BMW 545i e60 2005 rej: NE 68652 - VIN: Wbanb33555b089470

[luke_t]

Witam, dolacze sie do twmatu tego samochodu.

Po pierwsze wE-gu jest taki koles co robi zdjecia profesjonalnie i wystawia samochody na swojej aukcji na allegro. To nie jest handlarz, tylko fotograf. Takze jak ktos jest leniwy i nie ma pomyslu jak zrobic ladne zdjecia to ten koles pomaga. To wszystko.

Co do samochodu.

Na zdjeciach nie ma VIN'u samochodu, wiec jak mocno sa wiarygodne? Oczywiscie nie podwazam ich autentycznosci. Samochod na zdjeciach wyglada ze dostal strzala na postojju, bo nie wywalilo poduszek, po 2gie wyglada jakby ktos go jeszcze specjalnie rozebral na ubeazp.- chyba ze sie myle. Po 3cie, wlascieciel nie wiedzial ze samochod byl w takim stanie w USA. Samochod byl serwisowany od poczatku w ASO i nawet ASO nie poznalo, ze byl bity. Slabe ASO? Raczej nie, gdyz po duzym zbulwersowaniu wlasciciela i po przegladzie w ASO z naciskiem na sprawdzenie jak zostal zrobiony, serwisant powiedzial, ze bardzo dobrze. Co znaczy bardzo dobrze? To znaczy, ze w serwisie tego nie zauwazyli. To tyle co do zdjec i samochodu. :)

[Pyra20]

Witam, dolacze sie do twmatu tego samochodu.

Po pierwsze wE-gu jest taki koles co robi zdjecia profesjonalnie i wystawia samochody na swojej aukcji na allegro. To nie jest handlarz, tylko fotograf. Takze jak ktos jest leniwy i nie ma pomyslu jak zrobic ladne zdjecia to ten koles pomaga. To wszystko.

Co do samochodu.

Na zdjeciach nie ma VIN'u samochodu, wiec jak mocno sa wiarygodne? Oczywiscie nie podwazam ich autentycznosci. Samochod na zdjeciach wyglada ze dostal strzala na postojju, bo nie wywalilo poduszek, po 2gie wyglada jakby ktos go jeszcze specjalnie rozebral na ubeazp.- chyba ze sie myle. Po 3cie, wlascieciel nie wiedzial ze samochod byl w takim stanie w USA. Samochod byl serwisowany od poczatku w ASO i nawet ASO nie poznalo, ze byl bity. Slabe ASO? Raczej nie, gdyz po duzym zbulwersowaniu wlasciciela i po przegladzie w ASO z naciskiem na sprawdzenie jak zostal zrobiony, serwisant powiedzial, ze bardzo dobrze. Co znaczy bardzo dobrze? To znaczy, ze w serwisie tego nie zauwazyli. To tyle co do zdjec i samochodu. :)

 

eeee, mi się wydaje że to była jakaś mała stłuczka pod hipermarketem i po prostu ktoś wózkiem z zakupami wjechał w przód tego bmw

[luke_t]

Zacytowales moja cala wypowiedz i glupio skomentowales tylko jej fragment. Jeli jest ktos kto sie na tym zna, to prosze bardzo o opinie tej zgnioty, bo kolega to raczej chyba nie ma pojecia. Typowe.

[Pyra20]

Tak, nigdy nie byłem w ASO i nie wiem jacy tam ludzie pracują i jakie mają umiejętności. :duh: :duh:

[luke_t]

Rozumiem, ze jak jedziesz do ASO, zebys prawdzic samochod przed zakupem, to tez pokopia tylko w opone i powiedza, ze wszystko w porzadku?

[luke_t]

A teraz pytanie do kupujacego: jezli cena bedzie OK, to czy zdecydowalbys sie na zakup tego samochodu? Pozytywna sprawa jest to, ze o ile zdjecia sa prawdziwe, wiesz jak byl stukniety.

[lolcat]

Stare powiedzenie "cena czyni cuda". Jeżeli konstrukcja jest prosta, poduszki są to całe to można się zastanawiać, no i sprawdzić w lepszym ASO.

[Pyra20]

Rozumiem, ze jak jedziesz do ASO, zebys prawdzic samochod przed zakupem, to tez pokopia tylko w opone i powiedza, ze wszystko w porzadku?

 

Nie, kasują 700 zł i mówią że powypadkowy samochód jest bezwypadkowy i zapraszają ponownie.

[luke_t]

Bylo sprawdzone, jest bardzo dobrze zrobione, nie ma problemow z trakcja. Poprzedni wlasciciel uzywal tego auta 5 lat i ma pelne przeglady w ASO. Oczywiscie, ASo nie oznacza jakosci, ale zawsze to cos.

Kolego Pyra20, ASO gdyby napisalo to co piszesz, poszlo by z dymem i zaplacilo duuuze odszkodowanie.