F10/F11 LCI - Facelifting

[zent]

Tak jak z olejem w ASB :mrgreen:

[thestructor]

Nie wiem po co piszecie OT jak i tak zaraz tu mod wpadnie :mrgreen:

 

Nikt sie nie spodziewa hiszpańskiej inkwizycji :norty:

 

Tak btw, to bmw ładnie hajs nabija, wypuszcza praktycznie identyczny model po lifcie

[mmw]

A po co poprawiać coś tak doskonałego? :)

[AO]

Dla mnie tylko przednie lampy będą warte zachodu by je wymienić. ...

 

oświetlenie w pełni ledowe to większy przełom w porównaniu do ksenonu niż jak ksenon zaczął wypierać 15 lat temu halogen...

 

koszty produkcji o których piesze Mono trochę mijają się z prawdą, wyprodukowanie powtarzalnej ledowej oprawy świecącej (a nie akcentującej używanej w większości obecnych aut jako dzienne) w porówaniu do klasycznej oprawy z źródłem wyładowczym są ponad 2 krotnie wyższe...

 

wystarczy raz się przejechać nocą aby "zrozumieć" różnicę, dla osób jeżdżących za dnia to bajer poziomu fajniejsze felgi dla osób podróżujących nocą to SUPER przełomowe rozwiązanie...

[thestructor]

Już widze jak LCI bedą wyjezdzały w nocy, 20km/h po miescie :wink:

 

http://annyas.com/screenshots/images/1940/they-drive-by-night-trailer-title.jpg

[monogramus]

Nie jeździłem w nocy więc nie wiem, widziałem raz a6 z ledami na światłach w mieście, oświetlało drogę przed nami tak samo jak mój ksenon, może w ciemnym lesie z pozycji kierowcy jest jakaś różnica.

Natomiast w Seacie Leonie za 59 900 zł* są już te ledy w standardzie, więc technologia nie może być droga, przez 15 lat w mało którym kompakcie za 59900 ksenony były w standardzie, chyba nawet w żadnym.

* w wersji STYLE: SEAT Full LED +światła do jazdy dziennej LED + tylne światła LED (tablica rejestracyjna podświetlana w technologii LED)

[AO]

Mono tak jak napisałeś led w SEACIE :8) jako światła dzienne + światła tylne czyli są to oprawy z grupy AKCENTUJĄCEJ...nie ma słowa o światłach mijania czy drogowych...

 

w opcji w MERCU, AUDI, BMW, 911 z produkcji od obecnych wakacji masz oprawy w pełni ledowe (dzienne, postojowe, mijania, drogowe, awaryjne, kierunkowe)...taka oprawa to PRZEŁOM

 

za "parę" lat będzie stosowana wszędzie ale obecnie produkcja takich opraw jako oświetlenia podstawowego jest zbyt droga dlatego uważam, że FULL LED w Seacie to marketingowa ściema :wink: ...

Edytowane 24 Lipca 2013 przez AO

[KoKoS]

Wole Prosiaka na zarowkach niż Seata na ledach :mrgreen:

[AO]

chyba jest lepszy, SEATA nie miałem, PROSIAKa krótko ale chyba jest fajniejszy :wink: co nie zmienia faktu, że za "X" lat LED będzie wszędzie...

 

dla mnie (jako konstruktora) wprowadzenie tych opraw dla użytku przez Kowalskiego jest zdecydowanie większą innowacją niż zastąpienie CCC przez CIC...

[monogramus]

Wiem czym się różnią dzienne od mijania. AO, użyj google, to jest full led seat:

 

http://blogs.km77.com/celedonioycogolludo/files/2013/03/farosseat.jpg

 

a tu jest film:

 

 

W bmw nie ma już ksenonów, natomiast ledy kosztują 9700zl, czyli podnieśli cenę normalnych lamp, przecież nikt do f10 nie weźmie żarówek.

Edytowane 24 Lipca 2013 przez monogramus

[mmw]

Mono tak jak napisałeś led w SEACIE :8) jako światła dzienne + światła tylne czyli są to oprawy z grupy AKCENTUJĄCEJ...nie ma słowa o światłach mijania czy drogowych...

 

To się zorientuj lepiej a potem pisz głupoty. ;)

 

Patrzyłem w ETKA jak to wygląda np w przypadku Audi A6. Reflektor LED kosztuje 8600 zł + moduł świateł 465 zł. Reflektor ksenonowy wraz z żarówką i wszystkimi przetwornicami i modułami kosztuje 7000 zł. Jak widać nie ma tu jakiejś miażdżącej różnicy w kosztach, a myślę, że LEDowy reflektor kosztuje więcej bo jest nowością. Do Audi A3 reflektor LED kosztuje 6300 zł, a ksenon z całym osprzętem 6800 zł. Myślę, że szybko lampy w pełni LEDowe osiągną zupełnie normalne ceny. Nie chce mi się doinstalowywać SEATa do ETKA bo to masa roboty, ale postaram się sprawdzić wkrótce ile kosztuje ten LEDowy reflektor do Leona, myślę, że dużo mniej niż do A3.

Edytowane 24 Lipca 2013 przez mmw

[AO]

wygląda na pełną wersję :shock: :shock: ...

 

nie znam się na wszelkich cennikach/autach ale jak piszecie, że SEAT to daje w standardzie to tylko zazdrościć kupującym, technologia produkcji tak jak pisałem jest 2. krotnie wyższa niż dla ksenonu...

[Bono]

hmmm, ciekawe... nie przegladalem konfiguracji na Europe, ale przegladalem konfiguracje F15 na US, Xenon jest w standardzie, LED + automatyczna zmiana swiatel dlugich to opcja z 1,9k USD

 

(...)

