Czy na automacie jest lepsze przyspieszenie niż na manualu?

[dziqsek]

Ja wczoraj jechalem e61 535d 272konnym i troszke sie zawiodlem, fakt ze szybko sie rozpedzal ale w moim polowe slabszym aucie mocniej chyba wgniata w fotel :duh: na poczatku myslalem ze to wina automatu ale w starej w211 mojego taty mocnoej wgniatalo przed sprzedaza a silnikmbyl slabszy

[gorik79]

to ja nie wiem jaką ty 535d jechałes bo ja jezdziłem i 535d i 320d e90 lci i jest przepasc w odczuciach więc? a juz wiem jaką jezdziłes to tam tak moze byc :wink:

[KoKoS]

No dobrze, w Ferrari i Porshe.

Ja piszę o samochodach do dojeżdżania do pracy, a nie na tor wyścigowy.

 

To odczucie jest w prawie każdym aucie z skrzynia dwusprzeglowa o zacięcie sportowym i większa mocą. Więc rownież mocniejsze Audi, Passat V6 itp. Nie jeździłem 335i DKG, ale w M3 DKG trochę czuć.

 

Chodzi mi o to ze ciężko na oko określić jaka to skrzynia w dzisiejszych autach, bo nowy ZF osmiobiegowy montowany np. W F10 zmienia mega płynnie biegi i jak na "zwykły" automat to mega szybko ( odczucia subiektywne/na oko).

[dziqsek]

to ja nie wiem jaką ty 535d jechałes bo ja jezdziłem i 535d i 320d e90 lci i jest przepasc w odczuciach więc? a juz wiem jaką jezdziłes to tam tak moze byc :wink:

 

A co myślisz że coś nie tak z nią jest ?? Komp nie pokazywął nic niepokojącego ze strony silnika. A jak mówiłem szybka jest nie ma dwóch zdań ale nie wgniatało jakoś mocno w fotel od 70-150 choć tempo nabierania prędkości bylo bardzo dobre. W A6 3.0 tdi quattro kolegi teżnie ma szału we wciskaniu w fotel;/

[gorik79]

trzeba by ją było pomierzyc najlepiej do 200km/h

[dziqsek]

Po mieście ??No bez przesady, już 150 na 40 bylo ryzykowne ;)

[gorik79]

chodzi mi o to ze krecik musiałby ją pomierzyc

[K8v8M]

w automacie jest lepsze przyspieszenie niż w manualu. Przynajmniej w praktyce. Po prostu można w większym stopniu wykorzystać możliwości silnika. Tyczy się to przeciętnego kierowcy na drodze publicznej. Ma to szczególne znaczenie przy wyprzedzaniu dieslem. Diesel ma dość krótki zakres prędkości na poszczególnych biegach. Przy 80 km/h najlepiej przyspiesza na trójce, jednak przy trójce istnieje ryzyko, że podczas dłuższego wyprzedzania trzeba będzie jeszcze przerzucić na czwórkę bo się skończą obroty.

 

Automat ten problem rozwiązuje, redukujemy na trójkę, mamy maksymalne przyspieszenie, a jeśli faktycznie skończą się obroty to nic się złego nie dzieje, bo automat w ułamku sekundy bez ryzyka misshifta wrzuci czwórkę.

 

W jednym aucie mam automat w drugim manual i na szczęście tym z manualem głównie jeździ żona, bo mnie szlag by trafił, że w aucie za 170 koła jest taki archaizm. Wolał bym już mieć rozruch na korbę, bo to robi się tylko raz, a nieustanna zmiana biegów to absurd w dzisiejszych czasach. :mad2:

 

Jeśli życie mnie nie zmusi, to nigdy nie wybiorę auta bez automatu. Automaty ZF zarówno 6 jak i w szczególności 8 biegowe działają bez zarzutu. Zawsze gdy przyjdzie mi ochota mogę zmieniać biegi ręcznie, ale o przyjemności można mówić wtedy gdy można coś robić dla frajdy, a nie z przymusu.

[Wierzbin]

Mod: nastepny co MUSI zacytowac cala wypowiedz odpisujac pod nia bezposrednio :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: koniec tego dobrego!!!! Od teraz leca ostrzezenia skoro nie rozumiecie podstawowych zapisow regulaminu :duh:

 

 

I to jest właściwie sedno sprawy.

Podpisuję się pod tym obydwoma rękoma.

[kamiloo98]

Wyprzedzać przy 80 na 3 ? Chyba żartujesz, na 5 nie byłoby większego problemu nie mówiąc już o 4 biegu.

