Skocz do zawartości

Łańcuch rozrządu N47


filu02

Rekomendowane odpowiedzi

Czemu nadal jeździsz tym autem?

Bo mimo tego, że spierdo...i łańcuch to uważam, że poza tym, to bardzo dobry samochód i w ogóle lubię BMW.

 

Ja bym na Twoim miejscu sprzedał i nie mówię złośliwie.

Ale nie jesteś na moim miejscu i nigdy nie będziesz.

 

Ja podkreslam po raz wtory. Jezeli nie stac kogos na eksploatacyjna wymiane rozrzadu bo auto ma juz 150t km lub dwa razy tyle to chyba powinien jezdzic czym innym a na pewno innum silnikiem.

Nie chodzi o to czy kogoś stać, czy nie, więc nie wprowadzaj tu kwestii: kto ma ile w portfelu, bo może okazać się, że jesteś na szarym końcu :mrgreen: :twisted: :wink: :norty:

 

@wafeltom - dobrze napisane :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ale do tej pory bylo tak ze jak masz łancuch zapominasz o rozrzadzie na 500tys.

A ział.

Żeby żaba żyto żarła to by mąką srała. Jest jak jest i pytanie co wybierasz? Martwienie sie tylko o ten nieszczęsny rozrząd czy o wszystko inne jak w M47. Ja wybieram bramkę nr 1.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o szykanowanie ale chyba nie rozumiecie pojecia eksploatacji.

 

Proste pytanie... Od kiedy łancuch to czesc eksploatacyjna? Jesli ktos, by mi przy zakupie powiedzial, ze lancuch sie eksploatuje i trzeba go wymieniac co 100tys km, to ok! Ale jesli ktos, mi mowi ze jest to bezobslugowe i moge smialo przesmigac 500tys a pada mi to po 50tys km, to chyba jednak jest cos nie halo? I nie mow mi tu, ze to czesc eksploatacyjna, zebym sie nie zalil, tylko wzial to na klate, bo niby czemu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łańcuch to jest cześć eksploatacyjna tak jak każda inna. Po zwykle maksymalnie 200 tys jest do wymiany ze względu na wyciągnięcie. A to ze mało kto to robi to inna sprawa, bo silnik przecież jezdzi to po co zmieniać.

 

BMW sugeruje np. ze olej w skrzyni starcza na cały jej żywot. Czyli zakłada maks 150 tys km. Coby sie ze skrzynia nie działo olej jest wymieniany na koszt właściciela, chyba ze życzy on sobie by zalać stary (po naprawie skrzyni na gwarancji).

 

Generalnie dla producenta żywot auta to 150 tys km. Potem jest ono wyeksploatowane w stopniu ktory nie daje racjonalnie ekonomicznych podstaw do przywrócenia stanu bliskiemu fabrycznemu. I nie ma sie co oszukiwać jest w tym podejściu bardzo dużo sensu i prawdy.

A to ze dla Polaka takie auto jest jak nowe i ze woli on kupno wyeksploatowanego BMW zamiast nowej skody i wierzy, ze ma prawie nowke to inna bajka i zmartwienie Polaka a nie BMW. Oczywiscie nie tylko Polacy kupują wyeksploatowane auta.

 

Jeśli łańcuch zepsuje sie w trakcie tych 150 tys km to płaci BMW o ile klient był lojalny i korzystał z ASO.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zarejestrowani
Zgadza się, ja jestem ciekawy kiedy skończy się to kółko narzekania na łańcuchy, a co ciekawe gros ludzi tutaj którzy narzekają to Ci , którzy nie mają nawet tego silnika więc ja naprawdę już nie wiem o tutaj chodzi :shock: Proponuje założyć temat, " eh dlaczego Bentley spala mi 27 zamiast 24 litrów, przecież to fuszerka inżynierów" przecież i tak większośc ludzi w temacie nie będzie mieć bentleya ale ponarzekać można bo to takie Polskie. Przez takich ludzi właśnie co wiecznie marudzą i narzekają jesteśmy zaścianikiem Europy i wszyscy się z nas śmieją i to nie z naszej biedy ( która notabene jest też spowodowana marudami którzy mają dupe wyżej niż srają) ale właśnie z wiecznego pitolenia , marudzenia , jęczenia i narzekania na wszystko :duh:

b4c4c1867b858a60.jpg.30a4296d964cadcc5bbee45deeb1292d.jpg

OFICJALNY ZEWNĘTRZNY PARTNER BMW AG

Chiptuning Programowanie Carplay Kodowanie Diagnostyka BMW AOS

Tel. +48-790-465-462

https://www.facebook.com/Codemybimmer

https://www.instagram.com/codemybimmer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

strzelił komus ze tak narzeka ?

jaki koszt mniej/wiecej?

u gory wspominacie o lancuchu w x6-tato jeździ 3.0d co tam jest inaczej?