 

W bmw nie ma już ksenonów, natomiast ledy kosztują 9700zl, czyli podnieśli cenę normalnych lamp, przecież nikt do f10 nie weźmie żarówek.

[AO]

też nie wiem jak na to patrzeć, wydawało mi się LCI ma w standardzie ksenon (na 100% w standardzie ma spryskiwacze :wink: )

 

Patrzyłem w ETKA jak to wygląda np w przypadku Audi A6. Reflektor LED kosztuje 8600 zł + moduł świateł 465 zł. Reflektor ksenonowy wraz z żarówką i wszystkimi przetwornicami i modułami kosztuje 7000 zł. Jak widać nie ma tu jakiejś miażdżącej różnicy w kosztach, a myślę, że LEDowy reflektor kosztuje więcej bo jest nowością. Do Audi A3 reflektor LED kosztuje 6300 zł, a ksenon z całym osprzętem 6800 zł. Myślę, że szybko lampy w pełni LEDowe osiągną zupełnie normalne ceny. Nie chce mi się doinstalowywać SEATa do ETKA bo to masa roboty, ale postaram się sprawdzić wkrótce ile kosztuje ten LEDowy reflektor do Leona, myślę, że dużo mniej niż do A3.

 

ja nie patrzę na ceny osprzętu do aut, patrzę z punktu ceny konstrukcji oprawy ledowej i oprawy na ksenon, jak złożysz w całość oprawę oświetleniową z części to wychodzi na chwilę obecną prawie zawsze 2x więcej za leda z sterowaniem,

 

główna zaleta i wada ledów to powtarzalność, strumień światła jak i jego barwa muszą być identyczne (dla normalnego producenta a nie dla lampki z allegro) i dlatego do tej pory tak mało było tego typu opraw przemysłowych (a nie lampki na biurko) w życiu codziennym, a jak się pojawiały (ZUMTOBEL, SITECO) to kosztowały krocie...

[mmw]

Ale na przykładzie cen do Audi widzisz sam, że całokształt wychodzi w tej samej cenie, bo konstrukcja LEDowej, nawet jak jest droższa, to jest prostsza. Zresztą myślę, że Volkswagen wprowadzając do masowego auta takie reflektory, ustalił cenę zakupu od poddostawcy na tak niskim poziomie, że mógł go zastosować w tanim Seacie, który kosztuje 80% ceny Golfa.

[thestructor]

W cywilizowanych krajach 'piątka' ma w standardzie dakote i xenony - tylko Polski dealer nazywa to "Pakiet polski + Skóra" i kasuje ~20k :norty:

[mmw]

No nie do końca, bo w USA ksenony owszem są w standardzie, ale Dakota nie. W cenie podstawowej jest sztuczna skóra.

[przemekk23]

Dałbym sobie głowę uciąć, że ksenon po lifcie miał być w standardzie, a LEDY za dużą dopłatą.

[genesis]

Ledy w leonie i to seryjnie od wersji bodajże reference to naprawdę już coś. A w tym modelu 90% samochodów będzie jeździć na belce skrętnej, bo wielowahacz montują tylko w wersjach powyżej 150KM :) Jeszcze niedawno tylko kilka najdroższych samochodów miało takie światła jako opcję, a nawet teraz w takiej audi S6, a8 czy bmw 6,7 potrafią żądać 8k dopłaty.

 

Zresztą inna technologia też drastycznie tanieje powodując śmieszne różnice. Bo jak inaczej nazwać 6,7,8k zł za aktywny tempomat w najdroższych bmw, jeśli w nowym golfie za to samo krzyczą 2300 :D

 

Co do żywotności ledów. Tęgie głowy już pracują jak ją skrócić. Pamiętajmy, że gdyby nie spisek żarówkowy w latach 20'tych to nawet najzwyklejsza w świecie żarówka za 5zł nigdy by się nie przepalała.

[antalya]

Urok tzw.premium odnoszącego się m.in. do BMW niestety polega na tym że za rzeczy znacznie tańsze u innych tu nadal będzie się płacić słono...

[habzimierz]

Dobry marketing i nic wiecej

[thestructor]

Luksusowy produkt musi być drogi, kropka.

[Zodiac]

Zakupy przedmiotów użytkowych jakimi są też auta "na lata" to temat z poprzedniego stulecia. Dzis auto kupujesz na krótko, w normalnym kraju w 90% przypadkach kupujesz do końca gwarancji i leasingu który trwa od 2 do 5 lat (najczęściej 3) i bierzesz kolejne. Ma się psuć i zużywać, abyś to widział i potem szybko kupił nówkę sztukę ideał. Będzie się psuć, bo w czasach inflacji, coraz wiekszych kosztów produkcji (płace też nie stoją w miejscu), trzeba znajdować oszczędności na każdym kroku, żeby wyjśc na swoje i nie zwiększać ceny towaru o te ~10% co roku.

 

Tak jest ze wszystkim, zmieniamy szybko telefony, niezaleznie czy są to owocówki czy szajsungi, wchodzi nowy model i już łykamy, bo stary sie porysował, albo zasięg stracił gdzieś w Pcimiu Dolnym, albo po prostu się podoba i niemodnie jest mieć stary. Zawsze można sobie coś podstawic odpowiedniego pod siebie ;)

 

Dla mnie polityka aktualizacji BMW jest bardzo fajna, co 3 lata nowy model, gdyby waluta naszego pięknego kraju nie była wynikiem dzielenia przez 4 względem euro, to pewnie chetnie z tego rozwiązania bym korzystał. Jak zapewne również inni zacni koledzy na tym forum :mrgreen:

[thestructor]

Przeciez my zmieniamy auta co 3 lata Zodiac... ty nie? :wink:

[Zodiac]

Ja zmieniam częściej :mrgreen: ale nie na takie, jak bym chciał ;) patrz F01