Skocz do zawartości

[E60] 530d 2009 Warszawa WBANX71090CS68369


Rekomendowane odpowiedzi

Obejrzałem ten egz. Ciekawy. W sensie w środku nie widac tych 160 tys na pewno, jest zadbanie i ładnie, skóra to nappa, prezentuje sie OK. Natomiast zastanowiło mnie kilka rzeczy: samochód jest już od grudnia w PL - nie opłacony, czeka na nabywce - i ok - ale jak widac, przez 3 miesiace cięzko sprzedac ładny egz. na pełna FV... dokumentacji pełno, nic nie zwbudziło watpliwosci. Ale na pewno wkurza brak dużej navi - mimo nowego sterowania to jest to mała navi - smiesznie wyglada - moze prze zto sie nie chce sprzedac ;-))) Dałem sobie czas na poszukanie innych egz jeszcze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez go ogladalem w ramach szukania E60 dla siebie. W koncu udalo mi sie znalezc 535d, wiec ta zostawilem - ale byla druga w kolejnosci, mimo ze 'tylko' 530d. Facet wydawal sie dosc konkretny, nie odnioslem wrazenia jakby staral sie na sile zareklamowac auto i 'wcisnac' kupujacemu. Wnetrze mnie urzeklo - naprawde nie widac po nim tego przebiegu, kierownica w idealnym stanie. Widac, ze fotel kierowcy byl najbardziej uzywany, ale poza lekkimi wygnieceniami nie bylo widac na nim zadnych zniszczen. Fotel pasazera w lepszym stanie, a tylna kanapa w ogole jak nowa. Moim zdaniem, skora Nappa w tym kolorze (Tabak) + wykonczenie w drewnie Bamboo Anthracite to chyba najpiekniejsze polaczenie wnetrza E60 - mnie osobiscie sie najbardziej podoba. Mysle, ze duza przeszkoda przy sprzedazy tego egzemplarza jest nawigacja Business, ale mozna ja wymienic na Professional - nie jest to moze tanie rozwiazanie, ale mozliwe i nie wymaga rozbierania polowy samochodu. Nowy iDrive jest bardzo wygodny, system z HDD dziala, moim zdaniem, sporo szybciej od CCC.

 

Duzym minusem byl fakt, ze jak ogladalem to auto, nie moglem sie nim przejechac - nie mialo ubezpieczenia. Wiec tylko tyle, ze posiedzialem, posluchalem silnika, poogladalem od zewnatrz (facet mial nawet swoj czujnik grubosci lakieru). No ale wiadomo, ze bez pojezdzenia, posluchania zawieszenia, skrzyni, itd raczej ciezko podjac decyzje.

 

Podsumowujac - na pewno warto sie zainteresowac. Facet troche spuscil cene odkad ja go ogladalem (wtedy bylo cos kolo 105000zl netto). Po VINie sie wszystko zgadzalo, nawet udalo mi sie doprosic w ASO o liste przegladow (daty + przebiegi) - w niemieckich serwisach zwykle pamietaja, zeby te informacje wpisywac do bazy. Ostatni byl, jesli dobrze pamietam, w lutym 2011.

 

Nie wiem czy komus pomoze ten opis - moze sam fakt, ze nie znalazlem od razu jakiejs dyskwalifikujacej wady, bedzie jakastam zacheta :)

 

 

Pozdrawiam,

Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto wygląda fajnie i chyba nie ma się na pierwszy rzut oka do czego przyczepić. Stoi już długo, więc obstawiam że właściciel miał już kikanaście telefonów od "sprytnych" rodaków na których największy wpływ ma CCC, że Panie co tak drogo, ten rocznik to stoi po 80.000... Taka nasza polska chora rzeczywistość wykrzywiona przez handlarzy przekreciarzy. Cieżko sprzedać dobre auto za pieniądze których jest warte. Sam sprzedawałem krajową A4, diesel, 75 tyś przebiegu, bezwypadek, 5 letnia - ideał. Stała 3 miesiące, nawet nikt nie zadzwonił, nie obejrzał, zapewne przez cenę, albo przez pewność że przebieg przekręcony. W końcu pierwszy który pooglądał od razu kupił.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
To, że się nie sprzedał nie koniecznie musi cokolwiek oznaczać. Aktualnie nie jest łatwo sprzedać samochód, który kosztuje >60 000 zł, chyba że będzie to "okazja"... Znajomy sprzedawał kiedyś salonowe, 4 letnie E60 około 5 miesięcy, gdybym miał tyle $$ ile kosztowało kupiłbym bez zastanowienia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sam nie wiem, ogladałem go - bardzo OK, nie jezdziłem, bo nie miał ubezpieczenia. Potem mi przeszło ogladanie E60 ;-) To miało być takie na szybko - ale z wygladu nie było co mu zarzucić. Faktycznie, moze cena - nietypowa konfiguracja (brak duzej navi?)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.