 

Pzdr

[K8v8M]

Wyprzedzać przy 80 na 3 ? Chyba żartujesz, na 5 nie byłoby większego problemu nie mówiąc już o 4 biegu.

 

Pzdr

No wybacz, że nie jeżdżę jak sierota i wykorzystuję możliwości silnika... zamiast niszczyć osprzęt wysokim momentem.

[kamiloo98]

Człowieku na trójce przy 80 masz obroty ok 3,3 tys. A potem piszecie, że wam palą 18l dwulitrówki

 

 

Pzdr

[K8v8M]

No właśnie. Do mocy maksymalnej jeszcze daleko. Mi pali dwulitrowka z automatem 6-7 litrów i na spalanie nie narzekam. 80-120 km/h na trójce trwa ok 1s krócej niż na czwórce. O piątce nie wspominając.

 

Btw dyskusja powyżej jest dowodem na to, że w praktyce automat daje lepsze przyspieszenie.

[kamiloo98]

Haha nawet nie wiem czy na trójce do 120km/h dojdzie ja jak jadę 85km/h na 5 to wciskając gaz auto chwili się nie zastanawia i przyspiesza.

Są zwolennicy automatu i ja się zgadzam fajna sprawa, ale nie pisz głupot, ze wyprzedzasz na 3 przy 80

 

Pzdr

[K8v8M]

Nie czytasz uważnie. Napisałem ze prawie tego nie robię z obawy o to ze obroty sie skończą. Na trójce dochodzi prawie do 140 km/h, ale pow ok 110 km/h lepsze przyspieszenie jest już na czwórce. Z racji tego przy manualnej skrzyni zwykle redukuje do czwórki, a nie do trójki, by nie być zmuszonym w trakcie manewru do zmiany na czwórkę. Jest to jednak słabsze rozwiazanie, natomiast automat po wcisnieciu kickdown'a zredukuje na trójkę i przy tym samym silniku objedzie bez problemu kogoś z manualną skrzynią, kto zredukuje do czwórki. O piątce nie ma nawet co wspominać.

 

Dla mnie automat daje w praktyce tyle co silnik o pół oczka mocniejszy.

[dziqsek]

Zgadza się, moja na 3-ce leci dokladnie licznikowe 143, sprawdzałem dzisiaj :D Normalnie przełożenia jak w benzynie , a ja się potem dziwię że mnie octavia zrobiona na 160km objeżdza mimo 180koni pod maską :mad2:

[K8v8M]

W górę rzeczywiście prawie jak w benzynie. Niestety w dolnym zakresie biegi są krótkie. Przy 80km/h trzeba już wrzucać piątkę, poniżej 70 km/h czwórkę. Tymczasem benzyniak zwykle sobie radzi od 50 km/h na szóstce.

[Bad_Boy]

"zwykly" automat wolniej zmnienia biegi i ma minimalnie gorsze osiagi od manuala...

Jezeli porownujecie sie z jakims "chlopkiem-roztropkiem" to pewnie objedziecie go takim automatem,-

ale jezeli ktos ogarnia swoje auto (a na tym forum chyba wszyscy sie za takich maja) to bedzie szybszy manualem...

Manualem mam wieksza kontrole nad autem, zmieniam biegi kiedy chce i uznam to za stosowne, ruszajac moge strzelic ze sprzegla...itd

przy manualnej skrzyni zwykle redukuje do czwórki, a nie do trójki, by nie być zmuszonym w trakcie manewru do zmiany na czwórkę. Jest to jednak słabsze rozwiazanie, natomiast automat po wcisnieciu kickdown'a zredukuje na trójkę i przy tym samym silniku objedzie bez problemu kogoś z manualną skrzynią, kto zredukuje do czwórki..

a tego argumentu to juz w ogole nie rozumiem-

w manualu moge tak samo zredukowac na 3 ,wiem wiem, bede "zmuszony" pozniej wrzucic 4- ale na tym polega manual :lol:

w tym cala sprawa ze w manualu robie co chce a Ty w automacie wymuszasz rozne zachowania skrzyni.

Kilka-kilkanascie kikcDownow i olej Ci sie wskrzyni zagotuje i tyle bedziesz mial z jazdy :norty:

Chyba najbardziej przeszkadza mi w automacie to jak przy cofaniu musze sie zatrzymac, wrzucic na D, i dopiero ruszyc do przodu-

trwa to 1-2 sek dluzej niz w manualu...

Zrobienie ronda bokiem- tez kulawo na automacie....

Cholowanie tez nie zalecane...

