525d drgania kierownicy podczas zwalniania!!

[PiterKmt]

Dobra to ja tak pytanie z innej beczki,jakie tarcze polecacie ze swojego doswiadczenia,za dwa tygodnie bede w Polsce i chce wymienic tarcze,mysle nad brembo,prosze o opinie,jakie macie doswiadczenie z ta firma....a moze ktos zna jakiegos dobrego mechanika w Grojcu lub okolicach co by mi to odrazu ogarnal?

[pwlo]

Dobra to ja tak pytanie z innej beczki,jakie tarcze polecacie ze swojego doswiadczenia,za dwa tygodnie bede w Polsce i chce wymienic tarcze,mysle nad brembo,prosze o opinie,jakie macie doswiadczenie z ta firma....a moze ktos zna jakiegos dobrego mechanika w Grojcu lub okolicach co by mi to odrazu ogarnal?

 

czesc,

ja zalozylem power disc ate-tarcze

i klocki ceramic-ate na przod,

wczesniej mialem na orginalach bicie kierownicy(mysle ze poprzednia wlascicielka niezle je schlodzila po ostrym hamowaniu)

teraz hamulce dobre z duzej predkosci i nie brudza sie alusy moge polecic ale przyznam ze duzo kilometrow nie zrobilem na nich

wiec jakby doswiadczenia jeszcze niemam

[stefannurek]

Podpisuje sie pod powyzsza wypowiedzia. powerdisc z wcieciami plus klocki niby ceramiczne ale to sciama mimo wszystko nie brudza. co do drgan mialem to samo. najpierw toczylem oryginalne tarcze guzik pomoglo po paru stowach bylo to samo. teraz zmienilem jak kolega na ate i przez 10 tys byl spokoj ale juz czuje ze sie pokrzywily bo przy hamowaniu czuc drgania. polecam wymienic przod i tyl bo jesli z przodu jest ok a z tylu nie to i tak bedzie drgac tloczki przenosza drgania. ogolnie nie ma na rynku moim zdaniem doskonalych tarcz w tym momencie. gna sie jak cholera.

[gk tds]

Tak, to i owszem :D Zdrowy rozsądek zawsze w cenie. Gdy tarcza zużyta, zakładanie na nią nowych okładzin to idiotyzm. Ale wymiana z zasady tarcz łącznie z klockami, też pod idiotyzm podbiega :8) W każdym razie peace!

Kończąc teraz offtopic - czy możecie mi polecić, koledzy "po marce", rozsądny warsztat w stolicy lub jej okolicach, potrafiący zdiagnozować problem trzęsącej się fajery w dość nowej E60? Z tym że dziękuję za rady w stylu Inchcape czy inny tego typu przybytek :) Potrzebuję dobrego warsztatu i człowieka, który zna się na BMW i chciałby zostać "majstrem" od mojego wozu.

Z góry dziękuję za dobrą radę.

 

Geo

 

Zrób sobie jeszcze taki test. Zobacz czy drgania występują przy bardzo delikatnym hamowaniu oraz przy bardzo mocnym, takim na maksa. Jeżeli przy bardzo mocnym i delikatnym nie masz tych objawów to prawie pewny będzie problem z tulejami górnymi wahaczy przednich.

U mnie jest tak:130km/h lekkie dotkniecie hamulca wali w kiere jak cholera,130km/h,hebel na maxa-nie ma zadnego bicia,a ponizej 80km/h bicie wogole nie wystepuje obojetnie jak hamuje.Co obstawiacie:tarcze czy wahacze?

[majkelpm]

kolego gk tds mialem ten sam problem na samym poczatku przy wiekszej predkosci tak jak mowisz ..po wymianie tarcz bylo duzo lepiej chodz jeszcze jakies minimalne drgania byly..w sumie auto bylo na kolach zimowych po przelozeniu na letnie problem znikl chodz nie do konca zostal mi jeszcze1 problem przy mniejszej predkosci podczas hamowania ale tu jak czytales koledzy podejrzewaja luzy itd najprawdopodobniej w nastepnym tyg znajde czas i bd sprawdzal :) dam znac co jeszcze bylo nie tak:)pozdrawiam

[gk tds]

kolego gk tds mialem ten sam problem na samym poczatku przy wiekszej predkosci tak jak mowisz ..po wymianie tarcz bylo duzo lepiej chodz jeszcze jakies minimalne drgania byly..w sumie auto bylo na kolach zimowych po przelozeniu na letnie problem znikl chodz nie do konca zostal mi jeszcze1 problem przy mniejszej predkosci podczas hamowania ale tu jak czytales koledzy podejrzewaja luzy itd najprawdopodobniej w nastepnym tyg znajde czas i bd sprawdzal :) dam znac co jeszcze bylo nie tak:)pozdrawiam

W srode bede mial sprawdzony komplet kol z nowymi oponami zaloze na probe i napisze co i jak.

