Środki czystości

[bukszpan]

To chyba zacznę od kilera bo to osad nad odsady :)

 

Wosk tez coś tam zdejmuje bo na jasnej szmatce po po polerowaniu widać brązowy osad.

Po wypolerowaniu chromów do ich dalszego zabezpieczenia i utrzymania wosk wystarczy?

[skovroon]

To chyba zacznę od kilera bo to osad nad odsady :)

Po wypolerowaniu chromów do ich dalszego zabezpieczenia i utrzymania wosk wystarczy?

dobry wybór :)

tylko pamiętaj że jak go psikniesz to od razu najlepiej na cełe felgi, i doczekaj 5-10min żeby dobrze się "wykrwawił" potem najlepiej jeszcze ruszyć najgorsze miejsca szczotką i zmyć pod ciśnieniem.

IRON-X'a możesz też użyć do czyszczenia lakieru z opiłków metalu które są jakby "wtopione" w lakier i których gołym okiem raczej nie dostrzeżesz, a ta kuracja poprawi na pewno wygląd lakieru :wink: ale pamiętaj że ściąga z lakieru wosk.

 

co prawda są dedykowane woski do aluminiu/metali chromu ale NXT też się do tego nada :D

[bukszpan]

Pewnie zdejmę koła i będę się z nimi rozprawiał po sztuce bo to 18" styling 94

a więc liczba zakamarków jest ogromna!

Na koniec zrobię im politurkę to może nie będzie się ten osad tak mocno trzymał.

Chyba że na to tez masz cudowny środek :D

 

Słoneczny dzień, kilka piwek i do roboty :8)

[skovroon]

Chyba że na to tez masz cudowny środek :D

 

Słoneczny dzień, kilka piwek i do roboty :8)

 

Owszem :wink:

 

Są dedykowane woski do felg np:

http://showcarshine.pl/814-4nano-rim-protect-50ml-silna-ochrona-felg.html

http://showcarshine.pl/mycie/355-chemical-guys-gabka-z-mikrofibry-gratis-mikrofibra.html

http://showcarshine.pl/148-smartwax-rimwax-wosk-do-felg-gratis-2-mikrofibry.html

 

nxt też może być ale na pewno nie wytrzyma na felgach tyle co te dedykowane z dodatkiem teflonu, które są bardziej odporne na temperaturę.

 

tylko że przed położeniem takiego wosku powinieneś naprawdę kompleksowo umyć/doczyścić i wyglinkować felgi aby jako tako się trzymał.

 

Ja dziś prawdopodobnie będę robił kompleksowe czyszczenie,glinkowanie i woskowanie nowo kupionych używanych kół 19" wz-166 więc może wrzucę tu kilka fotek z przebiegu prac :wink:

[bukszpan]

to zrób manuala !

Zobaczymy jak to powinno wyglądać we właściwym wydaniu krok po kroku :)

[BayerischeMotorenWerke]

Też mogę coś dorzucić od siebie, kupiłem ostatnio używane koła 18", które nigdy nie były czyszczone wewnątrz i zastosowałem taką kombinację:

1. APC Meguiars 1:4

2. Nielsen Aluminium Acid Cleaner 1:1

3. IronX

4. ValetPro Tar&Glue Remover

5. Glinka

6. Cleaner

7. Tutaj powinien iść wosk, osobiście wedle tego co jest polecane to najlepszym wyborem będzie FK Hi-Temp 1000

8. Coś na opony ("czernidło") np. Meguiars Endurance

 

Co do ValetPro Bilberry, też go mam ale nadaje się raczej do w miarę regularnej pielęgnacji (do wyczyszczenia nawoskowanych felg wystarczy rękawica i szampon), do odszczurzania jest za słaby.

[skovroon]

Też mogę coś dorzucić od siebie, kupiłem ostatnio używane koła 18", które nigdy nie były czyszczone wewnątrz i zastosowałem taką kombinację:

1. APC Meguiars 1:4

2. Nielsen Aluminium Acid Cleaner 1:1

3. IronX

4. ValetPro Tar&Glue Remover

5. Glinka

6. Cleaner

7. Tutaj powinien iść wosk, osobiście wedle tego co jest polecane to najlepszym wyborem będzie FK Hi-Temp 1000

8. Coś na opony ("czernidło") np. Meguiars Endurance

 

Co do ValetPro Bilberry, też go mam ale nadaje się raczej do w miarę regularnej pielęgnacji (do wyczyszczenia nawoskowanych felg wystarczy rękawica i szampon), do odszczurzania jest za słaby.

