Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Miałem lekkie drgania, bicia na kierownicy, więc postanowiłem sprawdzić u wulkanizatora, czy odważniki lub felgi są ok. Były odchyły od normy, więc gość wyważył i założył nowe ciężarki. Po przyjeździe do domu patrzę, a w miejscu odważników i koło nich porysowane felgi od środka. Jak sobie przypomniałem gość nożem kuchennym wydłubywał stare odważniki :mad2: Nie wiem, co z tym fantem robić, czy jutro wyjechać z koparą w zakładzie, czy olać temat? Czy aluminium może w tych miejscach korodować?
Opublikowano
Chyba nic nie bedZie sie działo. U mnie oszolom tez tak robił, przeleciał papierem sciernym i prawie nie widać. Mnie szkoda zdrowia na takie cyrki, ale jak ktoś je ma... i czas...
Opublikowano
Miałem lekkie drgania, bicia na kierownicy, więc postanowiłem sprawdzić u wulkanizatora, czy odważniki lub felgi są ok. Były odchyły od normy, więc gość wyważył i założył nowe ciężarki. Po przyjeździe do domu patrzę, a w miejscu odważników i koło nich porysowane felgi od środka. Jak sobie przypomniałem gość nożem kuchennym wydłubywał stare odważniki :mad2: Nie wiem, co z tym fantem robić, czy jutro wyjechać z koparą w zakładzie, czy olać temat? Czy aluminium może w tych miejscach korodować?

 

czytam od jakiegoś czasu twoje posty w tym dziale i jestem wyraźnie zmartwiony :roll:

Opublikowano

 

czytam od jakiegoś czasu twoje posty w tym dziale i jestem wyraźnie zmartwiony :roll:

 

Śmiało, możesz rozwinąć? Wiem , wiem jestem pedantem, ale przy robocie nawet bez wykształcenia wyższego, ba, średniego, trzeba myśleć. A ściąganie odważników długim nożem, jak czyszczenie komina jest partactwem :mad2:

Opublikowano

 

czytam od jakiegoś czasu twoje posty w tym dziale i jestem wyraźnie zmartwiony :roll:

 

Śmiało, możesz rozwinąć? Wiem , wiem jestem pedantem, ale przy robocie nawet bez wykształcenia wyższego, ba, średniego, trzeba myśleć. A ściąganie odważników długim nożem, jak czyszczenie komina jest partactwem :mad2:

 

No ja wiem i ja wszystko rozumiem, ale ja już dla własnego spokoju psychicznego przestałem się przejmować takimi rzeczami i już nawet nie wyzywam sam do siebie jak wjadę w większą dziurę.

Opublikowano

 

czytam od jakiegoś czasu twoje posty w tym dziale i jestem wyraźnie zmartwiony :roll:

 

Śmiało, możesz rozwinąć? Wiem , wiem jestem pedantem, ale przy robocie nawet bez wykształcenia wyższego, ba, średniego, trzeba myśleć. A ściąganie odważników długim nożem, jak czyszczenie komina jest partactwem :mad2:

 

A wziąłeś paragon bądz jakiś rachunek? Zapewne nie. Wieć pretensje miej tylko do siebie i do Tobie podobnych. To właśnie ludzie nie biorący rachunków pozwalają na egzystencje takich partaczy, i tyczy się to wszystkich usług w motoryzacji a nie tylko wulkanizacji. Jakby koleś każdemu wystawiał rachunki to musiał by podnieść ceny żeby zarobic bo zaczął by wkońcu płacić podatki. Jak by podniósł, to cena zbliżyła by się do ceny w profesjonalnych, ale droższych warsztatch i klient nie pojechał by już do taniego partacza tylko do troche droższego fachowca. A partacz by poprostu się zamknął z braku roboty i nie psuł by nerwów klientów i konkurencji płacącej podatki i spełniającej wszystkie wymogi formalne.

Opublikowano

 

 

A wziąłeś paragon bądz jakiś rachunek? Zapewne nie. Wieć pretensje miej tylko do siebie i do Tobie podobnych. To właśnie ludzie nie biorący rachunków pozwalają na egzystencje takich partaczy, i tyczy się to wszystkich usług w motoryzacji a nie tylko wulkanizacji. Jakby koleś każdemu wystawiał rachunki to musiał by podnieść ceny żeby zarobic bo zaczął by wkońcu płacić podatki. Jak by podniósł, to cena zbliżyła by się do ceny w profesjonalnych, ale droższych warsztatch i klient nie pojechał by już do taniego partacza tylko do troche droższego fachowca. A partacz by poprostu się zamknął z braku roboty i nie psuł by nerwów klientów i konkurencji płacącej podatki i spełniającej wszystkie wymogi formalne.

