e 38- jako pierwszy samochód ?

[sopel667]

Witam tak jak w temacie chciałbym aby moje pierwsze auto to było bmw e38 (zakochałem się w nim xd) tylko pozostaje kwestia silnika mianowicie myślałem o 2.5TDS bo najmniejszy i opłaty też w miarę niskie (mama ma 35% zniżek ) dodam iż auto nie będzie służyło mi do brawurowej jazdy więc aż tyle mocy jak na początek nie będzie potrzebne ,no i oczywiście jaki jest mniej więcej koszt utrzymania takiego autka . Na autko mam przeznaczone 10tyś. max 12tyś.

Co wy radzicie:)? z tego co słyszałem to mechanicy boją się TDS -ów

[lissek5]

Ja nie lobie DIESLA więc będę go odradzał hehe, ale jeśli kupisz zadbany egzemplarz posłuży. Tutaj poczytaj:

viewtopic.php?t=59815&highlight=

Musisz nastawić się na to że E38 to nie tanie autko i warto o nie dbać. Jeśli chodzi o ubezpieczenie to nie przejmuj się zbytnio bo to jest liczone tabel owo i może być tak że od 2.5 w wyż.

A wybór należy do ciebie.

[sopel667]

Faktycznie drogie w utrzymaniu rozważam jeszcze nad e32,e30(zadbana w orginale) lub e36

[bememka]

Hej! 2.5 diesel odradzam! Ten silnik w ogóle się nie sprawdził w e38 :!: jako pierwsze auto chcesz e38 to grubo :D

Na początek radził bym e36 :D

[ttrol]

Hej, ja polecam dobrze utrzymane e30, zdarzają się takie w granicach 10 tyś. Auto proste, dużo się nauczysz o samochodach i niesamowicie tanie w utrzymaniu. Oczywiście to nie to co e38, ale koszty utrzymania to przepaść. Nawet jak wydasz na e38 kilkadziesiąt tysięcy to i tak się będzie psuło, ponieważ jest już autem starym. E32 odradzam, również droższe utrzymanie nić e30, poza tym więcej awaryjnej zestarzałej elektryki. Natomiast jeżeli chcesz auto bezawaryjne i niezawodne to polecam zmienić markę niestety.

[sopel667]

To mam fiata kupić ...

[miftas]

kup sobie z silnikiem 2.8 na lpg jak na początek będzie ok

[ttrol]

To mam fiata kupić ...

 

Śmiejesz się, a to są jedne z najbardziej bezawaryjnych aut. Oczywiście nie tylko o bezawaryjność chodzi, najlepiej kup auto na jakie Cię stać.

[Maciek323]

Faktycznie drogie w utrzymaniu rozważam jeszcze nad e32,e30(zadbana w orginale) lub e36

 

Kup e36. Kupując e38 za 10 czy 12 tys zł licz sie z tym że minimum 5-7 tys zł wlozysz w naprawy przez pierwsze parę miesięcy.

 

Ewentualnie zadbane e30 w oryginale też jest swietnym autem, godnym polecenia.

[Maciek323]

To mam fiata kupić ...

 

Kup jak najmłodsze BMW e36 316i lub 318i. Auto proste, bezawaryjne, bardzo trwałe i oszczedne silniki. Naprawy bardzo tanie, groszowe w porównaniu do e38.

Majac 10-12 tys zł mozesz szukac zadbanego e36 z ostatnich lat produkcji 1997-1999. Do wyboru masz sedana, kombi, compacta a takze śliczne coupe. W coupe mozesz wybrac doskonały silnik 318is - mocny i oszczędny. E36 fabrycznie jest dobrze zabezpieczone przed korozja, jesli nie bylo bite nie powinno rdzewiec, no moze poza 2-3 miejscami typowymi.

 

Ogólnie powiem tak: majac 10 tys zł to z e36 bedziesz zadowolony. Kupujac za 10 tys zł e38 szybko sie rozczarujesz. Władujesz w auto kupe kasy, szybko sie do niego zniechęcisz i jeszcze bedziesz mial problem zeby je sprzedac. Po co sie na początek zrażąc do tak fajnej marki?

[haras]

I tu popieram kolege maciek 323 ma racje ze za taka kase 10-12 tys to możesz wychaczyc bardzo ladna i mloda e36 proste auto jak budowa cepa w porownaniu do 7-i i tanie w czesciach jak "barszcz" mialem to wiem teraz mam e38 i juz nie jest tak tanio, :nienie: a jak juz chcesz cos wiekszego to e34 z ostatnich rocznikow oczywiscie tylko benzyna moze byc zgazowana z silnikiem 2.0 lub 2.5

[green1985]

Można to też inaczej przedstawić: ja swoje e36 staram się utrzymać w dobrym stanie, większość elementów wymieniam wcześniej niż jest to konieczne. I koszty LPG + wymiany dają sumę 51zł/100KM (prowadzę motostatsa). Sam jako następne auto rozważam e38 2.8 lub 3.0, ale przygotowuję się psychicznie na to, że nawet przy równie zadbanym egzemplarzu te koszty wzrosną do ok. 80-90zł/100KM. Kiedyś zresztą użytkownicy e39 z silnikami R6 podawali swoje wyniki i było to właśnie ok 80zł/100KM, a raczej nie mieli trupów, które musieli ratować, po prostu zwykła eksploatacja.