Odpalenie na pych podobnie...

wiec juz nie piszcie tak bezkrytycznie o tych automatach-

wszytsko ma swoje wady i zalety.

Edytowane 14 Marca 2012 przez Bad_Boy

[arcisz]

A ja nie wiem na jakim tam biegu wyprzedzam i mam to w nosie :dance: Coco Jumbo i do przodu :nana:

Ważne że idzie jak szatan :wink: - no dobra, prawie jak szatan

[wujekwaldus]

Zgadza się, moja na 3-ce leci dokladnie licznikowe 143, sprawdzałem dzisiaj :D Normalnie przełożenia jak w benzynie , a ja się potem dziwię że mnie octavia zrobiona na 160km objeżdza mimo 180koni pod maską :mad2:

no to złamałeś wszystkie polskie przepisy dotyczące prędkości w ruchu drogowym :P :8)

[maciekk]

"zwykly" automat wolniej zmnienia biegi i ma minimalnie gorsze osiagi od manuala...

Jezeli porownujecie sie z jakims "chlopkiem-roztropkiem" to pewnie objedziecie go takim automatem,-

ale jezeli ktos ogarnia swoje auto (a na tym forum chyba wszyscy sie za takich maja) to bedzie szybszy manualem...

zgadza się

Kilka-kilkanascie kikcDownow i olej Ci sie wskrzyni zagotuje i tyle bedziesz mial z jazdy :norty:

nie zgadza się

Chyba najbardziej przeszkadza mi w automacie to jak przy cofaniu musze sie zatrzymac, wrzucic na D, i dopiero ruszyc do przodu-

trwa to 1-2 sek dluzej niz w manualu...

ile razy ruszałeś manualem do przodu jadąc do tyłu? Owszem 'powinno się' zatrzymać automatem, ale jakoś nie widzę tutaj konieczności stania 2 sekundy...

Zrobienie ronda bokiem- tez kulawo na automacie....

W prawdzie próbowałem pierwszy raz tej zimy (szkoda mi auta na takie zabawy bez śniegu pod kołami) ale jak dla początkującego dało się bez problemu

Cholowanie tez nie zalecane...

ile razy holowałeś e90?

Odpalenie na pych podobnie...

ile razy odpalałeś e90 na pych? :shock:

wiec juz nie piszcie tak bezkrytycznie o tych automatach-

wszytsko ma swoje wady i zalety.

Ma, ale Ty akurat szukasz ich na siłę tam gdzie ich nie ma.

Automat więcej pali, ma odrobinę gorsze osiągi, ale na tym się wady kończą a zaczynają zalety - reszta to detale, które nijak nie mają wpływu na użytkowanie samochodu.

[Bad_Boy]

codziennie musze wycofac spod domu i ruszyc do przodu-

i trwa to o 1-2 sek dluzej w automacie ze wzgledu na koniecznosc zatrzymania sie i wrzucenia D.

Jezeli sie nie zatrzymasz i jeszcze toczac sie wrzucisz D to psujesz skrzynie (kosz w skrzyni) a i tak nie ruszysz.

Drift automatem...- piszesz powaznie..? :lol:

Zostawilem auto we Frankfurt/Hahn jak lecialem do Dubaiu i po powrocie stwierdzilem ze akumulator sie wyladowal...

na parkingu nr 4, daleko od lotniska, tysiace aut i zadnej zywej duszy...

cale szczescie ze bylem 330ci w manualu,- popchnalem z zona :lol: i odpalila.

A cholowanie- cholowalem ostatnio e39 kolegi z Kassel do Pnia :cool2: cale szczescie ze byla w manualu...

Nie szukam nic na sile, i moj post byl protestem na poprzednie proby wmowienia o lepszych osiagach skrzyni aut nad manualna.

2 sprzeglowe to inna sprawa.

Edytowane 14 Marca 2012 przez Bad_Boy

[maciekk]

codziennie musze wycofac spod domu i ruszyc do przodu-

i trwa to o 1-2 sek dluzej w automacie ze wzgledu na koniecznosc zatrzymania sie i wrzucenia D.

ciągle nie widzę tych 2 sekund różnicy chyba że ruszasz z piskiem opon dając po garach tocząc się do tyłu. Może parkuj pod domem tyłem skoro to taki problem...

Drift automatem...- piszesz powaznie..? :lol:

Między driftem a objechaniem bokiem ronda jest duża różnica. Objechać rondo bokiem na śniegu da się bez problemu.

