Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
kolego też tak myślałem ale czy warto to rozbierać??? ale co tam mogło się stać ma ktoś może doświadczenie w czymś takim i czy jak coś jest problem z rozbiórka???

 

Ja mam takie doświadczenie że staram się nie używać spryskiwaczy w takie mrozy,podobnie jak hamulca ręcznego. To że zepsuł się przełącznik albo silniczek się spalił to najmniej prawdopodobne.Najszybciej to przymarzł płyn może gdzieś w wężykach co mogło spowodować że spalił się bezpiecznik.

Jak masz sprężarkę to dmuchnij z wyczuciem w wężyk odprowadzający płyn to będziesz przynajmniej wiedział czy jest drożny bo jak nie to pompka się nie włączy :cool2:

Opublikowano
kolego płyn nie zamarzł na 100% w wężykach też nie ma lodu, silniczek chodzi na 100% sprawdzałem na akumulatorze, wszystkie bezpieczniki dobre sprawdzone, własnie jest taki problem że jest brak prądu w kablu do tego silniczka spryskiwacza???

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.