Jest tak samo. Tylko mniej stękających po forach.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zarejestrowani
Na forum może dwa,trzy przypadki były. Ja osobiście widziałem jednego któremu strzelił przy 280tys, za to znajomi mechanicy opowiadają ile to już aut nie mięli z n47 z łancuchem uszkodzonym , tylko co ciekawe jak dostawali moje auto żaden nie wiedział na dzień dobry gdzie jest rozrząd u mnie :norty: Ciągle tylko wszędzie słychać że tylu osobom pękł a ja naprawde tylko raz widziałem taki przypadek i nikt ze znajomych mechaników w całym kraju nigdy nie miał n47 u siebie z pękniętym łancuchem tylko z szuraniem, no ale machnina musi się nakręcać więc i info zostało w neta puszczone więc ludzi pieniążki wydaja na coś co nie jest konieczne :cool2:

b4c4c1867b858a60.jpg.30a4296d964cadcc5bbee45deeb1292d.jpg

OFICJALNY ZEWNĘTRZNY PARTNER BMW AG

Chiptuning Programowanie Carplay Kodowanie Diagnostyka BMW AOS

Tel. +48-790-465-462

https://www.facebook.com/Codemybimmer

https://www.instagram.com/codemybimmer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zarejestrowani
Bmw umywa rece i po cz3sci slusznie. Lancuchy szuraja to fakt ale zrywaja sie bardzo sporadycznie dlatego nie jest to traktowane jako wada fabryczna a zuzycie eksploatacyjne. Dla porownania w roboczym pasku b6 ( my go od nowosci ma 290tus przebiegu) rozrzad w aso wymieniany juz 3 razy za kazdym razem faktura na ponad 6k brutto wiec ja naprawde nie widze rutaj jakiejs tragedii no ale widac mam inne podejscie do aut i niczego w ayutach lacznie z asb i lancuchami nie traktuje jako cos nie do zdarcia tylko jako czesci eksploatacyjne i wszustkim zycze takiego podejscia zwlaszcza w nowych samochodach

b4c4c1867b858a60.jpg.30a4296d964cadcc5bbee45deeb1292d.jpg

OFICJALNY ZEWNĘTRZNY PARTNER BMW AG

Chiptuning Programowanie Carplay Kodowanie Diagnostyka BMW AOS

Tel. +48-790-465-462

https://www.facebook.com/Codemybimmer

https://www.instagram.com/codemybimmer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ma konkretne pytanie . Czy w N-47 można bez ryzyka narobienia sobie kłopotu profilaktycznie wymienić napinacz górnego łańcucha ( od rozrządu ) który jest wkręcony w korpus silnika więc nie powinno to stanowić większego problemu . Pomijam fakt czy ma to sens czy nie , nie o to pytam .

Tylko czy po wykręceniu tego napinacza np. nic nie spadnie, nie przestawi się np. prowadnica itp. Czy ta wymiana wiąże się jeszcze z jakąś dodatkową czynnością , zabezpieczeniem żeby nie narobić bałaganu sobie ? Oczywiście broń Boże kręcić w tym czasie silnikiem :nienie: .Chyba już kiedyś o to pytałem jednak nikt nie odpowiedział .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bmw umywa rece i po cz3sci slusznie. Lancuchy szuraja to fakt ale zrywaja sie bardzo sporadycznie dlatego nie jest to traktowane jako wada fabryczna a zuzycie eksploatacyjne. Dla porownania w roboczym pasku b6 ( my go od nowosci ma 290tus przebiegu) rozrzad w aso wymieniany juz 3 razy za kazdym razem faktura na ponad 6k brutto wiec ja naprawde nie widze rutaj jakiejs tragedii no ale widac mam inne podejscie do aut i niczego w ayutach lacznie z asb i lancuchami nie traktuje jako cos nie do zdarcia tylko jako czesci eksploatacyjne i wszustkim zycze takiego podejscia zwlaszcza w nowych samochodach

Tylko mnie w a Audi B7 2.0tdi łańcuch kompletny wyniósł na org.częściach nie całe 3tyś (ten sam silnik co w pasku) to nie wiem skąd ty te ceny bierzesz ? :norty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma konkretne pytanie . Czy w N-47 można bez ryzyka narobienia sobie kłopotu profilaktycznie wymienić napinacz górnego łańcucha ( od rozrządu ) który jest wkręcony w korpus silnika więc nie powinno to stanowić większego problemu . Pomijam fakt czy ma to sens czy nie , nie o to pytam .

