Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam chciałbym nawinąć nić na odme ale nie wiem jak nawinąc według tego jak zacząć i skączyć viewtopic.php?f=15&t=110128

czy jak nawie na scislo będzie ok albo gdy nawine byle jak nie chce kupywac nowej odmy gdyż lubie pokombinować a tego akurat nie wiem z góry dziekuje pozdrawiam :)

Pozdrawiam adadus


Przepraszam za błędy w szczególności Admina

Opublikowano

Chcesz zamiast odmy sznurek nawijać??? I potem pewnie jeszcze będziesz wymagał aby Twój diesel był bezawaryjny, mało palił a turbina funkcjonowała idealnie do samej śmierci technicznej auta. A za jakiś czas pojawi się tu pytanie w stylu "co się stało, że się zesrało?". Przecież nowa, oryginalna odma z ASO to koszt poniżej 100 pln (w wersji full wypas razem z całą obudową jakieś 160-180pln) a wymienia się ją co 2-3 zmiany oleju. Jeszcze widzę w tym sens gdyby coś takiego stało się na autostradzie i wtedy miała to by być tylko doraźna rzeźba aby dojechać do celu/serwisu/domu.

Jeśli natomiast ma to być docelowe rozwiązanie w myśl zasady "bo taniej" to równie dobrze, kiedy już tym sposobem wykończysz sobie turbinę wyjmij ją wtedy i do środka wstaw wirnik od suszarki do włosów - będzie przecież taniej...

Można także zamiast kupna nowego filtra oleju wyrzucić stary i zamiast niego wsadzić do środka zwiniętą pończochę - o ile będzie taniej - a jakże...

Jak wybiją szybę to przecież też można zamiast kupna nowej dociąć kawałek pleksy i wkleić taśmą klejącą...

I można by tak jeszcze w wielu przypadkach być mądrzejszym od fabryki. Tylko po co...?

Pzdr.

Opublikowano
Witam chciałbym nawinąć nić na odme ale nie wiem jak nawinąc według tego jak zacząć i skączyć viewtopic.php?f=15&t=110128

czy jak nawie na scislo będzie ok albo gdy nawine byle jak nie chce kupywac nowej odmy gdyż lubie pokombinować a tego akurat nie wiem z góry dziekuje pozdrawiam :)

 

Unikałbym takiego działania jak ognia. :nienie: Tak jak pisał Manolito, koszt nowej odmy z serwisu nie jest duży a i często jej się nie wymienia. Szkoda narażać silnik na dodatkowe usterki. Później nie ma co się dziwić, że jak ktoś kupi samochód i wszystko zaczyna się sypać, bo poprzedni właściciel oszczędzał na aucie... :duh: Dobrze, że ja trafiłem na kolesia który wszystko co pakował do auta, to miało pochodzenie z ASO. :norty: Ja również nie oszczędzam na częściach do BMW, taka pseudo-oszczędność to krótkoterminowa polityka, która wychodzi drożej i mniej przyjemnie niż doinwestowanie samochodu. Trzeba też pamiętać, że dzisiaj nie ma samochodów, które nie wymagają wkładu finansowego.... Jak kogoś nie stać na utrzymanie bryki to znak że trzeba na jakiś tańszy. Kupno a utrzymanie pojazdu to dwie różne sprawy....

 

Ps. Nie rozumiem ludzi którzy kupują fury za ogromne pieniądze a żałują na naprawę. Ostatnio gdy pytałem się o filtr oleju do Betki, przede mną był koleś który zamawiał części do q7. Chodziło o tarcze i klocki. Sprzedawca pyta się go które, a ten na to: najtańsze :mad2:

Opublikowano

opa_pl - jesteś moim nowy idolem :cool2:

Właśnie przez takich właścicieli prawie każdy E39 jest "w idealnym stanie i nie wymaga wkładu finansowego". I co z tego, że przez pierwszy tydzień od zakupu!!! Ile razy czytałem na forum "kupiłem E39 miesiąc temu, wszystko było super, ale dziś odpadł mi silnik...". Najlepszy był kolega, któremu wszyscy zakup odradzali, ale ten się uparł i ... do domu nawet nie dojechał!