Ale ja mu poleciłem Blue Gel który jest jednak trochę mocniejszy niż bilberry... bynajmniej jak testowałem to tak było.

a jak zrobi naprawde mocne stężenie to będzie nieźle moim zdaniem :cool2:

 

Co do wosku, to Hi-Temp 1000 jest ok, ale ja teraz postanowiłem położyć coś z wyższej półki - Swissvax Autobahn :wink:

[BayerischeMotorenWerke]

Ale ja mu poleciłem Blue Gel który jest jednak trochę mocniejszy niż bilberry... bynajmniej jak testowałem to tak było.

Masz rację, mój błąd, nie kliknąłem w link, który podałeś tylko zasugerowałem się końcówką linku :P Zwracam honor

 

Sam się zastanawiam czy nie dokupić SV Autobahn, ale z tego co wyczytałem na forum, FK powinien się utrzymać dłużej na feldze gdyż jest to wosk w pełni syntetyczny (Autobahn to Carnauba + PTFE). Swoją drogą daj znać jak się spisuje SV, jak będzie :cool2: to też sobie taki sprawię :)

[skovroon]

Ale ja mu poleciłem Blue Gel który jest jednak trochę mocniejszy niż bilberry... bynajmniej jak testowałem to tak było.

Swoją drogą daj znać jak się spisuje SV, jak będzie :cool2: to też sobie taki sprawię :)

Nie ma sprawy :wink:

 

Wczoraj miałem wziąć się za te koła, ale niestety na zewnątrz temp. była -1,5 i [BAD]. Kran zamarznięty :mad2: a bez karchera jak bez ręki :duh:

 

jak tylko się ociepli i wezmę się za robotę to na pewno wrzucę tu jakieś fotki :wink:

[ŁukaszJ]

skovroon, BayerischeMotorenWerke z autobahna na felgach korzystam już od dłuższego czasu. Ogólnie jestem bardzo zadowolony, słoiczek może nie jest za duży ale wydajność jest masakryczna, super pachnie, można nakładać dłońmi. Wosk nie spływa od wysokiej temperatury z felgi, wytrzymuje zdecydowanie dłużej na feldze niż np. Migliore Wheel Seal czy też Chemical Guys Wheel Guard ale w ramach tego, ze lubię testować i za bardzo nie przywiazuję się do produktów zastanawiam się nad Gtechiq i porównam pól felgi z Gtechniq-iem i autobahnem. Polecam ale jesteście zapaleńcami za jakiś czas będziecie szukać czegoś nowego do felg :D

 

Poniżej filmik na którym widać odpychanie wody autobahna na feldze przygotowanej SV Cleaner Fluid kilka miesięcy od aplikacji a na deser kropelkowanie Zymol Tyre :D

 

[skovroon]

ŁukaszJ Zymol Tyre faktycznie fajnie kropelkuje :cool2: :cool2:

 

Ja na ten sezon razem z Autobahnem kupiłem Pneu Matt..

 

zobaczymy co on pokaże :wink:

 

PS.Pracujesz w CarSpa :norty: ? bo widzę kilka filmów z CarSpa na Vimeo :P

[ŁukaszJ]

ŁukaszJ Zymol Tyre faktycznie fajnie kropelkuje :cool2: :cool2:

 

Ja na ten sezon razem z Autobahnem kupiłem Pneu Matt..

 

zobaczymy co on pokaże :wink:

 

PS.Pracujesz w CarSpa :norty: ? bo widzę kilka filmów z CarSpa na Vimeo :P

 

Nie, nie pracuję w CarSpa, jestem jakby to nazwać "przyjacielem" firmy i wielkim fanem kosmetyków Zymol jak i SV. Na filmiku, który wrzuciłem jest moje auto ale reszta zamieszczonych na stronie filmów nie jest mojego autorstwa.

