[e46] Szukam Coupe

[BaX]

Napisałem "wybrzydzacie" bo to dotyczy większości tych którzy szukają E46, E39, E36 to raz. Dwa, niestety siedząc na stołku przed monitorem auta nie kupisz, a jak będziesz polegał tylko na "podpowiedziach" z forum to doczekasz wiosny i będziesz w tym samym miejscu. Niestety ale może okazać się, że zrobisz 300km i odjedziesz z niczym i będziesz zawiedziony bo wszyscy zachwalali, a Tobie się nie spodoba. Nic nie zastąpi własnego osądu nabytego po własnych oględzinach przynajmniej kilku sztuk. Tyle mojego zdania, sam przez to przechodziłem ale wtedy moje auto miało lat 7, a oglądałem 4-5 latki w gorszym stanie, w dodatku ze zdjęć kolor mojego obecnego wyglądał beznadziejnie, na żywo Ci co mówili lipa wręcz się zachwycali. Sam zrobisz jak uważasz ale zważ na to czym się interesujesz i ile to ma lat.

[Gość]

Uważam ,że nic odkrywczego nie wniosłeś do tematu ale skoro wygadałeś się i jest Ci lepiej to się cieszę bo od tego jest własnie forum. ;)

Już nie jedno auto kupowałem także nie traktuj mnie jak kolesia który dopiero prawko dostał i szuka pierwszego auta. A czy do wiosny będę szukał czy nie hm.. bardzo możliwe ,że tak bo nie potrzebuje auta na szybko, to będzie bardzo przemyślany zakup i polecany "z grubsza" przez ludzi tutaj ;)

[BaX]

Cały ten dział to kącik radosnej twórczości i większość postów nic nie wnosi. Jakie auto by tu nie trafiło zawsze znajdzie się ktoś kto stwierdzi, że "błotnik chyba malowany ob ma inny odcień" tylko dla zasady żeby nie było że nic mu nie można zarzucić. Nie wierzysz? Wstaw tu dowolne BMW jakie znajdziesz w ogłoszeniach, a "coś" na nim znajdą.

[adalbert]

Cały ten dział to kącik radosnej twórczości i większość postów nic nie wnosi. Jakie auto by tu nie trafiło zawsze znajdzie się ktoś kto stwierdzi, że "błotnik chyba malowany ob ma inny odcień" tylko dla zasady żeby nie było że nic mu nie można zarzucić. Nie wierzysz? Wstaw tu dowolne BMW jakie znajdziesz w ogłoszeniach, a "coś" na nim znajdą.

W związku z tym, że również nic nie wnosisz do tego kącika radosnej twórczości, to nie musisz tutaj bywać, a jak już będziesz musiał to ewentualnie jako obserwator.

[BaX]

W związku z tym, że również nic nie wnosisz do tego kącika radosnej twórczości, to nie musisz tutaj bywać, a jak już będziesz musiał to ewentualnie jako obserwator.

 

Nie Tobie o tym decydować, w dodatku mój post był stwierdzeniem oczywistej prawdy o tym jak od jakiegoś czasu ocenia się tu samochody. Większość o tym doskonale wie,więc jest 'na temat'

 

BTW: Co Ty wniosłeś swoim postem?

[Gość]

A ja prosiłbym o zakończenie offtopa.

Jeśli znajde jeszcze jakąś Coupejke ciekawą to podrzuce link dla tych co zechcą pomóc. ;)

[david89]

SiwV, jeśli kupowałeś nie jedno auto, to znasz realia :)

 

Z tego co w pogodzie mówią, ma być teraz ładniej, jak masz trochę czasu to jedź i zobacz niebieską, ale poproś kogoś żeby podjechał i pooglądał.

 

Jak już wspomniałem, szukałem auta pół roku i dziennie przeglądałem po kilkanaście razy allegro, nawet zacząłem myśleć nad sedanem, bo przez wysoki kurs euro, handlarze ciągną same szroty. Na allegro wiszą od długiego czasu te same perełki. Przez pół roku widziałem raptem 3-4 fajne 318Ci, z tego jedna blisko mnie(reszta ponad 400km), ale ciągle myślałem, spokojnie pewnie jeszcze się coś ciekawego pojawi, poza tym koniec roku, zatem teraz ludzie nie kupują aut. Co się okazało, 2 tyg. i się sprzedała.

 

Mój kolega teraz sprzedaje 320Cd, nawet była oceniania na forum (padło kilka negatywnych uwag), sam nie zabieram głosu, bo nie będę robił reklamy , ale jak tu jedna osoba wspomniała, na każde używane auto można ponarzekać. Oczywiście uważam, to za pozytyw, bo mamy jakąś podstawę do np. zbicia z ceny. ale w ten sposób, można w łatwy sposób odrzucić na prawdę fajną ofertę.

[Maciek323]

Przez pół roku widziałem raptem 3-4 fajne 318Ci, z tego jedna blisko mnie(reszta ponad 400km), ale ciągle myślałem, spokojnie pewnie jeszcze się coś ciekawego pojawi, poza tym koniec roku, zatem teraz ludzie nie kupują aut. Co się okazało, 2 tyg. i się sprzedała.

 

Taka jest prawda, że dobre BMW w sensownej cenie jest w Polsce bardzo deficytowym towarem. Tym bardziej deficytowym towarem, im mniej danych aut na rynku (przede wszystkim M3 czy M5), ale jak widac nawet fajnych coupetek już coraz mniej.

 

Auto w bdb stanie w sensownej cenie sprzeda sie dosc szybko, niezaleznie od tego czy koniec roku, mrozy czy snieżyce. Kolega sprzedawał kilka miesiecy temu 320i cabrio (e46) i sprzedał w 2 tygodnie, mimo niezbyt niskiej ceny. Ale nie było do czego sie przyczepic przy tym aucie.