[Maciek323]

No niestety koszty e38, nawet 2.8 to juz duuuzo wyżej niz e36 czy nawet e46. Sam nosze sie ze zmianą e46, tylko nie wiem jeszcze czy zmieniac na nowsze e46 w lepszej wersji czy na e38.... moje e46 generuje bardzo niskie koszty (no, poza paliwem), a koszty w e38, nawet zadbanym są niestety wysokie.

[tortex]

no myślę że 2.8 z e38 to będzie za mały silnik jak na pierwszy samochód ;) Zobacz jakie pytanie zadał ktoś tutaj:

 

http://dodaj-gazu.pl/forum/forum-bmw/pierwszy-samochod-bmw-750il/

[miftas]

zawodowiec dobre bardzo dobre i dziwić się że są wypadki

[krzysparco]

za 10tys poszukaj e32, a e38 zadbane od 15tys w gore tds nie jest zlym silnikiem tylko ludzie majacy doczynienia z zajechanymi itd tak je opisuja

[a1410]

Żadne BMW nie nadaje się na pierwszy samochód, a już E38 w szczególności. Te auta wymagają pewnego doświadczenia, a początkującemu kierowcy go brak.

Na pierwsze autko powinno się kupować jakąś przednionapędówkę z silnikiem max 1,6 i mocy nie większej niż

100KM. Być może wtedy nie było by aż tylu wypadków z młodymi kierowcami w rolach głównych...

[krzysparco]

Żadne BMW nie nadaje się na pierwszy samochód, a już E38 w szczególności. Te auta wymagają pewnego doświadczenia, a początkującemu kierowcy go brak.

Na pierwsze autko powinno się kupować jakąś przednionapędówkę z silnikiem max 1,6 i mocy nie większej niż

100KM. Być może wtedy nie było by aż tylu wypadków z młodymi kierowcami w rolach głównych...

 

 

i tu sie z toba zgodze ...

[Maciek323]

Żadne BMW nie nadaje się na pierwszy samochód, a już E38 w szczególności. Te auta wymagają pewnego doświadczenia, a początkującemu kierowcy go brak.

Na pierwsze autko powinno się kupować jakąś przednionapędówkę z silnikiem max 1,6 i mocy nie większej niż

100KM. Być może wtedy nie było by aż tylu wypadków z młodymi kierowcami w rolach głównych...

 

Świeta prawda.

 

Ja pierwsze BMW kupilem majac prawo jazdy od 8 lat i ponad 100 tys km staż jako kierowca.

[theded]

A ja sie z wami nie zgodze. 5 czy 7 to faktycznie moze byc ponad sily nawet dobrego swiezo upieczonego kierowcy, ale juz e36 z r4 i po lifcie (wtedy ma ASC) to juz przyjemne autko nawet dla tych, ktorzy nie maja wcale pojecia. Nie demonizujmy, specyfika jazdy w zime jest troche inna, ale dzieki temu czlowiek nabiera dobrych nawykow. Jak komus gabaryty e36 sedan przeszkadzaja to moze kupic kompakta. Gdybym mial swojemu dziecku kupic auto to wlasnie takie bym wybral.

[lukkaaa]

ja mam 3 z kolej BMW i nie narzekam ale w e38 to nieasz sie co narazie pchac tak jak ci inni pisali za duzo elektryki i innych zeczy a w tych pieniadzach niekupisz nic dobrego chba ze sie jakis wyjatek trafi moim zdaniem tak jak pisałes zainwestuj w zadbane e32 i bedziesz jezdziłi jezdził albo e34 tez polecam ja akuratnie od tego zaczynałem świetne auto a utrzymanie 7 troche kosztuje puzniej zalezy co kupisz

[Darth_Kaker]

Straszne pierdoły koledzy wypisujecie.

 

Słuchaj powiem ci tak. Jeżeli podoba ci się e38 to jedz, szukaj i kupuj. To też w zasadzie moje pierwsze auto. Wcześniej pożyczałem tylko od rodziców od czasu do czasu. Nie masz co się bać zimy, no chyba że nie kupisz zimówek. Każda e38 ma ASC+T. Poza tym jest za ciężka żeby wariować.

Jak się postarasz to za 12 tys zł możesz znaleźć godny uwagi egzemplarz, wiadomo naprawy po zakupowe nieuniknione, ale przyznajmy szczerze kto kupił auto używane, wsiadł i nic się nie działo?

Ja swoje kupiłem właśnie za 12 tys zł, prawda jest że wsadziłem w ciągu roku 5 tys, ale po tym nie mam już nic do zrobienia narazie.

 

 

Sry zapomniałem że swoją przygodę z samochodami zacząłem od rajdówki :P

[theded]

Wiesz, 5 tys w ciagu pierwszego roku to rozsadna kwota. Tyle ze takie pieniadze to zwykle abstrakcja dla niezarabiajacego mlodego czlowieka.

[Darth_Kaker]

Czy ja wiem, myslę że jak ktoś zabiera się za zakup 7er to raczej go na to stać. Ja na początku utrzymywałem swóją belle z dorywczych prac i z pomocą taty dopiero od 0.5 roku mam swoją firmę i wziąłem na siebie całość kosztów.

 

Słuchaj uważam że jak chcesz, podoba ci się i wiesz że będzie cię stać na utrzymanie( z jakich kolwiek środków) to kupuj i sie nie zastanawiaj. Tylko musisz pamiętać że to nie jest CC/SC i nie wyserwisujesz jej za drobniaki, a nawet jak ci się taka sztuka uda na początku to później odbije się to czkawką i i tak poniesiesz dosyć duże koszta.