 

Pneu Matt jest świetny, cenowo wychodzi dużo lepiej niż Z. Tyre, działanie na oponie i efekt wizualny jest prawie niezauważalny pomiedzy Z i SV. Oba dają piękny wygląd zdrowej, nieprzesadnie "naoliwionej" opony jak np po Meguiarsie. Z jest nieco bardziej wydajny od SV i bardziej tłusty ale za to Pneu pięknie pachnie. Oba produkty inaczej się wchłaniają ale efekt końcowy jest taki sam :cool2: Jeżeli lubisz efekt matowej ale wyglądającej na odżywioną oponę polecam takzę RaceGlaze Rubber Dressing i 3M tyre restorer

 

Gdybyś miał jakieś pytania to na KosmetyceAut mam nick lukwawa

[skovroon]

Oba dają piękny wygląd zdrowej, nieprzesadnie "naoliwionej" opony

właśnie tego od Pneu oczekuję :wink:

 

Powiedz jeszcze masz może jakieś doświadczenie z woskiem SV Blau-Weiss dedykowanym do lakierów bmw ?

 

Gdybyś miał jakieś pytania to na KosmetyceAut mam nick lukwawa

 

aaa.. no to już Cię kojarzę z KA.pl :mrgreen: proszę jaki świat mały :cool2:

[krzysiek555]

a Ty skovron jaki masz nick na kosmetyce?

[skovroon]

a Ty skovron jaki masz nick na kosmetyce?

taki jak tu :wink:

[ŁukaszJ]

taki sam jak tutaj :mrgreen:

[krzysiek555]

:mrgreen:

[bukszpan]

Żeście mnie nakręcili na wypieszczenie moich kółek ta swoją debatą :)

Czekam na ciepły dzień i atakuję! :)

 

Napiszcie jak najlepiej krok po kroku wyczyścić i dopieścić te koła

ustaliliśmy że zacznę od "prawdziwego killera: http://showcarshine.pl/608-car-pro-iron ... fibra.html"

a chce zakończyć woskiem. Pytanie co powinno się dziać pomiędzy ? :D

 

Dodatkowo dziś popatrzyłem na lakier i chyba po zimie przydała by mu się jakaś odżywka.

W maju zeszłego roku zrobiłem politurkę środkami Sonax a potem stosowałem tylko wosk - Meguiars NTX tech wax 2.0

Może jakaś porządniejszą politurkę czy coś lepszego mi poradzicie.

 

Na pojedyncze drobne rysy Farecla G10 stosowana ręcznie będzie ok? polerki nie mam :(

[bukszpan]

A i jeszcze jak by ktoś mi polecił sprawdzoną firmę zajmującą się naprawami wgnieceń "bez lakierowania" w okolicach Warszawy, Skierniewic itp

bo mi jakiś ku**s wgniota na drzwiach zrobił.

Byle gdzie to się boje jechać bo może wyjść różnie.

[krzeszlu]

A i jeszcze jak by ktoś mi polecił sprawdzoną firmę zajmującą się naprawami wgnieceń "bez lakierowania" w okolicach Warszawy, Skierniewic itp

bo mi jakiś ku**s wgniota na drzwiach zrobił.

Byle gdzie to się boje jechać bo może wyjść różnie.

 

Jest jedna firma w wawie usuwa wgniotki nawet na aluminium jutro postaram się załatwić jakiś namiar

[bukszpan]

tych firm jest kilka ale chodzi o taką która zrobi to ładnie, no i oczywiście za rozsądne pieniądza :)

sam znalazłem taką: http://www.s-plus.pl/

Może ktoś korzystał to niech się pochwali jak było

[BayerischeMotorenWerke]

Zostaw IronX na koniec, na początek wypędzluj koła APC (środek przydaje się "do wszystkiego", najlepiej kup cały galon - wychodzi najtaniej). Jeśli nie czyściłeś nigdy felg od środka to kup jeszcze jakiś kwasowy preparat np. Nielsen Acidic Aluminium Cleaner albo VP Blue Gel (najlepiej w stężeniu 1:1, ewentualnie 1:2) i na koniec dopiero IronX. Jeśli nie położysz cleanera pod wosk, to długo tam nie posiedzi, tym bardziej Megs NXT, kup FK 1000p Hi-Temp - do lakieru też się nada. Cleaner może być Dodo Juice LP/LPL. Jeśli chcesz odświeżyć lakier i usunąc trochę rys to kup Meguiars Ultimate Compound i aplikator Tricolor. Farecla się do tego nie nada, jest za sucha (pomijam to, że jak wejdzie w uszczelki to ciężko ją potem wyczyścić). Co do wosku to albo budżetowo użyjesz tego samego zestawu co Ci poleciłem na felgi albo kup coś typowo "letniego" jak DJ Purple Haze albo Pete's 53 (tylko ostrzegam, że wytrzyma na lakierze max 1 miesiac).