[Gość]

Ahhhh piękna : http://otomoto.pl/bmw-325-C22941724.html

 

.. ale ta cena :(

[david89]

Cena dużo, za duża. No ale jak komuś się nie śpieszy, to można spróbować dać wyższą cenę, a nóż ktoś się skusi.

[6aszter]

piękna, tylko trochę właściciel sobie ceni, ale z 2 strony nie dziwie się mu widać że jest doinwestowana :roll:

[Gość]

Wiem, że towar jest warty tyle ile ktoś jest w stanie za niego dać, ale taki egzemplarz jak ten przedliftowy ile powinien kosztować ?

Ile za tą z ogłoszenia można by zapłacić aby obie strony były zadowolone ? - pytam z ciekawości :)

[Krzysztof_Toruń]

http://www.autoscout24.de/ListGN.aspx?atype=C&mmvmk0=13&mmvmd0=1644&mmvco=1&make=13&model=1644&fuel=B&fregfrom=2002&fregto=2002&pricefrom=1000&body=3&cy=D&powerscale=KW&zipc=D&ustate=N%2CU&custtype=P

 

W DE duża rozpiętość cen. Bez obejrzenia auta i sprawdzenia stanu technicznego nie ma sensu zastanawiać się ile może być warte.

[vystelior]

Jak na polskie warunki to drogi jak za 325i.

 

Jak by to było 330i to też byłby drogi jak na Polske, ale moznaby sie zastanowić.

 

Ile powinien kosztować jesli stan jest rzeczywiscie bardzo dobry ? Maks 30 tys zł.

[z3coupe]

Jak na polskie warunki to drogi jak za 325i.

 

Jak by to było 330i to też byłby drogi jak na Polske, ale moznaby sie zastanowić.

 

Ile powinien kosztować jesli stan jest rzeczywiscie bardzo dobry ? Maks 30 tys zł.

 

Również myślę że 30k to max za to 325Ci pod warunkiem że jest faktycznie bezwypadkowe i w stanie zbliżonym do ideału :wink:

[vystelior]

Coś za coś. Oczywiscie to dobry silnik, ale spalanie będzia praktycznie takie samo jak w 330i a osiągi jednak znacznie gorsze.

[BaX]

Jak na polskie warunki to drogi jak za 325i.

 

Jak by to było 330i to też byłby drogi jak na Polske, ale moznaby sie zastanowić.

 

Jak by to było 330Ci z 2002 z takim wyposażeniem, przebiegiem i stanie to by raczej było okazją. :duh:

 

Jak sobie stworzymy rynek aut używanych podobnych do tego np. w niemczech to pisanie "jak na nasze warunki" będzie miało sens. Obecnie "jak na nasze warunki" = koszt zakupu auta rozbitego + byle jaka naprawa + zysk handlarza. I takie są nasze warunki i rynek. Czy to auto jest drogie? Pewnie jest "jak na nasze warunki" gdzie kraj "bezwypadkami" stoi ale czy lepiej kupić takie auto i przepłacić /zakładając, że opis jest prawdziwy/ czy lepiej tańsze i po zakupie i pierwszym roku dołożyć parę tyś na eksploatację + ewentualne naprawy to już każdy musi sam sobie ocenić.

[vystelior]

Jak na nasze warunki = jak na biedny kraj.

 

U nas ciężej jest sprzedać stare auto z paliwożernym silnikiem niż np w DE , a co dopiero za sporą kasę.

 

Teksty o tym, ze 10 letnie auto jest jak nowe to też lekka przesada, ale moze wlasciciel rzeczywiscie dbał o auto.

[BaX]

Jak na nasze warunki = jak na biedny kraj.

 

U nas ciężej jest sprzedać stare auto z paliwożernym silnikiem niż np w DE , a co dopiero za sporą kasę.

 

 

Aaaa, oczywiście z tym drugim pełna zgoda, a co do pierwszego - właśnie dlatego tyle u nas złomu bo powiedzenie "zastaw się, a postaw się" głęboko zakorzenione w narodzie.

[vystelior]

No niestety sprzedaje sie u nas tak mało nowych samochodów, ze jeszcze dłuugo nie bedziemy mieli rozsądnego rynku samochodów używanych.

 

Choć z drugiej strony czemu sie dziwić roczne zarobki Polaka są niższe niż cena nowego Fiata Pandy... :mad2:

[monq]

http://otomoto.pl/bmw-318-C22872349.html

 

Panowie co o niej sądzicie ? Co to za silnik - jaką ma reputacje ? ;)

 

Fotele są od M3. Włoch kupując 318Ci pewnie myślał tak jak Ty..."aaaa najwyżej zrobię swapa" tyle, że zaczął i skończył na fotelach. Pamiętaj tylko o przerzuceniu akumulatora na tył, bo rozkład masy się nie zgodzi :cool2:

[Gość]

Panowie co o niej sądzicie ?

viewtopic.php?f=5&t=178983

 

I przede wszystkim co może z nią być nie teges skoro jak sądze wlascicielowi nie chce albo nie opłaca się jej naprawiać ?

Na allegro tez ona wisi.

[adalbert]

Bo pewnie to że bierze olej to dopiero wierzchołek góry lodowej.

[Gość]

Tutaj też o niej : viewtopic.php?f=5&t=177362&p=1282259#p1282259

[pete_wwa]

jak tylko silnik to warto kupić.

może panewki albo pierścienie czy uszczelniacze poszły.

remont pewnie z 2-3 tysie.

nowy silnik 4-5 plus przekładka więc może dlatego niska cena.

Edytowane 24 Lutego 2012 przez pete_wwa