[czarci goniec]

Witam serdecznie forumowiczów.

 

Podnosze wątek aby nie zakłądać nowego tematu.

 

Otóz mam ten sam problem co koledzy.

 

BMW E61 2009r. Wymienione klocki i tarcze na ATE, nowe opony, felgi po lekkim prostowaniu- wykonane profi-100% pewności, dwa razy wyważane wraz z testem drogowym i wynikiem pozytywnym.

 

Lekkie drgania kierownicy pojawiają sie przy delikatnym hamowaniu w zakresie prędkości 80-130 km/h. Wygląda to tak ,że pojawiają sie drania, po to aby w tych samych warunkach kilka km dalej przy tych samych warunkach drogowych sie nie pojawić, generalnie niema powtarzalności.

 

Przebrnąłem przez kilka postów z podobnymi tematami.

 

Wyciałgłem następujące rzeczy na co zwrócić uwagę:

 

Tuleja wahacza GÓRNEGO

łączniki i drązki kierownicze

końcówki drążka

 

 

Pominąłem oczywiste kwestie tj koła, tarcze gdyz jak wspomniałem są nowe.

 

Najbardziej zastanawiające jest iż na diagnostyce twierdzą iż z zawieszeniem wszystko jest OK, nic nie wskazuje na zużycie elementów.

 

Dodatkowo zaprzyjaźniony serwis BMW w Krakowie, stwierdził iż miał ostatnio taki przypadek w E90 gdzie po godzinach szukania przyczyny, zdecydowali sie na wymianę łożysk w kołach przednich i problem całkowicie zanikł.

 

Generalnie jak miałbym 100% pewności to wymieniam oba łożyska i ok, ale perspektywa wydania 800 zł+robocizna po to aby problem nadal występowął nie podoba mi sie.

 

Co o Tym sądzicie i co proponujecie?

 

Z góry dziekuje wszystkim za rzeczowe odpowiedzi.

 

pzdr

Czarci Goniec

[mmw]

Łożyska da się obsłuchać na rolce i wybadać, więc na ślepo nie wymieniaj.

 

Jedno co Ci mogę doradzić, to te duże tuleje górnych wahaczy na szarpakach nie są do wybadania. Są po prostu za duże żeby dać oznaki w takim teście przy lekkim zużyciu. Niech wezmą brechę i dobrze tam nagną to wszystko to powinni zauważyć pęknięcia i osłabienia tych tulei.

[czarci goniec]

Dziękuje bardzo za info, czkekam na kolejne opinie. Napewno powiem mechanikowi aby sprawdził te tuleje.

 

Generalnie chce chłopakom przygotowac liste do sprawdzenia, na bazie Waszych podpowiedzi. Nie ukrywam że z tymi łożyskami to mnie zagieli.

[Manolito77]

Ja miałem do niedawna podobne objawy w swoim e39 (zawieszenie w miarę podobne do tego w e60). Od około 80km/h lekkie i średnie hamowanie (albo np długie przy większych prędkościach) powodowało wyrywanie kierownicy z rąk. :|

Wymieniłem tarcze i klocki bo klocki już się kończyły a był to już drugi komplet na tych tarczach. Do tej pory na aucie były tarcze Zimermann z klockami Textar.

Teraz zamontowałem CAŁY zestaw firmy Textar. W trakcie wymiany zauważyłem, że mam luz na sworzniu prawego wahacza - tego dolnego/prostego. Dziwne było to, że praktycznie już po samej wymianie tarcz i klocków wyrywanie kierownicy przy hamowaniu ustało. Czułem tylko delikatne wibrowanie podczas jazdy. 2 dni później wymieniłem ów wahacz, zrobiłem zbieżność i jest ok. Tuleje górnych wahaczy mogłem wykluczyć ponieważ wymieniłem je rok temu na Meyle HD a nie jeżdżę jakoś dużo więc raczej one nie padły. Fakt faktem - ich uszkodzenia ciężko zobaczyć na szarpakach. Praktycznie dopiero dobra brecha lub wymontowanie ich i obejrzenie z bliska może dać pewność, że są zerwane.

Pzdr.

[beny221985]

Witam ja bym sprawdził bym ogumienie gdyż może mieć bańkę czyli w oponie jest tzw płótno i jak ono strzeli to robi się wypaczenie . Może to być wielkości piłki pingponga lub większe sprawdz również czy nie przytarłeś bieżnika z jednej strony. ja tak miałem jak kola mi zblokowało przy większej prędkości i wystarczy tylko chwila aby zetrzeć bieżnik kilka mm mniej niż reszta opony.