Bym zapomniał: koniecznie kup glinke! bez tego nie ma sensu robić niczego z lakierem. Może być VP Yellow Clay.

Do wszystkiego aplikatory do wosku (piankowe), do cleaner'a z mikrofibry i sporo mikrofibr :) Jak będziesz miał pytania/wątpliwości to napisz a postaram się pomóc :)

[skovroon]

Napiszcie jak najlepiej krok po kroku wyczyścić i dopieścić te koła

ustaliliśmy że zacznę od "prawdziwego killera: http://showcarshine.pl/608-car-pro-iron ... fibra.html"

a chce zakończyć woskiem. Pytanie co powinno się dziać pomiędzy ? :D

 

Oczywiście to co podał Ci Bayerische jest jak najbardziej ok, ale ja bym dodał jeszcze jakiś Tar & Glue remover do usunięcia cętek smoły i pozostałości kleju po ciężarkach.

 

Przedstawię swój zestaw bez którego nie podchodzę do zapuszczonych kół:

Felgi

 

Akcesoria:

1.Myjka ciśnieniowa (podstawa)

2.Szczotki (mała/duża), pędzelki, mikrofibry

3.Rękawiczki lateksowe (bo jednak mamy do czynienia z mocną chemią)

 

Chemia:

1.Meguiars Wheel Brightener (sprawdzony - polecam) - stężenie wiadomo dobieram adekwatnie do ilości syfu na kołach

2.ValetPro Citrus Tar & Glue

3.Ponownie Meguiars WB ponieważ produkty typu T & G są zazwyczaj tłuste, więc warto felgi potem czymś mocnym odtłuścić.

4.IronX :mrgreen:

5.Glinkowanie

6.Swissvax Cleaner Fluid Regular

7.Wosk - Swissvax Autobahn

 

Opony

 

1.Szczotka

2.APC (All Purpose Cleaner) aby umyć i zarazem odtłuścić opony przed nałożeniem dressingu.

3.Swissvax Pneu Matt ( ja akurat preferuję wykończenie matowe bez żadnych świecidełek, ale wybór tego typu produktów na rynku jest ogromny)

[bukszpan]

Oj widzę że będę musiał wygospodarować kilka zł i kupić całą ta chemię.

No i może faktycznie zainwestuję w myjkę ciśnieniową - tu co mi polecicie? na co zwrócić uwagę? co powinna mieć tak maszynka?

Tylko będę szukał jakiegoś modelu z dobrym stosunkiem jakości do ceny :) żeby mnie to za mocno nie uderzyło po kieszeni.

[skovroon]

Oj widzę że będę musiał wygospodarować kilka zł i kupić całą ta chemię.

Spokojnie, to dopiero początek :mrgreen:

 

Ja już nawet nie liczę ile tysięcy pochłonęła mnie ta pasja :wink:

 

No i może faktycznie zainwestuję w myjkę ciśnieniową

 

Oj tak, myjka ciśnieniowa to podstawa. Nie oszukujmy się ale "szlauchem" niczego dobrze nie umyjesz. Tu przy myciu/płukaniu niemalże za każdym razem potrzebne jest wysokie ciśnienie. Czy przy wypłukiwaniu np. resztek pasty polerskiej ze szczelin karoserii, czy przy myciu wstępnym którym usuwasz pierwszą, największą ilość syfu z auta.

 

Ja osobiście używam aktualnie tej myjki: http://allegro.pl/myjka-karcher-k-4-650-jubilee-i-inne-salon-rzeszow-i2172614611.html

mam już ją prawie rok, i złego słowa nie powiem. A to już mój drugi Karcher.