Koleżanki i koledzy. E39 JEST DROGIE W UTRZYMANIU! Jak Was nie stać, to kupcie coś tańszego. To nie wiocha jeździć Renault. Mój tata miał Megane 10 lat i felgę raz zmienił (poza rzeczami eksploatacyjnymi). Teraz śmiga nią już kilka lat wójek i NIC nie robi (poza rzeczami eksploatacyjnymi). Moje Saxo miało raz zmieniane siakieś gumki jak skrzypiało na wybojach. Za to w E39 załadowałem tyle, że szok!!! Ale takie są realia. Chcesz mieć samochód niezawodny, to płacisz za NORMALNE części i serwis (a tego w E39 jest milion dwieście + właśnie debilizm poprzedniego właściciela :mad2: :duh: ...). Po roku wkładania teraz tylko leję paliwo i rozkoszuję się jazdą, a dwa razy w roku ląduję w serwisie - raz na wymianę płynów, filtrów itp, raz na przegląd przed zimą. I ZA KAŻDYM RAZEM od razu robię to, co trzeba.

PS. Nieśmiertelnego malucha raz naprawiłem w trasie prezerwatywą i nakrętką! Zrobiłem tak 150 km i miałem problem, żeby ten karkołomny zestaw naprawczy zdemontować, tak się doskonale spasował z silnikiem :mrgreen: Z BMW tak by się nigdy nie udało :nienie:

Tanie w utrzymaniu BMW, to BMW dobrze utrzymane!
  • Moderatorzy
Opublikowano (edytowane)

Boże widzisz i nie grzmisz !!!

Różne rzeczy czytałem ale ogólnie twoje pomysły są "THE BEST"

Czasami odnoszę wrażenie, że niektórzy ludzie zostali pokarani wynalazkiem jakim jest samochód,a Ty raczej się do nich zaliczasz.

No i ta rozbieżność w opisach i ich wymowa :duh: .

Post 27.06

he wybuchnie ten śilnik kiedyś ;p

a teraz będzie brał ciągle olej na 5w-40

bo ja słyszałem ze 15 to za gęsty

Post 22.12

Witam posiadam 520d po liftingu 2002 rok mam ponad 350 tyś i nic sie nie dzieje silnik nie bierze oleju

Nic nie rozumiem,najpierw bierze[Pomocy] a później nie :?

raz naprawiłem w trasie prezerwatywą

Grunt to dobra gumka :cool2:

I zawsze się przyda :norty:

Edytowane przez CICHY525
ec2Wze6.jpg
Opublikowano
Spoko myślalem ze tak mozna najlepiej kupie nową odme dzięki za rady koledzy :)

Pozdrawiam adadus


Przepraszam za błędy w szczególności Admina

Opublikowano
Spoko myślalem ze tak mozna najlepiej kupie nową odme dzięki za rady koledzy :)

Wiesz - to, ze ktoś coś gdzieś wykombinował to nie znaczy, że tak można i będzie to dobre dla silnika. Może i nie poczujesz od razu różnicy i pewnie stwierdzisz, że pewnie jest tak jak z normalną odmą. Pytanie tylko jaką przepuszczalność drobin oleju w powietrzu ma taki sznurek (a musi mieć jakąś określoną) - pewnie totalnie inną niż filtr w odmie. W związku z tym pewnie szybciej zakończy to żywot turbiny ale pewnie wtedy nie skojarzysz tego z jakimś tam sznurkiem w odmie tylko powiesz, że BMW to tandeta bo się wszystko sypie.

Na różne wynalazki użytkowników patrz jednak z dużym dystansem bo równie dobrze ktoś napisze, że zamiast normalnego koła założył takie od dużego Fiata (roztoczył otwór, nawiercił otwory na śruby) i pasi - jest tańsze więc po co przepłacać skoro kręci się, jedzie itp.

Pzdr.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.