320d nie dam rady odpalić po samozapłonie

[Orlos166]

mam problem z moim kochanym samochodzikiem :( po przejechaniu kilkunastu km chciałem wyłączyć samochód leczy gdy chciałem zgasić to samochód mi pracował na bardzo wysokich obrotach i po wyjęciu kluczyka ze stacyjki samochód dostał jakiegoś bzika i wskoczył na gigantyczne obroty i pracowal przez jakies 10sekund. Gdy chciałem go odpalić po tych wariackich wyczynach odmówił mi posłuszeństwa. Co może być powodem tych dziwnych zachowań?

[paul1941]

Sprawdź czy masz olej, bo objawy jak przy uszkodzonej turbinie która wypiła cały olej.

[Orlos166]

Sprawdź czy masz olej, bo objawy jak przy uszkodzonej turbinie która wypiła cały olej.

 

sprawdzałem i olej jest w silniku, tyle samo co było wcześniej

[yoshimura01]

Paul sugerujesz petle, ale kolega NA PEWNO zauwazylby dym :lol: Przycyzna jest zawieszenie sie pompy wtryskowej VP44.

[TC]

to nie byłby dym , tylko gigantyczna zadyma !!!! :D

[Orlos166]

Paul sugerujesz petle, ale kolega NA PEWNO zauwazylby dym :lol: Przycyzna jest zawieszenie sie pompy wtryskowej VP44.

 

chmura dymu była czarnego dosyć spora, jak samochód dostał samozapłonu to ja go zdusiłem biegiem i sgasł

[Orlos166]

macie jeszcze jakieś pomysły co może być przyczyna tego co sie działo ?

[jceel]

macie jeszcze jakieś pomysły co może być przyczyna tego co sie działo ?

 

potrzebna jest diagnostyka pompy wtryskowej, podepnij auto pod komputer i sprawdź jakie błędy się zapisały po tej akcji.

[Orlos166]

macie jeszcze jakieś pomysły co może być przyczyna tego co sie działo ?

 

potrzebna jest diagnostyka pompy wtryskowej, podepnij auto pod komputer i sprawdź jakie błędy się zapisały po tej akcji.

 

dopiero w poniedziałek będę podpinał pod komputer ale już na samą myśl co się stało nie będę dał rady zasnąć heh...

[jceel]

jeśli jest olej w silniku to nic poważnego się nie stało.

[ROGER-NYSA]

po wyjęciu kluczyka ze stacyjki samochód dostał jakiegoś bzika i wskoczył na gigantyczne obroty i pracowal przez jakies 10sekund. Gdy chciałem go odpalić po tych wariackich wyczynach odmówił mi posłuszeństwa. Co może być powodem tych dziwnych zachowań?

 

VP 44 bez zasilania nie pracuje , kolega pisze że wyciągnął kluczyk a motor dalej chodził na max obrotach .

 

Tylko i wyłącznie w grę wchodzi zapętlenie, jeśli zadusił silnik to nie wyssało całego oleju. Może jeszcze coś będzie z tego silnika.

Czy tak czy inaczej winne jest niesprawne turbo.

[jceel]

po wyjęciu kluczyka ze stacyjki samochód dostał jakiegoś bzika i wskoczył na gigantyczne obroty i pracowal przez jakies 10sekund. Gdy chciałem go odpalić po tych wariackich wyczynach odmówił mi posłuszeństwa. Co może być powodem tych dziwnych zachowań?

 

VP 44 bez zasilania nie pracuje , kolega pisze że wyciągnął kluczyk a motor dalej chodził na max obrotach .

 

VP44 jest napędzane od silnika, nawet jeśli elektronika przestała dostawać zasilanie to zacięty tłoczek mógł zostać w swojej pozycji i pompa dalej się kręciła... nie mam racji?

[trandolf]

po wyjęciu kluczyka ze stacyjki samochód dostał jakiegoś bzika i wskoczył na gigantyczne obroty i pracowal przez jakies 10sekund. Gdy chciałem go odpalić po tych wariackich wyczynach odmówił mi posłuszeństwa. Co może być powodem tych dziwnych zachowań?

 

VP 44 bez zasilania nie pracuje , kolega pisze że wyciągnął kluczyk a motor dalej chodził na max obrotach .

 

VP44 jest napędzane od silnika, nawet jeśli elektronika przestała dostawać zasilanie to zacięty tłoczek mógł zostać w swojej pozycji i pompa dalej się kręciła... nie mam racji?

 

 

Masz rację, tylko trzeba doprecyzować, że chodzi o tłoczek/iglicę elektrozaworu wysokiego ciśnienia sterującego dawka paliwa, a nie jak większość osób po ostatnich postach pomyśli o tłoczku przestawiacza kata wtrysku. Poza tym nie tyle zawieszenie się tego zaworu może powodować taki objaw, co problem elektryczny np brak masy na pompie vp44. Tym elektrozaworem steruje tranzystor, podobnie jak elektrozaworem od przestawiacza kąta wtrysku(słynny tłoczek z pompy vp44), a elektronika potrafi się bardzo dziwnie zachowywać jak braknie masy w jednym z punktów. Zawieszenie się tego elektrozaworu jest też jak najbardziej prawdopodobne, szczególnie wtedy jak auto jeździ na złym paliwie, a filtr przepuści zanieczyszczenia. Skoro przy zapętleniu nie było kłębów gęstego dymu, to awarię turbo raczej bym wykluczył.

[Orlos166]

Rozmawiałem ze znajomym mechanikiem i powiedział że na samym początku sprawdził czy jest ropa w filtrze paliwa, następnie zobaczyłby czy w kolektorze ssącym jest olej (jeżeli byłby olej to turbo padło) po czym sprawdził czy pompa do wtrysków nie padła a jeżeli nie to to stawiałby na wtryski. Ile z tego prawdy to nie mam pojęcia, lecz jutro wszystkiego się dowiem (mam taką nadzieję) no i oczywiście portfel się skurczy.

[yoshimura01]

dokładnie trandolf i jceel. VP44 jest napedzane od silnika i kiedy selenoid dawki pozostanie aktywny tj miedzy swoimi skrajnymi polozeniami to pompa promieniowa tak i tak bedzie tworzyc cisnienie i podawac paliwo na poszczegolne wtryskiwacze. Gdyby to byl CR to wiadomo ze przy wyciagnieciu klyczyka ze stacyjki "sterowanie" selenoidami wtryskiwaczy nie przepusciloby juz ani grama paliwa do cylindrow. Moim zdaniem jest to typowe zawieszenie sie pompy wtryskowej czego przyczyna nie jest tlok przestawiacza, a awaria zaworu wysokiego cisnienia. No i objaw CZARNEGO zadymienia.