co sądzić o takim aucie i o jego cenie?

 

http://otomoto.pl/bmw-320-320i-limo-170-km-jedyna-C23281343.html

[zdun_desperat]

Proszę kolego to link do galerii tej buni z forum bmw-sport: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=33108

Masz tu (podejrzewam) całą historię serwisową i nie tylko tego naprawdę ładnego (wnioskuję po zdjęciach) autka :)

pozdr.

[bthzz]

pojechać do serwisu, zweryfikować i kupować.

[adalbert]

Rzeczywiscie niecodzienny opis. Tyle rzeczy zrobił chyba "pod siebie" i przejechał tylko 22tys. Czytałem trzy razy i wyczuwam jakąś nieszczerość w tym co pisze. Ale to tylko moje odczucie. Ale jeżeli to wszystko prawda, to może warto ją obejrzeć.

[robiola1]

po co przy tym przebiegu wymieniał drążki i gumy w wahaczu?

[Vincent86]

Proszę kolego to link do galerii tej buni z forum bmw-sport: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=33108

Masz tu (podejrzewam) całą historię serwisową i nie tylko tego naprawdę ładnego (wnioskuję po zdjęciach) autka :)

pozdr.

 

Wow, 52 strony dyskusji.. Dzięki!

 

Rzeczywiscie niecodzienny opis. Tyle rzeczy zrobił chyba "pod siebie" i przejechał tylko 22tys. Czytałem trzy razy i wyczuwam jakąś nieszczerość w tym co pisze. Ale to tylko moje odczucie. Ale jeżeli to wszystko prawda, to może warto ją obejrzeć.

 

No właśnie.. Tyle wsadzonej kasy, a przelatane w 4 lata tyle, co ja zrobię w rok - 1,5 (a i tak nie robię dużo). Ale z drugiej strony, jak widać jest to typ osoby, która może o tym samochodzie mówić bez końca, więc może nie jest to jedna wielka ściema :)

[adalbert]

Nie chcę się już czepiać, ale tylne siedzenia są bardziej wymoszczone niż przednie. Jakoś oszczędne zdjęcia ze środka.

[kameleon3000]

zdecydowanie lepiej kupić auto od takiego gościa, niż od śmierdzącego handlarza. Widać, że koleś fanatyk, niemało kasy w auto wpakował. Ale ze zdjęć wynika, że malowane było trochę więcej niż tylko błotnik. Mnie dziwnie wyglądają drzwi tylne za kierowcą i strona pasażera również odcieniowo dziwnie tak jakby błotnik i drzwi też były w niefabrycznym lakierze. Ale to by trzeba zweryfikować na żywo. Choć najczęściej jest, że jak na zdjęciach się coś nie zgadza, to na żywo jest tylko gorzej. Co do przebiegu, mało realny. Ale gość mówi, że w książce tylko wpis z zakupu jest, czyli wygląda jakby przez 2 lata gwarancji auto się nie pojawiło na przeglądzie wcale ( może z powodu znikomego przebiegu i stąd teraz ten jest tak niski) A nawet jakby się okazało, że jest 3x większy niż na blacie, to i tak by było dobrze :)

[robiola1]

fanatycy, naprawiają wszystko w orginale i trzymają auto w stanie orginalnym też. hehehhe.

ten właściciel do tej grupy na pewno nie należy.

jak nie było bite i nie jest zniszczone to bierz. szkoda, że silnik nie jest większy.

[martur]

Na forum ten murowany garaż widać str 2 w którym właściciel dzień i noc garażował cudo Ogólne nieźle płynie z opisem

[Vincent86]

No płynie, płynie. Co prawda parę stron dalej było o jakiejś przeprowadzce jeśli dobrze zrozumiałem, ale żadnych szczegółów w kwestii garażowania nie zaobserwowałem.

 

Mimo wszystko raczej się nim zainteresuję. Co prawda wolałbym coupe i większy silnik, ale jeśli stan tego auta będzie faktycznie OK, to ja już nie mam siły dalej szukać.

 

Myślicie, że można oczekiwać jakiś francuskich dokumentów potwierdzających przebieg i stan auta w momencie rzekomej aukcji komorniczej, na której auto zostało sprzedane Polakom?

Druga sprawa, gdzie najlepiej sprawdzić auto w Wawie? Niekoniecznie musi to być ASO, byleby ktoś to rzetelnie zrobił.

[martur]

Umów się z kimś z forum i podjedzcie z kompem i miernikiem jak wstępnie będzie ok to na podnośnik i szarpaki

Mimo wielu rzeczy wyssanych z mlekiem matki auto ciekawe i warte pochylenia

[kameleon3000]

masz o tyle dobrze, ze możesz poczytać wszystkie posty właściciela na forum ( a jest co czytać) i dowiesz się bardzo dużo na temat tego auta, co tam w nim namieszał.

[maniek21112]

Wg mnie przy takim przebiegu, w aucie tej klasy nic w zawieszeniu nie powinno być wymieniane a wnętrze naprawdę musi być jak nowe. Wszystko do oceny na miejscu. Jeśli stan się potwierdzi to brać i dalej chuchać i dmuchać :mrgreen: jeszcze założyć misiowe pokrowce, żeby nie było szoku w zimie i nie zniszczyć skórki :cool2:

[Vincent86]

Coś w tym jest, już ktoś wcześniej to zauważył. Ale moim zdaniem przebieg to jedno, a drugie to wiek. Myślę, że po 10 latach, nawet niewiele używane części gumowe (tuleje) mogą tracić swoje właściwości i bardziej się zużywać podczas eksploatacji.

A wymiana drążków przy wymianie innych elementów zawieszenia to po prostu dobra praktyka.

[Vincent86]

Auto wystawione wczoraj i już zaliczkowane, prawdopodobnie się sprzeda.