Tylko czy po wykręceniu tego napinacza np. nic nie spadnie, nie przestawi się np. prowadnica itp. Czy ta wymiana wiąże się jeszcze z jakąś dodatkową czynnością , zabezpieczeniem żeby nie narobić bałaganu sobie ? Oczywiście broń Boże kręcić w tym czasie silnikiem :nienie: .Chyba już kiedyś o to pytałem jednak nikt nie odpowiedział .

 

Też mnie to ciekawi. Jednak czy żeby się do tego dostać, nie trzeba ściągać wszystkiego jak to kompletnej wymiany rozrządu ?

Sprzedam:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli jest mozliwosc zdjecia oslony bez wyjmowania silnika czy skrzyni to na pewno mozna (ja tego nie robilem w N47). trzeba aby uwazac aby nic nie polecialo do srodka i aby lancuch nie przeskoczyl gdzies o zabek. poznaczyc po swojemu gmp na kolach ale robic wszystko na polozeniu walu gdzie wszystkie tloki sa w polowie cylindra.

EDIT;

jak ktos to zrobil w tym silnku niech napisze bo mysle ze jednak sie nie da bez wyjmowania silnika lub skrzyni. a to dlatego ze sa tam dwie oslony jedna mala mniej wiecej od polowy gornego lancucha w gore i dolny slizg ktory jest napinany nie wyjdzie bez zdjecia dolnej oslony a ona nie zejdzie bez zdjecia kola zebatego do rozrusznika ....

ta oslona http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=PN31&mospid=51029&btnr=11_4078&hg=11&fg=10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Bmw umywa rece i po cz3sci slusznie. Lancuchy szuraja to fakt ale zrywaja sie bardzo sporadycznie dlatego nie jest to traktowane jako wada fabryczna a zuzycie eksploatacyjne. Dla porownania w roboczym pasku b6 ( my go od nowosci ma 290tus przebiegu) rozrzad w aso wymieniany juz 3 razy za kazdym razem faktura na ponad 6k brutto wiec ja naprawde nie widze rutaj jakiejs tragedii no ale widac mam inne podejscie do aut i niczego w ayutach lacznie z asb i lancuchami nie traktuje jako cos nie do zdarcia tylko jako czesci eksploatacyjne i wszustkim zycze takiego podejscia zwlaszcza w nowych samochodach

Tylko mnie w a Audi B7 2.0tdi łańcuch kompletny wyniósł na org.częściach nie całe 3tyś (ten sam silnik co w pasku) to nie wiem skąd ty te ceny bierzesz ? :norty:

hehe pewnie ktos mu powiedzial i cisnie dalej plote :norty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poco ktoś się wypowiada skoro niema o tym zielonego pojęcia . do wymiany rozrządu nie trzeba wyjmować silnika natomiast trzeba wyjąć skrzynie biegów , wyjąć wtryski,zdjąć pokrywę zaworów ,zdjąć miskę olejową ,zdjąć koło dwu masowe zdjąć pokrywę rozrządu jest tylko jedna a łańcuch górny przechodzi przez otwór w głowicy niema dwóch osłon rozrządu nie słuchać żadnych pajaców co się realoema naoglądali i niemieją zinterpretować rysunków są dwa napinacze jeden palcowy który się wykręca i jak się go wykręci to się nic nie stanie wykręcić i wsadzić nowy drugi to już inna sprawa i parę rzeczy o których wiedzą ci co to rozbierali.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tu masz racje stad pytam czy ktos to robil. i przeczytaj moj post jeszcze raz.

ale chodzilo o to czy trzeba rozbierac tak jak do wymiany calego rozrzadu czyli wyjmowac silnik lub skrzynie

a odnosnie pajacow nie podkrecaj sie bo ci cos peknie.http://imageshack.us/mobile/gallery.php

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na forum może dwa,trzy przypadki były. Ja osobiście widziałem jednego któremu strzelił przy 280tys, za to znajomi mechanicy opowiadają ile to już aut nie mięli z n47 z łancuchem uszkodzonym , tylko co ciekawe jak dostawali moje auto żaden nie wiedział na dzień dobry gdzie jest rozrząd u mnie :norty: Ciągle tylko wszędzie słychać że tylu osobom pękł a ja naprawde tylko raz widziałem taki przypadek i nikt ze znajomych mechaników w całym kraju nigdy nie miał n47 u siebie z pękniętym łancuchem tylko z szuraniem, no ale machnina musi się nakręcać więc i info zostało w neta puszczone więc ludzi pieniążki wydaja na coś co nie jest konieczne :cool2:

To kolego bys sie zdziwil i widocznie malo widziales.Od roku skladam takie gole slupki dla kljentow z Francji.Przysylaja uszkodzony a my je remontujemy i odsylamy. Powszechne ustarki to rozrzad oraz pekniety blok pomiedzy 2 i 3 cylindrem. Na dziesiec silnikow siedem daje sie uratowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.