 

I tu cię zaskoczę - na wszystkie naprawy, SPA do e46 biorę FV :mrgreen: Więc?

Opublikowano
17", opona zimowa, za dwie felgi 20 zł brutto.

 

U mnie w okolicy w dobrym warsztacie wulkanizacyjnym za obsługe jednego koła 17" alu płaci się 25zł brutto. Kolega za zmiane opon w chryslerze 300C, 24" zapłacił 200zł brutto. Ale warsztat pożądny, maszyny pełna automatyka, obsługują koła w osobówkach do 26", samochody ciężarowe, mają nakładki gumowe na łyżkach i kluchach żeby felg nie porysować itp. Oczywiście ciepła poczekalnia dla klientów z kawą i herbatą. Wiem, że cena nie jest wyznacznikem standardu jakości ale......U mnie w mały przydomowym warsztacie trzeba zapłacic conajmniej 15zł brutto od koła także cena którą podałeś jest niska. Ale to może zależy też od regionu. Następnym razem proponuje poszukać pożądnego warsztatu.

A co do faktury to mnie zaskoczyłeś :D No ale miałem na myśli rachunki dla klientów indywidualnych a nie firm, bo te zawsze biorą faktury.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

 

czytam od jakiegoś czasu twoje posty w tym dziale i jestem wyraźnie zmartwiony :roll:

 

Śmiało, możesz rozwinąć? Wiem , wiem jestem pedantem, ale przy robocie nawet bez wykształcenia wyższego, ba, średniego, trzeba myśleć. A ściąganie odważników długim nożem, jak czyszczenie komina jest partactwem :mad2:

tez mnie krew zalewa jak ktos partaczy robote np.nie czysci pozostałosci po starych cięzarkach nawet aso nie czysci ale na szczescie trafiłem po 10 róznych zakładach (przez rok miałem problem z drganiami) na zakład który tani nie jest 40zł za koło wywazanie z optymalizacją opony ale niesamowicie dokładny 1 koło robi od10-20 minut umyte na błysk i wszystkie pozostałosci zerwane,maszyna ustawiona z dokładnoscią do 2gram :cool2:

Opublikowano

 

U mnie w okolicy w dobrym warsztacie wulkanizacyjnym za obsługe jednego koła 17" alu płaci się 25zł brutto. Kolega za zmiane opon w chryslerze 300C, 24" zapłacił 200zł brutto. Ale warsztat pożądny, maszyny pełna automatyka, obsługują koła w osobówkach do 26", samochody ciężarowe, mają nakładki gumowe na łyżkach i kluchach żeby felg nie porysować itp. Oczywiście ciepła poczekalnia dla klientów z kawą i herbatą. Wiem, że cena nie jest wyznacznikem standardu jakości ale......U mnie w mały przydomowym warsztacie trzeba zapłacic conajmniej 15zł brutto od koła także cena którą podałeś jest niska. Ale to może zależy też od regionu. Następnym razem proponuje poszukać pożądnego warsztatu.

A co do faktury to mnie zaskoczyłeś :D No ale miałem na myśli rachunki dla klientów indywidualnych a nie firm, bo te zawsze biorą faktury.

 

Mieszkam w małej miejscowości i tu są dwa żenujące zakładziki. :mad2: Ja nie zmieniałem opony, tylko chciałem sprawdzić stan fegi, bo trochę biła i rzeczywiście po wyważeniu jest ok, tylko ślad pozostał. Może w Krakowie jakiś, kiedyś dobry zakład znajdę. Generalnie nie korzystam z zakładów wulkanizacyjnych przy okresowej zmianie ogumienia, bo mam dwa komplety felg. Przy okazji odświeżania felg zlikwiduję defekt. A FV biorę nawet jak kupuję kołeczki rozporowe, nie tyle dla odliczenia VAT'u, ale dla precyzyjnej historii pojazdu. Jak będę sprzedawał e46 na alledrogo, to podejrzewam że będziecie mieć ubaw po pachy. :D

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
według mnie to jak nie ma bicia to jest dobry fachowiec ja jak by mi ktos za pierwszym razem dobrze wywazył zgodził bym się nawet na uszkodzenie felgi jak sobie policzyłem ile zostawiłem kasy u wulkanizatorów to :shock: nie wiem jak w e46 ale w e39 mało kto umie dobrze wywazyc, a nastepnym razem mozesz przypilnowac goscia :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.