Zostawilem auto we Frankfurt/Hahn jak lecialem do Dubaiu i po powrocie stwierdzilem ze akumulator sie wyladowal...

na parkingu nr 4, daleko od lotniska, tysiace aut i zadnej zywej duszy...

cale szczescie ze bylem 330ci w manualu,- popchnalem z zona :lol: i odpalila.

taa... i żadnej obsługi parkingu... :lol:

A cholowanie- cholowalem ostatnio e39 kolegi z Kassel do Pnia :cool2: cale szczescie ze byla w manualu...

Z tego co pamiętam to pytałem o e90 a nie o e39.

[Bad_Boy]

no wlasnie w tym rzecz ze moge zaparkowac tylko przodem.

i z manualem cofam, jeszcze jadac wrzucam 1, wykrecam kola i ruszam do przodu.

W automacie musze jeszcze sie zatrzymac i odczekac pol sekundy az wleci D.

We Frankfurt/Hahn NIE MA OBSLUGI PARKINGU, na wjezdzie pobierasz karte z ktora pozniej musisz zaplacic w automacie i wyjechac....wszytsko bez obslugi czlowieka.- bardzo prosze o to zebys pisal o rzeczach o ktorych masz pojecie.

I rozmawiamy o skrzyni automatycznej i model auta jest tu obojetny- gdyby byla to e90 do cholowania to sytuacja bylaby taka sama.

A rondo bokiem- w tym caly knyf ze ja z manualem nie potrzebuje sniegu zeby to zrobic.

aha- napisz ta "duza roznice" miedzy driftem a zrobieniem ronda bokiem,

nie napisalem ze sie nie da- tylko ze kulawo....musisz miec mocne auto, byc slisko albo b.dobrze ogarniac auto z ta skrzynia.

Nie jestem teoretykiem- mialem 2 auta w automacie i byc moze 335i ktora kupie w tej polowie roku rowniez bedzie automat-

ale jednak bardziej sportowo jezdzi mi sie w manualu.

[maciekk]

no wlasnie w tym rzecz ze moge zaparkowac tylko przodem.

U mnie w automacie mogę parkować gdzie chcę przodem lub tyłem :lol:

We Frankfurt/Hahn NIE MA OBSLUGI PARKINGU, na wjezdzie pobierasz karte z ktora pozniej musisz zaplacic w automacie i wyjechac....wszytsko bez obslugi czlowieka.- bardzo prosze o to zebys pisal o rzeczach o ktorych masz pojecie.

Wybacz, że nie mam pojęcia o parkingach na 'ekonomicznych' lotniskach - już nadrobiłem zaległości. Niemniej i tak sądzę, że w Niemczech nie obyłoby się bez choćby jednego samochodu obsługi technicznej na tyle parkingów. Chyba że tak świat się zmienia :wink:

I rozmawiamy o skrzyni automatycznej i model auta jest tu obojetny- gdyby byla to e90 to sytuacja bylaby taka sama.

rozmawiamy o skrzyni automatycznej w e90 - bo tego samochodu dotyczy ten dział.

aha- napisz ta "duza roznice" miedzy driftem a zrobieniem ronda bokiem.

Drift to dla mnie ogarnianie auta w jeździe bokiem w różnych sytuacjach - objechać rondo bokiem to i lanosem można. Mnie jak mówiłem szkoda samochodu na latanie bokiem po suchym asfalcie, ale każdy robi co mu pasuje.

I owszem jest to w pewien sposób kulawe jeśli tak na to spojrzysz - musisz lepiej ogarniać żeby dobrze wychodziło - ale to jest problemem tylko dla tych którzy we wszystkie zakręty muszą wejść bokiem - ja problemu tu znowu nie widzę. Jakby mnie naszła ochota na drifty to bym pewnie e30 poszukał - wtedy bym się zamknął w kosztach zakupu na wartości wymiany zawiasu przy uderzeniu w krawężnik e90 :wink:

 

Nie jestem teoretykiem- mialem 2 auta w automacie i byc moze 335i ktora kupie w tej polowie roku rowniez bedzie automat-

ale jednak bardziej sportowo jezdzi mi sie w manualu.

Ale czy ja gdzieś napisałem, że bardziej sportowo się jeździ w automacie? Automat jest nieporównywalnie lepszy w jeździe na codzień (szczególnie po mieście), ale do jazdy sportowej nikt by na niego serio nie patrzył.

Nie jest jednak też kaleką która pada po 30km szybkiej jazdy z wyprzedzaniem...

Jakby moja 330 była w benzynie to raczej bym się skłaniał do manuala... Ale duży diesel z manualem to porażka - przy najmniej w moim odczuciu, z resztą 335i też bym szukał w automacie.